Skocz do zawartości
Nerwica.com

Plany, marzenia, cele...


Misiek

Rekomendowane odpowiedzi

przypuszczam że wiele osób tutaj tak ma

 

-- So gru 14, 2013 7:29 pm --

 

mam też pragnienie by nigdy nie odczuwać samotności ,być optymistką ,znależć sie w grupie w realu życzliwych osób które będą mnie wspierać i napędzać do życia i wzajemnie

 

-- So gru 14, 2013 7:39 pm --

 

i jakoś nauczyć się żyć i być z tym moim chłopakiem to już 23 lata .Ah jakie to życie trudne ,głowa do góry mała dasz rade Już sama siebie pocieszam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcę by mój pierwszy krok z wyjściem ze szpitala był jednocześnie pierwszym krokiem w mojej rewolucji życiowej i nadrabianiu tego czego wcześniej mi zawsze brakowało:). Pewnie niewiele osób rozumie o co mi chodzi dlatego uspokajam że to pragnienie ogólne materialnie już się sporo poprawiło ale sprawy sercowe po wcześniejszych doświadczeniach są dla mnie jak jak patrzenie w lufę karabinu:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Mam takie dwa marzenia... z jednej strony drobne, a z drugiej wręcz przeciwnie:

 

- pierwszy raz w życiu pójść gdzieś na Sylwestra, a nie siedzieć jak ten jełop w domu;

- spędzić świąteczny czas z chłopakiem (niestety go nie mam...)

 

:(:(:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monar, dzieki. ;)

Czasowo sie nie wyrobilam.

Plus moja nieuwaga, roztargnienie.

Ale troche mam z glowy .wszystko sie przesuwa. Jeszcze 2tygodnie do ostatecznego rozrachunku.

Jest lepiej niz bylo. Bedzie jeszcze lepiej. Musze tylko opanowac emocje i nie myslec o czasie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z planów ogólnych to:

-zdać dobrze maturę i dostać się na studia

z mniej realnych:

-przestać myśleć o NIM

z całkowicie nierealnych:

-być bardziej otwarta

-polubić przebywanie z innymi ludźmi

-przestać się kłócić, obrażać i mścić na innych i zgrywać najmądrzejszą na świecie

 

Jejku, ale jestem beznadziejna :D Z tych rzeczy może spełnić się tylko pierwsze a i tak nie wiadomo jak to będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Monar, w koturnach też nigdy nie chodziłam :mrgreen: Ale mniej więcej nauczyłam się chodzić w obcasach (nie szpilkach), mama twierdzi, że szybko w nich chodzę :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monar, nie mogę się zgodzić, szpilki tez są cudne i wygodne, kwestia tylko dobrze dobranego modelu i rozmiaru :) tak samo z koturnami, miałam kiedys takie mega wygodne, ale gdy z rok temu przymierzałam jedne od koleżanki to nogi szybko bolały ><

 

 

co do planów na najbliższy czas chcę podjąc decyzję czy dalej leczyć się lekami czy próbowac innych metod, znaleźć jakieś cudne buty na wysokich obcasach :3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×