Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

pisałam ze ja tez mam takie mysli ale jakby teraz mniej upierdliwe,oddalone moze dlatego ze pamięc jest troche przytłumiona chyba przez tabletki, wieżę ze te mysli też z czasem ustąpią, przecież organizm musi walczyc z tak silną nerwicą to i leczenie pewnie dłuzsze, ale jestem na to gotowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smutna, bądź cierpliwa, ja długo czekalam aż esci zatrybi, wielu przekonywalo mnie, abym zmieniła lek, ale byłam cierpliwa. U mnie zaczął działać po ok 2 mcach, teraz kończę 3 miesiąc. Nie mogę powiedzieć ze jest stabilnie, bo wieczorami jest mi znacznie lepiej, ale nie poddaje sie i z kiepskimi porankami staram sie walczyć. Jestem cierpliwa, chce i staram sie nad sobą pracować, z różnym skutkiem, ale tabsy wszystkiego nie załatwia.

Krista, widzę, ze u Ciebie coraz lepiej. Mnie tez dopadaja natrętne myśli, ale nie wywołują juz takiej spiny jak wcześniej, staram sie nie myśleć o nich non stop i nie podsycac swoją wyobraźnia.

 

-- 19 lut 2014, 23:15 --

 

Ellora, czesc :D codziennie biorę się w garść i jakoś do przodu. U Ciebie chyba znacznie lepiej, skoro dajesz takie dobre rady... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się cieszę, że objawy fobii społecznej w jakichś 80% ustąpiły, za to mam nadal takie lęki, jak wcześniej, że np.przestanie mi bić serce albo coś się stanie z moimi narządami wewnętrznymi, że ciężko zachoruję itp., a z tym sercem to już lekka obsesja :P co dziennie o tym myślę. Paliłam 10 lat papierosy, dawno już rzuciłam, ale myślę o tym, że rozpadają mi się płuca i różne takie wizje miewam :P.

Dziś znowu lekki niepokój czułam i odwrotnie do niektórych wieczorem się nasila, poranki mam na relaxie zazwyczaj. Fajnie, że chociaż koło północy zasypiam, bo pod koniec roku, w największej dolinie to tygodniami zasypiałam dopiero nad ranem wyczerpana, a nie raz budziłam się bladym świtem i spałam np.po 2 godz. Paranoja..matko, oby nigdy to już nie wróciło :( boję się.

Jak to teraz będzie? Biorę lek już prawie 3 miesiące, domyślam się, że lepiej już nie będzie, więc teraz mój stan się ustabilizuje i zostanie, tak, jak jest, czy zaniedługo będę musiała zacząć zwiększać dawki, aby ten stan utrzymać lub dobierać inne leki i zacznie się zabawa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś z Was chodzi na psychoterapię ? Muszę powiedzieć, że uzupełnia się z lekami, wzrasta samoświadomośc, dostaje się narzędzia do kontrolowania emocji. Polecam wszystkim.

U mnie jest w miare ok biorę Esci od około 6 stycznia. Bywają gorsze chwile.

 

Wczoraj byłem niewyspany i na koniec dnia napiłem się trochę wina. Przed snem jak już byłem senny dopadała mnie dziwna galopada myśl obrazów... To ze zmęczenia ? W końcu wziąłem hydroksyzyne i powiedziałem do siebie "Nie myśl o niczym" i było lepiej... Przestraszyłem się takich samo pojawiających się myśli. Byłem rozespany prawie na granicy snu, więc może nie mam się czego obawiać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc wszystkim

magdalena fajnie ze rzuciłaś papierosy, bo ja pale jak smok gdy zaczęła się kurwica to pale jeszcze więcej, tak naprawdę to nie próbowałam rzucić palenia bo mnie w pewnym sensie uspokajają.

A co do spania to nie miałam z tym problemu brałam hydro na noc i zasypiałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smutna82

Często jest tak, że ten lek, który najbardziej pomoże, początkowo daje niestety pogorszenie.

Większość ma tutaj chwile zwątpienia. Ja przynajmniej przez miesiąc czułem się gorzej.

Miałem duże nasilenie natrętnych myśli, dziwne lęki, ale takie dziwnie tępe, zupełnie inne niż bez leków.

Później napięcie mięśniowe tak duże, że przeciągnięcie się wywoływało ból.

Trzęsące się ręce, zęby dzwoniły jedne o drugie.

Chciałem cisnąć ten lek, a lekarka na wizycie mi mówi, że trzeba zwiększyć dawkę. OK, zaufałem jej.

I nastąpiła poprawa, ale taka prawdziwa po prawie 3 miesiącach. Naprawdę trzeba mieć do leków dużą cierpliwość i jednak zaufanie do lekarza, chociaż różnie się o nich mówi, często źle. Ale to taki kraj, w którym wszyscy na wszystko i na wszystkich narzekają.

 

Takie świszczenie w uszach, odgłos jak po przyłożeniu ucha do starego telewizora z dużą dupą z tyłu mam cały czas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luki dzis mi stuknelo 6 tygodni na leku...

dziwnie mi jakoś w tej glowie,jakby nie byla moja :(

ja mam juz dosyć...

mam wrażenie jakbym byla jakas zawieszona jakbym nie byla sobą.

jednak leki będę brala dalej.

niecale dwa tygodnie zostaly mi do wizyty u psychola.

 

-- 20 lut 2014, 10:27 --

 

Aaa i ja niestety nie mogę przebierać w lekarzach,bo mieszkam we fr i jest ich tu tylko dwóch,mówiących w języku polskim :\

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj do wizyty i obgadaj sytuację z lekarką. Przez 2 tygodnie dużo może się jeszcze zmienić. A wszystkie niepokojące objawy najlepiej zapisuj na kartce, żeby później nie zapomnieć.

Ejże, głowa musi być Twoja, jeszcze się nie da jej odkręcić i pożyczyć, jak w takich Czechosłowackich serialach z mojego dzieciństwa " Arabela" i "Rumburak" :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś sobie nie przypominam.

Głowa moja, ale czasem mam wrażenie jakbym miał w niej kamienie, zamiast tkanki mózgowej, bo wydaje mi się ciężka i nadmuchana :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smutna, bądź cierpliwa, ja długo czekalam aż esci zatrybi, wielu przekonywalo mnie, abym zmieniła lek, ale byłam cierpliwa. U mnie zaczął działać po ok 2 mcach, teraz kończę 3 miesiąc. Nie mogę powiedzieć ze jest stabilnie, bo wieczorami jest mi znacznie lepiej, ale nie poddaje sie i z kiepskimi porankami staram sie walczyć. Jestem cierpliwa, chce i staram sie nad sobą pracować, z różnym skutkiem, ale tabsy wszystkiego nie załatwia.

Krista, widzę, ze u Ciebie coraz lepiej. Mnie tez dopadaja natrętne myśli, ale nie wywołują juz takiej spiny jak wcześniej, staram sie nie myśleć o nich non stop i nie podsycac swoją wyobraźnia.

 

-- 19 lut 2014, 23:15 --

 

Ellora, czesc :D codziennie biorę się w garść i jakoś do przodu. U Ciebie chyba znacznie lepiej, skoro dajesz takie dobre rady... :D

 

Tojaaa nie ma porównania newet z tym co było tydzien temu:-) w tym tygodniu nie mam zawrotów głowy, co mnie cieszy bardzo:-) wczoraj zgasłam o21 i spałam do6...nie mogłam sie dobudzic, dziś czuję zmeczenie z całego tygodnia, pracuje na dwa etaty do ńca mies bo eżanka na chorobowym jest...troche sie obawiam że te zwolnienie może ciagnac dalej a ja będę zap....jak wół za dwie..no ale coś wymyślę nie dam sie wyrzystać, czuje sie w końcu silna, nie jak zastraona mysz.pozdrawiam i konczę bo i przerwa sie kończy:-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora, smutna82, Luki_Nerwusik, i reszta czesc :papa:

Smutna, ja przez długi czas złe sie czułam, zreszta teraz teznie jest przecudnie. Nie miałam w zasadzie ubokow fizycznych, nie licząc pocenia nocnego i zrenice jak 5 zł. Ja w zasadzie cały czas czułam spine i lęki i to mnie wykanczalo. W zasadzie teraz, szczególnie rano tez mam, ostatnio gorzej sypiam.dzis śniło mi sie, ze byłam mega spieta i taka tez obudzilam sie. W ciagu dnia trochę napięcie mija, ale ranki sa do dupy. Lekarz polecił zmiksowac esci z paro, ale poczytalam trochę, ze paro koszmarnie sie odstawia i następuje szybki powrót do objawów, a czesto jest jeszcze gorzej, no i zwatpilam czy brać to paro, bo juz stracham sie co bedzie, jak przyjdzie mi odstawić.

 

Luki, a pamiętasz Blekote?? :mrgreen: jak byłam mała dziewczynka, marzyłam o tym, abymiec taki pierścień jak Arabella :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej hej:-) jak dziś ciepło..poczułam wiosnę i zachciało mi się zupy jarzynowej, ktorą właśnie gotuje:-) zapraszam na degustację:-) jak tam samopoczucia?ja jak już pisałam zmeczona, nogi w tyłek włażą:-( ale jutro piątek hurrrrrraaaaaaaaaa :yeah: i spanie do oporu z tych bezsennych nocy zrobiły sie noce bardzo senne:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak samopoczucie, moje psycholki?

 

-- 20 lut 2014, 17:16 --

 

Luki dzis mi stuknelo 6 tygodni na leku...

Aaa i ja niestety nie mogę przebierać w lekarzach,bo mieszkam we fr i jest ich tu tylko dwóch,mówiących w języku polskim :\

A dlaczego do francuza sie nie wybierzesz? Nie mowisz po francuzku, albo po angielsku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje samopoczucie jest zajefajne, zero uboków, odrealnienia, mózg na pełnych obrotach tylko taka blada twarz co mnie trochę wnerwia, ale zaczęłam chrupać marchewkę to będę żółta

 

:-) ja kiedys stosowałam sarium cztery razy i czlowiek inaczej wygląda:-) lko pieprzów mi sie nasiało:-( i nie dosc że,psychek,jak to pisze Gradrec to jeszcze popieprzony:-) hehe

U mnie dziś dołek padam na pysk, spiete mieśnie i jakos smutaśno a może to PMS.....hmmmm okaże sie na dniach

 

-- 20 lut 2014, 18:47 --

 

Co Was wywiało?będziecie pisać jak ja już będę chrapałaa?!

 

-- 20 lut 2014, 19:50 --

 

Ale błędy...heh tłumaczę sarium-solarium,lko-tylko,psychek-psycholek

 

-- 20 lut 2014, 19:52 --

 

Jak myślicie...czy mozna pozbyć się kurwicy tak na zawsze?Co tam terapeuci na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pewnie można o ile sie na to złoży wiele czynników sprzyjających temu, ja sie chyba pospieszyłem z tym ze sie lepiej czuje po odstawieniu leków, od wczoraj uchodzi ze mnie energia i jestem coraz słabszy :(

Uuu moze to co innego?pisałeś że przeziębiony jesteś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×