Spamowa wyspa

platek rozy, hej , super, jestem z Ciebie dumna, to pózno przysłali to zawiadominieo komisjii, ja zawsze miałam ok tydzien przed jak nie dwa, bo to komisja na rentę?? ja tez bardzo się denerwowałam komisjami, ale oststnio trafiam na taka spoko doktor orzecznik, aż zdziwiłam się dwa razy, że było całkiem okej, będę trzymała kciukasy za Ciebie w czwartek!!!

a nie wiem anelcia jakoś tak źle ale bywało gozej to fajnie ze się lepiej czujesz obys wyzdrowiała jak najszybciej jak wszyscy na tym forum oby byli zdrowi

amelia83, Kochana no pozno komisja jeszcze o swiadczenie rehabilitacyjne . Nalezy mi sie jeszcze 5 miesiecy tego.

Jak sie czujesz?:**************

Marcin2013, marcinie, wykazujesz się stoickim spokojem przy mnie

amelia83, dzia :***

jasaw, dziękuję. Co do pisarki to Jej nie znam, ale zapewne po spotkaniu nadrobię braki, bo już zachomikowałam na chomiku do przeczytania.

platek rozy, aaa ja tez kiedys byłam na rehabilitacyjnym chyba max rok, czuję się nawet, nawet kochana, bylam na spacerze, porobiłam troche w domku, tylko odmówiłam znajomym, że przyjadę z M i pojechał sam bo od kilku dni serio nie mam ochoty z nikim gadać

Anna Maria, Kasia:***************

Raczej nekac telefonami troche powinien przestac

platek rozy, tak, ale ja będę dzwonić oczywiście z umiarem

amelia83, to nie ma sie co zmuszac jak nie masz sil produkowac sie do ludzi , jeszcze z miasta zawsze mozesz wrocic a z innego miasta juz ciezej:):**************

Ja zasilku juz pewnie nie dostane bo nie mam badania ktore niby powino byc zrobione wszpitalu a ktorego w szpitalu mi nie zrobili wiec zeby je zrobic prywantnie nie mam kasy bo to kilka stowek . I mi na ostatniej komisji lekarz powoedzial ze jak nie bede miala tego badania to swiadczenia nie dadza.

Porypani , jakby czlowiek mial wplyw na badania jakie Ci robia w szpitalu

platek rozy, kurcze co za wymagania a ksero z historii choroby to malo

Anna Maria, i dobrze skoro ktos inny nie zna umiaru z dzwonieniem to niestety .... Mnie to tez drazni bo ilez mozna gadac? My rozmawiamy ze soba raz na dwa , trzy dni i to po chwili :

-- 06 maja 2014, 15:04 --

Anna Maria, wiesz wsszytsko zeby Ci nie dac swiadczenia czy renty. mam cala dokumentacje choroby i jest jak jest. Nie nastawiam sie ze dostane , ale zostane bez srodkow do zycia.

Stad wniosek w mopsie i musze prace znalezc jakas chociaz na kilka godzin.

Powiem Ci, płatku, że u mnie na Zusowskiej to wystarczy ksero, a na grupę to już chcą testy ( jakieś na sprawności intelektualne). ja im tego nie robię, kicham, dostarczyłam wcześniej dużo zapewne się nie zmieniło

Anna Maria, niestety ja zawsze trafiam na jakiegos kutasa ktory jest niemily i do tego zlosliwy i mysle ze oni maja jakies specjalne szkolenia bo stale te same teksty slysze typu " wjakiej pani ksiazce wyczytala takie choroby albo objawy"Trzeba byc niezlym skurwysynem bez serca i empatii zeby chciec tam pracowac. Bo zeby jeszcze tak upychac ludziom chorym......

platek rozy, u mnie jest spoko

płatek ja cię nie obrazam ani nie dzonie to o h ci chodzi ani nie obgaduje

-- 6 maja 2014, o 15:16 --

dobra pa nie morzna być miłym i uprzejmym

Już mnie lęk złapał, ale wezmę propranolan i jakoś dam radę. papa zbieram się

no to dziwne, jakby badanie było niezbedne to by je zrobili, tak czy nie, a jesli nie wykonali to z jakichs wzgledów, pewnie finansowych, człowiek starajacy sie o takie swiadczenia ma je robic jeszcze w e własnym zakresie, przegiecie to, ja mam ksero dokumentacji leczenia , zreszta oni na komisjii maja swoje papierzyska o Tobie i tak na swoja strone ciągną, żeby nie dać swidczenia, u mnie na dwoch oststnich komisjach mile byłam zaskoczona bo lekarka była zyciowa i rzeczowa i nawet empatyczna i dostałam na 3 lata

amelia83, ja jeszcze nie trafilam na zyczliwego lekarza tam a mialam 15 komisji. Samo to ze kapia swiadczenia na dwa miesiace mimoz e mam dokumentacje od trzech specjalistow bo mam jeszcze z kregoslupem i z endometrioza plus deprecha z nerwica.

Anna Maria, :************* do pozniej Kochana

Anna Maria, buziolki, do póżniej

ja warzywa na patelnie podgrzewam, oststnio sie wkreciłam w te warzywa

platek rozy, badz dobrej mysli, moze tym razem bedzie lepiej

amelia83, raczej nie bedzie , jestem przygotowana na to ze nie dostane swiadczenia .

Ide jesc obiad

platek rozy, ja tez jem smacznego

Nikogo znajomego jeszcze nie ma

cześć co u was?jak się czujecie?

co za dzień

nerwosol-men, co się stało?

Anel92, cześć Madziu.. u mnie dobrze dziś, tylko nie chce mi się nigdzie wychodzić.. za to jutro jade od psycholog a potem podbić mamie zaświadczenie na tańsze okulary... a Ty jak sie czujesz? dzwonili ze szpitala?