Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Tojaaa

To nie komuna, nie jesteśmy skazani na jedną pracę do emerytury. Jeśli nas wykańcza to trzeba powiedzieć STOP.

Jesteś mądrą babką, świetnie Ci idzie na studiach, to i z robotą nie będzie problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wisnia80,

jakby się tylko tym sugerować to by znaczyło ze nie ma sensu w ogole tego leku zaczynać brać bo moze 1/10 osób go tutaj chwali, ja bym sie cieszył ze nie mam objawów ubocznych

 

 

No niby tak, ale chodzi mi po głowie myśl, że jak nie ma uboków, tzn. że nie działa :mrgreen:

 

Trza było może paro brać jak dawali hy hy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wisni80

ja pisałam, że właściwie nie mam uboków. Znaczy może mam, może nie mam. Po prostu nie czuję się gorzej niż przed braniem, ani nie mam dodatkowych akcji niż przed braniem. To co było przedtem, jest i teraz. Nawet powiem, że mniej intensywnie: zawroty były i są, nudności były i są, spina była i jest, myśli głupie wszędobylskie były i są. Zatem trudno to traktować jako efekty uboczne, zwłaszcza, że nasilenie owych jest mniejsze niż przed lekiem. Jakby zrobić bilans to jest na plus. Oczywiście, że chciałabym, żeby było lepiej, ale to dopiero 11 dzień na pełnej dawce (27 od początku łykania). No ale.... niecierpliwość i we mnie zaczyna rosnąć, choć miałam nadzieję tego uniknąć ;)

 

Tojaaa

w sumie to nie dziwię się, że tak się czujesz codziennie rano. Ja miałam tylko 3 ostatnie dni napięte w pracy i od razu dało się to odczuć. Poza tym zastanawiam się, czy ci się jakiś IBS dodatkowo nie przyplątał. To codzienne siedzenie w kibelku nieźle może człowieka przetrzepać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak się czujesz wśród ludzi? Czerwienisz się, pocisz, serce wali? Wśród wszystkich ludzi, czy tylko obcych?

 

 

Tylko obcych. Nie mam takich objawów o których piszesz. Tylko bardzo wysokie napięcie, jakby stres. Czyli idąc do zwykłego sklepu, czuję się pewnie jak ktoś normalny idący na egzamin np.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A taka propos psychoterapii, czy ktoś z Was gdzieś chodzi?

Ja chodzę od września. Nieźle mi przemeblowała myślenie i dużo dowiedziałem się o sobie.

Dziś też mam wizytę, ale kusi mnie żeby powiedzieć terapeutce, że dziś ostatnia wizyta, podziękować i iść przez życie samemu podejmując decyzję. Myślę, że jestem na to gotowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja powolutku dojrzewam.

A propos właśnie planowania: psychiatrę mam prywatnego (na razie przynajmniej), psychologa planuję na NFZ (bo to jednak dłuższa impreza i regularna, więc nie stać mnie prywatnie). Nie wiecie przypadkiem, czy potrzebny mi jakiś glejt, żeby się zapisać? To znaczy dowód ubezpieczenia to wiadomo, ale jakiś papier od psychiatry, czy cuś? Czy po prostu idzie się na żywioł? Wiem, że to nie całkiem ten temat, ale skoro już zaczęłiśmy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzę na psychoterapię od blisko roku. Nic to nie daje. Dlatego zdecydowałem się na lek. tzn już dawno miałem przepisane paroksetynę, ale nie chciałem jej brać, bo myślałem, że terapia pomoże. No ale.. brak rezultatów, życie mi przez palce przecieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inez

Jestem caly czas:)czytam Was codziennie:)

Od trzech dni nie czuje sie za specjalnie,dzisiaj męczą mnie duszności i ogromne napięcie,ale myślę,ze jest to dodatkowo spowodowane kobiecymi sprawami,wlasnie od trzech dni.

 

Dzisiaj uslyszalam od pani psychiatry(nie na oddziale),ze esci bardzo dlugo sie rozkręca,ze trzeba go dlugo brac,żeby zadzialalo.....p.dr.powiedziala tez,ze cital jest silniejszy od esci...juz kiedys gdzieś slyszalam taka sama tezę... no i powiedziala,ze esci wplywa na prace serca-tak donoszą pacjenci.

Dodala,ze esci wcale nie jest takim rewelacyjnym lekiem jak to opisują badani....

Ja osobiście czuje,ze esci jest slabiutkie(w porównaniu z paro),zupelnie inne dzialanie.Choc lęków nie mam,esci je stlumilo,ale nie tak jak paro....

 

Pingwin75

To Twoje drugie podejście do esci,prawda?

Jak Ty oceniasz jego dzialanie.Czytalam Twoje posty i na początku x tego co pamietam bylo koszmarnie....Jak dlugo rozkrecalo sie esci u Ciebie do takiego stanu,ze"aż chce sie żyć"....do stanu"normalności?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79,

Dopiero dzis biore pierwsza dawke,nie mow mi o paro bo poklocilem sie o to z lekarzem ze 2 lata faszerowal mnie tym,jeden z dwoch lekow ktore najgorzej wspominam,ma pozytywne dzialanie ktore rownie dobrze mozna osiagnac czym innym pozbawionym takiego wplywu na uczucia,a glownie motywacje i energie

 

-- 26 mar 2014, 15:44 --

 

Jak mialem przerwe w lekach ostatnio to mi rozjasnial umysl i dotarlo do mnie jak zmarnowalem calkowicie te dwa lata na tym leku,zobojetnil do tego stopnia ze tkwilem tyle czasu w sytuacji ktora byla zla bo mi wszystko bylo obojetne co sie dzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic

Kurcze,u mnie bylo zupelnie inaczej....i skutki uboczne nawet byly lżejsze niż po esci....na paro bylam bardziej pewna siebie,odwazniejsza....ja ten lek wspominam dobrze.

No ale widać nie na wszystkich musi tak dzialac jak podzialal na mnie.

No to dobrze,ze w końcu jestes na fluo....

 

Lunatic,a czy esci tez na dawac motywacje i energie?Bo ja dzisiaj znowu uslyszalam,ze lepszym lekiem,silniejszym jest cilalopram niż escitalipram.....co lekarz to mowi zupelnie co innego.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79,

A gdzie tam citalopram jest silniejszy jak za jego dzialanie odpowiada tylko escitalopram,pozostaly skladnik nie wykazuje dzialania p/depresyjnego,

Na energie i motywacje moze dzialac ale tylko dzieki regulacji serotoniny i pozniejszymi zmianami tym wywolanymi,ale bezposrednio na to nie dziala,bo musialby dzialac na noradrenaline i dopamine zeby tak bylo a tego nie robi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×