Skocz do zawartości
Nerwica.com

Inicjacja z prostytutką


Rekomendowane odpowiedzi

bylby zdrowszy psychicznie i moglby dupczyc - w dodatku za darmo :mrgreen:

:

romantyczna dziewucha nie ma ,że to tamto :mrgreen:

buaha Ridllic nie spamuj :mrgreen: w porownaniu z dominujacymi tu pogladami ja wydaje sie byc romantyczna ze chu chu xD
kazda kobieta jest inna i na dodatek jest zmienna. jedna lubi chamow i prostakow, inna romantykow, ale to nie znaczy ze ta co lubi chamow i prostakow nagle nie stwierdzi ze woli romantyka. nie ma reguly. no oprocz jednej, byc soba.
dokladnie a w dodatku moga jej imponowac np 'niegrzeczni chlopcy' ale na staly zwiazek i tak wybierze kogos zupelnie przeciwnego :mrgreen: najczesciej ulozonego budzacego zaufanie potrafiacego sie o nia zatroszczyc - bo te cechy maja duza wartosc' ewolucyjna'

jest tez taka teoria ze kobiety chca roznych rzeczy od roznych mezczyzn i zapewne wynika to z dwoch podstawowych celow jakie maja jako samice: uzyskac jak najlepsze meskie geny i znalezc odpowiedzialnego ojca dla potomstwa a nie zawsze mozliwe jest ich polaczenie (-podobno jest baaardzo duzy odsetek mezczyzn ktorzy wychowuja cudze dzieci ;) )

ponadto wg badan preferuja dominujacych samcow glownie w okresie plodnym - bo wtedy 'radar na geny' jest nasilniejszy

podobno podswiadomie wybieraja tez mezczyzn o odmiennych genach mhc aby ewentualne dziecko mialo lepiej wyksztalcony uklad immunologiczny (btw wszystko po zapachu)

wiec w sumie wychodzi na to ze nie ma na to reguly :P

tak samo jak tak naprawde nie istnieja etykiety ktorymi tu rzucamy bo jednym slowem nie da sie okreslic czlowieka - mozna byc jednoczesnie pewnym siebie milym i jeszcze dogadzac swojej dziewczynie nie tracac przy tym szacunku - wiem cos o tym :mrgreen: osobowosc jest zlozona i wiele czynnikow sklada sie na sukces towarzyski a jedyna zasada to tak jak napisala Paranoja- byc soba i ja bym jeszcze dodala - byc w typie danej osoby 8)

nie wierze tez w te teorie szkol uwodzenia bo na takich zasadach to mozna uwodzic tylko na poczatku potem i tak wyjdzie w praniu co i jak wiec dla mnie te metody sluza glownie do zarwania kogos 'na chwile' i jesli takie znajomosci przeksztalcaja sie w stale zwiazki to tylko dlatego ze akurat trafilo na siebie dwoje odpowiednich ludzi :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do autora tematu. Przeglądam sobie wątek już od jakiegoś czasu i widzę, że opinie poszczególnych użytkowników są dość zróżnicowane. Nie wiem czy pomysł, który tutaj zaproponowałeś istotnie zamierzasz wcielić w życie, czy też bardziej interesowało cię wywołanie burzliwej dyskusji dającej ci możliwość w niej uczestnictwa??? Załóżmy jednak, że rzeczywiście szukasz sposobu na dość może niecodzienne, ale jednak rozwiązanie własnych problemów. Wbrew temu co sugerują tutaj niektórzy proponowałbym jednak spróbować;) Masz już swoje lata a z tego co piszesz wnioskuję, że twój charakter nie predysponuje cię do zaspokojenia potrzeb, o których tu mowa w sposób konwencjonalny. -Przynajmniej jeśli chodzi o ten pierwszy raz. Trwając dalej w tym stanie pogłębiasz jedynie swój pesymizm a towarzyszące temu poczucie presji społecznej stopniowo coraz bardziej zacznie rujnować ci życie. Nie jesteś ani pierwszym, ani ostatnim, który swoje życie seksualne rozpoczyna w taki właśnie sposób. Nie musisz też wcale później zwierzać się z tego każdej napotkanej przez siebie osobie. Istnieje pewne ryzyko, że jeśli i tutaj dasz plamę zdołujesz się jeszcze bardziej. Jeśli natomiast umiejętnie rozegrasz swoje karty możesz tylko sobie pomóc. Znajdzie się z pewnością wielu takich, którzy powiedzą ci, że takie postępowanie nie jest do końca normalne. Weź jednak pod uwagę, że są ludzie, którym z normalnością jakby nie bardzo po drodze;) Być może sam właśnie jesteś jednym z nich. Nie jest to wcale powód ażeby popadać w coraz większe doły. Weź po prostu sprawy we własne ręce i walcz o to, co ci się od życia należy nie przebierając w środkach;) Nie bacząc przy tym na opinie ogółu:) Naucz się stopniowo czerpać radość z codziennej egzystencji a być może szczęście zacznie uśmiechać się wkrótce i do ciebie:)

 

...Pewnie mnie tu zaraz ludzie zlinczują za namawianie "do złego", ale taka jest właśnie ocena sytuacji z mojego punktu widzenia;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Pewnie mnie tu zaraz ludzie zlinczują za namawianie "do złego", ale taka jest właśnie ocena sytuacji z mojego punktu widzenia;)

 

 

Bardzo mądry post. Wcale nie linczuję a popieram przedmówcę.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bakus "Magdlaeno przepraszam Cie najmocniej, ale jeżeli oceniasz moje zdanie jako błędne tylko dlatego, że jestem prawiczkiem to ośmieszasz samą siebie."

 

Nie, nie tylko dlatego. Nie lubię jak jakikolwiek facet próbuje wiedzieć lepiej od kobiety co kobieta czuje, a to, że żadnej nie zaliczyłeś tutaj działa na niekorzyść Twoją. Gdyby Twoje metody były takie dobre to już byś miał bab na pęczki.

 

 

"Wylądowałem w łóżku paroma kobietami. A znałem je dobre pare dni dosłownie. I by doszło do seksu gdybym się nie wycofał. Dlatego, że one były w związkach albo jak singiel ki to wiedziałem, że się będą chciały związku(na który gotowy nie jestem) we mnie a nie chciałem ich ranić. "

 

Tak sobie tłumacz ;) Pozatym autor tematu chciałby chyba kilka razy zaruchać a nie raz, wg mnie laskę na jedną noc bardzo łatwo znalesc. Nie lepiej na stałe?

 

Nie drwię z Ciebie, nie wkręcaj sobie.

 

"Autorze drogi, idź do szkoły uwodzenia. "

 

Oglądałam o nich program w tv. Jakby do mnie taki przyżelowany goguś podszedł to bym go wyśmiała...

 

"Oni droga Magdo zaliczyli tysiące kobiet i potwierdzą dokładnie moje zdanie."

 

Gdybym była mężczyzną też bym wiedziała jak to zrobić. Wystarczy pożyczyć furę od taty i pare stów od mamy. Nogi XD 16latek same sie rozszerzają po dyskotece. Sztuką jest znalesc mądrą kobietę i ją zatrzymać na dlugo.

 

"I czytaj modelko ze zrozumieniem, "

 

Za sarkastyczne 'modelko' powinieneś w łeb dostać. Kulturalny jesteś bardzo. Nie dziwię sie że Cie żadna nie chce skoro tak do kobiet sie odnosisz...

 

 

"Wygląda na fajnego ułożonego gościa. Napisałem tylko, że nie był taki grzeczniutki bo raz, że miał seks za sobą, dwa, że jakoś się poznaliście. Gdyby miał taki charakter jak autor tematu byś go nie zauważyła w ogóle. "

 

Mylisz sie. Ma taki charakter jak autor tematu, to JA go poderwałam i to ja go zauważyłam, nie on mnie. Kumasz? Bo lubię takich. Tak, seks miał, bo miał jedną laskę -niestety.

 

 

"I w ogóle Magda wiesz co?? Pomijając naszą wspólną sympatie do BMW(uwielbiam E34) to najpierw piszesz jak to cudownie mieć prawiczka jak bardzo byś go chciała mieć a raptem jak sie pojawiłem to postawiłaś moją cnote jako coś negatywnego nie dającego mi prawa głosić poglądów bo z faktu, że jestem prawicziem nic nie wiem. Rzeczywiście ich cenisz. Jesteś doskonałym przykładem kobiet które mówią jedno robią drugie."

 

 

Całe życie marzył mi sie prawiczek. Nie udało sie, trudno. Twoja czystość jest Twoim plusem. I nie wyśmiewam tego. Wyśmiewam to, że sie mądrzysz na temat tego co lubią kobiety i probujesz tu udowodnić, że wiesz lepiej ode mnie co ja lubię.

Skoro tak świetnie wiesz co kobiety lubią to czy jesteś facetem idealnym? Czy masz kobietę na stałe ? Nie. Więc najwidoczniej NIE WIESZ jak jest. Tyle.

p.s. Cytowanie selektywne mi sie pieprzy, sorry.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co dziewczyno? Jesteś conajmniej niepoważna. Powtarzam, soiotykałem się z takimi jak ty. Takimi co twierdziły

A a robiły B. Kiedyś mialem taki sam problem jak autor tematu. Jestem prawiczkiem z wyboru bo jak mówiłem

wylądowałem z pannami w łóżku ale to ja nie chcialem tego robić. I nie wkręcaj mi, że tak to sobie tłumaczę

bo nie masz podstaw, żeby tak uważać. Ja mu pokazuje jak wzbudzic zainteresowanie kobiety a nie jak ją

zaciągnać do łóżka czy stworzyć stały zwiazek.

A czemu nie mam dziewczyny?? Co to ma w ogóle za zwiazek teraz z dyskusją?? Nie przyszło Ci do łba, że nie chce?

Tak, nie chce mieć teraz nikogo na stałem. Mam zawalone dni przez studia, więc mi tutaj nie gadaj bzdur

próbujać udowodnić coś bezsensownymi argumentami.

Ogladałaś w TV?? Żałosne. Jakieś gówno chyba widziałaś bo nikt z PUA nie żeluje włosów. I nie robi z siebie gogusia.

Oni stają się "mężczyznami jakich pragną kobuiety" i twoje wywody jak babska z bazaru nie zmienią tego faktu, bo

najlepszym potwierdzeniem tego jest to, że mieli wiele kobiet. Nie zmienisz też faktu, że kobiety kochają takich

jak Bond czy House. I nie zmienisz też faktu, że facet ma taki charakter jak ma i jest sam. Gdyby mial inny

nie bylby. I nie jest taki jak twoj chlopak bo twój chłopak miał dziewczyne. On nie.

A modelko napisalem do Ciebie ponieważ myślałem, że faktycznie ją jesteś.

Żyjesz w świecie durnych stereotypów. To co napisałaś o aucie i tacie to potwierdza ten fakt.

Pozatym zrozum jedeną prostą rzecz. Nie mówie mu jak stworzyć idealny zwiazek, tylko jak zwrócić na siebie uwagę

dziewczyny. Nie ma recepty na to jak tworzyć zwiazek. Chyba, że ktoś wierzy w idiotyzm KK. Daje mu wzkasówki

które pozwolą mu stać sie bardziej atrakcyjnym dla kobiet. A jeżeli chcesz mu nadal wmawiać, że

kobiety kochają takich jak on, to puknij sie w łęb i powiedz sobie zdanie "Ma 30 lat i jest prawiczkiem, który nigdy nie miał kolegów i kolezanek"

Ja też nie miałem. Zmieniłem się i sie ludzie kleja do mnie, żę mam ich czasem dość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paranoja jak masz tyle do powiedzenia, to lepiej się nie wypowiadaj wcale.

 

Jak sie zmieniłem?? Po prostu szeroki uśmiech, zadbałem o siebie, zacząłem patrzeć co na siebie zakłądam, stałem się bardziej otwarty na ludzi.

Madzia też po mnie pojechała. Zresztą nie jade po nikim. Po prost nie mogę znieść faktu, że facet który ma 30 lat i jest prawiczkiem, bez kolegów, jednocześnie piszący, że nigdy nie miał dziewczyny, koleżanek i kolegów jest przez osoby tutaj oceniany jako mężczyzna którego kochają kobiety.

Ponad to, nie toleruje durnowatych tekstów "Miłość przyjdzie sama, w najmniej oczekiwanym momencie" czy też teksty "każdy kogoś znajdzie". Pierdzielenie teori i bzdurnych nadzieji, zamiast powiedzieć coś z przemyśleniem.

Zresztą magdalena z faktu, że jestem prawiczkiem twierdzi że nie mam tu nic do powiedzenia bo gadam bzdury. Albo nie przyznaje mi racji bo nie mam dziewczyny... przecież to jakiś idiotyzm.

Niedawno zmarł jakiś znany lekarz na raka płóc. Byl uzależniony od fajek. Wyleczył z nałogu tysiące ludzi ale sam nie mógl tego sie pozbyć. Tu akuarat średnio ma sie do mnie, ale patrząc oczami Magdy, jego metoda jest beznadziejna.

A poztym jeszcze droga Madziu gdyby tak łatwo bylo wyrwać panne na seks jak gadasz to autor tematu by nie miał problemu jednak chce isć do prostytutki. I jeszcze na marginesie to żaden z facetów którzy uczą uwodzenia, nie wykorzystuje samochodu jako środek atrakcyjności. Więc nie ściemniaj, że jakikolwiek program widziałaś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bakus- naprawdę dziwię się kobietom, które chciały iść z Tobą do łóżka. Mnie mężczyzna z taką kulturą osobistą jak Twoja nie zaciągną by nawet do obory aby świnie nakarmić. :?

 

Wybacz mi, przecież ja miałam w życiu tylko pięciu partnerów i w sumie mam dopiero 20lat, więc masz rację, gówno wiem o tym co lubią kobiety i gówno wiem o tym jakie kobiety są (a są różne).

 

Jeśli teraz kobiety sie do Ciebie kleją to gratuluje. Też zawsze marzyłam, aby mieć tysiąc znajomych na naszej-klasie.

 

I jeszcze coś- nie, ja nie jestem taka jak kobiety z którymi sie spotykałeś. Szczerze śmiem wątpić że kobieta mojego pokroju spotykała by się z tak nieuprzejmym facetem. Tym bardziej że one, jak sam napisałeś - mówiły A a robiły B. Nie kochany, ja mówię A i robię A. Tak, zgadłeś, znowu wiesz lepiej ode mnie co ja lubię i co ja robię.

 

 

Ty naprawdę każdą kobietę masz za taką sukę która lubi pewnych siebie facetów itd wg Twojego schematu i myślisz że kobiety 'dają dupy' tylko takim typom?

 

Mylisz sie. Chociażby na moim przykładzie. Mi wystaczy przeczytać Twojego posta aby wiedziec, że bym sie z Tobą nie umówiła. Kobiety nie lubią takich aroganckich, przemądrzałych mężczyzn jak Ty.

 

A autor tematu wkońcu znajdzie kobietę, która bedzie warta jego miłości. (tak, pierd*lę smuty, ale takie jets prawdziwe życie a nie ten Twój wyimaginowany świat pięknych kobiet i charyzmatycznych chłopców).

 

Z Panem Bogiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopaki, wiecie, co jest z Wami nie tak? Caly czas narzekacie, gadacie o sobie, wiec nic dziwnego, ze zamiast koncentrowac sie na partnerce, koncentrujecie sie na sobie i dlatego jestescie wciaz sami. A im bardziej sie poglebiacie tym bardziej stoicie w miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopaki, wiecie, co jest z Wami nie tak? Caly czas narzekacie, gadacie o sobie, wiec nic dziwnego, ze zamiast koncentrowac sie na partnerce, koncentrujecie sie na sobie i dlatego jestescie wciaz sami. A im bardziej sie poglebiacie tym bardziej stoicie w miejscu.

 

 

Brawo! I to jest sedno problemu. Bo która kobieta zainteresuje sie facetem który w życiu potrafi tylko siedzieć na tyłku i pitolic jaki jest biedny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopaki, wiecie, co jest z Wami nie tak? Caly czas narzekacie, gadacie o sobie, wiec nic dziwnego, ze zamiast koncentrowac sie na partnerce, koncentrujecie sie na sobie i dlatego jestescie wciaz sami. A im bardziej sie poglebiacie tym bardziej stoicie w miejscu.

 

Oj obawiam się że jest to kolejny banał w stylu "każdy spotka miłość":)

Problem, wydaje mi się, jest nieco bardziej złożony. Facet który sporo lat na karku i nie może znaleźć dziewczyny nie czuje się zbyt pewnie. Brak powodzenia u płci przeciwnej, porażki na każdym kroku powodują jeszcze większy spadek poczucia własnej wartości, zerową samoocenę i w rezultacie wspomniane koncentrowanie się na sobie. To jest niestety błędne koło, samonapędzająca się spirala. Jej przerwanie jest cholernie trudne, o ile w ogóle możliwe. A na pewno z wiekiem coraz trudniejsze, bo człowiek coraz bardziej dziczeje.

 

A w ogóle co według Was ma zrobić gość który trochę latek przeżył i chętnie by poznał kobietę, tylko że jakoś nie ma w otoczeniu żadnych wolnych (już pomijam fakt potencjalnego zainteresowania)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary, ja w ogole nie rozumiem Twojego sposobu myslenia. Co to znaczy nie potrafie? Nie chce a nie potrafie! Gdyby naprawde Ci zalezalo na poznaniu i znalezieniu dziewczyny, to bys to zrobil albo czynil bys proby w tym kierunku. Od ciebie zalezy, czy bedziesz dalej siedzial i narzekal, jakie to kobiety sa zle albo wstaniesz i zaczniesz rozgladac sie dookola.

Nic dziwnego, ze kobiety uciekaja od gosci, ktorzy chca je tylko zaliczyc - w takim wypadku pojscie do burdelu wydaje sie najrozsadniejszym wyjsciem. A jak chcesz poznac dziewczyne, z ktora bedziesz mial do porozmawiania a nie tylko do sexu to musisz sie przelamac i zaczac rozmawiac z dziewczynami. Po prostu zastanow sie, dlaczego przychodzi ci to tak trudno. I tyle. Moze ci bardziej zalezy na imprezowaniu i byciu kawalerem niz na zwiazku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×