Weekend'owy wątek prywatkowo - reflexyjny , zapraszam ..

[Duran84]

Ja...

[Mooni]

i ja.......

życie na trzeźwo jest nie do przyjęcia

pić!

[Gosiulka]

No to czas już zacząć zabawę ja już martini mam kto chce kto ??? bo zaczynam polewać

[Venus]

Martini?? Ja, ja, ja...z lodem

[IceMan]

No to czas już zacząć zabawę ja już martini mam kto chce kto ??? bo zaczynam polewać

w ilości znieczulającej poproszę

[Gosiulka]

Venus, proszzz bardzo z lodem podano

IceMan, robi się, dla ciebie specjalnie naleję do większej lampki

[Gosiulka]

Siuup no to Wasze zdrowie kochani !!! Oby ten Nowy 2009 rok przyniósł nam wszystkim wiele wiele szczęścia i samych radości Niech wszystkie troski i lęki odejdą wraz ze starym rokiem

[Venus]

Gosiulka ileś tam już wytrąbiła tego Martini??

[anatom]

Dołączam się do picia i do życzeń.

 

Aby w nadchodzącym, 2009. roku, każdy z nas był szczęśliwy, jakokkolwiek to szczęście miałoby się przejawiać.

 

No to chlup...

[Gosiulka]

Venus, cały czas piję i piję i siedzę na czacie z chłopakami

[Gość]

A ja się do niczego nie dołączam... Nie obchodzę Sylwestra i w ramach protestu dzisiaj nie pije!!!!!!!!!!!!!!!!!

[anatom]

A ja się do niczego nie dołączam... Nie obchodzę Sylwestra i w ramach protestu dzisiaj nie pije!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Spoko, będziesz odprowadzała poległych do spania

[Gość]

pierwszy post w 2009 u was

[Gość]

Oooo kochanie dawno nie gadaliśmy

[Gość]

Korba, gadam z Toba od kilku godzin malo Ci

[Gość]

No bo taki jakiś smutny jesteś....

[Gość]

Korba, menu>send mms>i ridek szczesliwy

[Gość]

No próbuje, ale niestety to mi się nie mieści w kadrze

[anatom]

Ha! Prezentacja zrobiona! Nawet łatwo poszło, trzeba to opić.

No to po piwku dordzy Państwo!

[Gość]

No a ja przespałam dzisiejszą noc calutką bez żadnych wspomagaczy, to mi się rzadko zdarza. To chyba powód do oblewania, nie?

[.Tomek]

mój być może ostatni post tutaj..to pomyślałem że dowalę alkohol do psychotropów...mniam...wódeczkę poproszę.

[Gość]

Eh .Tomek, .Tomek, .Tomek, nic tylko przełożyć przez kolano... Twoje zdrowie

[.Tomek]

o mamuniu....jednak żyję. nie wiedziałem czy przetrzymam tą zabawę czy nie..no tak daję znać że mnie nie wykończyły! jestem niezniszczalny ...doszedłem do dwóch wniosków...umiera się łatwo i jest to przyjemniejsze niż walczenie o życie...a drugi to.....albo żyję z nią,...albo nie żyję wcale. dobra idę spać bo ostatnie 35 godzin snu mi nie starczyło i ciągle mam spierdolony błędnik więc za bardzo nie mogę nic innego robić. pa.

[anatom]

A mi jest smutno (i w dupie mam czy ktoś tu sądzi, że jestem żałosny, bo jestem, że się użalam nad sobą, bo pewnie się użalam, czy cokolwiek innego) i piję dziś z tego powodu.

W sumie tydzień był całkiem niezły, były przyjemne chwile. Ale teraz to okolice dna.

A miało być tak pięknie...

[Gość]

hmmm ja też siedzę i się użalam nad sobą, w tym jestem dość dobra.... (dobra mina do złej gry)