Skocz do zawartości
Nerwica.com

CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)


blackfuck

Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

9 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      5
    • Nie
      2
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

a ja wlasnie przeczytalem ze problem neuroprzekaznictwa serotonirgiczneo odchodzi do lamusa

 

okazuje sie coraz czesciej ze to nie w tym problem do konca,szczegolnie jesli chodzi o lęki

 

ssri za kilka lat wypadna z rynku..glownie ze wzgledu na dziwne odrealnienie po nich

 

problem z nimi jest taki ze one NIE WYROWNUJA poziom serotoniny a ZWIEKSZAJA GO

 

czujecie roznice ?

 

ten artykul mnie zaskoczyl napsiali go lekarze jest autoryzowany

tylko 10-20% ludzi dobrze reaguje na leki antydepr. i bez skutkow ubocznych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Juka za Twoja wypowiedz .Uspokoilas mnie.Pozdrawiam.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:50 pm ]

hi

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:50 pm ]

hi

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:51 pm ]

hi

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:54 am ]

czy po tym sie tyje!!!!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:07 am ]

hallo

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:11 am ]

hallo

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:13 am ]

hallo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przez 9 miesięcy nie zazywałam Citalu byłam na innych lekach teraz znowu lekarz mi go zapisał. Jest siódmy dzień jak go zazywam i czuję sie koszmarnie czyzby organizm znowu musi sie przyzyczaić juz sama nie wiem?pozdr

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:06 am ]

czuje sie tak źle, ze nie potrafie normalnie funkcjonować prawie

cały czas leże w łózku, bo mam tak złe sampoczucie nie wiem czy brać dalej ten Cital

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ja właśnie zażywam cital od 1 miesiąca. Miałem zmianę dawki raz, od dwóch tygodni zażywam 2 tabletki skutkiem czego jest zanik silnego ból głowy ale zwiększenie myśli z natręctwami :cry: . Najgorsze jest ten zwiększenie myśli, ale mam nadzieje, że znikną po miesiącu tak jak pisze w ulotce. Jakby ktoś był zainteresowany to we Wrocławiu na ul Joanitów jest apteka gdzie cital kosztuje 28 zł. Lekarz mi powiedział ze w każdym dużym mieście wojewódzkim jest apteka gdzie cital jest właśnie w takiej cenie. Pozdrowienia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośni działania leku cital. Ja biorę go od miesiąca, pierwsze dwa tygodnie brałem po 1,5 tabletki teraz 2 tabletki. Moje pytanie dotyczy tego, po jakim czasie zaczyna działa? :? Czuje poprawę, ale niektóre objawy mojej nerwicy nie ustępują w takim stopniu jak bym chciał, w dodatku jego skutki uboczne. Po jakim czasie skutki uboczne działania leku ustępują? Producent pisze ze zaczyna działa po kilku tygodniach. Jakby ktoś był zainteresowany to we Wrocławiu na ulicy Joanitów cital jest po 28 zł :smile: (30 tabletek 20 mg). Rozmawiałem z panią psychiatrą i powiedziała mi ze w każdym mieście wojewódzkim jest apteka gdzie leki psychotropowe są tańsze. Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę dawkę 20 mg Citalu i 100 mg sulpirydu. Ja kiedys Cital zazywałam w dawce 40 mg a nastąpiło pogorszenie i byłam w cięzkim stanie nerwicowo-depresyjnym dopiero wyciagnął mnie z tego Efectin 75Er ale pojawiły sie bardzo uciazlwie szumy uszne. Odstawiony mam efectin jkuz prawie 3 miesiace ale szumi mi dalej bardzo. A na tym Citalu parę dni czuję się dobrze a następnie gorzej może to w końcu przejdzie?pozdr :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam Cilon, ale w różnych postaciach, także jako Cital i Citaxin. Zadziałał bardzo szybko, w ciągu 3-4 dni. Nie wiem tylko czy była to autosugestiia czy też faktyczne działanie leku. Terapia trawała 1,5 roku. Stany depresyjne praktycznie zniknęły (nie wliczam wyjątkowo trudnych czy przykrych sytuacji, gdzie jest to naturalna reakcja). W jakiś czas po odstawieniu powróciło jednak poczucie ciągłego strachu i zdenerwowania... Generalnie jednak moja opinia jest jak najbardziej pozytywna - Cilon postawił mnie na nogi i pozwolił znowu normalnie żyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

leczę się na nerwicę lękową. Lekarz przepisał mi Citronil 20mg. Wykupiłam odrazu 3 opakowania, tj. 84 tabletki. Po tygodniu brania musiałam je odstawić ponieważ mój organizm kompletnie ich nie tolerował.

zostały mi ponad 2 opakowania, które mogę odstapić. w_monika@vp.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie citalopram juz biore 7 miesiecy jak juz wspominalam na poczatku jego brania czulam sie okrotnie,ale teraz jest naprawde dobrze o 360 stopni lepiej niz bylo jestem w stanie sama wyjsc z domu co jest moim najwiekszym sukcesem....nie przejmujcie sie u mnie przez pierwszy miesiac stosowania bylo bardzo zle,a nawet gorzej dopiero gdy lek bralam 2 miesiac odczulam lekka poprawe. Taki jest Citalopram dziala ale z opoznieniem wiec trzeba byc cierpliwym bo warto.Zostalo mi jeszcze 6 tabletek 20mg i opakowanie 10mg na 28 dni i koniec tak zadecydowal moj lekarz...pozdrawiam i zycze wam duuzo zdrowka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam pytanie skierowane raczej do damskiej części użytkowników forum. Czy przy stosowaniu w leczeniu leku Cital mogą wystąpić zaburzenia miesiączkowania. Moja kobieta bierze ten lek już około 3 tygodnie i teraz miesiączka spóźnia się jej już 5 dzień. Wcześniej miała w miarę regularnie, ale twierdzi że kiedyś jej sie zdarzały takie opóźnienia.

 

Dzięki z góry za odpowiedzi. Pozdrawiam:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potzrebuje pomocy ,nie wiem jak poradzic sobie z nerwicą i depresja,biore leki CITABAX juz miesiąc czasu,ale czuje jak by wogole nie działały.

Siedze w domu ,niegdzie nie wychodze,cały czas sie dołuje,unikam kontaktu z ludzmi,najgorsze jest to ze moj chłopak wyjezdza co tydzien na około 3 dni w Polske i nie moge zcierpiec ze go nie ma, cały czas płacze mu do słuchawki by zmienił prace i przestał wyjezdzac bo to mnie wykonczy ale to nie mozliwe> w sumie to jestem chora przez to ze on wyjezdza,moze to gupie ale nie potrafie sobie z tym poradzic.nie moge chodzic do szkoły,bo gdy siedze w sali boje sie ze zara dopanie mnie lek,wiecei jakie to uczucie jak ma sie napad,masakra.nie moge zyc tak jak dawniej,czuje sie jak w innym świecie,ciegle sie martwie ,doluje i denerwuje,zycie nie ma dlamnie sensu,nie wiem jak mam sobie poradzic,biore leki ale nie pomagaja bo ta nerwica siedzi w mojej psychice i ciagle o niej mysle,nie moge zapomniec,drętwieją mi nogi i chodze taka przytumiona,szybko sie poddaje, nie wiem co mam robic, prosze kogoś i jakies rady, bardzo szybko sie załamuje i wszytsko widze w ciemnych barwach,to jest straszne ,chce życ normalnie tak jak dawniej ale od 1,5 miesiąca to stało sie nie mozliwe,czasem kuje mnie kolo serca i nie moge oddychac ale juz sie do tego przyzwyczaiłam,najgorsze jest to co dzieje sie w mojej glowie, nie potrafie walczyc z tymi myslami które sie pojawija,nie potrafie odnaleąć sie w tym swiecie,wszytsko wydaje sie dziwne,tak bardzo bym chiała życ jak dawniej...prosze pomózcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero zaczynam z tym lekiem, mogę podzielić się wrażeniami z pierwszego i drugiego dnia (nigdy wcześniej nie miałem kontaktu z takimi lekami, cierpię na nerwicę lękową i bezsenność):

 

Dzień 1 - przyjmuję pierwszą tabletkę - po mniej więcej dwóch godzinach czuję, że "coś jest nie tak" . Pierwszy objaw to ziewanie, mdłości, duszność i wzmożone pocenie się, zaczynam mieć również przyjemne odczucia - wszechogarniający spokój i ciepło "w środku". Na mdłości wypijam miętę - okazuje się, że pomaga. Późnym popołudniem zdecydowałem się wyjść po dziewczynę i do sklepu - w sumie ogarnia mnie wesołość, że gdzieś sobie idę. Wieczór po mniej więcej 30 minutach leżenia w łóżku o dziwo - zasypiam (wcześniej nie było o tym mowy, nie spałem po 2-3 dni).

 

Dzień 2 - budzę się wypoczęty, o dziwo - wstaję z łóżka bez żadnego problemu. Postanowiłem, że po wzięciu drugiej tabletki zrobię konfrontację z rzeczywistością - wsiadłem do samochodu i pojechałem do pracy. Uwaga! Ostrzegam kierowców - ten lek zdecydowanie obniża poczucie zagrożenia - coś co sprawia, że uważasz w samochodzie na innych uczestników ruchu. W pracy szok - wróciła dawna pewność siebie, praktycznie zero stresu, odzyskałem swój normalny głos (wcześniej mówiłem bardzo cicho i "pod nosem").

 

Zobaczymy jak będę się czuł za parę tyg. Lekarz twierdzi, że czeka mnie min. pół roku leczenia.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:02 pm ]

Niestety do skutków ubocznych doszły szumy w uszach (szczególnie wieczorem) i poranne zawroty głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Dzisiaj dolaczylem do spolecznosci forumowej. Ciezko powiedziec, ze ciesze sie, ze jestem z Wami :( Sam juz nie wiem kiedy zaczela sie moja przygoda z depresja i czy wogole nie powinienem po prostu mysli o niej odrzucac i powracac myslami do momentow, kiedy zachowywalem sie normalnie. Ale do rzeczy: Jesli chodzi o Cital, to biore na razie 3 dni, dzis jest czwarty, a ja po przykrych skutkach ubocznych, jak kompletna martwica mozgu, zesztywnienie czaszki, dusznosc, niepokoj, mdlosci, brak apetytu i natretne mysli. Jesli na tym polega skutecznosc, to sam juz nie wiem jak to ma leczyc-jest przeciez gorzej niz bylo. Zamiast leku, jest totalny brak motywacji+uboczne opisane nizej. Mam za soba prace w Uk, wrocilem glownie dla kogos, ale sie p*******ylo wszystko, wiec wracam spowrotem chyba.

 

Powiedzcie mi prosze czy ten lek jest naprawde warty stosowania i czy cos sie zmieni, bo ja nie chce juz zyc w takiej niepewnosci.(wiem ze indywidualnie sie patrzy)no i musze sie zajac w koncu jakims dzialaniem bo zwariuje.

 

Z gory dzieki :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, skutki uboczne miną po jakichś dwuch tygodniach. Ja też na poczatku czułam się strasznie. Miałam problemy tak z wypowidaniem się logicznie jak i z operowaniem niewielkimi przedmiotami - po prostu recę odmawiały mi posłuszeństwa :) o mdłościach straszliwych nie wspomnę... a i ataki dziwnej wesołości się zdarzały :). W każdym razie depresja i nieustanny strach zaczeły szybko znikać.

Moja terapie trwała znacznie dłużej - tabletki brałam prawie przez półtora roku. Nie odstawiaj zbyt szybko, bo wszystko może wrócić.

Powodzenia w terapii i pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paradoksalnie u mnie refleks i pamięć poprawiły się znacznie :-). Ze skutków ubocznych mam jeszcze czasami straszny szczękościsk, ale powoli uczę się nad tym panować. W ogóle mam wrażenie, że mój psychiatra "trafił w 10" z tym lekiem - dzisiaj idę na spacer, załatwiam zaległe sprawy, wyjeżdżam na urlop pod koniec maja!!! Czuję się jakby ktoś zdjął ze mnie jakiś ciężki kamień. Pozdro dla absinthii i pozostałych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hyhy u mnie też tak było, poza tymi skutkami ubocznymi, które na szczeście miały jedynie fizyczny wymiar. Psychicznie natomiast lek zadziałał bardzo szybko - po pierwszej tabletce miałam napad wesołości, a w następnych dniach powoli puszczał nieustanny stres i zanikały "doły". Jedyny mankament był tak, że po odstawieniu leku, po kilku miesiącach wróciła nerwica, a następnie stany depresyjne. I niestety teraz znowu jestem na lekach - biorę nieco słabszy, Sympramol, jak na razie skutkuje... Mam nadzieję, że u Ciebie efekt utrzyma się na stałe.

Powodzenia i pozdrówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×