Skocz do zawartości
Nerwica.com

Głupia sytuacja i próba dojścia do zgody


Grzana

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mieszkam od tygodnia z z lokatorką, obcą studentką, kilka razy użyłem jej szczotki do włosów, bo nie miałem swojej jeszcze, Ona błędnie myśli, że używałem też jej szczoteczki do zębów, a ja ją po prostu strąciłem, spadła na ziemię, więc ją umyłem i odłożyłem. Rano zostawiła mi kartkę ze z***ami, poszedłem do apteki kupiłem nową szczoteczkę, najdroższą jaka była, odpisałem na ten gówniany list i zostawiłem na szafce w łazience na jej półce, położyłem też 40 zł i napisałem, że ma kupić sobie nowe szczotki (nie jestem jakimś brudasem, wręcz przeciwnie). Wybaczyłybyście mi? Kupić jeszcze kwiaty? Poza tym z*********m w domu, myję naczynia, sprzątam, wszystko robię ja,

Dodam, że jestem narkomanem uzależnionym od benzodiazepin fizycznie, opiatów (na razie psychicznie), Mefedronu i jego pochodnych, oraz alkoholu, łączę wszystko często razem, jestem naćpany od nie pamiętam od kiedy już, ale to mi pomagam, wyleczyłem się i usamodzielniłem dzięki temu, ale w życiu sobie radzę zarabiam, jestem samodzielny i zamierzam iść do Monaru, bo lekarz mi dał rok życia. Jestem znerwicowany, musiałem walnąć morfinę dożylnie i piję wódkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzana, nic wiecej nie rob bo pogorszysz sytuacje. Nie uzywa sie cudzych rzeczy, tez wynajmowałam kupe lat pokoje itd i zawsze mnie to niezmiernie irytowało. Nie masz szczotki przeczesuj włosy palcami itd. co do obowiazkow to Ty myj swoje naczynia i sprzataj po sobie, wystarczy.

Co do reszty postu, tak jak napisałes idz na toksyk, terapie itd. nie ma co marnowac zycia dla opiatow, alko itd. Radzisz sobie to bardzo duzo, teraz nastepne kroki to uwolnic sie od uzaleznienien. Powodzenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzodiazepin fizycznie, opiatów (na razie psychicznie), Mefedronu i jego pochodnych, oraz alkoholu, (....) musiałem walnąć morfinę dożylnie i piję wódkę.[/quote.]

Lol. Ty tak serio? Takiego combo to nawet ja bym nie przeżyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzodiazepin fizycznie, opiatów (na razie psychicznie), Mefedronu i jego pochodnych, oraz alkoholu, (....) musiałem walnąć morfinę dożylnie i piję wódkę.[/quote.]

Lol. Ty tak serio? Takiego combo to nawet ja bym nie przeżyła.

 

Anka Szklanka, priv :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×