Skocz do zawartości
Nerwica.com

CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)


blackfuck

Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

9 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy citalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      5
    • Nie
      2
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Już zmniejszam,a diane odtsawiłam tydzień temu,zastanawiam się może te objawy(otępienie,senność) są po odtawieniu diany.już sama nie wiem.

chiciałabym zupełnie przestać brać cital,ale narazie spróbuje zmniejszyć dawke i zobacze co będzie.na pewno bede zmniejszac bardzo powoli,bo słyszalam jakie sa objawy po naglym odstawieniu.

 

Bardzo dziękuje za rade:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biore cital 5 dzien. mam 20 lat , jestem kobieta. czy wy tez macie problemy sexualne? nie dziala... !!!

i ta nieznosna arytmia, zmeczenie, sennosc. na jodze dyszalam przez poltorej godizny jakbym w zyciu palcem nie ruszyla i nagle kazano mi 40kg worki piasku nosic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam bardzo pozytywne doświadczenia z tym lekiem. Brałam go na moje lęki, jakieś tam efekty widać już po 2 tygodniach. Nietety brak czasu sprawił że przestałam brać cilon (wizyty) czego bardzo żałuje, lęki wracają, w najbliższym czasie lece do lekarza i zaczynam brać regularnie, Mój doktor twierdzi że cilon tzreba brać co najmniej 2 lata i jak lęki ustaną to dalej. Wcześniej brałam o ile dobrze pamiętam fluanxol i na mnie nie działał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Lekarz przepisal mi Cipramil , twierdzac, ze jest to nie groźny lek. Po zażyciu tabletki 20 mg nie moglam spac cala noc, dostalam jakis halucynacji, dziwne kolatanie serca - mysllam ,ze serce mi stanie, i stany lekowe, ktorych w zyciu nie mialam :-| .

Ja dziekuje za ten lek i nigdy w zyciu nie chce miec z nim kontaktu. Przez niego nie moglam isc do pracy, poniewaz nie mysle smiezo i mam te cholerne stany lekowe , trzesa mi sie rece itd.

 

Fajnie, ze niektórym pomaga , ale moj organizm go nie lubi :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aniu, jak czytałam Twój list to miałam wrażanie jakbym ja go napisała. Choruję na nerwicę lękową od czterech lat. Czasem jest lepiej Czasem jest gorzej. Teraz od dwóch tygodni kompletnie zwariowałam, jest to mój najsilniejszy dotychczas atak. Również nie mogę usiedzieć ani chwili w jednym miejscu - nie wytrzymuję na zajęciach, nie mogę usiedzieć w pociągu, boje się sama siedzieć w domu, za każdym razem po kilku minutach robi mi się strasznie słabo i muszę z tamtego miejsca uciekać. Serce mi wali, nie mogę oddychać, ręce pocą mi się tak bardzo, że niczego nie mogę w nich utrzymać. Kiedy mam atak, myślę sobie, że to najgorsze cierpienie na świecie ... i nawet najsilniejszy ból jest lepszy od tego co mi się przytrafiło. Byłam wczoraj u psychiatry i również zapisał mi citabax ... ponoć to dobry lek ... ale trzeba długo czekać aby zaczął działać minimum trzy tygodnie! .... na ten czas, dostałam inny lek - doraźny cloranxen, który znosi silny lęk. Wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę i rzeczywiście było nieco lepiej ...

Lekarka powiedziała, że z tego da się wyjść tylko trzeba się konsekwentnie leczyć około roku ......... Nie pozostaje nam nic innego jak w to uwierzyć ... innej rady nie ma ... ja próbuję się trzymać ... więc Ty też się trzymaj:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również zaczęłam stosować Citabax, ale to już drugie moje podejście do tego leku. Za pierwszym razem wzięłam 10 tkę i czułam się po niej koszmarnie wszystkie możliwe objawy uboczne u mnie wystąpiły, zrobiłam sobie przerwę, ale z opinii mojego lekarza oraz psychologa, którzy uważają ten lek za bardzo dobry na nerwicę lękową postanowiłam spróbować jeszcze raz. Tym razem wzięłam 5 tke i tak biorę już od tygodnia stopniowo zwiększając dawkę ale bardzo małymi kroczkami. Wierzę, że ten lek mi pomoże już teraz widać maleńkie efekty, zobaczymy co będzie dalej... Ja pomagam sobie spamilanem i coraz rzadziej xanaxem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he he ... ja też przez dwa tygodnie dzieliłam swoje tabletki na pięć tysięcy części, ale już doszłam do całej dawki (20mg) ... objawy uboczne rzeczywiście ustępują ... pomijając "lekką" bezsenność (nie śpię prawie wcale, ale loooz :D ... powiedzmy, że to też minie) ... i ogólnie nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć w to, że będzie coraz lepiej - to moja jedyna nadzieja ... bo jak znowu popadnę w serię ataków lęku ... to już chyba tego nie wytrzymam ...

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

od 4 dni biore Cital (20mg) w leczeniu zaburzen obsesyjno-kompulsywnych (za miesiac mam zmienic dawke na 40mg). Nie zaobserwowalem u siebie jakichs wyrazniejsyzch efektow ubocznych. Jestem troche bardziej zmeczony, budze sie w nocy i mam lekkie nudnosci (juz przechodza), ale poza tym czuje sie swietnie. Nie zaobserwowalem poprawy nastroju, ale nastroj poprawia mi sie na sama mysl, ze dzieki temu lekowi bedzie lepiej niedlugo:)

 

Pozdrawiam

 

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od jutra mam zacząć brać Cilon....i trochę się boję. Cierpię na nerwicę lekową od 4 lat, i dopiero teraz zdecydowałam się na tabletki. U mnie wygląda to jeszcze tak, że boję się ich zażywać, gdyż obawiam się że coś może się po nich stać. Miałam przepisanych już kilka rodzajów tabletek, jednak żadnych nie odważyłam się brać. Teraz jest to jednak już konieczne... Boję się zażyć Cilonu...Wiecie może czy jest to bezpieczny lek, czy uzależnia... bardzo proszę o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się czego bać - naprawdę daje lecznicze efekty, przynajmniej w moim przypadku. Tylko trzeba poczekać około 2 tygodnie. Gdyby nawet jakieś uboczne efekty się pojawiły, to warto przetrzymać, bo nastrój podnosi się znacznie, a z czasem jakiekolwiek efekty uboczne znikną :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

już 4 tygodnie z citabaxem :) doszłam do dawki 15 tki czyli pół i ćwiarka 20 tki myślę że niedługo już będzie cała 20 tka, samopoczucie lepsze, lęki to rzadkość, czasem nawet czuję się jak przed chorobą jedynie po pracy padam na ryj tzn jestem bardzo zmęczona a przed wystąpieniem nerwicy nie odczuwałam aż takiego zmęczenia po pracy. Ogólnie jestem spokojniejsza, bardziej "zrównoważona" Na razie same plusy, a na noc biorę Deprexolet i śpię dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WITAM WLASNIE SIE ZALOGOWALAM NA TYM PORTALU I CHCE SIE Z WAMI PODZIELIC DOSWIADCZENIEM JEZELI CHODZI O LEK CITAXIN W SOBOTE ZACZELAM STOSOWAC 1/2,TAB I MOJE ZYCIE ZMIENILO SIE W KOSZMAR :( JUZ PIERWSZEJ NOCY SKONCZYL SIE SPOKOJNY SEN CALONOCNE CHODZENIE OD DRZWI DO DRZWI A CO NAJGORSZE OKROPNE PALENIE ORGANIZMU OD SRODKA :( I PLACZ .

PS.JEZELI KTOS MIAL TAKIE SAME OBJAWY PROSZE NIECH SIE ODEZWIE

POZDRAWIA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,ja również biorę CITAXIN-1tabletkę codziennie rano.Z tym,że dopiero po nich poczułam,że żyję...a naprawdę byłam w kiepskim stanie.Owszem,na początku może troszkę dopadła mnie apatia,ale tylko przez kilka dni.A później z dnia na dzień coraz lepiej.Chodziłam równocześnie do psychologa i psychiatry,którzy w porozumieniu dobrali mi ten lek.Zdarzyło mi się nie wziąć przez kilka dni (zapomniałam zabrać jak jechałam na studia).Miałam wówczas kilka egzaminów.Nie spałam,nie mogłam jeść,do tego stres i strach,że nie zdam i się okaże,że jestem głąbem ...i nie wytrzymałam ...na zjęciach złapały mnie drgawki,totalny niepokój,niepohamowane łzy,duszności ...czułam się jak debil!!! Jak najszybciej chciałam wyjść!Koleżanka z ławki pomogła mi zejść na dwór.Znalazłam w torebce jedną tabletkę,posiedziałyśmy pół wykładu na powietrzu i mi przeszło.Tylko później te DURNE pytania CO CI SIĘ STAŁO??? A g...o! Najchętniej bym odpowiedziała.Przecież nie będę opowiadała wszystkim dookoła o swoim życiu.Wy wiecie jak to jest,pozdrowionka :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ktos podaczas brania citalu(citalecu lub cilonu-inna nazwa) generalnie -citalopramu brał tabletki antykoncepcyjne? bo ja zapomnialam spytac sie swojego gina czy moge je tez z nim brac...

 

ja biore cilon ponad pol roku i wszystko jest okej znacznie lepiej sie czuje. nastroj ustabilizowany mam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry lek - dobrze się po nim czułem - wprawdzie dużo czasu upłyneło kiedy pojawiły się symptomy poprawy. Wpradzie po 3 latach znów dopadła mnie depresja - teraz zażywam dla odmiany Zotral - jakoś szybciej działa albo jestem madrzejszy i inaczej podchodzę do problemu. Jak każdy lek niweluje tylko skutki nie przyczyny- czasami daje nam to takie wenetrzy spokoj ( leki ) ze zapomniamy o lękach, natręctwach a tu niespodzianka - jeden błąchy epizod ( nie wiadomo dlaczego ten konkretny ) wywyłuje nawrót. Cital - miałem problemy z ejakulacją ale dość szybko wrócił mi apetyt. Pomógł mi a miałem silną deprsję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×