MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)

manbearpig, u mnie mianseryna/mirtazapina skutecznie znosi objawy alergii - katar, gwizdanie w płucach, swędzenie.

-- 07 kwi 2014, 00:09 --

No ale to nie jest lek przeciwalergiczny

Tak się zastanawiam do jakiej dawki miansa będzie działała nasennie, a kiedy ten efekt się wywróci?

Pytanie do ekspertów

Jaka dawka Mianseryny działa tylko uspokajająco/nasennie (H1), bo początkowo pomagało mi

5mg ale teraz jakbym nabrał tolerancji i potrzebuje 10mg. No i ktoś wspominał że

mianseryna chyba agonizuje 5HT-2C - ale od jakiej dawki jest to wyczuwalne ?

Pytam bo działanie na 5HT-2C mi osobiście szkodzi, mam problemy z ciśnieniem i mi skacze (tak miałem przy fluoksetynie na duzych dawkach).

Dlatego chce wiedzieć do jakich dawek mogę stostować ten lek tylko uspokajajaco/nasennie.

Z gory dzieki za pomoc.

Obstawiam, że do 30mg (góra 45).

I nie pisz tak jakbym nabrał tolerancji. To niestety fakt. Ja zaczynałem od 10. Dzisiaj już 60.

Mam na czarną godzinę pół blistra

zaqzax-3, kilka lat temu dopóki brałem 10tke było cacy, ale jak wlazłem na 20tkę to po kilku dniach miałem agresora i wkurwa. Niestety tolerancja na działanie przeciwhistaminowe się rozwija, na szczęście antagonizm 5ht2, który jest potężny dla tego leku - pozostaje taki sam

Do dupy ten lek jeśli chodzi o działanie nasenne/uspokajające,

tolerancja rośnie szybko, a wyższe dawki działają na 5ht2c więc

wolę brać zamiast tego czystą antyhistaminę jak np. Hydroxyzinum czy Diphergan.

A więc powoli odstawiam.

Wyższe dawki to dają noradrenalinę. Dlatego zmniejszam do 30 mg, bo znowu nieprzyjemnie nerwowy się zrobiłem. Najwyżej nie będę spał.

Ostatnio kupiłem elektrostymulator. Nieźle potrafi umęczyć bez obciążania serca - tak jak w przypadku siłowni.

Dzis lekarz przepisal mi Lerivon w dawce 10mg na noc wczesniej mialam escitalopram ale zle sie po nim czulam i zmienil. Powiedzcie jak ten lek dziala na nerwice?I ogólnie njak sie po nim czujecie?

margor26, przez pierwsze miesiace ekstra jak zdrowa

Dzis lekarz przepisal mi Lerivon w dawce 10mg na noc wczesniej mialam escitalopram ale zle sie po nim czulam i zmienil. Powiedzcie jak ten lek dziala na nerwice?I ogólnie njak sie po nim czujecie?

Poczekaj kilka dni , bedzie dobrze....

Biore lerivon w dawce 10mg 5 dni pierwsze dni super sie czulam ale od wczoraj nerwica powraca. Wczoraj caly dzien ataki nerwicy. Nie wiem czy lek nie dziala czy jeszcze wogole nie zaczal dzialac. Moze dawka jest za mala? zwiekszaliscie sobie sami dawke? czy czekac jeszcze i skonsultowac to z lekarzem na wizycie. Jakie macie doswiadczenia z tym lekiem?

Lerivon (mianseryna) oddziałuje także na noradrenalinę, która może nasilać nerwicę. Może, choć nie musi. U mnie nawet mała dawka leku noradrenalinowego powoduje ataki nerwicy.

zwiekszal ktos sobie sam dawke mianseryny? lekarz kazal mi brac 10mg ale to dla mnie chyba za malo zle sie czuje a biore juz tydzien. mozna brac cloranxen z lerivonem?

margor26,

jestes senna po tym leku czy nie?

margor26,

jestes senna po tym leku czy nie?

troche jestem szczegolnie rano ale da sie wytrzymac.

-- 26 kwi 2014, 10:58 --

lunatic, a czemu pytales czy jestem senna?

10 to przecież bardzo mała dawka, chyba tylko na spanie... Nawet w ulotce piszą że terapeutyczna dawka dla depresji to 60-90mg

margor26,

bo ten lek tak ma ze powoduje senność, byłem ciekawy czy moze u kogos jej nie powoduje, kiedys Ci o tym pisalem w wątku esci, ze przez to zle na mnie dzialal bo ciagle byla sennosc, ale bralem tylko ok 2 tygodnie, moze potem by przeszła

-- 26 kwi 2014, 22:39 --

10 raczej nie bedzie dzialac p/depresyjnie ale powinna miec dzialanie wyciszające i uspokajające

lunatic, senność przechodzi, 2 tyg. to mało czasu, brałem mianse z 7 miesięcy, jakoś w zimę i po przebudzeniu nie odczuwałem żadnej senności czy porannej zamuły, która występuje w pierwszych tyg. leczenia.

Jakieś 16 lat temu, brałem mianse ponad rok i z tego co pamiętam to później nawet wieczorna dawka nie robiła na mnie większego wrażenia.

no to jak ktoś ma możliwość czekania tygodniami w takim stanie to mozna próbować, ja nie mam takiej opcji

Troszkę brakuje mi mianserynki. Taki dobry sen był po tym.

lunatic, właśnie zauważyłam ze nie chce mi się aż tak spać jak na początku a jak zwiekszylam na 15mg to nie mogłam zasnąć. Trochę jak rano wstane jestem ospała ale szybko przechodzi. Pewnie lekarz zwiększy mi dawkę zaczął ostrożnie od 10mg bo bardzo reaguję na leki, pewnie się bał ze znów przylece do niego:) poza tym jest trochę lepiej ale to nie to jeszcze dalej mam ataki zastanawiam się nad paroksetyna kiedyś brałam i pomogło tylko te skutki uboczne...masakra może brana razem z miansa nie da skutków ubocznych? Zapytam o to lekarza.

-- 06 maja 2014, 08:59 --

Czy jest możliwe żeby mianseryna przestala działać pomimo zwiększenia dawki na 20mg. ? Kurcze juz nie wiem co robić raz jest gorzej raz lepiej. Chyba będę brać paroksetyne bo ten lerivon to kupa.

Czy z lerivonem mogę brać zioła, czy to raczej wyklucza branie ziołowych specyfików.

Mam głownie kłopoty ze snem, lęki w miarę opanowane choć czasami jest źle.

Czy to lek z grupy SSRI, uzależnia, czy łatwo odstawić?

Brałem parogen, trittico i mirtazapine, działały tak sobie, czułem się po nich źle i odstawiłem.

Niestety sen bardzo się pogorszył, jest tragicznie. Biorę tryptophan od zeszłego tygodnia ale na razie

nie działa. Co robić, iść po ten lerivon czy jeszcze przeczekać, choć czekam już 4 miesiące prawie i nic..

Czy z lerivonem mogę brać zioła, czy to raczej wyklucza branie ziołowych specyfików.

Mam głownie kłopoty ze snem, lęki w miarę opanowane choć czasami jest źle.

Czy to lek z grupy SSRI, uzależnia, czy łatwo odstawić?

Brałem parogen, trittico i mirtazapine, działały tak sobie, czułem się po nich źle i odstawiłem.

Niestety sen bardzo się pogorszył, jest tragicznie. Biorę tryptophan od zeszłego tygodnia ale na razie

nie działa. Co robić, iść po ten lerivon czy jeszcze przeczekać, choć czekam już 4 miesiące prawie i nic..

lerivon fajnie usypia,wiec polecam ssri nie uzależniają odstawić też nie jest aż tak zle przez piersze tygodnie są objawy odstawienne ale mijają. Jeśli chodzi o ziołowe leki to np na mnie nie działają są za slabe. Mi jedynie pomagają ssri choć mam po nich skutki uboczne na początku dlatego sprobuje połączyć z lerivonem.

A można łączyć lerivon z ziołami np. ashwagandhą?