Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jestem gejem...


raichu

Rekomendowane odpowiedzi

Leczę się na inne sprawy i lekarz mi powiedział że inna orientacja to nie choroba i tego się nie leczy. A tak po wczorajszej wizycie u lekarza zastanawialiśmy się czy moja orientacja nie jest przypadkiem efektem traumy związanej ze śmiercią matki i późniejszym znalezieniem sobie drugiej osoby przez ojca. Tak samo rodzice kolegi - rozeszli się i znaleźli nowych partnerów. Tak samo jak nie akceptujemy imprez, świąt, chlania, ćpania itp tylko to wszystko zastępują nam poki. I lekarz zastanawiał się nad tym że jak żyjemy w takiej hermetycznej bańce we dwóch to nie zaczęliśmy czasem pożycia intymnego właśnie z braku innych osób np płci przeciwnej tylko kopulujemy razem jak np więźniowie albo księża itp co z braku stosunku hetero wybierają homo bo wiadomo seks to potrzeba ludzka i trzeba ją zaspokoić. I lekarz się zastanawiał że nasze pożycie to taki zamiennik pożycia intymnego ludzi w naszym wieku - dla nas dziewczyny z otoczenia są ble bo lubią imprezy wypić na nich w święta itp słuchają jak to nazwałem "łupania, badziewnej muzyki" ubierają się w dresiarskie ciuchy czego nie akceptujemy poza tym jak widzę że ludzie to robią tacy "normalni" (czyli m.in ta zła młodzież) to wolimy być inni i kopulujemy w rytm openingów pokemon w naszym hermetycznym świecie. Tak samo uważamy "normalne" związki rodzinę itp za źródło stresu (doświadczyliśmy w dzieciństwie problemów ze strony rodziny i nadal doświadczamy) i niepotrzebnej odpowiedzialności to wolimy sobie nawzajem podłączać dużego dżeka - dzieci z tego nie będzie to i problemów nie będzie a jest nam miło i przyjemnie to dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspolczuje, nie ze wzgledu na bycie gejem, ale ze wzgledu na zycie w naszym nietolerancyjnym i patriarchalnym spoleczenstwie. Chyba nie ma innej opcji niz akceptacja, chociaz ostatnio czytalem artykul ze homoseksualizm, wcale nie musi byc wrodzony i ukierunkowany biologicznie, ale niektorzy traktuja to jak zaburzenie z ktorego mozna wyjsc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sprzeczności z religią,
Są wyznania na świecie(nie tylko chrześcijańskie) i nawet w Polsce, które akceptują gejów u siebie...

 

Ciągle mówisz o tych terapiach dla gejów i jedno mnie ciekawi. Dlaczego zawsze są one silnie powiązane z religią? Po drugie już była taka jedna organizacja(oczywiście religijna), która "leczyła" gejów i szczyciła się jaki ma wysoki poziom "wyleczalności". Co się okazało po czasie? Że skuteczność wynosiła... 0% i sam dowodzący tą "lecznicą" przyznał się do manipulacji.

 

Ponieważ, o ile sam h. nie jest traktowany jako zaburzenie, o tyle h. egodystoniczny już nim jest (nie akceptowany). Można się z nim pogodzić, lub nie. Na terapie wychodzenia z h. decydują się praktycznie tylko osoby wierzące - ze względów religijnych.

 

A tak gwoli ścisłości, to aprobuje osoby homoseksualne (w tym gejów) i współczuje im głęboko. Zazwyczaj mają w życiu ciężej. Wiem po sobie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja najbardziej wspolczuje jakubowi, tak nienawidzi siebie, ze na cale gejostwo mu sie przerzucilo; prawda taka, ze mowisz caly czas o sobie i dobrze o tym wiesz;

to jest spoleczenstwo w ktorym ja sam bylem ponad 100 razy juz pytany czy jestem gejem - kto glupio pyta, ten tak naprawde chce;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×