Skocz do zawartości
Nerwica.com

No tak. Nie lubię chałwy.


WrazliwyP

Rekomendowane odpowiedzi

O proszę jak człowiek trochę poczeka to zaraz znajdą się jakieś bratnie dusze w upodobaniach. 🙂

7 godzin temu, phœnīx napisał:

Piję herbatę litrami. Jak ją gdzieś zamawiam to czuję się jak dziwak, bo wszyscy inni zamawiają kawę.

Mam tak samo, człowiek idzie do "kawiarni", a ja proszę o herbatę. Miałem iść z narzeczoną do herbaciarni w najbliższym czasie ale niestety już nieaktualnie. Przynajmniej nie z tą narzeczoną. ☹️

7 godzin temu, phœnīx napisał:

Earl Greya lubię. Jeżeli chodzi o inne to dobrze wspominam szczególnie białą z dodatkiem brzoskwini oraz senchę z mango.

Trzeba będzie spróbować brzmi bardzo apetycznie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, WrazliwyP napisał:

niestety już nieaktualnie. Przynajmniej nie z tą narzeczoną. ☹️<span>

rany ...to juz nie pojdziesz z nia do kawiarni? przestaliscie sie znac do jasnej anielki?

co za skrajnosci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tosia_j napisał:

rany ...to juz nie pojdziesz z nia do kawiarni? przestaliscie sie znac do jasnej anielki?

co za skrajnosci

To nie chodzi o to że przestaliśmy się znać bo to nie możliwe po tylu latach 🙂. Zresztą muszę się jeszcze przeprowadzić itp. więc mimochodem będziemy się widzieć. Chodzi o to że ja ją jeszcze kocham tak jak kiedyś, a ona mnie nie. Po co mam sobie dokładać bólu i dodatkowo robić jakieś nadzieje. Po tylu latach nie potrafię jej potraktować jako dobrej kumpeli bo łączyło mnie z nią coś więcej.

Może po 10 latach będę z nią wstanie gdzieś wyjść niezobowiązująco. Ale nie wiem co będzie jutro więc nie będę gdybał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, oka22 napisał:

Cześć, ja lubię kawę i trochę słodyczy, unikam jednak czekolady pozdrawiam 

Czemu unikasz czekolady? 🙂 Ja nie powinienem jej jeść ze względu na refluks. Ale coś czuje że kupię sobie na poprawę humoru. 

Godzinę temu, tosia_j napisał:

nie chcę sie upierac, ale teraz jest pora na ułozenie poziomu relacji

za 10 lat bedziecie sobie obcy

Mam nadzieję że jednak nie będziemy sobie obcy. Pewnie masz rację, że właśnie teraz jest ten czas w którym powinniśmy ułożyć sobie relacje ale głowa mówi jedno, a serce drugie. Na pewno nie rozstajemy się we wrogich stosunkach. Trudno się jednak przestawić z bliskiej relacji do przyjacielskiego uścisku.

35 minut temu, wiejskifilozof napisał:

Rodzynki zajadasz ?

Rodzynki jadłem jak byłem na masie. To bardzo fajne źródło cukru. Ale nie jadłem ich niestety z przyjemności tylko z musu. Takie w cieście są najgorsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi

Rodzynki to pomiot szatana, zwłaszcza w cieście.

Sernik dla sernika, rodzynki dla rodzynek!

(napisalabym "rodzynki do kosza", ale nie wolno wyrzucać jedzenia)

Edytowane przez Duża Mi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Duża Mi

Najlepsze pączki sprzedawali w moim liceum. Różane, z polewą z prawdziwej czekolady deserowej, posypane wiórkami kokosowymi. Słono kosztowały, ale były warte swej ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, distorted_level68 napisał:

cóż za pyszności tutaj się rozprawiają, keks, sernik, pączki... :105:

no to nie pasuje do tego towarzystwa tutaj niestety, unikam słodkości! :bezradny:

pozdr!

A takie już z nas słodziak jak widać 🙂 . Ja też rzadko jadam słodycze, a jeżeli już to jest to bardzo wyselekcjonowana grupa. Bardziej lubię "slone" rzeczy, a jeszcze bardziej lubię degustować piwka. Ale nie tyskie albo Lechy tylko dobre regionalne lub rzemieślnicze. Doctor Brew albo rockmill to są rarytaski!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.12.2018 o 23:26, WrazliwyP napisał:

Moi rodzice piją tą kawę i zgadzam się jest paskudna. Jedyne kawy które są znośne dla mnie to typu nescafe creme. Ma bardzo pdobny posmak do kawy zbożowej.

Też kiedyś nie cierpiałam kawy, ale człowiek do wszystkiego się przystosuje. Teraz sobie nie wyobrażam poranka bez kawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, WrazliwyP napisał:

Zawsze jak oglądam takie rzeczy to mam ogromną nadzieję że Ci ludzie są podstawieni.

ja sie nie czepiam...do 30tki myslalam ze sarna to zona jelenia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wiejskifilozof napisał:

No i mamy super kolegę.Tematy o słodyczach.Są lepsze niż o samobójstwach.

Jak przeczytałem to zacząłem się zastanawiać czy to nie ironia 🙂 .

Powiem tak. Mi jest ciężko głównie z zawrotami głowy w miejscach publicznych. Siedzę albo leżę i jestem w miarę spokojny to jest ok. Ale muszę gdzieś iść to zaraz wali mi się we łbie, derealizacja, mdlosci itp. 

Czasami się zastanawiam czy to stwardnienie rozsiane, bolerioza czy faktycznie stres. Bylem u lekarzy jeden lepszy od drugiego czyli w zasadzie zdrowy chłop a chory.

Gdyby udało mi się zwalczyć sprawę tych zawrotów mogę się założyć, że powstanie z kolan na nogi. Mimo nerwicy, załamania po rozstaniu itp.

Samobójstwo to oznaka słabości. Tego że życie czy Bóg za przeproszeniem Ci "dopierdolili", a ty się ugiąłeś i nie dałeś rady. Jeżeli teraz nie dojdzie mi śmierć bliskiej osoby lub inna tragedia podniosę się i dam radę. Potrzebuję tylko czasu i spokoju. 

Tego właśnie sobie i wam życzę, żeby całą tą frustrację, stres, smutek i zmęczenie przekuć w motywację do walki. 

Zamierzam kupić sobie karnet do kina bo zawsze chciałem chodzić a nie miałem kiedy. Wrócę na siłownię ale najpierw muszę nauczyć się wychodzić do ludzi i na spacery. Może później do galerii handlowej i zatłoczonych miejsc.

Nie lubię księży ale lubię wiarę chciałbym chodzić do kościoła.

A przede wszystkim nie będę jadł chałwy. To będzie klucz do mojej wolności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×