Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wolność i koniec koszmaru!!!!!!!!


NutkaKRK

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani WYSZŁAM Z TEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po 9 miesiącach walki w końcu się udało!

Nie jestem w stanie opisać jak jestem szczęśliwa z tego powodu

Było mi naprawdę cięzko, tak jak i Wam! Cały czas się bałam, że oszaleje, że nie będę w stanie się kontrolować. Widziałam się w szpitalu psychiatrycznym w pokoju bez klamek. Moje ciało było mi obce, nie mogłam spać, nic mnie nie cieszyło.

Teraz jestem zdrowa, znowu cieszę się życiem, śmieję się razem z moimi przyjaciółmi.

 

Moja rada- nie zwlekajcie z wizytą u psychiatry. Ja bardzo żałuję że tyle czekałam, mogłam być zdrowa już dawno Bałam się tych leków. Pani doktor zdiagnozowała u mnie silne zaburzenia lękowo-depresyjne i przepisała symfaxin ER. Po ponad pół roku męki ten lek postawił mnie na nogi w 3 tygodnie. Będę go jeszcze zażywać jakiś czas dla utrwalnia działania, ale czuję się zupełnie zdrowa!!!!!!!!

 

Nie zwlekajcie z wizytą u lekarza. Nie ma się czego obawiać, musicie się przełamać. Żebyście mogli- tak jak ja dzisiaj- napisać posta w tym dziale

 

Trzymam za Was kciuki

 

Nutka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani WYSZŁAM Z TEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Z czego? Co Ci zdiagnozowano?

 

Moja rada- nie zwlekajcie z wizytą u psychiatry. Ja bardzo żałuję że tyle czekałam, mogłam być zdrowa już dawno Bałam się tych leków. Pani doktor zdiagnozowała u mnie silne zaburzenia lękowo-depresyjne i przepisała symfaxin ER. Po ponad pół roku męki ten lek postawił mnie na nogi w 3 tygodnie. Będę go jeszcze zażywać jakiś czas dla utrwalnia działania, ale czuję się zupełnie zdrowa!!!!!!

Za szybko sie nie ciesz, duzo jeszcze przed Toba. Teraz uwazaj na zbytnie nakrecenie, no i jesli udzielasz sie w jakiejs psychoterapii - nie zaniedbaj tego. Nie zaniedbaj tez wizyt kontrolnych u psychiatry i nie majstruj przy dawkowaniu leku. Powodzenia;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Freddie Mercury, nie wiem na co pomagają te lekarstwa ale na razie bardzo się upodobniłeś do pewnej znanej postaci muzyki pop! Może te lekarstwa tak działają?

 

[Dodane po edycji:]

 

NutkaKRK, No coż ja tylko powiem że trudno mówić o wyleczeniu jedząc dalej lekarstwa... ale życze ci dobrego samopoczucia również po odstawieniu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majster doczytaj posta jeszcze raz . Nutka napisała jaką miała diagnoze.

Faktycznie ucielko mi ;)

A własnie niech się Nutka cieszy! niech skacze z radości i chwali każdy dzień! powodzenia Nutko!

Ja nie twierdze ze ma sie nie cieszyc, niechaj sie cieszy, a jakze! Twierdze jedynie, ze powinna teraz byc ostrozna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×