Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wyładowywanie agresji na przedmiotach


okwip

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Mam tak czasem, że jak się porządnie wkurzę to lubię się wyładowywać na przedmiotach martwych. Zwłaszcza, jeżeli mój stres dotyczy niezadowalającego mnie działania danego urządzenia. Załatwiłem tak już modem bezprzewodowy (perfekcyjny rzut o ścianę...), a mój i tak ledwie żywy laptop jest dobijany ciosami w klawiaturę, piecowi (koza) też się dostaje, chociaż mniej bo jest to sprzęt oczywiście mocniejszy. Jeżeli coś działa dobrze - to jest ok, zwykle nie czuję potrzeby rzutu telefonem, portfelem czy radioodbiornikiem.

To nie jest normalne, prawda? Niby lepiej, że wyładowuję się na przedmiotach niż na ludziach albo zwierzętach, ale cholera wie co będzie jak moja frustracja jeszcze narośnie. Powinienem zainwestować w worek treningowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale i tak do dupy, bo lepsza kiepsko działająca rzecz, niż jej brak (wskutek zniszczenia lub umyślnego zepsucia) :]

I boję się, że jak moja złość przekroczy pewne granice, to mając w swoim zasięgu np. zwierzątko mógłbym je w tak zwanym afekcie skrzywdzić. Nie na śmierć, ale powodując ból albo jakieś lżejsze obrażenia, bardzo tego bym nie chciał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×