Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

 

Dzisiaj po dlugim braniu dawki 30mg zjechalem na 25 mg, czy zna ktos z was jakies leki, ktore lagodza symptomy odstawiennicze paroksetyny ???

 

 

5HTP ,,, ale dobrej firmy w dawce 100mg .

Obniżyłeś o 5mg i juz robisz w gacie ;) ?

Jedna sprawa to trzeba trafić w dobry czas z odstawką , a druga to tak czy siak nastawic sie na pewien dyskomfort ,,, a trzecia to zadać sobie szczere pytanie : czy niebranie Paro będzie lepsze od brania tego środka .

 

-- 19 maja 2015, 11:02 --

 

PrZejmowac sie czy nie?

Feniks , nie przejmuj się .

Jak będzie to trwać dłużej ( po Paro może , bo lek ten działa podobnie do aspiryny w kwestii rozżedzania krwi ) kup sobie Cyclonamine i po kłopocie . jedna tableta z rana i jest SI ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To kolejna zagadka... Odruch wymiotny mi się skończy czasami jeszcze się sporadycznie pokaże. Strasznie mi się jedynie odbija z żołądka cały czas mógłbym bekac, rodzinna mi powiedziała ze to powietrze tworzy ten dyskomfort jak to zwalczyć bo aż wstyd mi w pracy???

 

Poza tym czasami jest taki dziwny dyskomfort duszenia ze musze kaszlnac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rodzinna mi powiedziała ze to powietrze tworzy ten dyskomfort jak to zwalczyć bo aż wstyd mi w pracy???

najlepiej najedz się makaronu, a potem weż espunisan 8)

 

Poza tym czasami jest taki dziwny dyskomfort duszenia ze musze kaszlnac...

- na kaszel najlepszy Acodin , tylko nie przesadż z dawką to dostaniesz wizji .

Mów lepiej jak tam Parox działa , a nie wynajdujesz tematy zastępcze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak działa w domu jestem oaza spokoju nic mi nie dolega czuje sie jakbym byl w 100% zdrowy. W okolicy domu czyli tam gdzie chodzę z psem jest ok. Ogólnie to na pewno mam więcej chęci do życia mam chęci do wychodzenia.... Niestety chęci często sie kończą jak juz wyjde... I np jestem na miescie a mam daleko do auta to zaraz mnie lekko dusi o zaczyna sie to odbijanie. Moja Zona poznaje ze się denerwuje po tym ze bekam albo przestaje gadac i przytakuje. Nie będę ukrywal ze dziwne to ze najlepiej sie czuje przez 2h po wzięciu tabletki.

 

Poranki juz mogę powiedziec ze sa ok. Brak wymiotow. Odruch zdarza sie czasami co2-3 dzień ale nie wymiotuje jest to taka mdlosc....

 

Na pewno paro jakos działa bo wczesniej z chaty nie chciałem wyjść.

Jeszcze pozostało mi to nakręcanie soe siebie samemu. Xanax pomaga mi spać...

 

-- 19 maja 2015, 14:42 --

 

A o co biega z tym makaronem? Czemu makaron?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A o co biega z tym makaronem? Czemu makaron?

sorry , to był taki niewinny tani żarcik .

Jak odpuszcza mi lęk to zaczyna dopisywać mi ( często za mocno ) czarny humor. ;)

 

ja też bekam w domu ;) , ale nie widzę w tym problemu .

 

Na pewno paro jakos działa bo wczesniej z chaty nie chciałem wyjść.

i to sie liczy najbardziej ,,,,i tego się trzymaj ;)

zdrówka - pozdrówka .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na pewno plus jest taki ze mogę się skupić nie chodzę z kata w kat. 22tabletka była dzis... Najgorzej jest w miejscach które kojarzą mi się z atakiem lub na dywaniku u szefa gdy trzeba sie tłumaczyć....

 

No widzisz ty tylko w chacie...a mi się to uruchamia w pracy gdzie wokół mnie sa ludzie...

 

Dusi mnie w mostku jak widzę teściów bo sa bardzo praworzadni i jak zrobisz cos zle zaraz masz sluchane... Od razu sie spinam....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dusi mnie w mostku jak widzę teściów

większośc tak ma ;) .

jak zrobisz cos zle zaraz masz sluchane... Od razu sie spinam....

każdy by sie spiął.

Moi teściowie wszystko przekazują mi przez żonę ( ważniejsze tematy ) , a ją mam już ustawioną pod odpowiednim nachyleniem .

Osobiście nie rozmawiam z teściami na poważne tematy i juz dawno powiedziałem im sam , przez Syna( najlepiej przez wnuka ) i żonę ,żeby sie nie wpier.dalali , bo dupe skopię .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3 , dobrze to ujoles, sram w gacie :D , bo wiem jakie to nieprzyjemne uczucie jak sie odstawia paro po tak dlugim braniu. OK moze nie po 5mg, ale jak kiedys zszedlem na zero bez trzymanki to byl horror, dlatego dmucham na zimne ;)

Moze bym jeszcze pobral troche paroksetyne, ale jak 30mg przestalo dzialac, to nie chce zwiekszac dawki na 40mg, bo kiedys i tak bym osiagnal maxa .

Zejde troche z dawka i moze przejde na serte albo tak jak ty na brintellix, zobaczymy jak bede znosil symptomy. Po paroksetynie nie mam do nieczego motywacji, tylko bym lezal przed kompem ;)

 

Wie ktos moze, czy benzo jak valium itd. maja lagodzacy wplyw przy redukowaniu paro, oczywiscie przez kilka dni, zeby sie nie wcignac ;)

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na jakiej podstawie tak twierdzisz i dlaczego?

 

Pytałem w innym dziale o psychiatrę ale niestety nikt z Poznania nikogo nie polecił...

 

-- 19 maja 2015, 17:23 --

 

Ja juz dwa razy z paro sxhodzilem niestety po raz 3 na nie wracam... Bo po zejaciu 5miechow byl spokój... Az zaczely sie ataki tylko tym razem 2-3x silniejsze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze chodziłem do psychologa i nic to nie dało wyrzuciłem kupę kasy w błoto... A potem trafiłem do psychiatry i zaczęła sie przygoda z paro i xanax'em... Ja mialem,wrażenie ze te ataki przychodził z,nikad nawet jak sie nie denerwowalem i lezalem to potrafily przyjść...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mówisz ze parogen nie da juz rafy nie rozwinie sie bardziej i mnie nie uspokoi???

 

A co to ten baclofen?? To chyba na stwardnienie rozsiane??

 

Paro się jeszcze rozwinie, nie bój się .

Ale jak sie rozwinie Paro i dołożysz baclo to będziesz zdrów jak pstrąg w górskiej rzece ;)

Baclo ma wiele niepisanych zastosowań . We Francji leczą nim alkoholizm ,,, a ja swoja nerwicę juz 4 lata i jest tak :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A odstawiałeś go juz??? Mi się marzy ze kiedys przestane brać leki choc nie wiem czy będę chętny żeby zejść po raz kolejny z paro i przechodzić i zastanawiać sie czy wszystko wróci czy nie...

 

W ogóle dostaje na pw wiadomości by sprzedać paro i zastanawia mnie czemu te osoby nie pójdą po prostu po receptę???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A odstawiałeś go juz???

a po co mam odstawiać ,żeby mi sie pogorszyło . Wątroba jeszcze daję radę , więc nie musze odstawiać .

 

W ogóle dostaje na pw wiadomości by sprzedać paro i zastanawia mnie czemu te osoby nie pójdą po prostu po receptę???

Powiedz im ,że możesz sprzedać paczkę za 100zł to pójdą do lekarza po receptę ;)

 

-- 19 maja 2015, 18:38 --

 

deoodeoo,

ja bym tego nie brał. Za duzo tam aktywnych zwiążków , które mogą wchodzić z Paro w interreakcje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie najwiekszy problem to te objawy somatyczne... Lekarz mi mowil ze za bardzo sie wsluchuje w swoje ciało... Ale jak się nie wsluchac jak plytki oddech sie ma....

 

Wiesz co poczekam jeszcze troche na tym paro i xanaxie 2 razy dal rade wierze ze i teraz da rade.... Choc chwile zwątpienia sa....

 

-- 20 maja 2015, 13:27 --

 

Chłopaki zauważyłem pewna prawidlowosc....

Dzis bylem mega spokojny wszystko super o 11 lyknelem parogen. Od godziny 12:30 siedząc przy biurku robiąc to samo co wcześniej zaczelem robic sie nie spokojny, pobudOny, nerwowy, czasami nie wyraźnie widziałem i zaczęli mi się odbija bekac itp. Czyli chyba stalem sie nerwowy po tabletce to normalne? Może by warto bylo przestawić godzinę jej brania??

 

-- 20 maja 2015, 17:17 --

 

Dostałem chyba ataku w najdziwniejszym miejscu tam gdzie ich nigdy nie bylo... Czyli w aucie... Nagle zaczęło mnie gardło swędzić mialem uczucie jakby ktos zatykal mi w szyi dziurkę do oddychania... Suchość mega nie mogłem odchrząknąć nawet. Zaczęły mi drętwieć dłonie. Myślałem ze nie dojadę do domu. Jestem juz ale teraz stres i myśli sa masakra. Zjadłem szybko obiad i sie napiłem czegos słodkiego i powoli przechodzi. Zastanawiam się czy to faktycznie nerwica czy nie czasami spadki cukru???

 

-- 21 maja 2015, 14:13 --

 

Zostalo 8 tabletek... Pierwszego opakowania, w niektórych miejscach jestem spokojny, wczoraj byl,najgorszy dzien jaki dotychczas mialem... Masakra po prostu...

Oby sie rozkrecil parogen, w ogóle to zmienili opakowanie.... Dzis mialem pierwsze od dawna spotkanie u klienta i mialem uczucie jakby Glowa mi puchla jakby zyly na glowie,miały wybuchnąć szczególnie te za uszami.... Stres nadal jest i to duży....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×