Skocz do zawartości
Nerwica.com

AMITRYPTYLINA (Amitryptylinum VP)


es71

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, PiotrekLondon napisał:

No kurna SSRI + SNRI + TLPD zespol serotoniony murowany😬😬

ZS to w najlepsztm przypadku .leki sa metabolizowane przez rozne enzymy .jesli dany lek jest metab dany enzym to moze nie miec mozliwosci zrobic tego z 2 lekiem i wtedy stezenie moze rosnac rosnac i skutki uboczne podane na ulotkach mozna pomnozyc .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 dzień na 150 mg amitryptyliny , ze skutków ubocznych rozmazane widzenie i suchość oczu . Działanie jest niestabilne efekt uspokojenia ,który przeplata się z pobudzeniem w ciągu doby.Nasila mi wtedy tzw ,,globulus histericus'' czyli przysłowiowy gul w gardle będący objawem somatycznym zespołu lęku uogólnionego . OCD bez zmian .Różnice czuje zwłaszcza z rana kiedy wstaje w dobrym samopoczuciu ze zwiększonym napędem kiedy normalnie musiałem do siebie dochodzić dopiero po południu . Czuć to ,że działa jej czynny metabolit nortryptylina ,który jest silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrelaniny.Działanie przeciwbólowe na które licze z powodu napięciowych bólów głowy bez zmian . Prawdopodobnie rozkręci się po paru tygodniach okresu czasu stosowania.

Edytowane przez picziklaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, picziklaki napisał:

7 dzień na 150 mg amitryptyliny , ze skutków ubocznych rozmazane widzenie i suchość oczu . Działanie jest niestabilne efekt uspokojenia ,który przeplata się z pobudzeniem w ciągu doby.Nasila mi wtedy tzw ,,globulus histericus'' czyli przysłowiowy gul w gardle będący objawem somatycznym zespołu lęku uogólnionego . OCD bez zmian .Różnice czuje zwłaszcza z rana kiedy wstaje w dobrym samopoczuciu ze zwiększonym napędem kiedy normalnie musiałem do siebie dochodzić dopiero po południu . Czuć to ,że działa jej czynny metabolit nortryptylina ,który jest silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrelaniny.Działanie przeciwbólowe na które licze z powodu napięciowych bólów głowy bez zmian . Prawdopodobnie rozkręci się po paru tygodniach okresu czasu stosowania.

A bierzesz 150mg jednorazowo czy w dawkach podzielonych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, picziklaki napisał:

7 dzień na 150 mg amitryptyliny , ze skutków ubocznych rozmazane widzenie i suchość oczu . Działanie jest niestabilne efekt uspokojenia ,który przeplata się z pobudzeniem w ciągu doby.Nasila mi wtedy tzw ,,globulus histericus'' czyli przysłowiowy gul w gardle będący objawem somatycznym zespołu lęku uogólnionego . OCD bez zmian .Różnice czuje zwłaszcza z rana kiedy wstaje w dobrym samopoczuciu ze zwiększonym napędem kiedy normalnie musiałem do siebie dochodzić dopiero po południu . Czuć to ,że działa jej czynny metabolit nortryptylina ,który jest silnym inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrelaniny.Działanie przeciwbólowe na które licze z powodu napięciowych bólów głowy bez zmian . Prawdopodobnie rozkręci się po paru tygodniach okresu czasu stosowania.

 

No i znowu ja zadam standardowe dla mnie pytanie jak erekcja i orgazm po Ami? Widze ze bierzesz tez Wenli sporo plus Pregi wiec raczej masz na te funkcje wywalone. Aczkolwiek nie zaszkodzi spytac. 

 

Dzieki z gory👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ilus napisał:

A bierzesz 150mg jednorazowo czy w dawkach podzielonych?

Biorę w dwóch dawkach podzielonych 50-0-100

2 godziny temu, PiotrekLondon napisał:

 

No i znowu ja zadam standardowe dla mnie pytanie jak erekcja i orgazm po Ami? Widze ze bierzesz tez Wenli sporo plus Pregi wiec raczej masz na te funkcje wywalone. Aczkolwiek nie zaszkodzi spytac. 

 

Dzieki z gory👍🏻

Libido mam kiepskie jak na mój wiek. Ale cóż taka place cenę za działanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, picziklaki napisał:

Biorę w dwóch dawkach podzielonych 50-0-100

Libido mam kiepskie jak na mój wiek. Ale cóż taka place cenę za działanie. 

 No masz racje , cos za cos . Ja poki co 35 lat z deprecha od 5 lat walcze i na wszystkim tak samo z malego flak. Podpowiesz cos na polepszenie w tych sprawach? Chyba widzialem Twoje wpisy na hypperreal wiec napewno cos masz w zanadrzu👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Libido to bardziej siada od pregabaliny jak od ami .tez biore 150 mg i to jest dawka progowa .bralem 225 to tylko skutki uboczne sie zwiekszyly.jak 150 nie pomaga pomyslec o innym leku lub cos dodac.Na pewno ami mniej niszczy seksualnosc jak ssri snri.

Lekarze ja omijaja ze to stary lek ale na zachodzie wraca do łask .przetestowalem prawie wszyatkie lpd i amitryptylina okazala sie najlepsza

Edytowane przez mike34
Blad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.08.2020 o 17:41, mike34 napisał:

 

no i tak.

 

połączenie ami  (25 mg na noc) z deloksetyną 30mg  zaskutkowało wzmożoną sennością, trzeci tydzień stosowania.

 

a na erekcję pomaga tadalafil i sildenafil - ten pierwszy nie powoduje uczucia zatkanego nosa

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tedenafil sildenafil chlopie w tym wieku po to siegac?oczywiscie jak jakis ostra jaza przez pol nocy to ok.

Na lęk zdecydowanie ami na naped to mysle kwestia osobnicza ale mysle ze ami 

Dulo to taka bardziej noradrenalinowa wenlefaksyna .pewnie tez na sile zatwierdzona dla kasy 

Edytowane przez mike34
Blad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki temu lekowi z rana wstaje w dobrym samopoczuciu pełnym energii kiedy normalnie bez niego dochodziłem do siebie dopiero późnym po południem. Działa na mniej jak taka mianseryna lub mirtrazepina tylko, że nie powoduje tak silnego działania oreksjogennego w postaci wzmożonego apetytu, który po nim mam normalny. Biorę go 11 dzień i z dnia na dzień objawy lęku i niepokoju się zmniejszają i powoli odchodzą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie głównie zależało mi na podobnym działaniu do mianseryny lub mirtrazepiny żeby łatwiej się zasypiało, przy skróconej długości snu,a z rana po wstaniu czuć było noradrelaninowe działanie i takie uzyskałem zastępując je amitryptyliną. Możliwe, że tą dawkę zredukuje do 75-100 mg zobaczę co lekarz powie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.08.2020 o 17:41, mike34 napisał:

 

 

a jednak po porannym dobrym samopoczuciu wkradł się niepokój , musiałem ratować się lorafenem.

z drugiej strony wiem, że stan na początku brania nowego leku może być niestabilny dlatego się przepisuje benzodiazepiny, żeby "przetrwać"

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od proponowania leczenia jest lekarz (...) .Ja nie ide ponad 150 bo czyc wtedy dzialanie antycholinergiczne zaparcia itp.

150 wyrywa mnie z butow wstaje o 5 rano z kopem.dzis doslownie latam 😀

Edytowane przez Heledore
Złamanie regulaminu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 dzień na amitryptylinie z rana po wstaniu czuć noradrelaninowy kop do działania ale mam tzw globulus histericus, który przechodzi mi po zażyciu 300 mg pregabaliny. W ciągu dnia pojawiają się jakieś lęki, które odzwierciedlają się w OCD przez co muszę czasami wykonywać kompulsje ale za to samopoczucie jest wyśmienite. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.08.2020 o 17:41, mike34 napisał:

 

dziwna sprawa wczoraj zażyłem 75 mg na noc i myślałem, że dziś obudzę się nieprzytomny, ale nie. spało mi się dobrze i czuję jakbym wział wczoraj nasenny lek, bez działania antydepresyjnego, bez kopa o którym pisze picziklaki.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dokładnie jednorazowe zażycie dawki rzędu 75 mg nic nie da w kierunku działania aktywizującego. Ten lek wywiera wtedy jedynie działanie uspokajająco-nasenne wskutek antagonizmu receptorów histaminowych które średnio po 2-3 tygodniach downregulują i wtedy czuć z rana głownie działanie nortryptyliny ,która działa pobudzająco. Generalnie jestem 12 dzień brania tego leku i dostałem wysypki na ciele ( głownie klatce piersiowej ) dlatego muszę zmniejszyć jego dawkę do 100 mg podanej na noc przed snem. Zauważyłem ,że ten lek nie powoduje spłycenia emocjonalnego jak SSRI czy w mniejszym stopniu SNRI  tylko wręcz potrafi te doświadczane emocje nasilić.Zaczynają cieszyć mnie też małe rzeczy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×