Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się już 2 tyg czy wykupić receptę czy się mordować w nadziej że przejdzie? Co myślicie? A i z żoną staramy się o dziecko, orientujecie się czy paroksetyna ma jakiś wpływ na jakość "materiału genetycznego" ? :)

 

Hej

 

Lece na paro już jakieś 10 miesięcy (30mg), wpadam tu od czasu do czasu, zobaczyć co się dzieje.

Około 4 miesiące temu moja żona zaszła w ciąże , więc jęsli chodzi o jakość materiału na paro to nie powinno być z tym problemu.

Na Twoim miejscu renegatt brałbym lek i nie uważał bym tego za jakąś ujmę, bo na bóle głowy ludzie biorą Apap, na grype antybiotyki, a MY na swoje dolegliwości mamy swoje leki ;-) i nie ma co się męczyć, zwłaszcza że receptę masz od lekarza a on/ona bez powodu Ci jej nie przepisał/a.

 

-- 26 lut 2013, 00:52 --

 

Hej qbazag, wparawdzie to już 4 dni po twoim poście ale zastanawiam się jak długo masz pogorszony stan, piszesz że wynika on z stresowych chwil, może jak te stresujące sytuacje miną to i Twój stan wróci do normy.

Sam ostatnio miałem gorszy tydzień, ale wynikał on u mnie z przemęczenia. Zastanawiałem się wtedy czy lek nie osłabł, ale wystarczyło u mnie porządne wyspanie się i wszystko wróciło do normy.

Ja sam od początku kuracji jestem na 30 mg. może na początek, jeśli samo się nie unormuje warto podnieść o 10mg Paro , a jak to nie da rady to spróbować zmienić lek Lexapro.

 

Mam wprawdzie dużo mniejsze doświadczenie w tej chorobie niż Ty, bo choruje dopiero rok, ale puki co wychoze z założenie że należy jak najdłużej wytrwać na jednym leku, bo życie jest długie i warto mieć możliwość zmiany leku w zapasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się już 2 tyg czy wykupić receptę czy się mordować w nadziej że przejdzie? Co myślicie? A i z żoną staramy się o dziecko, orientujecie się czy paroksetyna ma jakiś wpływ na jakość "materiału genetycznego" ? :)

 

Hej

 

Lece na paro już jakieś 10 miesięcy (30mg), wpadam tu od czasu do czasu, zobaczyć co się dzieje.

Około 4 miesiące temu moja żona zaszła w ciąże , więc jęsli chodzi o jakość materiału na paro to nie powinno być z tym problemu.

Na Twoim miejscu renegatt brałbym lek i nie uważał bym tego za jakąś ujmę, bo na bóle głowy ludzie biorą Apap, na grype antybiotyki, a MY na swoje dolegliwości mamy swoje leki ;-) i nie ma co się męczyć, zwłaszcza że receptę masz od lekarza a on/ona bez powodu Ci jej nie przepisał/a.

 

-- 26 lut 2013, 00:52 --

 

Hej qbazag, wparawdzie to już 4 dni po twoim poście ale zastanawiam się jak długo masz pogorszony stan, piszesz że wynika on z stresowych chwil, może jak te stresujące sytuacje miną to i Twój stan wróci do normy.

Sam ostatnio miałem gorszy tydzień, ale wynikał on u mnie z przemęczenia. Zastanawiałem się wtedy czy lek nie osłabł, ale wystarczyło u mnie porządne wyspanie się i wszystko wróciło do normy.

Ja sam od początku kuracji jestem na 30 mg. może na początek, jeśli samo się nie unormuje warto podnieść o 10mg Paro , a jak to nie da rady to spróbować zmienić lek Lexapro.

 

Mam wprawdzie dużo mniejsze doświadczenie w tej chorobie niż Ty, bo choruje dopiero rok, ale puki co wychoze z założenie że należy jak najdłużej wytrwać na jednym leku, bo życie jest długie i warto mieć możliwość zmiany leku w zapasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam parogen 2 miesiące na nerwice lękową..przez miesiąc 20 mg, nie pomógł...po miesiącu psych zapisał mi wenafleksyne miałam brać rano parogen 20 mg, a popołudni wenfleksyne, a jak bede miała skutki uboczne, to przejśc na parogen 40 mg...miałam skutki uboczne ciśnienie prawie 150/90, dreszcze przeszłam na parogen...pomógł....wszystko mi było obojetne do tego stopnia, ze postanowiłam się zabić, nałykałam się tabletek...straciłam kontakt z rzeczywistością, nawet nie pamiętałam, ze napisałam sms do męża, ze bardzo go kocham, ale nie jestem w stanie walczyć już z tym wszystkim, maż zaalarmował tesciową, teściowa wezwała pogotowie, płukanie żołądka, toksykologia i tak o to siedze i tu pisze...odstawiłam parogen z dnia na dzień...ciężko było...nie mogłam jeść, pić nie byłam w stanie na raz umyc zębów i się uczesać, bo robiło mi się słabo...wymioty, biegunka...psychiatra chce zebym brała nadal parogen, ale ja nie chcę...powiedział, ze to mój wybór...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam parogen 2 miesiące na nerwice lękową..przez miesiąc 20 mg, nie pomógł...po miesiącu psych zapisał mi wenafleksyne miałam brać rano parogen 20 mg, a popołudni wenfleksyne, a jak bede miała skutki uboczne, to przejśc na parogen 40 mg...miałam skutki uboczne ciśnienie prawie 150/90, dreszcze przeszłam na parogen...pomógł....wszystko mi było obojetne do tego stopnia, ze postanowiłam się zabić, nałykałam się tabletek...straciłam kontakt z rzeczywistością, nawet nie pamiętałam, ze napisałam sms do męża, ze bardzo go kocham, ale nie jestem w stanie walczyć już z tym wszystkim, maż zaalarmował tesciową, teściowa wezwała pogotowie, płukanie żołądka, toksykologia i tak o to siedze i tu pisze...odstawiłam parogen z dnia na dzień...ciężko było...nie mogłam jeść, pić nie byłam w stanie na raz umyc zębów i się uczesać, bo robiło mi się słabo...wymioty, biegunka...psychiatra chce zebym brała nadal parogen, ale ja nie chcę...powiedział, ze to mój wybór...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jami, początki u każdego są cieżkie, wielu stąd przechodziło przez podobne problemy. Aby lek zaczął działać musi minąć jakiś miesiąc , ale po dopiero 3 czy wiecej czuć jego prawdziwe efekty. W pierwszym etapie mogą dać się we znaki efekty uboczne, które jednak z czasem mijają, tylko trzeba zacisnąć zęby i przetrwać.

 

Ja choruje od ponad roku, pamiętam jak to wyjscie do biedronki było dla mnie straszne, spotknie z rodziną czy rozmowa z dziewczyną, o znajomych nie wspominając.

Jako pierwszy lek brałem sertraline przez jakieś 4 miesiące, lek ten strasznie na mnie działał więc zmieniono mi go na paroksetyne która pomogła.

Fakt że troche spłyciło uczucia i czasami czuje jeszcze jakby "tremę" w różnych sytuacjach ale jestem zadowolony.

W tej chwili dziewczyna już jest żoną, spodziewamy się dziecka, normalnie pracuje, w biedronce też normalnie robie zakupy :smile:

 

Jeśli psychiatra chce żebyś dalej brała Paragon a Ty nie jesteś tego pewna, to pójdź do innego psychiatry , jeśli tamten potwierdzi to co mówi pierwszy to może warto raz jeszcze spróbować, a może będzie miał lepszą propozycje.

 

Ps. Ten listopad jest trefny, ja swój pierwszy atak lękowy miałem dokładnie 25listopada. A ostatni jakieś 6 miesięcy temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jami, początki u każdego są cieżkie, wielu stąd przechodziło przez podobne problemy. Aby lek zaczął działać musi minąć jakiś miesiąc , ale po dopiero 3 czy wiecej czuć jego prawdziwe efekty. W pierwszym etapie mogą dać się we znaki efekty uboczne, które jednak z czasem mijają, tylko trzeba zacisnąć zęby i przetrwać.

 

Ja choruje od ponad roku, pamiętam jak to wyjscie do biedronki było dla mnie straszne, spotknie z rodziną czy rozmowa z dziewczyną, o znajomych nie wspominając.

Jako pierwszy lek brałem sertraline przez jakieś 4 miesiące, lek ten strasznie na mnie działał więc zmieniono mi go na paroksetyne która pomogła.

Fakt że troche spłyciło uczucia i czasami czuje jeszcze jakby "tremę" w różnych sytuacjach ale jestem zadowolony.

W tej chwili dziewczyna już jest żoną, spodziewamy się dziecka, normalnie pracuje, w biedronce też normalnie robie zakupy :smile:

 

Jeśli psychiatra chce żebyś dalej brała Paragon a Ty nie jesteś tego pewna, to pójdź do innego psychiatry , jeśli tamten potwierdzi to co mówi pierwszy to może warto raz jeszcze spróbować, a może będzie miał lepszą propozycje.

 

Ps. Ten listopad jest trefny, ja swój pierwszy atak lękowy miałem dokładnie 25listopada. A ostatni jakieś 6 miesięcy temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łuki, no niestety listopad, to bardzo specyficzny miesiąc...rozmawiałam z innym psychiatra i powiedział, że nie musze brac leków...dodam, że ten zainteresował się moim przypadkiem lepiej...tamten natomiast zbagatelizowała mój problem...także wolnośc od leków;) Niedługo mam nadzieje rozpocznę terapie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łuki, no niestety listopad, to bardzo specyficzny miesiąc...rozmawiałam z innym psychiatra i powiedział, że nie musze brac leków...dodam, że ten zainteresował się moim przypadkiem lepiej...tamten natomiast zbagatelizowała mój problem...także wolnośc od leków;) Niedługo mam nadzieje rozpocznę terapie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mija 40 dni na paroksetynie i zrobiła ze mnie zombie, nastrój niby coś się poprawił ale nadal są duże wahania, jest działanie przeciwlękowe ale za to jestem strasznie wyprany z emocji, czuje się jakiś taki przygaszony, zero motywacji, nic mnie nie interesuje, muzyka, film nie wciąga, słaba pamięć i koncentracja, stałem się bardziej obojętny na problemy i wszystko dookoła.

Ogólnie jak na razie działanie przeciwdepresyjne jest słabiutkie, poczekam jeszcze z 2tyg jak nic sie nie poprawi to zmieniam na sertraline.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mija 40 dni na paroksetynie i zrobiła ze mnie zombie, nastrój niby coś się poprawił ale nadal są duże wahania, jest działanie przeciwlękowe ale za to jestem strasznie wyprany z emocji, czuje się jakiś taki przygaszony, zero motywacji, nic mnie nie interesuje, muzyka, film nie wciąga, słaba pamięć i koncentracja, stałem się bardziej obojętny na problemy i wszystko dookoła.

Ogólnie jak na razie działanie przeciwdepresyjne jest słabiutkie, poczekam jeszcze z 2tyg jak nic sie nie poprawi to zmieniam na sertraline.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie dziś gorzej.biorę paro 3 miesiące i miewam gorsze dni jak się zdenerwuje.w poniedziałek syn zaczął płakać w przedszkolu,a już było dobrze i znowu pogorszenie samopoczucia,z rana lęki,tętno110,potem lepiej.macie tak czasem.?????????????u mnie trwa to kilka dni i potem lepiej,mam nadzieję,że tym razem też tak będzie

 

-- 27 lut 2013, 14:48 --

 

omeenaa jak u ciebie masz dni,kiedy się pogarsza??????

 

w ogóle zastanawiam się żeby zmienić lek,tylko z tego co wie paro podobno najlepsza na nerwicę,,ale mam tygodniowe ciągi co jakiś czas,że gorzej się czuję.potem dobrze ,a potem tydzień znów gorzej.dziś czuję niepokój,od 4 rano nie śpię,dusi mnie w piersiach.

teoretycznie zapytam co jeszcze na nerwicę bo innych leków nie brałam????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie dziś gorzej.biorę paro 3 miesiące i miewam gorsze dni jak się zdenerwuje.w poniedziałek syn zaczął płakać w przedszkolu,a już było dobrze i znowu pogorszenie samopoczucia,z rana lęki,tętno110,potem lepiej.macie tak czasem.?????????????u mnie trwa to kilka dni i potem lepiej,mam nadzieję,że tym razem też tak będzie

 

-- 27 lut 2013, 14:48 --

 

omeenaa jak u ciebie masz dni,kiedy się pogarsza??????

 

w ogóle zastanawiam się żeby zmienić lek,tylko z tego co wie paro podobno najlepsza na nerwicę,,ale mam tygodniowe ciągi co jakiś czas,że gorzej się czuję.potem dobrze ,a potem tydzień znów gorzej.dziś czuję niepokój,od 4 rano nie śpię,dusi mnie w piersiach.

teoretycznie zapytam co jeszcze na nerwicę bo innych leków nie brałam????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiół miałem podobnie, totalne zzombifikowanie, a do tego senność i zmęczenie. Paro jest chyba dobre dla osób po jakichś traumach, żeby totalnie się zobojętnić. Dobre by chyba było dla obywateli Korei Północnej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×