Skocz do zawartości
Nerwica.com

Woj.tek

Użytkownik
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Woj.tek

  1. Ktoś z Was chodzi na psychoterapię ? Muszę powiedzieć, że uzupełnia się z lekami, wzrasta samoświadomośc, dostaje się narzędzia do kontrolowania emocji. Polecam wszystkim. U mnie jest w miare ok biorę Esci od około 6 stycznia. Bywają gorsze chwile. Wczoraj byłem niewyspany i na koniec dnia napiłem się trochę wina. Przed snem jak już byłem senny dopadała mnie dziwna galopada myśl obrazów... To ze zmęczenia ? W końcu wziąłem hydroksyzyne i powiedziałem do siebie "Nie myśl o niczym" i było lepiej... Przestraszyłem się takich samo pojawiających się myśli. Byłem rozespany prawie na granicy snu, więc może nie mam się czego obawiać ?
  2. Trzeba zmienić kluczowe przekonania o sobie, do póki tego nie się nie zrobi przy pomocy psychoterapii i pracy nad sobą to lek pomoże w połowie, wyeliminuje lęki ale nie uczyni nas szczęśliwymi. Warto na lękowe myśli nauczyć się myśli alternatywnych. Jesteśmy mega normalni z mega nienormalnymi przekonaniami o sobie... :) Głowa do góry. Napisałem do Pani administrator Nefertari. Trzeba podać przyczyne chęci zmiany nicku.
  3. Jakie plusy ma psychoterapia grupowa w tym wypadku niż indywidualna ? PS: czytając tytuł tematu pomyślałem: "uzależnienie od użalania się nad swoim uzależnieniem"
  4. Idealnie opisałaś to co ja odczuwam w 5 tyg brania leków. Jest troche lepiej, ciężej się poddać tym myślom głupim i łatwiej uwierzyć, że są one rzeczywiśćie głupie. Potrafie się śmiać, ale szczęśliwy jeszcze w środku nie jestem, bo na szczęście nie składa się tylko brak lęku ale jeszcze inne składaniki. :)
  5. Świadomość, że lubię odpisywać na tym forum ludziom, co oznacza, że chyba jestem dość empatyczny i lubię wspierać A to też dlatego, że ludzie tutaj są wyrozumiali..
  6. Może zażyj coś doraźnego na uspokojenie?
  7. Więc nie powinnaś się przejmować. W ramach ciekawostki zobacz sobie profil na facebooku: https://www.facebook.com/twarzerobotow Ja często widzę na mieście zażenowane twarze robotów I głowa do góry, jesteś dobrym człowiekiem, to się liczy.
  8. Jestem ogolnie szczuply ale mam ciut na brzuchu i mam dylemat czy najjpierw spalic tluszcz do konca i wziac sie za mase z klasa czy odrazu masowac a potem dobrze sie wyciąć...
  9. Pewnie już tu nie zajrzysz, ale wiedz, że halucynacje w momencie przejscia ze snu do czuwania ma się przy porażeniu przysennym. Miewałem je kilka razy, ale na szczescie bez halucynacji. Poczytaj o tym.
  10. Bierzesz jakieś leki ? Masz coś doraźnego typu hydroksyzyna ? Nic Ci nie jest, ale wiem, że takie zapewnienia nie pomagają zbytnio. A kłuje Cie po lewej stronie ?
  11. Miałem takie objawy jak Ty na samym początku nerwicy. Zazwyczaj ludzie najpierw wkręcają sobie kłucie serca. Nie powinieneś się zamartwiać. Dużo da wizyta u lekarza, na ekg nie będziesz musiał długo czekać, a będziesz miał to z głowy.
  12. Kasiu. Na początku brania lexapro miałem lekką bezsenność, lecz przy 3 tygodniu znów się pojawiła. Wziąłem 2 tabletki valerin forte poltorej godziny temu ale coś nie chce mi się za bardzo spać. No nic zawsze pozostaje katować serial. Ze skutków ubocznych chyba mocniej drżą mi ręce.
  13. Masz jakiekolwiek inne przypadłości, które nie pokoją Ciebie, lub Twoje otoczenie ? Nie jestem lekarzem, ale możliwe, że przyczyna tkwi w dzieciństwie. Często ludzie z różnego rodzaju fobiami, mieli związane z nimi w dzieciństwie sytuacje najczęściej wywołujące niezrozumiany szok, tak jak Twoja sytuacja z gumką. Naprawdę nie chcę oceniać, ale abstrachując od tego, że Ciebie to nie pokoi to powiem, że jest to nawet słodkie :)
  14. no ja gdzies zasne o 5 wiec joł -- 10 lut 2014, 23:15 -- Nie mogę znaleźć na internecie informacji nigdzie... Czy mogę brać Valerin Forte (kozłek lekarski) wraz z Escitalopramem ? -- 10 lut 2014, 23:34 -- I zauwazylem ze bardziej drżą mi ręcę po Esci
  15. W przypadku Escitalopramu np. zapalenie zatok jest częstym objawem niepożądanym. Co ciekawe ja mam torbiel korzeniową w zatoce szczekowej i od jakigoś czasu zaczeła mi dokuczać razem z bólem czubka czuła (też zatoki).Na szczęście w piątek mam wizyte u chirurga szczekowego, żeby to usunąć. Druga rzecz, że strasznie cierpie na bezsenność. Mama ma tabletki Nasen, ale nie chce brać Zolpidemu. Może 25mg hydroksyzny godzine przed snem. Najgorsze jest to ze moja noc teraz trwa od 5 do 15 a rozkrecam sie na wieczor i na noc... Strasznie sie z tym męczę.
  16. Ja nie wiem co ze mną jest. Prawie zerowa senność przez całą noc, a jak już przyszła to się nie pogłębiała... Wziąłem w końcu 25mg hydroksyzyny o 5 i w końcu zasnąłem. Obudziłem się przed chwilą... Zaczyna mnie to irytować, bo zaniedbuje niektóre sprawy przez to. Brałbym coś na sen, ale nie chce ciągle mózgu obciążać i wątroby bo biore jeszcze inne leki, a mam podwyższoną bilirubine.. Jak żyć panie premierze ? PS: ket.jow już z nowym nickiem.
  17. Cześć pika. A z jakiego miasta jesteś, nie masz u siebie, albo w okolicy jakiegoś psychoterapeuty ? Tez balem sie schizofrenii jak chyba wszyscy nerwicowcy. Zażywałaś już paro ? Muszę Ci powiedzieć, że skoro masz lęki przed chorobą psychiczną to nie przejmuj się tym, że na początku brania paro bedziesz czuła się dość robotycznie. To po paru dniach przechodzi. Ja odstawilem paro bo spanikowalem przed objawami adaptacyjnymi, czyli jak organizm zaregowal na lek i obecnie biore Esci . Odstawilas je bo bylo za slabe czy jak ? ile czasu bralas?
  18. Jak do ciebie w końcu dotrze, że to już na prawdę koniec, to będzie smutno, ale "serce" będzie mogło zacząć się goić. Po prostu brak kontaktu z tym człowiekiem będzie już dla ciebie szansą. Święta racja. Na szczęście w sprawach miłosnych psychika potrafi wyjść z najciemniejszych czeluści naszego zawodu miłosnego. Czas jest dobrym lekiem i ma mało skutków ubocznych )
×