Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, sebo001 napisał:

Myślałem bardziej o sertralinie. Nie widzisz w moim przypadku sensu dalszego oczekiwania ? 

 

1 minutę temu, Elendil napisał:

Warto Fluvoksamine przed paroksetyne spróbować ? Czy nie bardzo? Jak ma się ciężkie objawy?

Nie wiem. Nie jestem lekarzem tylko internetowym amatorem. Pokładacie swoje zdrowie w oparciu o opinie kogoś z internetu? To nie tędy droga aby wyzdrowieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.03.2019 o 17:49, giroditalia napisał:

Zazdroszczę ze masz energie po paroksetynie. Ja dopiero po dodaniu mianseryny i l-dopy mam sile i motywacje.

Ja oprócz paroksetyny biorę na noc 25mg trazodonu na sen, lamotryginę 50mg i od niedawna convulex 2x150mg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.03.2019 o 17:49, giroditalia napisał:

Zazdroszczę ze masz energie po paroksetynie. Ja dopiero po dodaniu mianseryny i l-dopy mam sile i motywacje.

Ja oprócz paroksetyny biorę na noc 25mg trazodonu na sen, lamotryginę 50mg i od niedawna convulex 2x150mg. 

23 godziny temu, Elendil napisał:

Warto Fluvoksamine przed paroksetyne spróbować ? Czy nie bardzo? Jak ma się ciężkie objawy?

Mi zupełnie nie podeszła fluwoksamina, szybko zrezygnowałem, myślałem, że wystrzeli mnie w orbitę po niej.  Według mnie warto spróbować paroksetynę niż fluwoksaminę ;) ale co człowiek to opinia. 

 

23 godziny temu, sebo001 napisał:

Myślałem bardziej o sertralinie. Nie widzisz w moim przypadku sensu dalszego oczekiwania ? 

Mi kiedyś sertralina pomagała w zestawieniu z lamotryginą, ale jednak paroksetyna dla mnie okazywała się lepsza. 

 

W dniu 24.03.2019 o 17:52, Elendil napisał:

Biorę już tydzień 5 mg Paro chce zwiększać po mału dawkę i uniknąć skutków ubocznych. I tak się zastanawiam. Czy od poniedziałku już wejść na 10 mg ? Czy pociągnąć jeszcze tydzień 5 mg ?

Nie mogę Ci doradzać, ale gdybym ja brał tydzień 5mg to na pewno bym już wskoczył na więcej. 

edit: coś mi się powieliła odpowiedź

Edytowane przez In_Chains_Of_DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.03.2019 o 18:32, sebo001 napisał:

Zazdroszczę człowieku jak nie wiem co. 

Jedyną korzyść u mnie po zmniejszeniu dawki z 40mg na 20mg to to, że spędzając całe dnie w łóżku i się trzęsąc, trzęse się odrobinę mniej. Wróciłem po odstawieniu wenlafaksyny i włączeniu paroksetyny do punktu wyjścia. Na wenlafaksynie jakkolwiek ale byłem w stanie wyjść z domu, zrobić zakupy, posprzątać dom. Dla mnie porażka i zastanawiam się czy warto jeszcze czekać?! 4 tygodnie, od czwartku wróciłem do 20mg. Doradzcie coś, zmienić paroksetyne ale na co ? Co jeszcze z ssri ma dobre działanie antylękowe. Esci brałem 3 lata temu i bez specjalnych efektów. Lekarka przygaduje mi o szpitalu.

A jak tam u Ciebie Sebo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy można zapytać lekarza po miesiącu, czy z 20 mg może zwiększyć do 40 ? Paro nie działa mi na agorafobię, derealizacje i lęk uogólniony który powoduje te dwie dolegliwości. Ogólnie 3/4 nerwicy mam zabite.

 

Działa zajefajnie na stany depresyjne, natrętne myśli ale na natrętne lękowe nie. No i zostały te 3 dolegliwości.

Edytowane przez michalsky394

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@michalsky394 chyba jeszcze za wcześnie na to, żeby zwiększać dawkę. Daj sobie jeszcze czas na zupełne zadziałanie leku. Skoro już jest lepiej, to być może za kolejny miesiąc będzie wszystko w porządku ;) a jeśli nie i jeśli dalej będzie ci to bardzo dokuczać to wtedy zadecydujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ozesek napisał:

@michalsky394 chyba jeszcze za wcześnie na to, żeby zwiększać dawkę. Daj sobie jeszcze czas na zupełne zadziałanie leku. Skoro już jest lepiej, to być może za kolejny miesiąc będzie wszystko w porządku ;) a jeśli nie i jeśli dalej będzie ci to bardzo dokuczać to wtedy zadecydujesz.

Pytałem kilku osób, no i te kilka osób mówiło że po równym miesiącu szli na 40 mg. Dlaczego? Na niektórych działają tylko duże dawki. A u mnie to na bank musi być duża dawka. Jaki lek bym nie stosował, zawsze musi być dawka jak u konia bo nic nie chce na mnie działać. Sam psychiatra powiedział, że jestem trudny do wyleczenia. Bardzo mi przeszkadza derealizacja, dlatego jestem za tym aby zwiększyć dawkę do 40 mg i zacząć brać pregabaline. Z leku na sen aktualnie schodzę bo już śpię dobrze od dłuższego czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, michalsky394 napisał:

Pytałem kilku osób, no i te kilka osób mówiło że po równym miesiącu szli na 40 mg. Dlaczego? Na niektórych działają tylko duże dawki. A u mnie to na bank musi być duża dawka. Jaki lek bym nie stosował, zawsze musi być dawka jak u konia bo nic nie chce na mnie działać. Sam psychiatra powiedział, że jestem trudny do wyleczenia. Bardzo mi przeszkadza derealizacja, dlatego jestem za tym aby zwiększyć dawkę do 40 mg i zacząć brać pregabaline. Z leku na sen aktualnie schodzę bo już śpię dobrze od dłuższego czasu.

Tzn. jesteś przekonanym, że na pewno ta większa dawka zadziała i widać, że mimo wszystko bardzo chcesz to zrobić, możliwe, że masz rację a możliwe, że za kolejny miesiąc było ok na 20mg -  nie sugeruj się mną  ale w moim wypadku 40mg nie zadziało na derealizację a zrobiłem się tylko bardziej podenerwowany, na lęk też bardziej nie pomogło niż 20mg. Pregabalina mnie trochę podratowała w chwilach kryzysu, ale takim zombie to dawno nie byłem, derealizacja x10 do tego i problem z wysławianiem się. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, In_Chains_Of_DD napisał:

Tzn. jesteś przekonanym, że na pewno ta większa dawka zadziała i widać, że mimo wszystko bardzo chcesz to zrobić, możliwe, że masz rację a możliwe, że za kolejny miesiąc było ok na 20mg -  nie sugeruj się mną  ale w moim wypadku 40mg nie zadziało na derealizację a zrobiłem się tylko bardziej podenerwowany, na lęk też bardziej nie pomogło niż 20mg. Pregabalina mnie trochę podratowała w chwilach kryzysu, ale takim zombie to dawno nie byłem, derealizacja x10 do tego i problem z wysławianiem się. 

Postanowiłem że zaczekam jeszcze miesiąc, wtedy pójdę na wizytę. Wizytę sobie przełożę, może z tego 20 mg coś jeszcze wyjdzie. Wyczytałem że paro dość długo się rozkręca. A co do pregabaliny to jeszcze nie wiem.

Edytowane przez michalsky394

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,mam pytanie odnośnie paroksetyny ,została przepisana mi na zaburzenia widzenia i dziwne uczucie otępienia które miałem w pracy .Zaczęło się u mnie od biegunki codziennie przed pracą a później miałem zamglony obraz i takie otepienie że mało co kontaktowalem ..Zrobiłem wszystkie badania które nic nie wykazały i został mi psychiatra .Pierwszy tydzień byłem na połówce tabletki a od 1,5 tygodnia jestem na całej .Zaburzenia widzenia mam teraz po kąpieli ,lub jak wyjdę na spacer to mi nachodzi .Nie jest to związane z konkretną sytuacją bo mogę stać w markecie i nic się nie dzieje ..Nie mam uczucia lęku nie wiem skąd to się bierze ale jest dość mocno uciążliwe ,czy ktoś miał takie zaburzenia jak Ja i czy paroksetyna komuś pomogła pozbyć się tego dziadostwa .Z góry dziękuję za odp 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Niesmiertelny007 napisał:

Jeszcze po tabletkach mam jadłowstret i uczucie niepokoju po przebudzeniu nie miałem tego wcześniej ,wiem że to jest skutek uboczny który muszę przetrwać ale zabiera mi to wszystkie siły 

zaburzenia widzenia ale w kontekście śnieg optyczny czy bardziej coś w rodzaju odrealnienia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, In_Chains_Of_DD napisał:

zaburzenia widzenia ale w kontekście śnieg optyczny czy bardziej coś w rodzaju odrealnienia?

Bardziej odrealnienie ,tzn czuję pustkę w głowie i mam obraz jakby za mgłą ,dziś byłem na spacerze po mieście i wszystko ok a wszedłem po schodach do domu i dostałem tego zaburzenia chwile posiedzialem i wszystko przeszło ..wzrok mam zbadany i jest wszystko dobrze .Wieczorami wszystko zawsze mi przechodzi i czuję się bardzo dobrze ..Myślałem może ze kręgosłup ale mnie nie boli i pewnie miałbym cały dzień i noc a nie tylko w dzień ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, nerwusk@92 napisał:

Witajcie brałam setaloft 50mg przez nie cały miesiąc nasilil mi leki i natrectwa lekarz wczoraj kazał zmienić na paxtin od razu bez redukcji. Jutro rano mam wziąść 10 mg bardzo się boję.... Czy to nie za szybko?nie grozi zespołem serotoninowym? 

Aby dostać zespól serotoninowy trzeba się naprawdę postarać. Ćpuny mieszają antydepresanty z sertogenikami i nic im się nie dzieje. Redukcja nie jest potrzebna przy zmianie SSRI na SSRI a także z SSRI na SNRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nawrót i cholernie się boję wszystkiego... wenla drugi raz mi już nie pomogła dali setaloft miesiac i dupa teraz paroksetyna... Martwię się że już nic mnie nie wyciągnie z tego gówna 😭 duże będzie zejście po sertralinie jak włączę paroksetyne? Jak to wygląda uspokojcie mnie trochę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, nerwusk@92 napisał:

Mam nawrót i cholernie się boję wszystkiego... wenla drugi raz mi już nie pomogła dali setaloft miesiac i dupa teraz paroksetyna... Martwię się że już nic mnie nie wyciągnie z tego gówna 😭 duże będzie zejście po sertralinie jak włączę paroksetyne? Jak to wygląda uspokojcie mnie trochę 

Nie będzie żadnego zejścia. Z sertraliny łatwo się schodzi. Ten lek jest dopuszczony do leczenia dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.04.2019 o 21:25, nerwusk@92 napisał:

Mam nawrót i cholernie się boję wszystkiego... wenla drugi raz mi już nie pomogła dali setaloft miesiac i dupa teraz paroksetyna... Martwię się że już nic mnie nie wyciągnie z tego gówna 😭 duże będzie zejście po sertralinie jak włączę paroksetyne? Jak to wygląda uspokojcie mnie trochę 

Spokojnie, mi ostatnio też nie weszła sertralina i było fatalnie, zmieniłem na paroksetynę przechodząc ot tak z dnia na dzień, mija 6 tygodni i jest teraz na prawdę dobrze jak już dawno się nie czułem. Dobry nastrój, lęki w 70% wyciszone ;) Do góry łeb! ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak zmienialiście jedno SSRI na drugie to mieliście na początku zamiany znowu nasilenie objawów lękowych? Czy ich nasilenie w pierwszym okresie leczenia jest spowodowane pojawieniem się w organizmie samego SSRI czy konkretnej substancji? Bo jeśli to pierwsze, to przy zamianie teoretycznie takiego efektu nie powinno być.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×