Skocz do zawartości
Nerwica.com

SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)


Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

115 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      81
    • Nie
      24
    • Zaszkodził
      23


Rekomendowane odpowiedzi

Ja się wkur*ię jak po odstawieniu tego leku moje libido nie powróci do dawnej sprawności. Pewnie moja prolaktyna została wystrzelona w kosmos po tylu miesiącach brania tego leku. Obym nie musiał zbijać jej jakimiś innymi lekami...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie dziś odstawiam SSRI (któe już na mnie nie działają) i łykam supliryd 100mg. Widzę że szybko działa na niektórych. Czy komuś pomógł usunąć lęki przed ludźmi- wyciszył?

Przeraża mnie wpływ na erkecje , libido itp. I tak mam z tym problem. A nie myśleliście by dołączyć moklobemid do niego, lub trazodon? Oba te leki mają wpływ na sprawy seksualne- mi moklo kiedyś ostro nakręcał.

Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego moklobemid wpływa na dopaminą i powoduje wzrozt libido, a supliryd jak widzę w większoście nie. Czy zaburza on bardziej niż SSRI zwłaszcza paro:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś pomógł usunąć lęki przed ludźmi- wyciszył?

Mi. Wyleczył sporo moich przeróżnych objawów. Krótko mówiąc sprowadził mnie na Ziemię i dzięki niemu znormalniałem. Na początku kuracji lek mocno wycisza, można czuć się trochę jak zombie, do tego pojawia się senność. Całe szczęście u mnie po kilku tygodniach te objawy uboczne minęły. Brałem ten lek przez rok czasu, dzisiaj jestem już 4 dzień bez żadnej tabletki więc mogę porównać życie pod wpływem tego leku, a życie na trzeźwo. Mogę powiedzieć, że ten lek zdecydowanie znieczula, spłyca emocje. Teraz gdy go nie biorę czuję emocje i to nawet mocno, zarówno te negatywne jak i pozytywne, no ale coś za coś. Ja wolę prywatnie odczuwać emocje, wolę czuć, że żyję. Co z tego, że czasem czuję się źle, jak bywają również piękne momenty. Dodam również, że ten lek spowalnia myślenie, teraz o wiele lepiej mi się myśli. To takie pierwsze obserwacje.

 

Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego moklobemid wpływa na dopaminą i powoduje wzrozt libido, a supliryd jak widzę w większoście nie. Czy zaburza on bardziej niż SSRI zwłaszcza paro:/

Sulpiryd podwyższa poziom prolaktyny w mózgu co powoduje brak ochoty na seks. Mam nadzieję, że po jakimś czasie od odstawienia leku ten poziom spadnie, a jeżeli nie to po prostu zacznę łykać jakieś leki na zbicie poziomu prolaktyny. SSRI natomiast to inna para kaloszy bo one w ogóle ryją banie znieczulając receptory i po nich można zostać dożywotnim kastratem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to że SSRI bardziej kastrują? No zobaczymy. Dla mnie ta kwestia jest istotna, ja i bez leków mam z tym delikatyny problem (pewnie na tle nerwowym). CO myślicie o ewentualnym połączeniu. Z drugiej strony co tu gdybać, zobaczę czy wogóle coś zadziała antylękowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to że SSRI bardziej kastrują?

Nie wiem bo nigdy nie brałem SSRI, to raczej kwestia indywidualna. U mnie Sulpiryd spowodował ZNACZNY spadek libido, z którym wcześniej nie miałem żadnego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzięcie sulpirydu, nawet w dawce 50mg, powoduje silne rozleniwienie, niemoc. Czym to jest spowodowane, przecież sulpiryd to nie jest silny neuroleptyk, a małych dawkach przecież ma stymulować dupaminę.

 

No wlasnie, dawki do ok 200 powoduja pobudzenie, naspeedowanie, przyplyw motywacji i silniejsze orgazmy. Nie kumam wypowiedzi o impotencji, nie doswiadczylem na niskich dawkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkąd odstawiłem ten lek jakiś czas temu to nie mogę spać nocami. Zasynam dopiero kiedy świt nastaje. Nie przypominam sobie abym przed rozpoczęciem zażywania tego leku miał jakieś problemy ze snem... nic z tych rzeczy. Dodatkowo kilka dni miałem spokoju, myślałem, że już wszystko będzie ok ale niedawno znowu zaczął dokuczać mi ból psychiczny. Czasami jest tak silny, że nie wiadomo co ze sobą zrobić. Również przed rozpoczęciem zażywania tego leku nie miałem żadnych takich bólów psychicznych, nie przypominam sobie. Więc oba te objawy zostały wywołane przez roczne zażywanie Sulpirydu. Co tu jeszcze napisać... a no racja, dzisiaj w czasie spaceru dostałem silnego lęku wraz z objawami somatycznymi, dawnooo tego nie miałem, już zapomniałem jak to jest, hehe. Zobaczymy co będzie dalej, jest ciekawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie o połącznieu paro 20mg + sulpiryd 100mg. Obecnie biorę sulpiryd od 10 dni. Ktoś kiedyś brał podobno taki mix na zniwelowanie skutków ubocznych paro.

Ogólnie boję się paro. Kiedyś baaaardo mi pomogło, ale teraz się boję tych skutków ubocznych. Jak pamiętam to spuchłem po tym leku, mega się pociłem (co i tak jest moim problemem) i dodatkowo problemy seksualne.

Na dzień dzisiejszy biorę lek silny - Izotek na trądzik (łojotok). Czuję że moja wątroba jest obciążona- ciągle jestem wzdęty i taki ciężki. Dodatkowo biorę sulpiryd od 10 dni, ale ciężko powiedzieć o efekcie + jak dołożę paro to boję się że mnie jebnie ostro i moj ogranizm już nie da rady. Teraz ledwo co łażę do pracy. I wracam do domu i do łóżka i tak caly czas praktycznie.

Czy dawka paro 10mg może byś skuteczna? Od połówki tabletki chciałbym zacząć.

Napiszcie co myślicie o mix supliryd+ paro? W jaki sposób on ma niwelować skutki uboczne

 

-- 23 gru 2015, 20:07 --

 

Kiedy on zaczyna działać? Czy dawka 100 mg na depresję nie jest za mała?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem u lekarza i przepisał mi Sulpiryd 2×100mg zamiast Fluoksetyny(Bioxetin) którą brałem 9 dni i miałem dużo skutków ubocznych (powiększony lęk niepokój napięcie, wysoki puls, brak łaknienia i apetytu, drżenie rąk i mięśni, trudność osiągnięcia orgazmu, zatwardzenie.

Musiałem wziąć wolne w pracy, bo tak nasilone były lęki i niepokój przez ten czas.

Do tego mam Promazin na noc.

 

-- 28 sty 2016, 23:19 --

 

Przy dawce 200mg też wzrasta bardzo prolaktyna u mężczyzn czy tylko w dużych dawkach i przewlekłym stosowaniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś dyskusja o Sulpirydzie mało ostatnio ożywiona, a szkoda.

Ja mam pytanie do osób, które stosowały go na dolegliwości żołądkowo- jelitowe. Czy odczuliście poprawę, jak szybko, jakie braliście dawki?

Ja biorę jedynie 50 mg rano, czuję się lekko pobudzona, wpływu na żołądek na razie specjalnego nie zauważyłam. Pewnie wyższa dawka byłaby skuteczniejsza, ale tu z kolei boję się częstych u kobiet skutków ubocznych (mlekotok, zanik okresu).

Proszę o Wasze opinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę sulpiryd 100 mg 2 dzień, a juz zauważyłem duże zmiany. Bardzo mocno mnie pobudził, przestały się pojawiać natrętne myśli, lęki zniknęły i bardziej otwieram się na ludzi. Całymi dniami leżałem w łóżku, a teraz cały czas mam ochotę coś robić i wróciła chęć do życia :)

Jedynie niepokoi mnie, że czasami czuje lekkie drgawki, nie przeszkadzają mi, ale jak się nasilą to pewnie będę musiał zrezygnować z tego leku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś doświadczenie jak z agorafobią radzi sobie Sulpiryd?

 

-- 16 mar 2016, 20:51 --

 

No to inne pytanie :D:D Czy Sulpiryd zastąpi SSRI/SSNRI, zadziała dobrze przeciwlękowo? Wiem że co człowiek to inna reakcja, ale może ktoś odstawiał antydepresant na rzecz Sulpirydu bądz innego neuroleptyku. Jak wygląda różnica między tymi lekami? Podobno na sulpi akatyzja nie męczy jak przy ssrajach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie działa sulpiryd, ale niestety nie trwa to długo. Pierwszy tydzień brania to było coś pięknego, ale potem powoli przestaje działać. Będę musiał zmienić na coś innego bo obecnie odczuwam cały czas zmęczenie i senność, ale i tak jest dużo lepiej niż przed braniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mine to też najlepszy lek. Tyle że po miesiącu czuję że jego działanie słabnie. Zdarzają się dni że jakby wogłule nie działał, ale i tak jest o niebo lepiej niż na ssrajach. Może ktoś poleci lek o podobnym działaniu - prospołeczny, pro-żołądkowy (nerwica żołądka)? Amisulpiryd lub fluanxol działają przeciw mdłościom ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×