Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Szczebiotka]

U mnie śniegu nie ma za to wieje strasznie złem, nie zimnem a złem serio jest mroźno ale bez śniegu, i w sumie dobrze.

[Dryagan]

Zimowa aura, widok z okna

[Szczebiotka]

 

Fajnie chociaż u mnie było więcej śniegu hi hi. I zimę lubię ale na wsi, w mieście jest taka jakaś inna

[Jurecki]

A u mnie jest co najmniej 15 cm śniegu co się od lat nie zdarzało.

[alone05]

W moim mieście spadł śnieg i jest ładny krajobraz za oknem. Szkoda, że w święta nie będzie śniegu.

[Melodiaa]

Dobry wieczór

 

Śniegu i u mnie pod dostatkiem...oby na święta też był

 

[Lusesita Dolores]

W Krakowie paraliż

[Jurecki]

A u mnie coraz więcej śniegu.

[Dryagan]

@Jurecki u mnie też

[Szczebiotka]

A u mnie śniegu brak i niech tak zostanie. Już był, wystarczy

[Szczebiotka]

Dzień dobry. Ja już po kawie i mam nadzieję że tym razem się utrzyma od wczoraj coś mnie rozkłada nie lubię chorób, ehh

[Dryagan]

Dzień dobry wszystkim. @Szczebiotka pewnie się zaraziłaś ode mnie  wirusy po sieci latają. Miłego dnia

[Melodiaa]

Dzień dobry

 

Nie zaraźcie mnie tylko tymi wirusami bo kolejny problem nie jest mi potrzebny 

 

[Szczebiotka]

34 minuty temu, Dryagan napisał:

Dzień dobry wszystkim. @Szczebiotka pewnie się zaraziłaś ode mnie  wirusy po sieci latają. Miłego dnia

Eh pewnie tak od dzisiaj piszemy w maseczkach i najlepiej jakiś kombinezonach 

18 minut temu, Melodiaa napisał:

Dzień dobry

 

Nie zaraźcie mnie tylko tymi wirusami bo kolejny problem nie jest mi potrzebny 

 

To tak jak wyżej napisałam. Od dzisiaj piszemy w jakiś kombinezonach czy coś  

A tak serio to zdrowia dla wszystkich.

[Jurecki]

@Dryagan od lat tyle śniegu nie było co teraz.

[Szczebiotka]

59 minut temu, acherontia styx napisał:

kurujcie się tam!

Dziękuję

Ja już sama nie wiem co jest. Chwilami myślę czy to nie przez tą zmianę dawkowania leków. Może mój żołądek mówi już " dość"  

 

59 minut temu, acherontia styx napisał:

inna sprawa, że podpadłam szefowej swoim buntem, 

Ha ha ha. Byle by zwolnienia nie było  resztę przeżyjesz

[Dryagan]

Godzinę temu, acherontia styx napisał:

 @Dryagan - kurujcie się tam!

Dzięki, dzięki - może jakoś się uda do Świąt. 

[Fobic]

Dzień dobry. Coś czuję, że to nie jest miejsce dla mnie, ale pozwolę się wtrącić.

Odkąd miesiąc temu się rozchorowałem, przestałem pić kawę zbrzydła mi po prostu, za to nadrabiam jak nigdy gorącą herbatą. To taka ciekawostka na mój temat, gdyby jakimś cudem kogoś to interesowało

 

Co do pogody natomiast:

[Szczebiotka]

7 minut temu, Fobic napisał:

Dzień dobry. Coś czuję, że to nie jest miejsce dla mnie, ale pozwolę się wtrącić.

Odkąd miesiąc temu się rozchorowałem, przestałem pić kawę zbrzydła mi po prostu, za to nadrabiam jak nigdy gorącą herbatą. To taka ciekawostka na mój temat, gdyby jakimś cudem kogoś to interesowało

 

Co do pogody natomiast:

I kto teraz będzie pił kawę ze mną  

Ha teraz pije melisę z pomarańczą. Już dwie kawy za mną. Śniegu u mnie nie ma i niech tak zostanie. 

Dzisiaj podobno ostrzeżenie meteo jest, szczególnie na południe kraju gdzie ma być mróz nawet do minus 19

[Jurecki]

@Fobic ja nie pije kawy, za to pije dużo gorzkiej, liściastej herbaty. Witaj w klubie

@Szczebiotka hej

[Szczebiotka]

9 minut temu, Jurecki napisał:

hej

A Hej  

9 minut temu, Jurecki napisał:

liściastej herbaty

Zwykłej? Ja nie lubię zwykłej herbaty dla mnie zawsze była kawa. Ale lubię pić zioła, albo herbaty typu hibiskus, Róża, Pigwa i inne smakowe, najlepiej właśnie takie do parzenia liściaste bo w torebkach mi nie smakują. Miętę, czarny bez, skrzyp i kilka innych zbieram sama i suszę takie moje małe zboczenie

[Jurecki]

2 godziny temu, Szczebiotka napisał:

takie moje małe zboczenie

Podoba mi się. Myślę że to fajne zboczenie. Sam trochę zbierałem ale myślę że aż tak zboczony jak Ty to nie jestem

[Dryagan]

1 godzinę temu, acherontia styx napisał:

Potencjalne zwolnienie mnie obleci, tym bardziej, że znalezienie nowej pracy zajmie mi max tydzień uroki pracy w zawodzie deficytowym  a dwa, że zwalniając mnie, szefowa sobie zrobi problem większy niż mi, bo i tak ma za mało ludzi. A bunt będzie trwał dopóki nie osiągnę tego co chce daje czas do końca stycznia, jak nie to sama się zwolnię. 

Szczęściara! masz ten komfort, że nie musisz się bać zwolnienia. Ja to sobie pozwalam jedynie na taki bunt, że nie pójdę na spęd opłatkowy pracowników.

[Dryagan]

3 godziny temu, Fobic napisał:

Dzień dobry. Coś czuję, że to nie jest miejsce dla mnie, ale pozwolę się wtrącić.

Odkąd miesiąc temu się rozchorowałem, przestałem pić kawę zbrzydła mi po prostu, za to nadrabiam jak nigdy gorącą herbatą. To taka ciekawostka na mój temat, gdyby jakimś cudem kogoś to interesowało

 

Co do pogody natomiast:

 

@Fobic zrobiłeś mi dzień tym memem

[Szczebiotka]

4 godziny temu, Jurecki napisał:

Podoba mi się. Myślę że to fajne zboczenie. Sam trochę zbierałem ale myślę że aż tak zboczony jak Ty to nie jestem

No pewnie ciężko by było chociaż w tym roku mógłbyś mnie w tym pokonać bo ja "umierałam" i jedyne co zebrałam to kwiaty czarnego bzu dla siebie, siostry i mamy. Za to siostra mi w tym roku zabrała miętę a nawet przywiozła sadzonki, lipę która zebrała i pigwę 🥲 więc mnie trochę uratowała. A no i tylko zrobiłam jeszcze soki z czarnego bzu. A no tak i trochę wrotyczu zebrałam w końcu znalazłam niedaleko domu na szczęście mieszkam wśród samych pól więc jest ok. W przyszłym roku jak będzie ok to na bank będę zbierać na nowo wszystko. Kiedyś miałam tak że na domu i w domu wisiały wszędzie zioła i się suszyły niczym u jakiejś wiedźmy