Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Piątek - przyjazd rodzicielki do mnie, zakupy i miła kolacyjka gdzie pracuje moje dziewczyna

Sobota - Praca, potem pomogłem wyjechać rodzicielce z miasta, projekt

Niedziela - Praca, kościół, projekt

Jak nie skończe projektu do jutra do godziny około 14:30 to moge pomachać mojej inżynierce w tym roku, a narazie jestem w czarnej dupie.

 

Z jednej rzeczy się ciesze. W pracy już prawie wogóle nie mam lęków, w życiu codziennym też bardzo mało. :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, :great: chyba wszystko idzie powolutku w dobrym kierunku :mhm:

Oby tak dalej....

 

-- 26 lis 2012, 01:01 --

 

Mightman, naprawdę nieźle sobie radzisz :brawo:

Wydaję mi się, że dzięki dość napiętym, codziennym obowiązkom "lęki idą precz", a poza tym rozmowy z psychologiem swoje także robią.

Powodzenia!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

b]sarna87[/b], wiesz to takk jest po traumatycznych przejsciachh.ja rok temu stracilam ciaze a u synka stwierdzono autyzm. no i mam poggorszenie. tez mamm super lekarza a mimo to planuje konsultacje z innym. tobie tez tak radze.nie zaszkodzi,a moze akurat pomoze? powodzonka

 

Bardzo mi przykro,nawet nie wiem co napisac.Strata dziecka to cos niewyobrazalnego.Mama nadzieje ze uda Ci sie stanac na nogi i ze pokonasz nerwice.ja od rana mysli,mysli,mysli i uczucie obcosci siebie,brrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo wielu udanych dni dzisiaj jest mi jakoś smutno. Czuję się winna, że nie chcę opuścić tego forum. Nie wiem czy nie robię wszystkiego by wrócić do poprzedniego stanu czytając o nerwicy. Jak bardzo bym chciała by to mi nie zaszkodziło, bo zżyłam się z ludźmi z forum.

 

 

kurde..tez ostatnio zauwazyłam, ze forum na mnie zle wplywa..tez mysle, aby je opuscic...zawsze jak tu zajrze, to mi smutno i sie nakręcam...ech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi forum z jednej strony daje poczucie że nie jestem sam i że jest wielu ludzi cierpiących bardziej niż ja z powodu nerwicy itp.

Ale ma też minusy ponieważ jestem w stanie przeczytać tu gorsze wariacje niż mi się przydarzają i potem się na nie nakręcać.

 

Weekend nawet udany wytrzymałem na uczelni na zajęciach od 8 do 19 wczoraj nawet poszedłem z dziewczyną do kościoła, więc przełamuje kolejne bariery i spałem bardzo dobrze.

 

Dzisiaj a kurde dzisiaj coś serce mocno wali spokojnie ale mocno widze jak cała klatka skacze od uderzenia ale staram się to ignorować na razie bez większych ataków paniki.

 

CZY JEST KTOŚ Z POZNANIA KTO CHCIAŁBY ZACZĄĆ BIEGAĆ?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi forum z jednej strony daje poczucie że nie jestem sam i że jest wielu ludzi cierpiących bardziej niż ja z powodu nerwicy itp.

Ale ma też minusy ponieważ jestem w stanie przeczytać tu gorsze wariacje niż mi się przydarzają i potem się na nie nakręcać.

 

Weekend nawet udany wytrzymałem na uczelni na zajęciach od 8 do 19 wczoraj nawet poszedłem z dziewczyną do kościoła, więc przełamuje kolejne bariery i spałem bardzo dobrze.

 

Dzisiaj a kurde dzisiaj coś serce mocno wali spokojnie ale mocno widze jak cała klatka skacze od uderzenia ale staram się to ignorować na razie bez większych ataków paniki.

 

CZY JEST KTOŚ Z POZNANIA KTO CHCIAŁBY ZACZĄĆ BIEGAĆ?????

 

 

no ja wlasnie tez sie nakrecam jak cos przeczytam grrrr..zero dystansu...w czasie remisji ten dystans jest...a teraz..ech..nawet nie ogladam/ nie czytam wiadomosc...bo wystarczy jakas zła informacja i juz pozamiatane.

 

Fajnie jest miec swiadomosc, ze nie jest sie samym ze swoim problemem...ze sa nas tysiace...z drugiej strony to smutne, ze tyle osob cierpi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedzie.dobrze, mi onegdaj zwykłymi brzuszkami udało się pokonać swoje zwisy. Ale jak potem wniosłam 300 kg mebli do domu i zwaliłam kręgosłup lędźwiowy, to niestety zakazano tego sposobu na opony.

Moja córka szóstki przeszła. Kazała Ci napisać, że ciężko będzie ;)

Ale co to jest w porównaniu do pokonywania nerwicy?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

perla86,

mnie jak serce boli z nerwow to bol tak promieniuje ze i reka i zoladek. doslownie jakby mnie wszystko bolalo. dopiero jak wezme tabletki to wiem ze to na pewno bylo serce

 

-- 26 lis 2012, 15:02 --

 

perla86,

mnie jak serce boli z nerwow to bol tak promieniuje ze i reka i zoladek. doslownie jakby mnie wszystko bolalo. dopiero jak wezme tabletki to wiem ze to na pewno bylo serce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×