Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLONAZEPAM (Clonazepamum TZF)


megi55

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Ronie napisał:

Słyszałem różne negatywne opinie o odwykach szpitalnych, jestem przerażony wizja takiego pobytu. Może lepiej brać dalej clon i jakos ciągnąć tą mękę życiową.

 

Moim zdaniem nie ma się czego bać. Jak lubisz w domu to możesz spróbować ale w każdym razie łatwiej jest w szpitalu - większa szansa że się uda. Ja byłem 2 razy w ipinie (nie uzależnienia) i wspominam bardzo dobrze 🙂 Pewnie kiedyś jeszcze wrócę xD

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ronie napisał:

Słyszałem różne negatywne opinie o odwykach szpitalnych, jestem przerażony wizja takiego pobytu. Może lepiej brać dalej clon i jakos ciągnąć tą mękę życiową.

 

Myślę że branie clona dalej to najgorsza możliwa opcja. Uzależnienie i tolerancja będą wzrastać.

W szpitalu miałbyś też zaletę że przy codziennych rozmowach z lekarzem wdrożyli by ci zastępcze leczenie zamiast benzo lekami które nie uzależniają. Na przykład SSRI, NaSSA, nauroleptyki itp.

 

Edytowane przez ProstyUser

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jest dowód na to ,że leki depresyjne znoszą lęki??, ja nie mam takiego odczucia. 

Benzodiazepiny już tyle namieszały ,że organizm już tego nie odczuwa. 

Stworzono lek i nie wymyślono sposobu na jago odstawianie, żeby człowiek nie cierpiał.

Naprawdę nasza cywilizacja jest super rozwinięta.

Dzień w którym wziąłem 1 tabletkę uważam za zmianę mojego życia na zawsze.

Cieszyć się że miałem 40 wspaniałych lat życia czy rozpaczać że zmarnowałem resztę?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Ronie napisał:

Stworzono lek i nie wymyślono sposobu na jago odstawianie, żeby człowiek nie cierpiał.

Naprawdę nasza cywilizacja jest super rozwinięta.

Bo klonazepam nie jest lekiem do przewlekłego stosowania. Jakbyś go brał kilka/kilkanaście dni zamiast X miesięcy to byś odstawił bez problemu. Lek jak każdy inny, tylko trzeba go odpowiednio stosować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że jedna tabletka potrafi wywołać reakcję paradoksalna, ja po tym dostałem 1 napadu paniki a przez 40 lat nie miałem. Jak jesteś laikiem to nie wiesz z czym masz do czynienia. Myślisz że to poprostu "lek na uspokojenie"  trochę mocniejszy od ziołowych. Odstawiałem już kilka razy alprazolam, zawsze się udało ale doznałem ogromnych strat w psychice. Teraz to już chyba cudem przetrwam kolejny odwyk, tym bardziej że mój stan jest dużo gorszy a do tego to clon, najmocniejszy lek. 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ronie napisał:

Biorę sulpiryd 2x50 i dulsewia. Jednak dalej ciężko z odstawianiem.

 

Ale po pierwsze, w okresie odstawiania benzo mogą wspomagać cię dodatkowo tisercinem lub chlorprothixenen, ew. innymi (tak doraźnie tylko na okres odstawiania), a dwa że z wywiadu może zmodyfikują dawki obecnych leków lub dodadzą coś nowego bo może być tak że jeśli musisz brać benzo żeby czuć się dobrze, to jednak leczenie nie jest wystarczająco ustawione. Jeśli bardzo nie chcesz do szpitala to chociaż omów to wszystko i rób pod kontrolą lekarza ambulatoryjnie.

Rozmowa na forum nie zastąpi pomocy od lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z psychiatra ustaliłem plan zamiany clona na alprazolam jednak nie powiodło się, gdy nie biore clona mój mózg jakby przestawał pracować, zaczynam sie dziwnie zachowywać, trochę jak osoba upośledzona. Jestem podłamany tym stanem i wizja brania clona do konca zycia. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę clona 0,5 mg od 3 lat codziennie. Kiedyś próbowałem odstawić i było to ekstremalnie ciężkie doświadczenie. Wciąż lekko działa. Biorę głównie, żeby nie czuć objawów odstawienia. Czuję jakby ten lek był już częścią mnie. Pierwsze miesiące brania tego leku są najlepsze. Później już po prostu lekkie działanie przeciwlękowe, relaksujące pozostaje. Większe dawki nie dają efektu. Za duże uspokojenie i depresyjność w większych dawkach się włącza. Biorę paroksetynę, sertralinę, pregabalinę, clonazepam, czasami zolpidem i codziennie wieczorem małą ilość marihuany z apteki na receptę Aurora 20/1. Jest to jedyna odmiana marihuany, która maksymalnie odprężą, odciąża umysł od niewygodnych myśli, zdecydowanie poprawia nastrój, działa przeciwlękowo, bardzo dobrze uspokajająco i nasennie bez niepotrzebnej stymulacji, która jest doświadczana w każdej innej odmianie marihuany z apteki. Ta odmiana marihuany znacząco zwiększa odczuwanie przyjemności. Biorę clona 15 minut przed zapaleniem co daje mi idealny efekt przeciwlękowy i uspokajający.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2022 o 17:08, Ronie napisał:

Fani clona wierzycie w to że uszkadza mózg?

Powoduje długotrwałe upośledzenie układu GABA, więc na pewno na dłuższą metę wywiera jakiś negatywny wpływ. Uszkodzenia mózgu to prędzej powodują leki przeciwpsychotyczne. Ja po czterech latach brania kwetiapiny nasennie dorobiłem się uszkodzeń układu neurologicznego w postaci parkinsonizmu, więc nawet tak "niewinny" lek jak Ketrel, który często lekarze wciskają na siłę bo mają w głowie tylko to, że nie uzależnia fizycznie - ryje mózg, czasami bezpowrotnie.

 

@Ronie Słaby ten twój lekarz, jeśli proponuje zamienić długo działający klonazepam, na krótko działający alprazolam - to nie może się udać. Ja ci proponuję przejść z tego 0,5 mg klonazepamu na 10 mg diazepamu. Jest niedrogi lek Neorelium (10 zł z groszami), który łatwiej byłoby ci ostatecznie odstawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skutki uboczne Paroksetyny i Sertraliny są najbardziej widoczne, czyli wyraźne drżenie rąk, duża potliwość, uczucie zmęczenia, uczucie gorąca. Po Pregabalinie trochę się tyje i puchnie się na twarzy. A clonazepam najbardziej uzależniający widocznych skutków ubocznych na codzień nie pokazuje. Oczywiście lekarz mi kiedyś mówił, że z biegiem czasu mogą powstać jakieś problemy z koncentracją, skupieniem i że będzie coraz słabiej lek działał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Stifler19 napisał:

Skutki uboczne Paroksetyny i Sertraliny są najbardziej widoczne, czyli wyraźne drżenie rąk, duża potliwość, uczucie zmęczenia, uczucie gorąca.

Jak masz takie dawki obu SSRI to się nie dziw, że masz objawy uboczne. Zmęczenie to typowy ubok paroksetyny, a przy takiej dawce jak masz to zdziwiłabym się gdyby go nie było. W ogóle z Twoich leków i tego co piszesz to Twojego lekarza omijałabym szerokim łukiem.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Fobic napisał:

Powoduje długotrwałe upośledzenie układu GABA, więc na pewno na dłuższą metę wywiera jakiś negatywny wpływ. Uszkodzenia mózgu to prędzej powodują leki przeciwpsychotyczne. Ja po czterech latach brania kwetiapiny nasennie dorobiłem się uszkodzeń układu neurologicznego w postaci parkinsonizmu, więc nawet tak "niewinny" lek jak Ketrel, który często lekarze wciskają na siłę bo mają w głowie tylko to, że nie uzależnia fizycznie - ryje mózg, czasami bezpowrotnie.

 

@Ronie Słaby ten twój lekarz, jeśli proponuje zamienić długo działający klonazepam, na krótko działający alprazolam - to nie może się udać. Ja ci proponuję przejść z tego 0,5 mg klonazepamu na 10 mg diazepamu. Jest niedrogi lek Neorelium (10 zł z groszami), który łatwiej byłoby ci ostatecznie odstawić.

Z moich doświadczeń, faktycznie diazepamu często używa się przy odstawianiu benzo. Fobic ma trochę racji z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej , ktora benzodiazepina doraźnie jest najlepsza na stany silnych lęków - mam takie lęki ze az mnie blokuje i oslupia .. przy lękach chowam sie do mamy do pokoju czesto z nia jestem gdy są lęki..

 

clonazepam 0,5 mg mi pomagal na lęki , lecz moj Pan Doktor teraz zapisał mi Afobam 0,5 mg ... czy afobam przetrzyma moje lęki w razie w ? 

 

Prosze powiedzcie jaki jest najsilniejszy lek benzodiazepinowy na silne ataki lęki... z gory dziekuje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×