Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

fuzzy Z tego co wiem owrzodzenie na języku powinno być podejrzane.. a nie brodawka... Ja muszę zablokować to forum bo ono mnie wykańcza.. Po prostu za dużo naczytałam się i od 3 dni jestem drętwa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wchodzę juz na spiro spero, bo tam moje leki osiągają apogeum, znam wątek bluesy ona właśnie miała przerzuty na kosci strAszne ja wróciłam właśnie z jasełek z przedszkola ale i tak myślami gdzie indziej udało mi sie przełożyć wizyte u neurologa na dzis i ide na 18.20 tak sie boje co on powie, podświadomie szukAm zaprzeczenie mmoich podejrzeń ale niestety teraz nie ma zaprzeczenie fakty sa jasne objawów neurologicznych raz silne zawroty glowy, zapominanie słów, raz uczucie depesonalizacji, prądy dretwienie dloni, punktowe bole glowy plus wglebienie w czaszce, za duzo tych objawów czy zdarza wam sie zapominanie słów??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś załamka nieco bo od 5 rano mam boleści brzucha i strasznie bolące wzdęcia, ból w plecach, jakby nerki... Od 5 do 6 siedziałam na wc i próbowałam się załatwic bo t czesto pomaga. Ból taki, że trzymałam się umywalki i brakowało mi tchu. Znam te bóle. Czasem je mam i nienawidzę ich. Moim zdaniem to rozdęcia jelit i gazy tak bolesne. Nie wiem co na to wziąć bo no spa zazwyczaj nie pomagała. Nie spotkałam sie z czyms takim zeby ludzie mieli az tak bolesne wzdecia. Ból porównuję do I fazy porodu, serio.

 

Krwiozercza Mysz, napewno nie masz raka nosogardzieli. Ja juz nie czytam tych forów. Podniebienie masz starte od goracego pewnie, podraznilas sobie, mowie Ci. A moze paste do zębów zmienilas? Spokojnie Mysz...A oglądanie ciała przez męża też przerabiałam. Ja tam w sumie nie widze nic złego w tym. To najblizsze nam osoby ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.A oglądanie ciała przez męża też przerabiałam. Ja tam w sumie nie widze nic złego w tym. To najblizsze nam osoby ;)

ja nie mówię o oglądaniu ciała, tylko o pokazywaniu - za przeproszeniem - kupy w sedesie...

 

 

 

paulag24

 

Jak dla mnie, to wszystkie objawy które wymieniasz to NERWICA A NIE RAK!!!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się tez zdarzało zapominać słów .. Do dzisiaj mam mrowienia w dłoniach i czasami 3 tygodniowe bóle głowy. Mrowienie w czole .. Byłam u 3 neurologów .. Wszyscy dali mi skierowanie na rezonans ale to olałam bo badania młotkiem i zamkniętymi oczami wychodziły super... Od dziecka miałam migreny, nauczyłam się z tym żyć...

 

 

Co do wzdęć alice ja miałam czasem takie że mi się chwilowo słabo robiło i pot na czole z bólu.. Biore ten debretin i na razie jest oka....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za wsparcie, bo od tego macania boli mnie juz to wglebienie w głowie, to co wyczyniam widzę nie jest normalne, mężowi juz nie mowię o moich niepokojących objawach nie mam serca glowy mu juz zawracać, nie mowię tez o tym ze ide dzis do lekarza bo wysmialby mnie... Wiecie co czasami myśle zeby uzbierać kase na badanie pet i jeśli wyzzlibh dobrze skończyłoby sie na zawsze moja hipochondria gorzej jeśli wyszloby cos nie tak, panicznie boje sie badań, stanąć twarzą w twarz z rzezywistym stanem swojego zdrowia ,planowałam isc zbadać markery ale oczami wyobraźni widzę wynik i boje sie, takie dziecinne podejscie

 

-- 19 gru 2014, 11:23 --

 

Dziękuje za wsparcie, bo od tego macania boli mnie juz to wglebienie w głowie, to co wyczyniam widzę nie jest normalne, mężowi juz nie mowię o moich niepokojących objawach nie mam serca glowy mu juz zawracać, nie mowię tez o tym ze ide dzis do lekarza bo wysmialby mnie... Wiecie co czasami myśle zeby uzbierać kase na badanie pet i jeśli wyzzlibh dobrze skończyłoby sie na zawsze moja hipochondria gorzej jeśli wyszloby cos nie tak, panicznie boje sie badań, stanąć twarzą w twarz z rzezywistym stanem swojego zdrowia ,planowałam isc zbadać markery ale oczami wyobraźni widzę wynik i boje sie, takie dziecinne podejscie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zrobiłabym sobie takie badanie ale to nigdy nie da 100% spokoju bo nie wykrywa innych rzeczy

ja własnie jestem po lekturze bloga o Crohnie i czytałam jakąś prace doktorską na ten temat, całą.

 

Wynajduje u siebie objawy od nowa, a miałam dac spokoj - nudności, wzdęcie z prawej strony jelita i pobolewania pod żebrem. Mam poza tym jakieś dziwne parcie na stolec, uczucie niepełnego wypróznienia (biegunka ucichła). Moze to nie jest IBS. Do tego stały niepokój, zaciśnięte szczęki ze strachu.

 

Paula ja tez boje sie badań, wole gdybać w domu niż zaplanować i czekać. Ostatecznie idę z zaskoczenia, nagle umawiam wizyte i musi być na ten sam dzień lub za góra 2 dni. Nie jestem w stanie oczekiwać, mam wtedy biegunkę, jestem nie do życia, snuje czarne scenariusze i planuje moj pobyt w szpitalu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuzzystone, ja to pi

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Fuzzystone, ja w sumie kierowałam to zarówno do Ciebie ale i do Mysz bo ona pisała, że pokazywała mężowi podniebienie swoje. A kupa? Łoj tam, moja kolezanka opowiadała w pracy jak mąż jej kazał oglądać swoja kupę i nic w tym dziwnego nie widziałam. Miał bóle brzucha, biegunki no i krew w stolcu. Zrobił kolono i inne badania. Wyszło, że IBS. Koniec historii.

 

Nefretis, mnie już wszystkie zęby bolą od zaciskania tych szczęk, kurczę no...

 

Krwiożercza Mysz, no tak, dokładnie, zlana potem jestem aż kropelki widać i dreszcze aż. Kiedyś to był mój objaw nr 1 i własciwie jedyny ale taki ze spędzał sen z powiek, niemal straciłam przez to prace no i chyba zdrowie. Te własnie bóle są winne moim największym stanom lękowym. W związku z nimi miałam już skierowanie na laparoskopię nawet, byłam gotowa się pociąć!!!! Wyborażacie sobie?! Mówiłam: operujcie mnie, tnijcie, róbcie co checie a znajdzcie to co mnie boli. To dopiero musi byc ból...Obecnie nie mam go już tak często i nie mam tak silnego lęku przed nim. Bardziej lęk, że co ja zrobię gdy mnie złapie np w sklepie, na spacerze z dzieckiem...Bo przecież nie położę się na ziemi.... :oops: Nie miałam na to żadnego leku, uzalezniłam sie od nospy na jakis czas a itak nie pomagało. Z pracy niemal mnie zwolnili, było tak, że siedziałam bardzo długo w toalecie, w bólach takich, że siedziałam skulona na podłodze i się trzęsłam, nieraz pogotowie miałam wzywać, koszmar.

Teraz łapie mnie raz na jakiś czas i szczerze mówiąc chciałabym tylko, żeby przestało boleć. Co na to brać? Espumisan? Kiedys miałam wrazenie ze po nim mam jeszcze wieksze wzdecia, chyba ze trzeba to przeczekac a potem bedzie okej. Cwicze, chodze na spacery zeby poprawic prace jelit.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz łapie mnie raz na jakiś czas i szczerze mówiąc chciałabym tylko, żeby przestało boleć. Co na to brać? Espumisan? Kiedys miałam wrazenie ze po nim mam jeszcze wieksze wzdecia, chyba ze trzeba to przeczekac a potem bedzie okej. Cwicze, chodze na spacery zeby poprawic prace jelit.

 

A Ty próbowałaś Debutir? To bardzo dobry i skuteczny lek, ale naprawdę trzeba go brać regularnie - u mnie po 2 miesiącach brania po 3 razy dziennie plus wyeliminowaniu z diety coli, słodyczy typu delicje, alkoholu itp. jelita pracowały idealnie a bóle, kruczenia i gazy minęły jak ręką odjął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja od wczoraj nie mam czasu na myślenie o chorobach. Mój mały Synek się rozchorował, wczoraj czuł się bardzo źle i dostał tyle leków i nebulizacji, że po rozpisaniu wszystkiego średnio co 1 godz. muszę mu coś podawać. Dziennie mamy 6 nebulizacji, do tego muszę się nieźle nakombinować, żeby cokolwiek przełknął. Słabo pije, o jedzeniu nawet nie ma mowy. Do tego pranie, sprzątanie, pranie dywanu ( pies w nocy obsrał mi dywan, hol i salon na rzadko ), obiad ... I nagle teraz jak pierwszy raz na chwile usiadłam zdałam sobie sprawę, że pierwszy raz od kilku dni nie boli mnie żołądek ani brzuch. Nie miałam po prostu czasu myśleć o sobie. Jestem już zmęczona jakby był późny wieczór, a przecież jeszcze nie ma 15.00.

Jedyne co mi dokucza to kaszel, mam uczucie jakiejś flegmy w gardle, która mnie drapie i nie mogę jej odkaszleć. Mam też jakiś wodnisty katar ale mały ciągle na mnie kasłał i pewnie się zaraziłam. Odkąd poszedł 2 lata temu do przedszkola ciągle jest chory i przynosi do domu najróżniejsze wirusy itp.

Przestańcie wchodzić na fora onkologiczne !!!! Nic Wam to nie daje, podsycacie tylko swoje lęki i karmicie hipochondrie.

Powinniście tego unikać jak ognia, nie rozumiem co Was tam tak ciągnie. Ja nigdzie nie wchodzę i nie czytam. Wolę fora kulinarne czy chociażby o seksie. :D Kiedyś wiele lat temu pewna leciwa pani neurolog- psychiatra powiedziała mi, że najlepszym lekarstwem na nerwice czy depresję jest posiadanie pasji. Gdy człowiek ma jakąś pasję, całkowicie się jej poświęca i nie ma wtedy czasu ani przestrzeni dla lęków. Trzeba koniecznie w życiu COŚ robić, być zajętym, mieć czym żyć.

Bezczynność, pustka, marazm czy samotność to nic dobrego. Głowa musi być zajęta, wtedy nie wymyśla - powiedziała.

 

-- 19 gru 2014, 15:12 --

 

Ja niestety pasji nie mam, a może jeszcze swojej nie odkryłam. Ale zauważyłam, że jak czymś żyję czuję się o wiele lepiej.

Zdecydowałam się w końcu i idę na tego sylwestra. I naprawdę zamówiłam sobie naturalne włosy doczepiane na specjalne klamerki. Dzisiaj do mnie dotarły, są piękne, długie 50 cm, delikatne i lśniące. Spełniłam w ten sposób jedno z marzeń - zawsze chciałam mieć długie włosy. Przez ten wydatek niestety sukienki już nie kupię ale i tak cieszę się jak mała dziewczynka.

Zrobiłam COŚ jeszcze. Wpadłam na ten pomysł po ostatnich kilku sesjach psychoterapeutycznych. Gdy byłam mała marzyłam o lalce barbie, niestety nigdy jej nie dostałam. To były czasy, kiedy taką lalkę można było kupić tylko w Pewexe za dolary.

No i kilka dni temu pojechałam do supermarketu, spędziłam 45 min w alejce z lalkami i kupiłam sobie taką wymarzoną.

Jeszcze jej nie rozpakowałam, położe pod choinką i spełnię marzenie dziecka, którym byłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, super fajny post. Masz rację nie wolno czytać forum onkologii. To bardzo karmi nasza nerwice a teraz dużo wolnego czas świat i relaksu to takie czytanie tylko nam zaszkodzi. A co do pasji to tez mam z tym problem. Bo moja pasja jest moja praca. Kiedy kończy się budowa i widzę już moje dzieło to emocje opadają i nerwica mówi ok z podwójną siła dzień dobry. Chyba musze znaleźć coś poza ta pasja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuzzystone, nie,nie próbowałam tego bo tak jak piszę ostatnio miewam to rzadko (ze 2 -3 razy na miesiąc, mniej więcej). Rowniez jak Ty uwazam na dietę, nie piję coli i takie tam. Wczesniej to miałam totalna masakrę, miałam non stop biegunki, cuda niewidy. Po porodzie wszystko ucichło, załatwiam się normalnie od niepamietam ilu lat :shock: Kiedyś brałam Debridat, chyba tak sie to nazywało.

A co sądzicie o Espumisanie? Generalnie chodzi mi o lek na wzdęcia który ich nie zwiększy

 

-- 19 gru 2014, 20:35 --

 

Fuzzystone, ja w sumie kierowałam to zarówno do Ciebie ale i do Mysz bo ona pisała, że pokazywała mężowi podniebienie swoje. A kupa? Łoj tam, moja kolezanka opowiadała w pracy jak mąż jej kazał oglądać swoja kupę i nic w tym dziwnego nie widziałam. Miał bóle brzucha, biegunki no i krew w stolcu. Zrobił kolono i inne badania. Wyszło, że IBS. Koniec historii.

 

Nefretis, mnie już wszystkie zęby bolą od zaciskania tych szczęk, kurczę no...

 

Krwiożercza Mysz, no tak, dokładnie, zlana potem jestem aż kropelki widać i dreszcze aż. Kiedyś to był mój objaw nr 1 i własciwie jedyny ale taki ze spędzał sen z powiek, niemal straciłam przez to prace no i chyba zdrowie. Te własnie bóle są winne moim największym stanom lękowym. W związku z nimi miałam już skierowanie na laparoskopię nawet, byłam gotowa się pociąć!!!! Wyborażacie sobie?! Mówiłam: operujcie mnie, tnijcie, róbcie co checie a znajdzcie to co mnie boli. To dopiero musi byc ból...Obecnie nie mam go już tak często i nie mam tak silnego lęku przed nim. Bardziej lęk, że co ja zrobię gdy mnie złapie np w sklepie, na spacerze z dzieckiem...Bo przecież nie położę się na ziemi.... :oops: Nie miałam na to żadnego leku, uzalezniłam sie od nospy na jakis czas a itak nie pomagało. Z pracy niemal mnie zwolnili, było tak, że siedziałam bardzo długo w toalecie, w bólach takich, że siedziałam skulona na podłodze i się trzęsłam, nieraz pogotowie miałam wzywać, koszmar.

Teraz łapie mnie raz na jakiś czas i szczerze mówiąc chciałabym tylko, żeby przestało boleć. Co na to brać? Espumisan? Kiedys miałam wrazenie ze po nim mam jeszcze wieksze wzdecia, chyba ze trzeba to przeczekac a potem bedzie okej. Cwicze, chodze na spacery zeby poprawic prace jelit.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pasje , ale nie mam na nią siły póki co... Mnie dziś boli biodro jak chodzę, a kilka miesięcy nie bolało :/ i mam duszności, czuje sie slabo-nieslaby, nie wiem jak to okreslic, ale martwie sie bialaczka albo rakiem kosci;/

 

-- 19 gru 2014, 21:12 --

 

Ja mam pasje , ale nie mam na nią siły póki co... Mnie dziś boli biodro jak chodzę, a kilka miesięcy nie bolało :/ i mam duszności, czuje sie slabo-nieslaby, nie wiem jak to okreslic, ale martwie sie bialaczka albo rakiem kosci;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Robaczki poczytałam wszystko, ale nie mam siły każdemu z osobna odpisywać Przepraszam

 

Życzę Wam zdrówka i jak najmniej nerwicowych turbulencji :!::!::!:

 

 

Ja dzisiaj zaczynam 17 dniowy urlop :yeah::yeah::yeah::yeah::yeah:

Ciekawe jak będzie wygladało moje samopoczucie? Wiem na pewno że praca trzyma mnie w ryzach i nie daje nerwicy za wygraną, mam nadzieję że na urlopie mimo wszystko będe się czuła ok :roll: Chciałabym pierwszy raz spędzić urlop na wypoczywaniu i byciu z rodzinką a nie codziennie na coś innego chorowała :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sinister, nie obraź się, ale jesteś już nudny z tą białaczką i rakiem kości. zwijał byś się z bólu gdybyś miał raka kości a przy białaczce nie miałbyś siły na nic. mnie też czasem boli noga jak chodzę albo jak lezę, bolą mnie dziś plecy, co chwile muszę iść na kibelek chociaz wcale nie mam rozwolnienia i co, mam raka jelita albo trzustki? nie nie mam. nie masz żadnego raka. a jak cały czas o tym myślisz to idź do lekarza może jego w końcu posłuchasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dziś boli biodro jak chodzę, a kilka miesięcy nie bolało :/ i mam duszności, czuje sie slabo-nieslaby, nie wiem jak to okreslic, ale martwie sie bialaczka albo rakiem kosci;/

 

Skoro nie bolało kilka miesięcy to jakim cudem łączysz to z rakiem. Po kilku miesiacach byłbyś juz po chemii. Nie ma raka który daje sobie spokój na kilka miesięcy a potem nagle wraca, rak to choroba która się rozwija. Czasem bezobjawowo na [początku ale jak ma się już objawy któregokolwiek nowotworu to nasilają się z każdym dniem a nie raz są raz nie

 

 

I to dotyczy moi drodzy Was wszystkich ;) Nie ma tu żadnego raka :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D@ri@nk@, zgodzę się z Tobą. mi też ostatnio lekarka powiedziała, bo zapytałam o bóle przy raku, jeżeli występują to się nasilają, nie ma tak, że raz coś boli przestaje i znowu boli. jeest ból ciągły i sie nasila, dlatego wiem, że nie mam raka trzustki mimo iż tak myślałam. i mam bardzo bardzo głupie pytanie, bo do konca zdrowa na umyśle nie jestem - ostatnio robię bardzo często kupę, tzn 2-3 razy dziennie, nie jest ona luźna, jest bardo ciemna(ale biorę żelazo, więc pewnie od tego ten kolor), i zastanawiam się czy to ma związek z tym, że jem 3x więcej niż zazwyczaj czy może coś jest nie tak z moim trawieniem albo jelitami? przepraszam za to pytanie i ten opis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D@ri@nk@, zgodzę się z Tobą. mi też ostatnio lekarka powiedziała, bo zapytałam o bóle przy raku, jeżeli występują to się nasilają, nie ma tak, że raz coś boli przestaje i znowu boli. jeest ból ciągły i sie nasila, dlatego wiem, że nie mam raka trzustki mimo iż tak myślałam. i mam bardzo bardzo głupie pytanie, bo do konca zdrowa na umyśle nie jestem - ostatnio robię bardzo często kupę, tzn 2-3 razy dziennie, nie jest ona luźna, jest bardo ciemna(ale biorę żelazo, więc pewnie od tego ten kolor), i zastanawiam się czy to ma związek z tym, że jem 3x więcej niż zazwyczaj czy może coś jest nie tak z moim trawieniem albo jelitami? przepraszam za to pytanie i ten opis.

Myslę że jak sporo jesz to te 2-3 razy to zupełna norma, powiedziałabym nawet że masz dobre trawienie :)

A kolor od żelaza jak najbardziej ok :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×