Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, 94. napisał(a):

 

Byłem po pracy w sklepie z ciuchami "w piwnicy", po kurtkę na zimę i w tym sklepie był taki zakamarek. Wszedłem tam, a tam czujnik ruchu wisiał w kącie i do tego się świecił na niebiesko. Przestraszyłem się okropnie i wyszedłem szybko i pojechałem domu. 

 

Dlaczego się wystraszyłeś? 

A tak swoją drogą to uwielbiam takie miejsca w piwnicach 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, cynthia napisał(a):

brrrr, Nie lubię schodzić do piwnicy, bo zawsze się boję, że coś mi zaraz wyskoczy z ciemności.😱

Uwielbiam takie miejsca, zapach jest cudny. Ja gdybym mogła to bym zamieszkała w piwnicy😅 najlepiej takiej z cegły jak moja😅

6 minut temu, 94. napisał(a):

 

Bo tam był czujnik ruchu i się świecił na niebiesko (policyjny kolor) i się bałem, że wszedłem do zakazaneh strefy, ale nie było żadnego napisu "nie wchodzić" albo "tylko dla personelu", pierwsze co mi się skojarzyło, to że to jakaś pułapka i że się alarm włączy i policja mnie zwinie.

 

Creepy.

Aaaa. No to faktycznie nie fajnie. Ale już lepiej? Ja dzisiaj też szukałam kurtek po sklepach i wyszłam z niczym 😏

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, cynthia napisał(a):

Zapach jest okropny! Haha, nie no, szczury i inne stworzenia by cię zjadły. 😅

E no szczury to bardzo inteligentne zwierzęta przecież😅 kiedyś miałam Fredka 😁 kochany był. Ale przez koty nie mogę mieć gryzoni. Ja mam stary przeszło stu letni dom z cegły, więc ma taki swój klimat. Kiedyś byłam też z rodziną na obiedzie w mieście na Starówce w takiej piwnicy, jejku mega klimat. Ale ja lubię takie mroczne klimaty.

5 minut temu, 94. napisał(a):

Uważasz, że mogą mnie nadal namierzyć?

No coś ty. Jakby coś miało być to już by było po wszystkim, więc spokojnie.

6 minut temu, 94. napisał(a):

No położyłem się, zrobiłem sobie zielonej herbaty i robię krzyżówki i jest lepiej. 

No i super 😁 przynajmniej zajmiesz myśli czymś innym. Ja kiedyś uwielbiałam sudoku. Jejku kocham. Muszę wrócić do tego.

A jak z lekami? Bierzesz nadal? Jakie w końcu ci dali te leki?

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

Zapraszam do mnie do pracy 😂 mam pomieszczenie praktycznie w piwnicy, ale na szczęście mam okna i dociera tam coś światła dziennego (ale niewiele🥲). Z tym, że ta piwnica jest normalnie używana, nie tylko  ja siedzę na "zesłaniu" bo tam też są sale lekcyjne normalnie.

Ooo fajnie. U mnie w przychodni np w piwnicy mają gabinety do USG czy robienie zabiegu laserem i nie mają tam okien 😅 pamiętam jak pierwszy raz tam zeszłam a wtedy moja nerwica była na poziomie hard, to myślałam że oni mnie tam ubić chcą dlatego kazali mi iść do tej piwnicy,w końcu męczyłam lekarzy ciągle to nowymi " chorobami" 😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, 94. napisał(a):

Ja mieszkam w bloku centralnie nad lokalem usługowym, więc mam nieco inny klimat 😂

E to nie to samo😜

27 minut temu, 94. napisał(a):

Też lubię sudoku, krzyżówki

Ja też, ale dawno tego nie robiłam

27 minut temu, 94. napisał(a):

Tak, a mam inne wyjście?

No chyba nie, tak jak my 😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Dzisiaj u mnie leje, ledwo się obudziłam mimo budzika😱 

Udało mi się zasnąć szybciej niż ostatnio bo po 1 😏 męczy mnie już to. Bolą mnie nogi bo wczoraj zrobiłam sobie maraton po sklepach w miasteczku 😁 zaciągnęłam syna i męża ( ostatni ciągle narzekał,w sumie syn trochę też😅 mówiąc ciągle że on nie rozumie kobiet co widzą w chodzeniu po sklepach, że on by wszedł po konkretną rzecz, kupił by i wyszedł😅). Ale cieszę się że mogłam wczoraj to zrobić, że rozmawiałam z ludźmi bez żadnych lęków, strasznie mi tego brakowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, spidi napisał(a):

Siemka 🙋‍♂️

Od 3 na nogach.Miałem dzisiaj kosić słonecznik a tu leje aj 😕

Ja myślę zasiać na wiosnę. Trza to pielęgnować nawozem i opryskiem czy eko i da radę samo urosnąć? I jak to się kosi , zwykły heder czy jakąś przystawką? 

Edytowane przez DEPERS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, DEPERS napisał(a):

Ja myślę zasiać na wiosnę. Trza to pielęgnować nawozem i opryskiem czy eko i da radę samo urosnąć? I jak to się kosi , zwykły heder czy jakąś przystawką? 

Ja mam tylko pół hektara i to ozdobnego który wyrósł na 3 metry :D Zwykłym hederem ale sie zakłada takie blachy na nagarniacze żeby nie zawiłał sie i nie cofał czapek słonecznika.Uprawa eko tylko po siewie oprysk na chwasty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, spidi napisał(a):

W Polsce nie dostępny?

Adderall, czyli inaczej amfetamina tylko w małych dawkach i stosowana doustnie, jest dostępna w Polsce tylko w postaci importu docelowego, czyli w celu ratowania życia, lub zdrowia pacjenta. U nas nielegalna i zamiast niej stosuje się metylofenidat (m. in. Medikinet), znacznie pozbawiony potencjału nadużycia i działania narkotycznego amfetaminy.

 

Adderall (amfetamina), Xanax (alprazolam), Valium (diazepam), Vicodin (hydrokodon+paracetamol), Ambien (zolpidem) i wiele innych leków jest wypromowane przez przemysł filmowy i muzyczny, stąd też są często ich większa rozpoznawalność.

Edytowane przez Fobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×