Skocz do zawartości
Nerwica.com

nerwusk@92

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia nerwusk@92

  1. Mam nawrót i cholernie się boję wszystkiego... wenla drugi raz mi już nie pomogła dali setaloft miesiac i dupa teraz paroksetyna... Martwię się że już nic mnie nie wyciągnie z tego gówna duże będzie zejście po sertralinie jak włączę paroksetyne? Jak to wygląda uspokojcie mnie trochę
  2. Witajcie brałam setaloft 50mg przez nie cały miesiąc nasilil mi leki i natrectwa lekarz wczoraj kazał zmienić na paxtin od razu bez redukcji. Jutro rano mam wziąść 10 mg bardzo się boję.... Czy to nie za szybko?nie grozi zespołem serotoninowym?
  3. Siedziałam teraz i nagle dostałam takiego kopa poszłam trochę posprzątać ponyc naczynia, zachciało mi mi się wstać z łóżka i myśli pozytywne że będzie dobrze przeplatane z leekim lękiem. Przestraszylam się trochę że mogę mieć jakąś manie albo psychoze... Lecze się na nawracajce zaburzenia depresyjno lękowe ataki paniki no i hipochondrie... Czyżbym jakiś pozytywny znak od leku odebrała jako zagrożenie?
  4. Witajcie dziś 15 dzien wzięłam setre 50 mg już tracę nadzieję że mi pomoże na razie tylko uboki i nasilenie lęków na 25mg zaczynało trybic w 11 dniu a teraz nie wiem co się dzieje... dać sobie jeszcze czas? Ratuje się benzo gnije w łóżku i tylko się zadreczam... Lekarz dopiero w przyszłym tygodniu
  5. Myślisz że ta dawka będzie za słaba?na razie muszę przywyknac do tej dawki aby uboki minęły bo mam ich sporo nawet stan podgoraczkowy
  6. Ufff dzięki dałeś mi nadzieję! już przetrwałam 13 dni na tej dawce to przeboleje jeszcze trochę oby tylko zadzialala martwię się strasznie bo myślałam że szybciej to pójdzie a tu nagle się nasililo po ponad tygodniu na większej dawce. Natretne myśli że żaden lek mi już nie pomoże że jestem w czarnej dupie...przewalilam wszystkie strony na tym forum ale chyba faktycznie setra długo się wkreca
  7. Witajcie w listopadzie 2018 zakończyłam moja druga przygodę z wenlafaksyna tym razem nie udana... Odstawilam w ciągu 3 miesiecy... jakoś się trzymałam próbowałam sama terapia wyjść z nerwicy miałam zespół odstawienny brain zaps wyladowalam na nueorologi już z nawrotem silnej nerwicy i lekkiej depresji. Neurologicznie wszystko ok przepisali setaloft biorę go od 6 marca najpierw 11 dni dawka 25 a od 13 dni dawka 50... Ta mniejsza już zaczęła trybic czułam się lepiej wieczorami całkiem normalnie po czym dołożyłam i jest zjazd. Mam lęki natłok myśli natretnych, bolą mnie stawy, mdłości, wymioty biegunka nie wiem co robić... Brain zaps są mniejsze. Śpię cała noc z czym miałam problem jedynie budzę się 6 rano i tyle spania. Somaty się zmniejszyly a po dawce 50 znów są... Lekarz za dwa tygodnie a ja bije się z myślami że już nic przez tą zasrana wenle mi nie pomoże że zniszczyła mi mózg...
×