Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ciągłe lęki


Marcel76

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, cynthia napisał(a):

Ludzie "chorzy" są częściej normalni niż ci "zdrowi". Nie wrzucaj do jednego wora....

Cześć cynthia, Ja tylko napisałem jak większość ludzi ,, zdrowych'' postrzega tych co idą po pomoc do psychiatry. Nie miałem zamiaru nikogo szufladkować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.10.2023 o 08:41, Marcel76 napisał(a):

U mnie najgorsze są częste pobudki i zajadanie słodyczy. Zajadanie to mało powiedziane, ja te słodycze żre jak świnia bez zadnej kontroli. Rano budze się zdenerwowany jest mi niedobrze po słodyczach, mam zgage. Cały dzień nerwy i lęki normalnie masakra. Udało się dzięki znajomej zarejstrować do psychiatry na czwartek. Wstydziłem sie ją prosić o pomoc no bo wiadomo psychiatra czyli jestem wariat, ale mi już wszystko jedno. Ja chce chociaż w miare funkcjonować. Niczego innego nie pragne tylko zwykłego spokoju ducha. 

@Marcel76 Dobrze zrobiłeś. Ja też ostatnie miesiące za długo zwlekałem z profesjonalną pomocą, aż doprowadziłem się do takiego stanu, że prosiłem mojego lekarza o pilną wizytę 🙂 Musiałem stanąć na krawędzi, żeby poprosić o pomoc. A już leczyłem się psychiatrycznie i to nie jeden raz 🙂 . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Marcel76 napisał(a):

Cześć

Dzis byłem u psychiatry i przypisał mi leki: Trazodone Neuraxpharm 150 mg pół na noc i Fluoksetyna EGIS 10 mg jedna rano. Czy ktoś z was miał styczność z tymi lekami i jak sie po nich czuł. Jakieś skutki uboczne? 

Trazodon brałem tylko pod inną nazwą Trittico, różne dawki od 50 do 150. Bardzo dobry na sen, śpisz twardo i ten sen jest taki jakby... skuteczny? w sensie jesteś po nim wypoczęty. Skutek uboczny jest taki, że ciśnienie bardzo, bardzo spada. Ja podczas kuracji ze dwa razy się obudziłem (bo jakiś hałas czy coś, generalnie jak to brałem, to ciężko mnie było obudzić), to czułem, że ciśnienie jest u mnie tak niskie, że chyba zaraz padnę. Poza tym nie miałem żadnych innych skutków ubocznych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.10.2023 o 16:22, Marcel76 napisał(a):

Cześć

Dzis byłem u psychiatry i przypisał mi leki: Trazodone Neuraxpharm 150 mg pół na noc i Fluoksetyna EGIS 10 mg jedna rano. Czy ktoś z was miał styczność z tymi lekami i jak sie po nich czuł. Jakieś skutki uboczne? 

Tylko uważaj , bo ja poszedłem do lekarza z problemem lekkiego niepokoju  itp to przepisał mi snri duloksetyne , przez tydzień brałem to tak mnie przeorała że już 3 tydzień dochodzę do siebie , wyolbrzymiła lęki x100 , odstawiłem I lekarz też mi przepisał pramolan bo to bezpieczny lek który nie oddziaływuje na te receptory czy tam neuroprzekaźniki i jak narazie tydzień biorę i jakby jest trochę lepiej . Te SSRi nie są dla każdego 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, powerade33 napisał(a):

Tylko uważaj , bo ja poszedłem do lekarza z problemem lekkiego niepokoju  itp to przepisał mi snri duloksetyne , przez tydzień brałem to tak mnie przeorała że już 3 tydzień dochodzę do siebie , wyolbrzymiła lęki x100 , odstawiłem I lekarz też mi przepisał pramolan bo to bezpieczny lek który nie oddziaływuje na te receptory czy tam neuroprzekaźniki i jak narazie tydzień biorę i jakby jest trochę lepiej . Te SSRi nie są dla każdego 

Cześć powerade33 biore te leki trzeci dzień i jakby troche lepiej się czuje. Myśle że to chyba moja psycha, bo lekarz powiedział, ze leki zadziałają za minimum 2 tyg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Marcel76 napisał(a):

Cześć powerade33 biore te leki trzeci dzień i jakby troche lepiej się czuje. Myśle że to chyba moja psycha, bo lekarz powiedział, ze leki zadziałają za minimum 2 tyg. 

każdy jest inny ci może podpasuja te ssri , ale ja uwwzam

ze dla mnie są za silne rozbiło mnie to totalnie i teraz dochodzę do siebie ,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, powerade33 napisał(a):

każdy jest inny ci może podpasuja te ssri , ale ja uwwzam

ze dla mnie są za silne rozbiło mnie to totalnie i teraz dochodzę do siebie ,

Co to znaczy rozbiło totalnie? Mógłbyś coś bardziej konkretnie napisać? Troche mnie to martwi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Marcel76 napisał(a):

Co to znaczy rozbiło totalnie? Mógłbyś coś bardziej konkretnie napisać? Troche mnie to martwi. 

Nasiliło lęki i teraz pragnę aby wrócił stan przed tym jak trafiłem do psychiatry , no ale uspokoili mnie tu trochę ludzie na forum że to normalne i że się unormuje , lekarz również mówi że to minie poprostu rozregulowało w głowie , źle zniosłem ten lek źle organizm zareagował , coś poprostu za mocno rozruszylo w głowie inaczej nie mogę se tego wytłumaczyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powerade33. U mnie w głowie zaczeły sie pojawiać wspomnienia z dzieciństwa i takie fajne miłe uczucie nawet nie potrafię tego uczucia opisać. Ogólnie zacząłem czuć sie lepiej. Dziwne co? Na działanie leków to chyba za wcześnie. Moze poprostu mam lepszy dzień, nie wiem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, powerade33 napisał(a):

Nasiliło lęki i teraz pragnę aby wrócił stan przed tym jak trafiłem do psychiatry , no ale uspokoili mnie tu trochę ludzie na forum że to normalne i że się unormuje , lekarz również mówi że to minie poprostu rozregulowało w głowie , źle zniosłem ten lek źle organizm zareagował , coś poprostu za mocno rozruszylo w głowie inaczej nie mogę se tego wytłumaczyć 

Brałeś krótko leki które na początku leczenia wszystko nasilają razy tysiąc🤪 ja miałam ataki paniki kilkadziesiąt razy dziennie, umierałam milion razy dziennie itp itd, ale przeczekałam te trudne dni po których przyszły lepsze. Te leki to nie witaminy, mieszają w naszych organizmach i potrzebują czasu. Przy odstawieniu też łatwo nie jest. Jeden dojdzie do siebie po np miesiącu drugi po roku, różnie bywa.

15 minut temu, Marcel76 napisał(a):

powerade33. U mnie w głowie zaczeły sie pojawiać wspomnienia z dzieciństwa i takie fajne miłe uczucie nawet nie potrafię tego uczucia opisać. Ogólnie zacząłem czuć sie lepiej. Dziwne co? Na działanie leków to chyba za wcześnie. Moze poprostu mam lepszy dzień, nie wiem. 

Na początku tak właśnie dziwnie jest😅 raz jest fajnie super że chce się wręcz tańczyć, a za chwilę cyk i nie masz sił na nic🤪 ale ja tam zawsze się cieszyłam z takich właśnie lepszych dni bez lęku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Szczebiotka napisał(a):

Brałeś krótko leki które na początku leczenia wszystko nasilają razy tysiąc🤪 ja miałam ataki paniki kilkadziesiąt razy dziennie, umierałam milion razy dziennie itp itd, ale przeczekałam te trudne dni po których przyszły lepsze. Te leki to nie witaminy, mieszają w naszych organizmach i potrzebują czasu. Przy odstawieniu też łatwo nie jest. Jeden dojdzie do siebie po np miesiącu drugi po roku, różnie bywa.

Na początku tak właśnie dziwnie jest😅 raz jest fajnie super że chce się wręcz tańczyć, a za chwilę cyk i nie masz sił na nic🤪 ale ja tam zawsze się cieszyłam z takich właśnie lepszych dni bez lęku.

No masz rację już teraz prześledziłem forum i widzę że to normalne zjawisko na początku właśnie kuracji- ale no dosłownie były nie do wytrzymania u mnie i musiałem odstawić , a teraz tak po tym czytaniu myślę że mogłem przecierpieć no ale cóż 💁‍♂️  , już odstawiłem około 2 tygodnie temu także chyba najgorsze już za mną 😀 właśnie ze względu na uboki i jakby jest trochę lepiej bo dostałem apetytu już coś tam jem , a wogole nie mogłem nic przełknąć , biorę ten pramolan do delikatny lek fakt , ale czuję że właśnie trochę pomaga bo on działa na inne receptory i trochę uspokajająco co jest zbawienne teraz dla mnie . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, powerade33 napisał(a):

No masz rację już teraz prześledziłem forum i widzę że to normalne zjawisko na początku właśnie kuracji- ale no dosłownie były nie do wytrzymania u mnie i musiałem odstawić , a teraz tak po tym czytaniu myślę że mogłem przecierpieć no ale cóż 💁‍♂️  , już odstawiłem około 2 tygodnie temu także chyba najgorsze już za mną 😀 właśnie ze względu na uboki i jakby jest trochę lepiej bo dostałem apetytu już coś tam jem , a wogole nie mogłem nic przełknąć , biorę ten pramolan do delikatny lek fakt , ale czuję że właśnie trochę pomaga bo on działa na inne receptory i trochę uspokajająco co jest zbawienne teraz dla mnie . 

No już teraz czasu nie cofniesz 🙂 uboki na paro to koszmar. Chyba żaden inny lek mnie tak nie przeorał jak ten😏 ale warto było🙂 

Pramolan na mnie nie działał, widocznie potrzebuje już tych silniejszych bo moje lęki są zbyt mocne😅. Mam nadzieję że tobie on pomoże i wszystko wróci do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Szczebiotka napisał(a):

No już teraz czasu nie cofniesz 🙂 uboki na paro to koszmar. Chyba żaden inny lek mnie tak nie przeorał jak ten😏 ale warto było🙂 

Pramolan na mnie nie działał, widocznie potrzebuje już tych silniejszych bo moje lęki są zbyt mocne😅. Mam nadzieję że tobie on pomoże i wszystko wróci do normy.

Paro słyszałem że uboki to koszmar. Ale ja brałem duloksetyne i to

chyba jeszcze większy koszmar bo z tego co czytałem to to jeszcze działa na noardlenaline która właśnie działa jeszcze bardziej na lęki 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dziś jest czwarty dzien jak biore trazadone i fluoekstytyne. Wspominałem wczoraj o lepszym samopoczuciu i że jeszcze za wczesnie na działanie leków no bo lekarz mówił że trzeba czekać dwa tygodnie na ich działanie. Dziś doszedł jeden objaw który świadczy o tym ze leki już zaczeły działać. Mianowicie podczas porannego sexu nie mogłem osiągnąć orgazmu😱. Normalnie masakra. Nadmienie że z erekcją wszystko okej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcel76 napisał(a):

Witam. Dziś jest czwarty dzien jak biore trazadone i fluoekstytyne. Wspominałem wczoraj o lepszym samopoczuciu i że jeszcze za wczesnie na działanie leków no bo lekarz mówił że trzeba czekać dwa tygodnie na ich działanie. Dziś doszedł jeden objaw który świadczy o tym ze leki już zaczeły działać. Mianowicie podczas porannego sexu nie mogłem osiągnąć orgazmu😱. Normalnie masakra. Nadmienie że z erekcją wszystko okej. 

Ciesz się że w ogóle masz jeszcze libido🙆

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2023 o 00:16, LekliwaEwela napisał(a):

Witam

doskonale wiem co czujesz też mam napady leków może to być naprawdę mała rzecz np.uslysze coś w wiadomościach za oknem coś usłyszę albo będą wyły syreny czy dziecko płakało już wtedy czuje atak paniki i leku,od kilku miesięcy przyjmuje leki 3 razy dziennie na uspokojenie plus tabletki na spanie. Niestety również niekotroluje apetytu najczęściej w stresujących sytuacjach. 

Cześć Ewela, ja mam te lęki, ale ataków paniki nie mam. Poprostu cały czas sie boję i nawet nie wiem czego. Ja to odczuwam tak jakbym miał ogromną treme jak przed publicznym wystąpieniem tylko o wiele silniejszą. Taki przykład dałem, może głupi ale tak te lęki moge przyrównać. No i oczywiście częste wybudzanie w nocy i żarcie słodyczy bo nie można tego nazwać jedzeniem. W dzień potrafie sobie odmówić, ale jak tylko usnę zaraz się budze i już nie mam konroli wpieprzam słodycze jak swinia. Jakbym był w jakimś letargu. Coś okropnego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miną tydzień jak biore fluoksetyne egis 10mg jedną rano i trazadone neuraxpharm 150mg pół na noc. Na początku odczuwałem jakby te leki działały bo miałem jakoś lepszy humor, a dziś po tygodniu nagły dół. Dosłownie nic mi się nie chce. W pracy nie mogłem już wyrobić, co chwile spoglądałem na zegarek, czas strasznie mi sie dłużył. Wróciłem do domu, siedze w fotelu i rozmyślam. Nie mam siły zeby pójść do sklepu który jest 100 metrów ode mnie. Taki bezradny nie czułem sie chyba nigdy. Mam nadzieje że ten stan długo nie potrwa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Marcel76 napisał(a):

Miną tydzień jak biore fluoksetyne egis 10mg jedną rano i trazadone neuraxpharm 150mg pół na noc. Na początku odczuwałem jakby te leki działały bo miałem jakoś lepszy humor, a dziś po tygodniu nagły dół. Dosłownie nic mi się nie chce. W pracy nie mogłem już wyrobić, co chwile spoglądałem na zegarek, czas strasznie mi sie dłużył. Wróciłem do domu, siedze w fotelu i rozmyślam. Nie mam siły zeby pójść do sklepu który jest 100 metrów ode mnie. Taki bezradny nie czułem sie chyba nigdy. Mam nadzieje że ten stan długo nie potrwa. 

Nie masz siły, czy chęci? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Nie masz siły, czy chęci? 

Nie mam chęci to mało powiedziane, mam ogromny bałagan w głowie. Miałem zrobić jakieś zakupy bo żona w pracy. I na razie oprócz wody nic nie wymyśliłem, nie moge zebrać myśli. Ogólnie fizycznie to mam siłe ale psychicznie nie daje rady. Beznadzieja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×