Skocz do zawartości
Nerwica.com

KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)


weronika

Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

167 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      119
    • Nie
      34
    • Zaszkodziła
      27


Rekomendowane odpowiedzi

myślący91,

Ciekawe dlaczego zanim wpierdoliła.m sie w psychotropy jadlam fast foody w ogromnych ilosciach i ważylam 49kg.

Na co lekarka powiedziala mi ze mam anoreksje i dala mi olzapin. Jadlam NORMALNIE i w 2 miesiace przytylam 30kg!!!

Takze nie pisz ze od jedzenia przytylam

Bo prawda jest taka ze od spierdolone.j przemiany metabolizmu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
myślący91,

Ciekawe dlaczego zanim wpierdoliła.m sie w psychotropy jadlam fast foody w ogromnych ilosciach i ważylam 49kg.

Na co lekarka powiedziala mi ze mam anoreksje i dala mi olzapin. Jadlam NORMALNIE i w 2 miesiace przytylam 30kg!!!

Takze nie pisz ze od jedzenia przytylam

Bo prawda jest taka ze od spierdolone.j przemiany metabolizmu

 

myślący91,

Pewnie lekarz psychiatra naopowiadal ci bajki ze od jedzenia sie tyje a ty to łyknołes

 

Dokładnie tak,lekarz psychiatra mi naopowiadał bajek i przez to że w nie wierze nic od leków nie przytyłem przez całe 2 lata. Może najpierw pomyśl zanim coś napiszesz ? :105:

 

Ogromne "ilości jedzenia i jedzenie normalnie" czyli ile zjadałaś wtedy kalorii ?. Kompletnie nie masz pojęcia np o zapotrzebowaniu kalorycznym. Leki zwiększyły ci apetyt i od tego utyłaś. Ludzie z nadwagą zawsze zrzucają winę na wszystko tylko nie na to że jędzą więcej niż potrzebują i siedzą na dupie przy kompie. Wgl popatrz sobie na forum i poczytaj jak ludzie piszą o tym że trzymają się odpowiedniego zapotrzebowania na kalorie i ćwiczą i ich waga stoi w miejscu a co najgorsze dla was obojga to to że jedzą ile muszą i ćwiczą to nawet chudną !. To co ty piszesz wgl nie ma sensu jakim cudem przytyłaś 30 kg od samego leku ? do tego pisząc że "jadłaś normalnie" to całkowicie mnie rozwaliło :mrgreen:

to całkowicie cię pogrąża,zacznij myśleć logicznie a nie pisać pierdoły. Przez takie pisanie jak wasze ludzie często rezygnują z leków. Dam ci radę oblicz sobie jakie masz zapotrzebowanie kaloryczne i idź na siłownie po kilku miesiącach siebie nie poznasz w lustrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślący91,

NORMALNIE JADŁAM czyli mniej niż zwykle!!!a mimo to przytylam 30kg w 2 miesiace. Kumasz?? Czy ci to narysowac?

Widziesz ty musiales sie ograniczac w jedzeniu i jesc mniej niz zwykle i ja tez jadlam mniej niz zwykle a mimo to PRZYTYLAM.

 

-- 14 sty 2018, 08:42 --

 

Przepraszam. Troche mnie poniosło.

Ale prawda jest taka że to leki powoduja tycie w postaci spowolnienia metabolizmu.

Dziekuje za uwage.

Ciao

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91

Cholera wie ludziska. Ja zostanę przy tym że od samego leku się nie tyje. Dziwne że ja nie przytyłem jak i moja znajoma która musi brać przeciwpsychotyczne leki starej generacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera wie ludziska. Ja zostanę przy tym że od samego leku się nie tyje. Dziwne że ja nie przytyłem jak i moja znajoma która musi brać przeciwpsychotyczne leki starej generacji.

 

Ponieważ mnie rozjeebało i jestem skrajnie wqrwiony ustosunkuje się złośliwie:

Co ty kolezko kolorowy masz do powiedzenia w temacie zmiany wagi podczas stosowania neuroleptyków , czyli lekow przeciwpsychotycznych? Znajoma , mojej znajomej, która usłyszała coś od kolegi córki stwierdziła , ze myślący91 to raczej niemyślący91

 

Twoje doświadczenia z lekami przeciwpsychotycznymi?

Z litości uchronię Cie od pisania bzdur i zacytuje co napisales w temacie lekowych autodoświadczeń:

 

Miałby tu ktoś pomysł co ja mam dalej z sobą robić ?. Od 2016 roku przerobiłem takie leki jak spamilan,setaloft,bioxetin,faxigen xl,symestical,parogen,mobemid i żaden z tych leków mi nie pomógł na moje leki połączone z zaburzeniami somatycznymi,problemami ze snem przez lęk,ogólny lek na świat i otoczenie . Aktualnie jadę na klomo 150 mg 3 tydzień jak na razie bez jakiegokolwiek pozytywnego skutku. Dołączyłem teraz do tego klomo pregabaline 150 mg i trittico 50 mg, jak teraz ten zestaw nie wypalił to co robić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
Cholera wie ludziska. Ja zostanę przy tym że od samego leku się nie tyje. Dziwne że ja nie przytyłem jak i moja znajoma która musi brać przeciwpsychotyczne leki starej generacji.

 

Ponieważ mnie rozjeebało i jestem skrajnie wqrwiony ustosunkuje się złośliwie:

Co ty kolezko kolorowy masz do powiedzenia w temacie zmiany wagi podczas stosowania neuroleptyków , czyli lekow przeciwpsychotycznych? Znajoma , mojej znajomej, która usłyszała coś od kolegi córki stwierdziła , ze myślący91 to raczej niemyślący91

 

Twoje doświadczenia z lekami przeciwpsychotycznymi?

Z litości uchronię Cie od pisania bzdur i zacytuje co napisales w temacie lekowych autodoświadczeń:

 

Miałby tu ktoś pomysł co ja mam dalej z sobą robić ?. Od 2016 roku przerobiłem takie leki jak spamilan,setaloft,bioxetin,faxigen xl,symestical,parogen,mobemid i żaden z tych leków mi nie pomógł na moje leki połączone z zaburzeniami somatycznymi,problemami ze snem przez lęk,ogólny lek na świat i otoczenie . Aktualnie jadę na klomo 150 mg 3 tydzień jak na razie bez jakiegokolwiek pozytywnego skutku. Dołączyłem teraz do tego klomo pregabaline 150 mg i trittico 50 mg, jak teraz ten zestaw nie wypalił to co robić ?

 

To że w tym poście napisałem tylko o lekach przeciwdepresyjnych to nie znaczy że nie brałem neuroleptyków brałem sulpiryd,ketrel,fluxanol,amisulpryd,olanzapina :105:

Tak to moja znajoma mam z nią częsty kontakt, często się spotykamy i rozmawiamy.

Coś jeszcze masz do powiedzenia procesorku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś brał te leki , to byś w cytowanym przez mnie poście również o nich wspomniał.

Wspomniałeś dopiero teraz , co kiepsko wygląda :D

Ale nie kłóćmy się , bo to do niczego nie prowadzi. Zbyt dużo razy sie juz w zyciu pomyliłem...

Ja chorobliwie nienawidze grubasów. Świń na cudownych dietach, które w końcu usprawiedliwiaja swoja świniowatośc tekstem "amerykańscy naukowcy odkryli gen otyłości" . I wtedy mozna juz wpeieerdalać do woli, bez opamietania :D

Albo swą ulomność tłumaczą wszem i wobec "problemami z tarczycą".

Ciekawe, że w czasach NIEMIECKICH obozów koncentracyjnych jakoś nie dalo sie zauważyc grubasów z wyżej wymienionymi dolegliwościami.

Ale....

Jest kilka wyjątków.

Organizm, pod wplywem zaburzeń hormonalnych, czy to endogennych ( "prawdziwa" nie urojona choroba tarczycy ), czy wywołanych lekami zatrzymuje wodę. W qrwe wody i nawet ktoś, kto nie żre to i tak puchnie jak świnia.

To co- nie pić?

Oczywiście cała grupa leków powoduje zwiększenie apetytu ( na przyklad Mianseryna) i tutaj , choć to trudne, mozna z tym jakoś walczyć. Tylko ludziom w depresji czy schizofrenii z takim apetytem walczyc może sie nie chcieć - "na chooj skoro i tak zdycham od lat, więc dlaczego mam jeszcze cierpieć na tym odcinku"?

No ale , jak pisales, teoretycznie można akurat z tym aspektem walczyć.

Z wodą nie wygrasz....

Ja zawsze staram sie pisać o czymś, na czym sie znam głównie z autopsji.

Niektore sterydy powoduja ogromną retencje wody w organizmie.

W pewnym okresie życia miałem z anabolikami do czynienia.

Raz - głupi - zakończyłem cykl Omnadrenem ( bardzo mocna mieszanina kilku rodzajów testosteronów )

Przyrosty "masy" ( nie mylic pojęcia "masa" z tą jeebaną konfidencką qrwą ) były szokujące.1-2 kg na tydzień.

Z tym, że owa "masa" byla tak samo chooja warta jak wspomniany przeze mnie wyżej osobnik.

To była praktycznie sama woda.

Cykl skończył się latem ( a jakże), byłem naprawdę dupny, nawet ryj miałem dupny niczym chomik.

Z tym, że jak woda zaczęła schodzić to musialem mimo upałów chodzic w jeansowych krótkich spodenkach- wszelkie inne , sportowe po chwili wyglądały jakbym sie zlał, zesrał wodnistą sraczką w majtki. Doslownie.

Można je było wyżymać. Glowa jak w rzęsistym deszczu.

I tak w kilkanaście dni "masa" spadła o ok 7 kg o ile dobrze pamiętam.

Tak więc na tym przykładzie twierdzę, że niektore substancje ( w tym leki ) powodują/mogą powodować świniowacenie praktycznie tylko na samej wodzie, przy niewielkim udziale spożywanych pokarmow...

Do tych substancji w grupie "leki" na pierwszym miejscu zaliczyć należy leki przeciwpsychotyczne.

 

P.S.

Źle mi sie formułuje dziś myśli - jestem w stanie katastrofalnym, którego nawet clonazepam nie jest w stanie skutecznie zagłuszyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie lubie grubasów. Wygladają okropnie.

Mam na oddziale dużo takich osób.

Jedna dziewoja nosi obcisle spodnie z ktorych wylewa sie to i owo.

Rozumiem że wiekszość tych osób przytyła na lekach tak jak ja.

Ale nie umiem tego zaakceptować.

Odstawili mi tu solian ktory brałam przez 5 lat i nie mialam dzieki niemu miesiaczki.

Miesiaczka wróciła i pare kg mniej.

Po klozapolu mam jadłowstret.

Chcialabym znowu ważyć 50kg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klakierka, Aktualnie 8kg po kventiaxie. Ale fakt faktem- wcześniej dużo schudłam przez stany lękowe.

 

Grubniesz od jedzenia a nie od leku, lek wzmaga apetyt ale to nie on dodaje ci kg. Dobrze by było brać jakiś środek hamujący apetyt

 

Wcale nie jem więcej więc tyje od któregoś leku. Obstawiam kwetap. Chyba lepiej zmienić lek niż dokładać coś na hamowanie apetytu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przerobiłem prawie wszystkie ale w dość intesywnym trybie. Raczej spowalniają metabolizm już samym swoim działaniem na psychikę, zmianę percepcji.

Nie wyobrażam sobie treningów siłowych na klonazepamie, chyba byłbym słabeuszem.

A olanzapina jest mistrzynią w zmianach apetytu i dowalania wszystkiego w tkankę tłuszczową i uzupełniając to ogólnym "puchnięciem".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
Po jakim czasie zaczyna działać ketrel. Biore 75-0-75. Dziwnie się czuję taki otumaniony

 

Od pierwszego dnia już działa nasennie,otumanienie na początku to standard.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ketrel 100 mg już mnie słabo uspokaja, a brałem kiedyś 25 mg i spałem, z tym że to było przed branien paroksetyny, już nie wiem co robić, budzę się, zaraz czuję strach, myśli o chorobie o lęku o natretnych myślach, że to się nie skończy, miks strachu lęku niepokoju napięcia... Myśli samobójcze, że tylko tak da się to przerwać, byłem już w ciężkich Stanach ale codziennie dziwię się jak strasznie nie do opisania można się czuć :why:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To znaczy uspokaja jeszxze, ale mniej dużo niż kiedyś, dzięki niemu jeszxze udaje mi się zasnąć, dzwonię jutro do przychodni czy jakieś miejsce się nie zwolnilo bo się wykanczam dosłownie

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×