Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

miko84, moim zdaniem trochę wyolbrzymiasz skutki uboczne stabilizatorow, zwłaszcza tych nowszej generacji. Jednakże trzymam kciuki za obecne połączenie. A w jakiej dawce brałeś gabapentyne i przez jaki okres czasu?

 

ladywind, bo straciłem wiarę w antydepresanty. Na sertralinie zaczęło się pobudzenie i wahania nastroju. Podsumowując nawet te "dobre " okresy na lpd były indukowane sztucznym działaniem na serotonine, które prędzej czy później musiało się skończyć. Nigdy nie było w tym naturalnego spokoju charakterystycznego dla ludzi dookoła. Takie refleksje mnie nachodzą po wyciszeniu sie pierwszymi dawkami Topamaxu.Dlatego dużo więcej spodziewam się po lekach przeciwpadaczkowych dzialających na układ GABAergiczny typu walproinian, topiramat, gabapentyna, pregabalina, tiagabina. Względnie niektórych neuroleptykach.

 

-- 31 sie 2013, 18:23 --

 

miko84, zimne dłonie i stopy to też może być objaw nerwicy ,depresji ? Pamietam że od dawna dokuzczaja mi takie dolegliwości .

 

Też jestem zdania, że to objawy nerwicy, podobnie jak nadmierna potliwosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, leczenie antydepresantami stosowalem przez 9 lat. Od 19 r.ż. Najbardziej stabilnie było na topiramacie i fluoksetynie, które brałem przez 1,5 roku. Najbardziej szalony okres na wenlafaksynie.

Nie straciłem za szybko tej wiary. Straciłem ją za późno.

ladywind, masz na antydepach świadomość życia, takiego spokoju, równowagi, perspektyw? Ja chodzę po nich bezmyślnie nakręcony jak samochodzic bez zamierzonego kierunku. To bez sensu. W życiu trzeba mieć jakiś wgląd. Po prostu, antydepy nawet jak działają to jest to sztuczne działanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, między innymi. Świadomość konsekwencji. Podejmowanie racjonalnych, przemyślanych decyzji itp.

Tu faktycznie muszę przyznać że tego na antydepach nie doswiadczylam . Ale myślisz że są leki które nam to naprawia ? Nie wiem czy tu nie kłania się kwestia zaburzeń osobowości niestety :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, nie wykluczone. Nawet jeżeli tak jest, to moim zdaniem antydepresanty tylko potęgują dziwny stan nakręcenia, w którym całkowicie wyłącza się taki obiektywny wgląd w siebie i realne spojrzenie na rzeczywistość.

Myślę, że leki przeciwpadaczkowe mają tu coś do zaoferowania. Zwłaszcza jeśli współwystpuje nadpohudliwość lub nadwrażliwość emocjonalna.

Zresztą kto wie jak to jest z zab.osob. Pewne cechy impulsywnosci mogą mieć mechanizm pokrewny padaczce, więc nic dziwnego, że wielu osobom stąd stymulacja serotoniną nie pomaga, albo pomaga na krótko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, a u Ciebie choroba charakteryzuje się impulxywnoscia właśnie ?

 

Ja aż tak bardzo problemów z nadpobudliwoscia nie miałam ,chyba że nadpopudliwoscia nazwać przyhamowanie ruchowe ,olewatorstwo a istny meksyk w głowie , gonitwa myśli jakieś,nadwrażliwośc emocjonalna ,to wtedy fakt jestem nadpobudliwa.

 

-- 31 sie 2013, 19:05 --

 

elfrid, ja już sama nie wiem na co :-[

Jeden lekarz stwierdził nerwice natrectw , drugi uważam że bardzo dobry fachowiec podejrzewal chad , później zaburzenia lekowe mieszane i żab osobowości ,a obecny u którego się leczę nn i dystymie .

 

A Ty na co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odstawiam sertralinę, przeczytałem o PSSD i podziękuję, nie dam się wykastrować chemicznie, zostając impotentem nie będę jednocześnie zdrowy tylko se strzelę w łeb, więc równie dobrze mogę zaryzykować i nie brać leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, wpisany mam epizod depresyjny. Ale to było rozpoznanie kiedy antydep przestał działać, jak miałem zjazd. Jakbym miał zdiagnozowac sam siebie, to raczej w kierunku zaburzeń osobowości, labilnosci i nadwrażliwości emocjonalnej, wahań nastroju, ze skłonnością do somatyzacji. Na pewno nie borderline bo nigdy nie byłem agresywny ani w stosunku do siebie jak i do innych. Objawy depresyjneuważam za reaktywne i wtórne a leczenie lpd leczeniem objawu a nie przyczyny. Dlatego jestem zdania, że jak stabilizator zniweluje reaktywnosc emocjonalną, impulsywnosc, wyciszy i uspokoi to wtedy nie będzie żadnych objawów depresyjnych i SSRIe nie będą potrzebne.

A Ty co stwierdziłabyś u siebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, no nie brzmi zachęcająco :?

 

PSSD (Post SSRI sexual dysfunction[1]) – zbiór jatrogennych dysfunkcji seksualnych spowodowanych bezpośrednio uprzednim przyjmowaniem selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI). Uchodzą za dość rzadkie, jednak mogą trwać przez miesiące lub lata po zakończeniu przyjmowania SSRI.

Epidemiologia

 

Zapadalność na PSSD nie została ustalona, ale pojawiły się w publikacjach wezwania do przeprowadzenia badań epidemiologicznych[2][3].

Objawy

 

Po terapii mogą pozostawać lub pojawić się następujące objawy:

 

obniżenie lub brak libido

trudności w inicjowaniu oraz utrzymaniu erekcji

obniżenie bądź brak przyjemności z stosunku (anhedonia)

zmniejszona wrażliwość penisa, pochwy lub łechtaczki

osłabiony bądź opóźniony orgazm lub jego brak (anorgazmia)

impotencja lub ilościowe zmniejszenie wydzieliny z pochwy

przedwczesny wytrysk

zmniejszona objętość nasienia (aspermia)

priapizm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, u mnie oprócz nn stwierdzilabym zaburzenia osobowości , napewno jestem nadwrazliwa emocjonalnie , rozchwiana też , czasem myślałam że mogę mieć osób unikajaca .

 

Ten lekarz nie przepisał mi wtedy żadnych stabilizatorow , wtedy mu powoedzialam że CHAD napewno nie mam , ponieważ nigdy nie inicjowalam jakichkolwiek przygód seksualnych , co jest chyba typowe w tej chorobie .

I ostatecznie poprzestał na tych zaburzeniach mieszanych .

Więc nie wiem jak to mam odebrać , tak jakbym wszystkiego dziadostwa miała po trochu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odstawiam sertralinę, przeczytałem o PSSD i podziękuję, nie dam się wykastrować chemicznie, zostając impotentem nie będę jednocześnie zdrowy tylko se strzelę w łeb, więc równie dobrze mogę zaryzykować i nie brać leków.
reiben dlatego ja zaprzestałem odwiedzać wątek o PSSD bo tylko niepotrzebnie się nakręcam, ale to fakt, bezpieczne leki to nie są, dlatego dla mnie bezsensem jest leczenie przedwczesnego wytrysku lekami ssri.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, też mam diagnozę zaburzeń osobowości mieszanych, dokładnie tak jak piszesz, jest to z grubsza wszystkiego po trochu. Nie ma dość jednoznacznych wskazówek żeby pacjenta do pojedyńczej jednostki chorobowej/zaburzenia przypisać, objawy są bardzo szerokie i złożone. U mnie lekarka w szpitalu pierwotnie podejrzewała borderline, bo wykazuję dużo cech w tym kierunku, jak czarno-białe postrzeganie rzeczywistości, skłonności autodestrukcyjne czy pociąg do używek. Znowu jednak inne moje cechy do bordera zupełnie nie pasowały, za to idealnie komponowały się z zaburz. osobowości typu lękliwego i unikającego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas, więc mnie ciągnie bardzo do używek a jednocześnie nie pasuje do innych zaburzeń z tej choroby , no i właśnie najwięcej mam z osobowosci unikajacej . Z drugiej zaś strony swego rodzaju autodestrukcje miałam ,mam ale nigdy się nie cielam . Depas chyba mamy nkezbyt ciekawy repertuar zab psychicznych .

Jak się ma cukrzycę to leczy się insulina . Jeśli ma się cukrzycę i dajmy na to chorą trzustke to bierzemy na każda chorobę leki z osobna . Ale jak sie ma cukrzycę ,chorą trzustke,raka i coś jeszcze , to wtedy co mamy leczyć w pierwszej kolejności . Wyleczymy jedno ,a drugie dalej chore zaś trzecie żyć nie daje :-\

 

Tak samo z tymi pilerzonymi mieszanymi , gdzie nie ma antidotum . Leku który zalatwi sprawę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×