Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 22.04.2022 o 08:47, Skitu napisał:

Tak jak wspominałem, lekarz zwiększył mi dawkę do 120 mg. Brak jakich kolwiek pozytywnych efektów na 60 mg, a wręcz byłem bardziej apatyczny, zmulony i apetyt mocno poleciał w dół (a biorę mirtazapina na noc). Oby coś drgnęło, bo zapasy cierpliwości się wyczerpują... 

Duloksetyna długo sie rozkręca, trzeba czekać cierpliwie. U mnie zadziałała w pelni dopiero po 3 miesiącach. Dawka 60 mg. Ale i tak zostały potem skutki uboczne w postaci kołatań, które przeszły dopiero teraz, a zaczyna sie 4 miesiąc na Dulo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ptaszek333 napisał:

Duloksetyna długo sie rozkręca, trzeba czekać cierpliwie. U mnie zadziałała w pelni dopiero po 3 miesiącach. Dawka 60 mg. Ale i tak zostały potem skutki uboczne w postaci kołatań, które przeszły dopiero teraz, a zaczyna sie 4 miesiąc na Dulo.

U mnie nie zadziałała nawet po 10 😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2022 o 21:23, Lucy32 napisał:

A tak poza tym co slychac na Duloksetynie 🤗?

U mnie w sumie dopiero 2 tygodnie na 30mg więc ciężko ocenić, z jednej strony czuję się bardziej stabilnie, brak myśli s i zachowań autoagresywnych, zdecydowanie odczuwam większą obojętność względem świata, lepiej mi się też śpi niż po fluoksetynie...z drugiej strony jestem ciągle lekko zamulona i zdysocjowana, do tego dość często boli mnie żołądek, ciągle chce mi się pić, nadal miewam dziwne parestezje (chociaż może to też jeszcze efekt odstawienia fluo)...za jakieś 2 tygodnie muszę umówić się ponownie na wizytę do lekarza, zobaczymy co dalej z tym lekiem...uboki nie są jakieś mega ciężkie więc może dam mu szansę, chociaż chciałabym nieco więcej aktywizacji a mniej zamuły ;) z tego też względu nie biorę dodatkowo pregabaliny na noc bo już w sumie na dulo padam dość szybko ;)

Edytowane przez nieprzenikniona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, nieprzenikniona napisał:

U mnie w sumie dopiero 2 tygodnie na 30mg więc ciężko ocenić, z jednej strony czuję się bardziej stabilnie, brak myśli s i zachowań autoagresywnych, zdecydowanie odczuwam większą obojętność względem świata, lepiej mi się też śpi niż po fluoksetynie...z drugiej strony jestem ciągle lekko zamulona i zdysocjowana, do tego dość często boli mnie żołądek, ciągle chce mi się pić, nadal miewam dziwne parestezje (chociaż może to też jeszcze efekt odstawienia fluo)...za jakieś 2 tygodnie muszę umówić się ponownie na wizytę do lekarza, zobaczymy co dalej z tym lekiem...uboki nie są jakieś mega ciężkie więc może dam mu szansę, chociaż chciałabym nieco więcej aktywizacji a mniej zamuły ;) z tego też względu nie biorę dodatkowo pregabaliny na noc bo już w sumie na dulo padam dość szybko ;)

To zamulenie powinno ci przejsc z czasem,to uwazam jest efekt uboczny tylko,jak wystrzeli z kopytka to zobaczysz,tylko daj sobie czas.Powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Kuiklinau

Czy duloksetyna może powodować takie niezdrowe pobudzenie i zestresowanie, takie jak po wypiciu dużej ilości kawy? Nie interesuje mnie czy taki ubok jest w ulotce, tylko chodzi mi o to, czy to jest taki standard, że takie objawy mogą się pojawiać, w końcu lek działa na noradrenalinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kuiklinau napisał:

Czy duloksetyna może powodować takie niezdrowe pobudzenie i zestresowanie, takie jak po wypiciu dużej ilości kawy? Nie interesuje mnie czy taki ubok jest w ulotce, tylko chodzi mi o to, czy to jest taki standard, że takie objawy mogą się pojawiać, w końcu lek działa na noradrenalinę.

Oczywiście może tak być pobudzenie i zesztynienie stresowe. Milnacipram ma to jeszcze bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Kuiklinau

To jaki jest sens podawania leków SNRI i TLPD osobom z nerwicą i lękami, skoro noradrenalina rozlęknia i nieprzyjemnie pobudza? Jakim cudem one mają wskazanie do stosowania w fobii społecznej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2022 o 21:27, marcinzen napisał:

Oczywiście może tak być pobudzenie i zesztynienie stresowe. Milnacipram ma to jeszcze bardziej.

Milnacipram  i owszem,ale Duloksetyna tak nie zobojetnia,a leki SNRI niestety maja to do siebie ze na wstepie tak nie fajnie pobudzaja ale lęki i depresje wycinaja fajnie,mi odpowiadaja lepiej niz SSRI, dają napęd i nie mula,tylko trzeba zniesc te poczatkowe nieprzyjemne adrenalinowe rozdraznienie,to tylko efekt uboczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu idę na wizytę do lekarki bo mija już miesiąc na dulo, zobaczymy co dalej...zastanawiam się, czy nie brać leku jednak na noc bo po kilku godzinach od zażycia dość mocno mnie zamula/ otępia...tak poza tym to jest nawet ok, chociaż nadal pewne skutki uboczne dają się we znaki (suchość w ustach, zaparcia, znaczny spadek libido). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.05.2022 o 17:37, nieprzenikniona napisał:

U mnie w sumie dopiero 2 tygodnie na 30mg więc ciężko ocenić, z jednej strony czuję się bardziej stabilnie, brak myśli s i zachowań autoagresywnych, zdecydowanie odczuwam większą obojętność względem świata, lepiej mi się też śpi niż po fluoksetynie...z drugiej strony jestem ciągle lekko zamulona i zdysocjowana, do tego dość często boli mnie żołądek, ciągle chce mi się pić, nadal miewam dziwne parestezje (chociaż może to też jeszcze efekt odstawienia fluo)...za jakieś 2 tygodnie muszę umówić się ponownie na wizytę do lekarza, zobaczymy co dalej z tym lekiem...uboki nie są jakieś mega ciężkie więc może dam mu szansę, chociaż chciałabym nieco więcej aktywizacji a mniej zamuły ;) z tego też względu nie biorę dodatkowo pregabaliny na noc bo już w sumie na dulo padam dość szybko ;)

Bierzesz juz 60tke?mnie tez zamula troche intelektualnie ze tak powiem ale nadal daje sobie czas,bo dwa tyg byly juz super ,mimo lekkiej zamulki ale poczulam ze mnie wyciaga z depresji,znowu chcialo sie zyc,ale to sie skonczylo i na razie jest tak nijak znowu,a biore juz 60mg od 40 dni.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.05.2022 o 21:21, Lucy32 napisał:

Bierzesz juz 60tke?mnie tez zamula troche intelektualnie ze tak powiem ale nadal daje sobie czas,bo dwa tyg byly juz super ,mimo lekkiej zamulki ale poczulam ze mnie wyciaga z depresji,znowu chcialo sie zyc,ale to sie skonczylo i na razie jest tak nijak znowu,a biore juz 60mg od 40 dni.Pozdrawiam

Nie, nadal zostaję na 30mg bo wyeliminowała najgorsze stany (ms i autoagresję) a cała reszta nadaje się do pracy terapeutycznej (z tym, że ja nie mam depresji ani stanów lękowych) No i nie ma sensu fundować sobie większych skutków ubocznych....póki co kolejna wizyta jakoś we wrześniu, no chyba że po drodze coś się pogorszy...aaa i chyba zacznę brać dulo na noc, może wyeliminuje nieco zamulenie w dzień 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robię trzecie podejście do dulo. Za 1 razem 1.5 roku remisji. Później już gorzej. Najgorsza ostatnim razem była derealizacja i rozkojarzenie. Zobaczymy co będzie tym razem. Pierwszy dzień na 30 mg. Poza tym memantyna na funkcje poznawcze testuję i cbd w waporyzacji.

Edytowane przez Kalafyor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.Biorę wenlafaksyne w dawce 118.5 która od dawna nic nie pomaga.Lekarz zalecił brac 150 wenli,30 mg duloxetiny na zakładkę.Dodam że od dawna równiez biorę propranolol 2 ×10 mg na galopujące serce.Wyczytalam że propranolol koliduje z dulo.Brał ktoś z Was te leki razem?Lekarza ma 23.06,chce zacząć leczenie tak ja zalecił ale mam obawy😏

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Dominik999 napisał:

Vo mógłbym dołożyć do dulo 60mg oprócz bupropion aktywizujacego ?

Ja bym jeszcze poczekała na rozkręcenie dulo, na początku też okropnie mnie muliła (dobre 1,5 mc), teraz jest już ok...może nie mam super powera ale nie jestem chodzącym "zgonem". Z minusów znowu pogorszył mi się sen, potrafię spać po 4-5h, gdzie wcześniej normalnie spałam 8-9, do tego mega męczące sny i potworne pocenie się w nocy (to chyba najbardziej wkurzający ubok), szczególnie, że wcale nie jest mi przy tym ciepło, wręcz mam wrażenie zimnych prądów przepływających wzdłuż kręgosłupa (sama nie wiem czy to od leku czy wtf)

Edytowane przez nieprzenikniona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, nieprzenikniona napisał:

Ja bym jeszcze poczekała na rozkręcenie dulo, na początku też okropnie mnie muliła (dobre 1,5 mc), teraz jest już ok...może nie mam super powera ale nie jestem chodzącym "zgonem". Z minusów znowu pogorszył mi się sen, potrafię spać po 4-5h, gdzie wcześniej normalnie spałam 8-9, do tego mega męczące sny i potworne pocenie się w nocy (to chyba najbardziej wkurzający ubok), szczególnie, że wcale nie jest mi przy tym ciepło, wręcz mam wrażenie zimnych prądów przepływających wzdłuż kręgosłupa (sama nie wiem czy to od leku czy wtf)

Hej ,nadal bierzesz 30tke ?u mnie dwa miesiace na dulo  60 i dopiero pomalu odchodza uboki,tak zawsze cos,troche sie nadal czasami czuje tak nie w pelni bystra intelektualnie 😆 albo to takie znieczulenie od Dulo🤪Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lucy32 napisał:

Hej ,nadal bierzesz 30tke ?u mnie dwa miesiace na dulo  60 i dopiero pomalu odchodza uboki,tak zawsze cos,troche sie nadal czasami czuje tak nie w pelni bystra intelektualnie 😆 albo to takie znieczulenie od Dulo🤪Pozdrawiam

Tak nadal 30, ale ja mam niską wagę więc pewnie wystarczy, nawet lekarka śmieję się, że w sumie przepisuje mi dawki pediatryczne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Dominik999 napisał:

Ja biorę już 3tygodnie dulo 60mg I żadnych skutków ubocznych nie mam 

To masz szczescie,ale Dulo i tak mnie oszczedzila ,nie bylo az tak tragicznie jak na inne leki wejsc,tylko mogla by troche mocniej na leki dzialac,bo czasem sie cos przebija🤪🤪

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, nieprzenikniona napisał:

Ja bym jeszcze poczekała na rozkręcenie dulo, na początku też okropnie mnie muliła (dobre 1,5 mc), teraz jest już ok...może nie mam super powera ale nie jestem chodzącym "zgonem". Z minusów znowu pogorszył mi się sen, potrafię spać po 4-5h, gdzie wcześniej normalnie spałam 8-9, do tego mega męczące sny i potworne pocenie się w nocy (to chyba najbardziej wkurzający ubok), szczególnie, że wcale nie jest mi przy tym ciepło, wręcz mam wrażenie zimnych prądów przepływających wzdłuż kręgosłupa (sama nie wiem czy to od leku czy wtf)

To tak jak u mnie,drugi tydzien na 60mg byl fajny ,potem nastapily gorsze dni, lęki wrocily,zamulenie umyslowe ,i tak znow pare dni dwa,moze trzy lepsze i znow dlugo nic procz ubokow,kazdego dnia inne,a to napady goraca, a to niepokoj,jakies gastryczne problemy,i tak naprzemiennie dopiero od dwoch dni jest spokojniej,a juz dwa miesiace mijaja.Ponoc Duloksetyna sie dlugo rozkreca,ale oby sie rozkrecila wogole,nawet do trzech miesiecy poczekam😜🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×