czy pokonywac bariery w życiu?

witam!

dawno mnie nie było

mam parę pytań ,czy pokonywac bariery czyli przeszkody ogólnie nie tylko w tej chorobie ale w życiu chodzi o takie przeszkody ,że ma się zamiar tego nie pokonywąc bo się tego boimy,jest to pytanie do bardziej dośwaidczonych ode mnie i do specjalistów .pozdro.

heh, cóż za pytanie, jest dla nas nerwicowców i depresowiczów niczym hamletowskie "być albo nie być";

jeśli nie pokonasz problemów to one pokonają Ciebie...a nie ujarzmione lęki czają się w zakamarkach psyche by wyleźć w odpowiedniej chwili i Tobą zawładnąć tak więć, jeśli np. boisz się publicznych wystąpień i uważasz, że lepiej ich unikać to jesteś w dużym błędzie-po latach możesz być np "życiow zmuszony" (praca, etc) to takiego wystąpienia i co wtedy? Wszystko powróci ze zdwojoną siłą...ale jeśłi już teraz będziesz walczył z tym lękiem (tzn mając okazje wystąpień faktycznie będziesz występował) to mając szczerą wolę pokonania tego syfu pokonasz go

ja miałam tak z własną autodestrukcją...zdawało mi się, że jest ok i zbagatelizowałam sprawę, a przez kilka lat katowałam się nawet nie będąc tego świadoma by w końcu umrzeć mentalnie za życia a gdyby tak zacząć walczyć od razu? pewnie nie zmarnowałabym czasu ani zdrowia

hmm, no to odp chyca dostałeś...

Pokonywanie barier to najtrudniejsza psychiczna robota na świecie.Zwłaszcza jeżeli się ma lęki związane z innymi ludżmi

ja przestalam pokonywac i jest teraz ze mna zle

takze wlaczyc i poknowyac poki ma sie sily i checi

to z tego co wynika to znaczy ,że samą chęcią nie można rozwiązać problemu? dzięki wam wszystkim za odpowiedzi, nie myliłem się co do forum ,że tu zawsze znajdę pomoc.pozdro.

mozna rozwiazac sama checia to polowa sukcesu baa nawet jak sie nie ma checi uwazam by walczyc

pewnie dlatego chodze na terapie

byle bez przesady :>

bo można tak jak ja, uznać że powinnam robić wszystko przed czym czuję opór. w celach autoterapii.

nie polecam

metka sory ,ale dokładnie nie wiem o co ci chodzi, przepraszam mogłabyś powiedzieć to jaśniej ,jeszcze raz sory i pozdro.

Chodzi mi o to, że zaczynam sobie wyszukiwać przeszkody. i jest ich coraz więcej. Czasem nawet do końca nie jestem pewna, czy coś jest przeszkodą - czy tylko wymówką...

metka ta metoda jest zalecana w przypadkach lęków takich jak lęk przed komunikacją czyli w przypadkach że tak powiem technicznych. Jeśli lęki za bardzo dotykają sfery psychicznej czyli im bardziej są nierealne to nie jest dobra metoda. Wówczas zmiany trzeba rozpocząć od samego siebie a to wymaga większej ilości metod takich jak autosugestia i praca nad własną wartością.

I to jest racja