Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

deoodeoo, to troche żałosne. Wybacz ze to pisze. Tak sie przejmowales ze sertra nie działała i przeszedles na paro a mam wrażenie ze masz leczenie w dupie... Wolisz przez chwile mieć fazę a pozniej znów szukać leku? Żaden nie będzie dobry jesli będziesz chlac w trakcie leczenia. Szkoda watroby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie, picie kilka dni pod rzad to lipa na maksa, co do dzialania leków, to az takiej tragedii nie ma, przy jednorazowym wyskoku, ale ciagi to juz lipa, szkoda zjebac kuracje, lepiej sie napic jak czlowiek nie bierze leków, sam aktualnie pije jednego browca na smutki. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawe jak kolega sie czuje po fali euforii... choc pewnie jeszcze dzis moze dobrze....

 

mam do was pytanie czy mieliscie takie duszace uciski normalnie mialem wrazenie ze to sie dzieje po lewej w okolicy serca... dzis mialem taki 5sek ucisk po prawej kawalek od mostka... po czym oczywiscie jak puscilo puls zaczal szalec 120.... normalnie wlasnie takie dostawalem ataki tylko byly po lewej i bym powiedzial ze z 20x mocniejsze.... teraz poczulem ten ucisk chwile ie robilo slabo i zbieralo sie cieplo i pot ale duzo wolniej po czym puscilo i serducho mimo to zaczelo walic... ale tak jakby atak byl z 20x slabszy prawie wrecz nie wyczuwalny gdybym nie siedzial i nie patrzyl w kompa i cos robil moze bym go nie wyczul..... oczywiscie po troche ise zlalem potem i ze stresowalem ale po 15min doszedlem do siebie.... oczywiscie stalo sie to w pracy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, od dwóch tygodni łykam 10 mg parogenu i są dni lepsze, ale dni gorsze też... no i myślałam że po dwóch tygodniach to będzie już lepiej, a tu klops dziś znowu "umieram"... psychiatra przepisała mi ten lek na nerwicę, uważa, że to dawka wystarczająca dla mnie, karmię piersią 11 miesięczne dzieciątko i nie chciałam odstawiać, a przy tym leku można bezpiecznie karmić.. przed ciążą brałam citronil lek działał cuda już na początku.. a ten to jakiś koszmar... wątpię już czy w ogóle wyjdę z tej nerwicy... moje objawy teraz to szumy w glowie, trzęsienie się, mdłości, wiele innych dziwnych.. kiedyś miałam ataki paniki i serce szwankowało ale citronil te objawy wyleczył.. a teraz parogen tych nowych nie chce... załamana jestem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie piękne miesiące a tu taki dołek... citronil wolałam jakoś nawet bardziej z wyglądu i w ogóle był super poprawił moje życie mnie przywrócił.. a tu jeszcze tyle czekania czuje sie jakbym niczego nie łykała nawet juz teraz. Na początku radosć, senność

 

-- 11 cze 2015, 22:29 --

 

Pisze z telefonu i urwało mi tekst..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz nie daje rady szczerze mowiac... dzis 15 dzien na 10 mg a ja czuje.sie koszmarnie... mam dreszcze jakies, ogromnie mi slabo, depresja przy tym tragiczna... meża z pracy pierwszy raz wezwalam... i nie wiem co mam.robic dluzej tak nie dam rady... bylam przekonana ze dwa tyg i bedzie lepiej... a tu jeszcze gorzej dzis nie daje rady finkcjonowac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety niczym nie moge sie wspomoc bo karmie piersia.. a moze lek nie zadzialac? psychiatra dala mi leki na 120 dni i kazala brac i sie nie nakrecac.. wczesniej jak dostalam citeonil dala tylko na miesiac lek i do kontroli a teraz tyyle czasu brac przeciez to nie do wytrzymania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a moze lek nie zadzialac?

jeśli lek będzie dla Ciebie nie trafiony to moze nie zadziałać . Jednak po 2 tygodniach nie można tego do końca stwierdzić . Jeśli do 6 tygodnia nic sie nie poprawi radzę porozmawiac z lekarzem nad zmianą leku . Jeśli w tym czasie będzie sie pogarszać , nie patrz na nic i idż do lekarza .

Musisz byc cierpliwa i mieć nadzieję ,,,, w końcu cos pomoże .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mija dokładnie miesiąc odkąd przesiadłem się na 15mg paro z serty i muszę przyznać, że paroksetyna to najlepszy SSRI ze wszystkich. Jako jedyny sprawia, że dość dobrze śpię i mam więcej energii niż na "energetycznej" sertralinie. Nie mam już napadów złości, agresora i wkurwa nie do wytrzymania. W głowie większa stabilizacja, większy spokój, choć do ideału na pewno trochę brakuje. Cieszę się z tej zmiany, choć prawdę mówiąc przestałem już wierzyć w leki. Oby tylko działanie utrzymywało się w czasie, bo czuję, że pomału wracam "do siebie". Życzę wszystkim wytrwałości i 3mam za Was kciuki! :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, biore już 1,5 miesiąca, czyli prawie 6tygodni, czy to już będzie max parogenu ?? czy może być tak, że za 3 razem nie zadziała na mnie jak za poprzednimi ??

Zwiekszyc dawke do 30mg???

 

 

może być tak,że nie zadziała ta spektakularnie dobrze jak za pierwszym razem . Miałem tak z Prozakiem .Mogłem go potem jeść i jeść , a i tak dawał wielkie gówno .

Ja na twoim miejscu ( zaznaczam ja ) dodałbym ( zamiast zwiekszać dawke ) 5mg Esci lub 3-5 mg Brintelllixu .

Mnie tego typu mixy zawsze stawiały na nogi , kedy samo Paro po latach brania niewiele juz mogło .

Zrobisz jak zechcesz . Osobiście nie wierze,że podniesienie dawki coś Ci więcej da ,,, ale prubój . Psychiatria to sztuka doboru właściwych leków we właściwych dawkach .

Jakie ja biorę mixy , to byś ze stołka upadł , ale depresję zaleczam w tydzień-dwa , a nie miesiącami .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja nie mam depresji a nerwice wegetatywna, jestem nadpobudliwy... Ogólnie dzis wyjechałem na wakacje... I problem tylko w tym ze parogen mam ze sobą i nikt nic innego mi nie przypisze tutaj... Oprócz tego ze sobą mam xanax. Troche mnie zmartwiles tym ze może nie zaskoczyć tak jak kiedys. A jak dlugo jeszcze brac i czekac? Mówisz ze 1,5miecha to juz jest jego max??? A Esci co to takiego?

 

-- 13 cze 2015, 14:59 --

 

Boje się trochę dołożyć coś zupełnie nowego na wakacjach. Ja dostaje ataków, duszności, serce mi napierdziela itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×