Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

PATRYK29 a moze to po miansie masz rano muła ? Ja jak to bralam na noc to bylam nieprzytomną pól dnia :( do tego jakby mi łeb urwało hehe

 

wiecie co ja po wenli tez mam tak wyrąbane na wszystko :) wszystko w dupie :)

 

nerwice tez przerabiałam, dawałam sobie sama z nią rade. Wenle biore na depreche ale widzę ze i na pewne zachowania z nerwicy pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nad myslami, nie da sie zapanowac, jedynie co mozna zobic, to pozwolic im plynac i starac sie zachowac jak najwiekszy spokój bez napinania sie, poza tym czlowiek bardzo czesto mysli nieswiadomi, np. nie wiesz o czym bedziesz myslal, za chwile, gdybys wiedzial, co bedziesz myslal np. za godzine lub w jakiejs trudnej sytuacji, mólgbys zachowac sie inaczej i nie przechodzilbys stresu zwiazanego z dana sytuacja, ale oczywiscie nie jest to mozliwe, ale powtarzalnosc zdarzen uczy nasz mózg do radzenia sobie w sytuacjach trudnych, dlatego terapia jest pod tym wzgledem bardzo dobra, bo leki cie tego nie naucza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio i to jest smieszne :( wiedzialam w zamkniętym aucie no bo straszna ulewa byla...no i jakiś atak paniki ze tu nie ma powietrza, drzwi zamkniete, slabo mi sie zrobilo. Ale sama do siebie w glowie gadalam "weź wyluzuj, nic ci sie nie stanie itd" no i juz bylo super

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nad myslami, nie da sie zapanowac, jedynie co mozna zobic, to pozwolic im plynac i starac sie zachowac jak najwiekszy spokój bez napinania sie, poza tym czlowiek bardzo czesto mysli nieswiadomi, np. nie wiesz o czym bedziesz myslal, za chwile, gdybys wiedzial, co bedziesz myslal np. za godzine lub w jakiejs trudnej sytuacji, mólgbys zachowac sie inaczej i nie przechodzilbys stresu zwiazanego z dana sytuacja, ale oczywiscie nie jest to mozliwe, ale powtarzalnosc zdarzen uczy nasz mózg do radzenia sobie w sytuacjach trudnych, dlatego terapia jest pod tym wzgledem bardzo dobra, bo leki cie tego nie naucza.

Dokladnie o to chodzi, pozwolić tym myślom być. Ja tego nie umiem, ale mam nadzieję, że w końcu kiedyś się nauczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

crayzyalexxx, Dokladnie, po tych lekach masz miec wyjebane na wszystko, dlatego pomagaja przy zaburzeniach, posrednio niszczac nasze zycie, bo nie staramy sie o nic i wszystko dla nas jest obojetne, stad zle decyzje i lenistwo, bo na huj cos robic skoro jest dobrze, a tak na prawde dobrze nie jest, klopot zaczyna sie wtedy gdy odstawiamy leki, a nie uporzadkowalismy w zyciu nic, wtedy depresja zniszczy nas doszczetnie, tak, ze juz nic z nas nie zostanie. :pirate:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wyleczysz, mozesz tylko zaleczyc na jakis czas.

 

 

wes juz skoncz pjerdolic juz te swoje madrosci bo ludzi wblad wprowadzasz, widac bawisz sie w psychiatre.slabo ci to wychodzi

 

jak nie zamierzasz zmienic myslenia to napewno z tego nie wyjdziesz.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PATRYK29 ja sie staram jak mogę :):):)naprawdę :) robie czasem jak motorek. No i caly czas wierze, ze mi sie uda. Walcz walcz walcz :) ja tyle w życiu przeszlam bym mogla książkę napisać. Czasem myślę o sobie, ze tak naprawdę twarda jestem a to ze mi sie popierdolilo w glowie to trudno....ale będzie lepiej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nad myslami, nie da sie zapanowac, jedynie co mozna zobic, to pozwolic im plynac i starac sie zachowac jak najwiekszy spokój bez napinania sie, poza tym czlowiek bardzo czesto mysli nieswiadomi, np. nie wiesz o czym bedziesz myslal, za chwile, gdybys wiedzial, co bedziesz myslal np. za godzine lub w jakiejs trudnej sytuacji, mólgbys zachowac sie inaczej i nie przechodzilbys stresu zwiazanego z dana sytuacja, ale oczywiscie nie jest to mozliwe, ale powtarzalnosc zdarzen uczy nasz mózg do radzenia sobie w sytuacjach trudnych, dlatego terapia jest pod tym wzgledem bardzo dobra, bo leki cie tego nie naucza.

 

Idzie zapanowac nad myslami,tylko potrzeba duzo czasu zeby sie tego nauczyc.Dla niektorych to jest bardzo trudne,kiedys tez myslalem ze to nie mozliwe,ale udalo sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wyleczysz, mozesz tylko zaleczyc na jakis czas.

 

 

wes juz skoncz pjerdolic juz te swoje madrosci bo ludzi wblad wprowadzasz, widac bawisz sie w psychiatre.slabo ci to wychodzi

 

jak nie zamierzasz zmienic myslenia to napewno z tego nie wyjdziesz.

 

Nie da sie tego wyleczyc w 100 %,mozna podleczyc i taka jest prawda,moja babcia leczyla sie na depresje 30 lat do samej smierci tylko leki i szpitale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresje da sie wyleczyc, ale nigdy nie masz pewnosci, ze choroba nie powróci, znam kilka osób, które mialy bardzo glebokie depresje, jedna z nich nie zyje, odebral sobie zycie, pozostale dwie, nie biora leków juz wiele lat, jak twierdza sa na 100% tacy jak przed depresja, sa zdrowi i ciesza sie zyciem, maja rodziny pracuja itd.

 

Zaleczenie depresji dla mnie to po prostu nie pelny powrót do zdrowia, czyli jakies szczatkowe objawy sie utrzymuja mimo prawidlowego leczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej no nie kłócić się tu. Ja się z novymivo nie zgadzam i wierzę, że w końcu się wylecze i tyle.

 

Inez nie mozesz sie oszukiwac,musisz sie pogodzic z tym ze to bedzie powracalo,gdy sie pogodzisz bedzie latwiej Ci z tym zyc.Wtedy jest latwiej z tym walczyc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej no nie kłócić się tu. Ja się z novymivo nie zgadzam i wierzę, że w końcu się wylecze i tyle.

Ja sie nie kloce. O ile mozna miec swoje zdanie to niech nie obraza innych rozmowcow. Przez takich dupkow jak on inni maja dylematy czy napewno postepuja slusznie. Wiec gon sie maniek a jak masz jaja a nie pizde to zapraszam na spotkanie. Mam wyjebane na takich ludzi jak ty .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresje da sie wyleczyc, ale nigdy nie masz pewnosci, ze choroba nie powróci, znam kilka osób, które mialy bardzo glebokie depresje, jedna z nich nie zyje, odebral sobie zycie, pozostale dwie, nie biora leków juz wiele lat, jak twierdza sa na 100% tacy jak przed depresja, sa zdrowi i ciesza sie zyciem, maja rodziny pracuja itd.

 

Zaleczenie depresji dla mnie to po prostu nie pelny powrót do zdrowia, czyli jakies szczatkowe objawy sie utrzymuja mimo prawidlowego leczenia.

 

Wystarczy dla takich osob,jesienna pogoda i czesc objawow powraca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej no nie kłócić się tu. Ja się z novymivo nie zgadzam i wierzę, że w końcu się wylecze i tyle.

Ja sie nie kloce. O ile mozna miec swoje zdanie to niech nie obraza innych rozmowcow. Przez takich dupkow jak on inni maja dylematy czy napewno postepuja slusznie. Wiec gon sie maniek a jak masz jaja a nie pizde to zapraszam na spotkanie. Mam wyjebane na takich ludzi jak ty .

 

Novy kazdy ma swoje zdanie,mamy wolnosc slowa,ale obrazanie kogos to juz nie jest fear.Nie musi jechac az do UK wystarczy ze do mnie podskoczy :P

 

-- 23 cze 2015, 21:59 --

 

Patryk29, dokładnie tak jest jak piszesz. Ja też wiem, że może wrócić i niestety wraca, ale to tylko oznacza, że nie zmieniłam tego co powinnam.

 

Nie to nie oznacza ze czegos sie nie zmienilo,po prostu sa ludzie ktorzy maja slaba psychike juz od dziecka,wystarczy jakims zewnetrzny impuls i boom.ja od dziecka jezdzilem po psychologach,neurologach i juz wtedy stwierdzono ze jestem slaby psychicznie no i sama widzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inez- Ja cie rozmumiem :(

 

Mam wakcje, chce isc do pracy, ale nie estem w stanie...

Bo czasem mam wiecej sil, a czasem ide pod prysznic i wracam zmęczona :(

A jestes na l4?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk racja , chama trzeba ta sama bronia zwalczac,a najlepiej sprowadzic do parteru, zeby znowu kogos nie obrazal i krzywdzil.

Inez- widzisz wiec choroba wrocila, nie mozesz wiec mowic o pelnym wyleczeniu. Po tych chorobach zawsze zostaje slad, potem male niepowodzenie i deprecha wraca jak bumerang.

 

-- 23 cze 2015, 21:02 --

 

Hej agusia milo Ciebie widziec. Jak sie czujesz ? mdlosci przeszly ? Bedziecie chcieli znac plec dziecka ?pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×