Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Elendil napisał:

Mam 2 pytanka:

1 . Czy paro działa jakos na noradrenaline?

2. Mam C- PTSD i pisałem na grpach dotyczących C- PTSD/ PTSD jakie leki używaj i najczęściej była wenlafaksyna a nie paroksetyna. Przecież jak ktoś ma lęki to wenlafaksyna to niezbyt dobry wybór.

Tylko na samą serotoninę.

12 minut temu, seneri napisał:

1. Nie 

2. Zależy w jakiej dawce jej używają. Po noradrenalinie wali powyżej 225 mg

Od 225 mg. No i na dopamine oprócz noradrenaliny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Elendil napisał:

Co teraz bierzesz paro  ? Czy coś innego?

Teraz biore Paro 20 mg ze Spamilanem 20 mg ale nie czuje antydepresyjnego działania, biore już 24 dni. Po paroxetynie generalnie pocenie powinno przejść. 

Edytowane przez OverAndOver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, michalsky394 napisał:

Jestem rozdrażniony i nie mogę usiedzieć w miejscu w pełnym spokoju po wenlafaksynie. W przyszłym miesiącu zgodnie z zaleceniami zaczynam brać parogen. Przeszło to komuś po paroksetynie? 

Tak, miałem tą samą sytuację jak Ty, po wenli nawet 37,5 rozdrażnienie, do tego puls koło 100 i wysokie ciśnienie. Teraz jestem na paro i te objawy nie występują u mnie. Jednak w przypadku wenli kopała ewidentnie noradrenalina.Jednak mimo to paro nie pomaga na depreche jak trzeba, czekam jednak jeszcze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, OverAndOver napisał:

Tak, miałem tą samą sytuację jak Ty, po wenli nawet 37,5 rozdrażnienie, do tego puls koło 100 i wysokie ciśnienie. Teraz jestem na paro i te objawy nie występują u mnie. Jednak w przypadku wenli kopała ewidentnie noradrenalina.Jednak mimo to paro nie pomaga na depreche jak trzeba, czekam jednak jeszcze. 

Powiem tak. Odkąd zmieniłem lekarza, od razu miałem na pierwszej wizycie sugestię zamiany na paroksetynę. Ale ja głupi się uparłem przy wenlafaksynie, bo się łudziłem że jak przejdę z 150 mg na 225 to wszystko mi puści i będę zdrowy. A tu nic. Tylko pogłębienie. Niby lęki mam mniejsze, nie mam wahań nastroju ale nn mam, ciągłą senność, przez co mam derealizacje i depersonalizacje + jakieś tam stresy. Oby ci pomogło te paro. Czasem trzeba zwiększyć dawkę z lekarzem. Życzę powodzonka  i zdrówka ! :D

 

Teraz schodzę z 225 wenlafaksyny. Jestem aktualnie na 150 ale za 2-3 dni jak będzie dobrze to zmniejszam do 75 mg. A potem zobaczymy ile czasu jeszcze mój organizm potrzebuje i zero mg :D Wenla mi nie służyła, ale mam nadzieję, że paroksetyna zadziała jak trzeba :P

Edytowane przez michalsky394

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalsky394, myślę, że dobrze robisz tym bardziej, że możesz jeszcze zmierzyć ciśnienie i puls to uważam są jednak mierniki pewne aktywności noradrenalinowej. Ja na paro wprawdzie nie mam jeszcze odpowiedzi antydepresyjnej ale ciśnienie i puls sie wyregulowały do 120/75/65 czyli prawie optimum. Tobie też życzę powodzenia z paro. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, OverAndOver napisał:

michalsky394, myślę, że dobrze robisz tym bardziej, że możesz jeszcze zmierzyć ciśnienie i puls to uważam są jednak mierniki pewne aktywności noradrenalinowej. Ja na paro wprawdzie nie mam jeszcze odpowiedzi antydepresyjnej ale ciśnienie i puls sie wyregulowały do 120/75/65 czyli prawie optimum. Tobie też życzę powodzenia z paro. :) 

Dzięki 😎😍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.02.2019 o 01:24, Andrzej91 napisał:

Wiadomo wiadomo....już mam umówiona pierwszą wizytę u psychologa na poniedziałek i zobaczymy co się będzie działo. Mam nadzieję że leki pomogą wrócić do pracy i na udanie się wkoncu na terapię i ogólnie mam nadzieję że samopoczucie będzie lepsze bo narazie same lęki... 

Andrzej uzbrój się w cierpliwość, czasem trzeba czekać nawet do 3 miesięcy na pierwsze rezulataty...wiem co pisze...niestety to nie grypa. Ale jak lek załapie to zmieni CI się życie...zobaczysz. A potem dobra psychoterapia.. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Elendil napisał:

Biorę 3 dzień 10 mg i nie mogę usiedzieć na miejscu.

Elendil , bardzo częsty objaw na tym leku , przynajmniej na początku ,,, ale może trwać w wyjątkowych przypadkach bardzo długo .To tzw . akatyzja lekowa , przy wysokich dawkach leku, zazwyczaj u ludzi wrażliwych lekowo .

 Można to " zaleczyć" na kilka sposób , ludzie biorą na to niskie dawki klonidyny , Agonistów dopaminy w umiarkowanych dawkach , 9 z supli -dopa macuma 15% i  jeszcze inne .

 Pogadaj z lekarzem i niech Ci cos przepisze dodatkowo .

 Mi pomaga na tego typu około podobne sprawy ( z tym ,że ja mam uczucie palących stóp ,aż wyrobić nie idzie i tylko wieczorem ), ale to ta sama parafia co twoja pewnie . Biorę Pirybedyl i polfiline i pomaga w zupełności .

Edytowane przez Kalebx3 Gorliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

Elendil , bardzo częsty objaw na tym leku , przynajmniej na początku ,,, ale może trwać w wyjątkowych przypadkach bardzo długo .To tzw . akatyzja lekowa , przy wysokich dawkach leku, zazwyczaj u ludzi wrażliwych lekowo .

 Można to " zaleczyć" na kilka sposób , ludzie biorą na to niskie dawki klonidyny , Agonistów dopaminy w umiarkowanych dawkach , 9 z supli -dopa macuma 15% i  jeszcze inne .

 Pogadaj z lekarzem i niech Ci cos przepisze dodatkowo .

 Mi pomaga na tego typu około podobne sprawy ( z tym ,że ja mam uczucie palących stóp ,aż wyrobić nie idzie i tylko wieczorem ), ale to ta sama parafia co twoja pewnie . Biorę Pirybedyl i polfiline i pomaga w zupełności .

Tak będe we wtorek u psychiatry i powiem mu bo tak się nie da żyć. Palące stopy też mam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Elendil napisał:

Palące stopy też mam .

jeśli tak to stokroc lepszy Pronoran  niz Klonidyna , bo ta druga u mnie dodatkowo jeszcze dopierda-lła z tym gorącem po girach . Obiektywnie nogi zimne , ale łeb daje taka gorącz odczuwania , ,że klękajcie narody 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

jeśli tak to stokroc lepszy Pronoran  niz Klonidyna , bo ta druga u mnie dodatkowo jeszcze dopierda-lła z tym gorącem po girach . Obiektywnie nogi zimne , ale łeb daje taka gorącz odczuwania , ,że klękajcie narody 

Paro chyba lepsze na silne lęki i depresje niż sertralina?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Miałem jutro wrócić do pracy z dwutygodniowego L4 ale niestety...dziś 17 dzień leczenia tj. Xetanor 1x dziennie 20mg + Atarax 3x1  10mg i niestety dalej mam nagle silne lęki zawroty głowy i ogólnie duze osłabienie...miałem nadzieję że lęki się zmniejsza ale wychodzę np. do sklepu i jest porażka...nagle atak i silny lęk i mam ochotę uciec stamtąd bo nagle nogi z waty słabo na maxa i wogole wszystko strasznie...

 

Jestem załamany bo miałem nadzieję że leki przez te 17 dni wycisza trochę te lęki i objawy somatyczne....ale nic...nie wiem co robić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×