Uwagi/prośby techniczne

Arhol, najbardziej dyplomatycznym wyjsciem byloby wyciecie i wyrzucenie spamu z tematu. Zreszta mi szydera nie przeszkadza tylko chcialam cos dopisac a nie ma gdzie.

Coz ja widze? jakies oszczercze insynuacje krotkiej smyczy Nic z tych rzeczy. Pieprzu moze gadac z kim chce..toz dorosly jest i wie jak sie zachowac.

Arhol, najbardziej dyplomatycznym wyjsciem byloby wyciecie i wyrzucenie spamu z tematu. Zreszta mi szydera nie przeszkadza tylko chcialam cos dopisac a nie ma gdzie.

Możecie też stworzyć nowy topic,nie widzę nic przeciwko.

(Drogie trolle,tym razem wtedy jednak polecą głowy,nie temat)

Arhol, wpędzasz mnie w schizofrenię

Piszę bardzo ważny dla siebie post i jeden z najdłuższych kiedykolwiek, ktoś zamieszcza odpowiedź w tym wątku i mnie wylogowuje, z moich wypocin nic nie zostaje. Wiem, to uwaga bez żadnego działania do podjęcia, możliwe, że po stronie mojego Firefoxa, tak tylko chciałem się podzielić tym, że huj mnie trafił i już nie napiszę zapewne tego co miałem napisać, post nie poszedł- zwątpiłem czy jest sens pisać co pisałem, czy ma to jakieś znaczenie dla kogoś i zainteresuje.

Reiben, mnie tez czesto wylogowuje z forum jezeli przez pare minut nie odswieze strony

Dobrze jest być przezornym i kopiować swój tekst ew. wklejać na chwilę do notatnika by się ustrzec przed taką nieprzyjemnością.

Buka lize masło !

Ja w takiej sprawie...nie wiem czy to dobry dział.

Na jak długo dostaje się ostrzeżenie?

Ja dostałam już dwa albo i trzy miesiące temu. Jak długo jeszcze będzie "wisiało" nade mną?

Dobrze jest być przezornym i kopiować swój tekst ew. wklejać na chwilę do notatnika by się ustrzec przed taką nieprzyjemnością.

Nie wiem czy komuś by się chciało to robić .

Piszę bardzo ważny dla siebie post i jeden z najdłuższych kiedykolwiek, ktoś zamieszcza odpowiedź w tym wątku i mnie wylogowuje, z moich wypocin nic nie zostaje.

Też mi się to kilka razy zdarzyło, nie miałem siły pisać jeszcze raz i byłem bardzo zawiedziony

kupmitrumne, wiele pracy przy tym nie ma, to są dwa kliknięcia, a przy ważnych wpisach pomaga

Piszę bardzo ważny dla siebie post i jeden z najdłuższych kiedykolwiek, ktoś zamieszcza odpowiedź w tym wątku i mnie wylogowuje, z moich wypocin nic nie zostaje. Wiem, to uwaga bez żadnego działania do podjęcia, możliwe, że po stronie mojego Firefoxa, tak tylko chciałem się podzielić tym, że /cenzura/ mnie trafił i już nie napiszę zapewne tego co miałem napisać, post nie poszedł- zwątpiłem czy jest sens pisać co pisałem, czy ma to jakieś znaczenie dla kogoś i zainteresuje.

Napisz jeszcze raz , jak za trzecim razem nie pojdzie , yebac to .

Dobrze jest być przezornym i kopiować swój tekst ew. wklejać na chwilę do notatnika by się ustrzec przed taką nieprzyjemnością.

Nie zliczę ile razy przez owy mechanizm forum,wywaliło mi jakąś ścianę tekstu (czasem i po 2-3 razy) - kiedyś pisząc dany post 4 raz myślałem że rozniose na strzępy klawiature.

Sposób zawarty powyżej jest niestety jedynym sposobem by się ustrzec przed utratą ważnego/długiego posta.

Ja w takiej sprawie...nie wiem czy to dobry dział.

Na jak długo dostaje się ostrzeżenie?

Ja dostałam już dwa albo i trzy miesiące temu. Jak długo jeszcze będzie "wisiało" nade mną?

Na 3 miesiące,ost wygaśnie za 16 dni.

kupmitrumne, wiele pracy przy tym nie ma, to są dwa kliknięcia, a przy ważnych wpisach pomaga

Może dla niektórych o dwa za dużo

Reiben miękki fifol jak zrezygnował

Reiben miękki fifol jak zrezygnował

Czasami pomaga cofnięcie , zalezy z jakiego powodu tekst wcięło. nie raz udaje mi się odzyskać

buka idziesz do kosza, to jest starożytna klątwa!

1. ctr+a
2. ctrl+c
3. ctrl+v

Polecam po prostu wyrobić sobie ten nawyk (podobnie z ctrl+s w różnorakich programach).

+ czy wspomniane cofnięcie nie pomaga? Ew. po wyłączeniu karty/okna przywrócenie zamkniętej karty/sesji.

Nie pomaga, wypociny znikają, to straszny ból i rozczarowanie :) bo czasami nie da się tego już drugi raz tak napisać. Ja już od dawna mam nawyk ctrl+c.

Kiedyś pisałem PW do pewnej osoby, chyba z godzinę skrobałem, co przy moich obecnych zdolnościach intelektualnych jest nie lada wyzwaniem. Przeszła burza, pyknął piorun, komp zgasł. Myślałem że złamię łokciem biurko w pół. Już nie napisałem tej wiadomości drugi raz, bo było to pisane pod wpływem pewnych silnych emocji, które później wygasły, nie było możliwości tego już tak napisać.

Tak że warto też do notatnika ładować dłuższzy tekst.

Dobrze , że buka nie przeczytał mojego wcześniejszego postu

Tak że warto też do notatnika ładować dłuższzy tekst.

spr to https://chrome.google.com/webstore/detail/comment-save/ndmcbhmmonjkclhmeidccodfhlifmmco

mi się to zdarzyło pierwszy raz na tym forum ale akurat przy tak długim poście i wyraźnie w momencie jak pojawił się czyjś post w wątku

Reiben, thx przetestuję