Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tez mam lewicowe poglady i nie jestem glupia, ironie dostrzegam, wiem, kto jest w systemie, a kto nie. Tego sie nie ukryje tak latwo.

 

Jestescie mocno zaslepieni propaganda psychiatryczna, ale jest dla was nadzieja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to kwestia pewnego rodzaju oswiecenia, ktore przychodzi, kiedy czlowiek przestaje wierzyc we wszystko, co wmawiaja media, system, inni ludzie, a zaczyna myslec samodzielnie.

 

Otoz istnieja istoty duchowe, ktore moga byc przyjazne (wtedy ma sie z nimi dobry kontakt i mozna z nimi rozmawiac i ja daze do tego) i istnieja istoty zle, czyli demony i to one sa przyczyna 'chorob psychicznych'. Wtedy trzeba sie zwracac do Boga i dobrych istot i nawiazac kontakt z nimi, by dazyc do swietosci tu na Ziemi. Swietosci niekoniecznie rozumianej jako bycie swietym wg religii, ale po prostu bycie dobrym czlowiekiem w kontakcie z Dobrem Najwyzszym i prawda najwyzsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest to kwestia pewnego rodzaju oswiecenia, ktore przychodzi, kiedy czlowiek przestaje wierzyc we wszystko, co wmawiaja media, system, inni ludzie, a zaczyna myslec samodzielnie.

 

Otoz istnieja istoty duchowe, ktore moga byc przyjazne (wtedy ma sie z nimi dobry kontakt i mozna z nimi rozmawiac i ja daze do tego) i istnieja istoty zle, czyli demony i to one sa przyczyna 'chorob psychicznych'. Wtedy trzeba sie zwracac do Boga i dobrych istot i nawiazac kontakt z nimi, by dazyc do swietosci tu na Ziemi. Swietosci niekoniecznie rozumianej jako bycie swietym wg religii, ale po prostu bycie dobrym czlowiekiem w kontakcie z Dobrem Najwyzszym i prawda najwyzsza.

 

A jak chcę mieć demona? Zawsze chciałem być tym złym. Objawi mi się? Mogę mu sprzedać duszę za kilka stówek, będzie na fajki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ten lepszy "kontrsystem" przewiduje alternatywę dla agnostyków i ateistów (tych których nie chcą też demonów)? ;)

 

To logiczne! Trzeba wierzyć w Boga, bo ateiści są już opętani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ci, ktorzy nie chca oswiecenia, nie otrzymuja go, ale czasem sie zdarza, ze ci, ktorzy nie chcieli, tez otrzymali i wtedy sie nawracaja. Swiadome tkwienie w czyms zlym nie przysporzy dobra, ale czasem cos moze czlowieka wyrwac ze zla.

 

Ateisci swiadomie odrzucajacy Boga juz dawno sa pod wladza szatana, szatan nie musi walczyc o nich. Posluchajcie wykladow ksiedza egzorcysty na YouTube., on mowi o tym. Agnostycy poszukuja, nie sa pewni ani istnienia Boga, ani nieistnienia. Ale tez nie definiuja Boga konkretnie. Nie wierza w Boga Jahwe, w Jezusa, i w Wisznu i anioly tez nie wierza. Ale poszukuja, bo nie sa do konca pewni wiary i niewiary.

 

Wiecie, ze anioly wystepuja w wielu religiach? Dlatego wazne jest, aby nauczyc sie rozmawiac z aniolami. Ja chce nawiazac kontakt z moim Aniolem Strozem, ale nie wiem, dlaczego on mi nie odpowiada. Byc moze nie jestem gotowa na kontakt z istota duchowa, moze nie do konca pozbylam sie pewnych przekonan systemu, o ktorych nie wiem.

 

Musimy wyjsc z systemu i isc w strone religii i pokoju. System nie pomaga w tym, trzeba mu sie sprzeciwiac, a potem podporzadkowac go temu, co dobre, wtedy system stanie sie kontrsystemem, a na koncu nie bedzie systemow i kontrsystemow, bo wtedy wszyscy uswiadomimy sobie, ze z pomoca Boga i aniolow nie potrzebujemy systemu, bo istoty duchowe nam powiedza, co nalezy robic.

 

Psychiatria jest czescia systemu. Poprzez faszerowanie lekami ludzi sprawia sie, ze ich umysl staje sie plytki i niezdolny do glebokich przezyc i refleksji nad zyciem. To jest celem wielkich tego swiata, abysmy zostali pograzeni w umyslowym marazmie i stawali sie coraz mniej refleksyjni, abysmy stali sie niewonikami wspolczesnych spoleczenstw. Globalizacja, ktora sama w sobie moglaby prowadzic do zjednoczenia ludzi w pokoju, w rzeczywistosci ma na celu kontrole calego swiata. Kontrola ta polega m.in. na zmienianiu psychiki ludziom, na odrzuceniu religii i czczeniu jedynego bozka, czyli siebie. Ale to uluda, bo czczenie siebie to czczenie systemu, ktory to wmowil i to prowadzi do zguby.

 

Porazka duchowa czlowieka jest sukcesem wyzszych wladz i systemu. Przyklejenie do czlowieka latki 'chory psychicznie' daje przedstawicielom systemu prawo do pozbawiania takiego czlowieka decydowania o sobie, a co za tym idzie, daje mozliwosc panowania wielkiego systemu nad czlowiekiem.

 

Wszyscy jestesmy zniewoleni. Musimy sobie to uswiadomic, by z tym walczyc. Musiny modlic sie do Boga i aniolow, ktorzy wskaza nam wlasciwa droge.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na przykład nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ludzie to zwierzęta. Zwierzęta nie są osobami, a ludzie są osobami (są istotami zdolnymi do miłości, potrafią bezinteresownie kochać, mają wolną wolę, mogą wybierać między dobrem i złem - w przeciwieństwie do zwierząt, które wymienionych tu cech nie posiadają). "Dziwne" i niepokojące jest dla mnie to, że zdarzają się ludzie, co nie wierzą w życie po śmierci czy nawet nie mają na nie nadziei. Stanowczo nie zgadzam się z tym poglądem. Dla mnie to coś strasznego by było. Bardzo mi się też nie podoba upadek cnoty czystości (wszeteczeństwa, gwałty, rozpusta, cudzołóstwa, in vitro i inne tego rodzaju złe uczynki). Dla mnie przykry jest fakt, że ludzie mają tak "luźne" podejście do seksualności. Nie podoba mi się to, że nie zawsze obydwie osoby, co zawierają swoje pierwsze małżeństwo, są dziewicze, zwłaszcza nie podoba mi się to, że przed ślubem ludzie mogą mieć za sobą współżycie z kimś innym niż współmałżonek. Bardzo przykry jest taki "bałagan" w sferze seksualnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Dziwne" i niepokojące jest dla mnie to, że zdarzają się ludzie, co nie wierzą w życie po śmierci czy nawet nie mają na nie nadziei. Stanowczo nie zgadzam się z tym poglądem. Dla mnie to coś strasznego by było.

 

Jedyny powód, dlaczego ludzie wierzący są wierzący.

 

konwalia23, gadasz straszne bzdury. Jeśli coś jest na pewno częścią "systemu", to jest to religia, bo służy do ogłupiania mas, a korzysta właśnie z takich mechanizmów jak wyżej, czyli np. strach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu się przywitałem. Przypominam, że pożegnałem się, bo zrezygnowałem z próby przekonywania betonu do czegokolwiek, ale zmieniłem zamiary. Nawet jeśli znowu będziecie zadawać ciągle te same pytania mimo moich odpowiedzi bądź też skwitujecie to zdaniem w stylu "Bóg i Jezus i Maryja i wincyj mi nie trzeba". Taki kaprys mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×