Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiosenny Freak Zlot 2014


slow motion

Rekomendowane odpowiedzi

Pozostaje odpowiedzieć na trzy najważniejsze pytania- kto? gdzie? i kiedy? Bo dlaczego? to wiem. :P

 

Wcześniej niż w kwietniu faktycznie nie ma sensu robić. no i potrzebny jest jakiś master of logistics, żeby się tym zajął. coś bym w tym miejscu powiedział, ale nie chcę zapeszać, bo znowu wyjdzie tak jak wyszło z shoutboxem. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstępnie jestem zainteresowana takim zlotem : )

Może nie jestem jakąś "master of logistics" jak to Dark Passenger nazwał ; )

Ale na początek proponowałabym założyć ankietę ważną do ok marca z ustaleniem kto będzie/nie będzie/nie wie i potem koleją z województwami osób które chcą być i wtedy jak będziemy wiedzieli skąd ludzie są można będzie ustalić miejsce spotkania.

Tak mi się wydaje,że to tak może być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Początkowo wolałem Warszawę, ale teraz wkurzyłem się na rodzinę i lepiej będzie z dala od nich. Jakby dało się zobaczyć Łódź byłoby miło. Jedno z większych miast, a nigdy go nie mogłem zwiedzić. W domkach fajnie, ale proponowałbym jakiś hostel, żeby pobyć trochę w mieście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się wstępnie piszę. Co do miejsca to chyba masz rację - Warszawa lub Łódź. Mi akurat pasują obie lokalizacje, choć bardzo miło wspominam Arturówek. Może ktoś wpadnie jeszcze na jakieś inne pomysły...

Arturówek jeśli już to w lipcu albo sierpniu. Na wiosnę gdzie noce są dość zimne imo kiepski pomysł zlotować na wsi (byliśmy raz w Ostródzie i było kiepsko).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się wstępnie piszę. Co do miejsca to chyba masz rację - Warszawa lub Łódź. Mi akurat pasują obie lokalizacje, choć bardzo miło wspominam Arturówek. Może ktoś wpadnie jeszcze na jakieś inne pomysły...

Arturówek jeśli już to w lipcu albo sierpniu. Na wiosnę gdzie noce są dość zimne imo kiepski pomysł zlotować na wsi (byliśmy raz w Ostródzie i było kiepsko).

 

No właśnie się zastanawiałem nad ewentualną nocną temperaturą. :? Możesz mieć rację co do domków w Arturówku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depakiniarz, hehe. Rozbawiłeś mnie. Ten świat groźnych besti nie jest zbyt przyjaznym miejscem. Ponoć to właśnie ta atmosfera zagrożenia i zaszczucia była mocnym elementem gry. Nigdzie cie nie chcieli wpuścić, zawsze byłeś popychadłem, po to by wraz z postępem gry stawać się co raz bardziej wpływowym. Ponoć duży odsetek graczy przed wyprawą na wyspę wybijało cały teren w pień. Sądzę, że to taka zemsta za to, że ciągle stwarzali problemy. Sam również przyznaję się do procederu. :-)

 

A w temacie powiem tyle, że ciekaw jestem jak będzie. Najbardziej podobało mi się w Poznaniu, ostatni zlot w domkach był dla mnie uboższy w doznania. Nie wiem dlaczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×