Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Braksil22 nie martw się to normalne.U mnie po 5 tygodniach tak jest nawet tyle, że u mnie stany splątania itd są też związane z nerwicą i epizodem depresyjnym, natomiast lek też oczywiście robi swoje.Próbowałem się zastanowić dziś jak to jest, że wczoraj pół dnia czułem się w miare dobrze tak jak przed dwoma mieiącami, a tu nagle od rana bach, splątanie które trwa pare godzin i nie chce odpuścić.Nie jest to do wytłumaczeni.Chyba taka już po prostu natura i trzeba to przeczekać.Do tego pierwszy raz od 2 miesięcy boli mnie głowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind pogłebieniem nerwicy, podwyższeniem ciśnienia, przytłumieniem.Dziś tka jak pisałem powyżej czuje się chyba najgorzej od kiedy pogorszył się mój stan zdrowia, ponieważ moje przytłumienie, odrealnienie trwa od rana i jest tak głębokie że nie moge praktycznie zebrac myśli ani ich rozpoznać.Tym bardziej jest mi źle , że już wczoraj miałem nadzieje, że będzie szło z górki, gdyż poprawiło się u mnie..Nie wiem skąd taka nagła zmiana, że tak fatalnie się czuje.Czy to wina ciśnienia od leków, boli mnei dziś głowa mimo że brałem tabl. p.bó,loweech..robie dziś wszystko jak robot, jak automat.To jesat ewidentny przykład jak to wszystko może ogrnaiczyć funkcjonowanie.Co z tego, że odbierma telefony normalnie, rozmawiam jakoś, pisze tu i tam, skoro jestem taki zobojętniały i przytłumiony, że niemal nie rozpoznaje swoich myśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kimek, tez mam ogormne odrealnaienie dzisiaj, z pracy ucieklam godzine wczesniej bo nie wyrabiałam juz z tym stanem, porpstu tez nie moge zebrac mysli i nic do mnie nie dociera, bardzo Cie rozumiem gdyz mam taki sam stan od jakiegos czasu a dzisiaj mocno jest nasilony

 

A powiedz czy potrafisz skupic sie na rozmowie przez telefon w tym stanie?Bo ja tylko z kims bardzo bliskim, od innych osob nie odbieram nawet telefonów, bo bym nie wiedziała o czym mówia:(

 

-- 03 wrz 2014, 17:04 --

 

Dodam ze jak jestem w pracy to czasem musze pytac klienta co on chce, bo nie zajarze od razu, a jak ktos sie rozgada o czyms to juz robi sie nieciekawie bo nic do mnie nie dociera:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind jeśli chodzi o rozmowy telefonicznie to jakoś staram się skupić, choć też w zasadzie automatycznie to jakby się dzieje.Też mi ciężko rozmawia się czasami, zwłąszcza np. dziś kiedy jestem w takim dołku jak nigdy.W nerwicy mamy w ogóle zawężone te myślenie do tego leki itd więc się nie dziwie nawet Tobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0logic, ile trwała ta wizyta? Dostałaś diagnozę? (pewnie tak, wnioskując po recepcje).

Psychiatrzy z reguły dają recepty i wizyty u nich często tak wyglądają, ale ta pierwsza powinna być przynajmniej chyba nieco inna :roll: .

Nie poddawaj się szukaj dalej, może na necie upatrz jakiegoś polecanego psychiatrę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiaww, mam nadzieję, że minie. Brałem ponad miesiąc escitalopram i zamiast poprawy to było pogorszenie. Dzisiaj rano wziąłem wenyle 37,5 i od godziny 10:00 (2 godziny po przyjęciu dawki) zaczęło się takie zmęczenie, otępienie, osłabienie, odrealnienie i trwa to do teraz pomimo tego, że spałem dwie godzinki popołudniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Braksil22 Mi stan otępienia i odrealnienia trwa od samego dziś przebudzenia , nie miałem nigdy tak potwornego dnia i nie wiem jak dotrwam do jutra, czy wogole uda mi się usnąć, bo to coś potwornego.Z tymże ja biorę 225 mg wenlafaksyny to prawie o 200 więcej niż Ty.Czy ktoś miał taki stan przez cały dzień?Ciśnienie wysokie, tętno przyspieszone i totalne otępienie i odrealnienie?

 

-- 03 wrz 2014, 22:01 --

 

Ja jestem w takim stanie, że chyba tylko te wysokie ciśnienie sprawia, że nie mdleje.Siedze z rodzicami i staram sie ich nie denerwowac choc wiedza ze źle sie czuje.W myśli mi się kołacze, żeby nawet jechać jak coś do przychodni nocnej, ale nie chce się nakręcać.W każdym razie czuje się katastrofalnie, na głowie jakbym miał obręcz założoną zwłąszcza w okolicach czoła i skroni.Zastanawiam się czy wziaść benzo( Tranxene 5mg) czy to coś da czy jeszcze bardziej mnie to może przytłumi.Jka uważacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

225 mg biorę od 25.08 czyli 10 dni.Wczoraj czułem się dość ok, mimo lekkieog odrealnioenia itd chiało mi sie żyć, umysł lekki, brak lęku w zasadzie a dziś po przebudzeniu odrealnienie całodzienne, do tego ból głowy, ciśnienie i tętno podwyższone

 

-- 04 wrz 2014, 08:40 --

 

W nocy budziłęm się kilka razy z przyspieszonym biciem serca, w głowie mma spustoszenie, pogłębioną depresje, myśli jak zazwyczja nie poznaje, odrealnienie, może nie będe bral dzis tej popołudniowej dawki.Jednym słowem koszmar. jakoś starma się trzymać, ale czuje się jak Żyd w Oświęcimiu.Sorry za porównanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kimek, wydaje mi się, że to typowe skutki podniesienia dawki wenli. Musisz to przeczekać, nie ma co się w to wkręcać i analizować. Przez miesiąc tj. do 25.09 te uboki będą się pojawiać, będziesz się czuł w kratkę, raz lepiej, raz gorzej, ale ostatecznie po miesiącu od podniesienia dawki powinno to przejść i być już tylko dobrze.

A na 150mg czułeś się ok? Brałeś wenle w tej dawce bity miesiąc? Jak teraz zaczniesz manipulować dawkami będzie jeszcze gorzej a to wszystko się tylko przedłuży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W nocy budziłęm się kilka razy z przyspieszonym biciem serca, w głowie mma spustoszenie, pogłębioną depresje, myśli jak zazwyczja nie poznaje, odrealnienie, może nie będe bral dzis tej popołudniowej dawki.Jednym słowem koszmar. jakoś starma się trzymać, ale czuje się jak Żyd w Oświęcimiu.Sorry za porównanie

 

Ja też miałem koszmarną noc. Nie mogłem zasnąć, a jak już mi się udało to co chwilę się budziłem oczywiście z lękiem. Cały czas czułem napięcie i co chwilę odczuwałem napływającą falę lęku. Dodatkowo przechodziły mnie takie mrowienia/prądy po plecach wzdłuż kręgosłupa. Dzisiaj od samego rana odrealnienie, lęki, palpitacje serducha i ogólnie kicha na maxa. Już dzisiaj zjadłem 1mg zomirenu i jakoś nie poczułem poprawy samopoczucia.

Miałem dzisiaj na terapii rozmowę z ordynatorką oddziału dziennego, która też prowadzi moją terapię i leczenie, to kazała mi zwiększyć dawkę wenyli do 75 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

braksił22, ja coprawda przespałam całą noc ale odkąd sie tylko obudziłam to z lękami i odrealnieniem.

Ty pracujesz?

 

-- 04 wrz 2014, 13:18 --

 

ja co zawsze byłam sceptyczka szpitali tak teraz chce sie tam dostac na oddział bo juz nie mam sposobu na to odrealnienie a trwa to u mnie od czerwca bezustannie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, można powiedzieć, że pracuję :) Pracuję nad sobą i uczęszczam na terapii grupowej na oddziale dziennym leczenia nerwic. Terapia trwa 3 miesiące, przychodzimy tam codziennie od poniedziałku do piątku. Rozmawiamy, szukamy przyczyn, malujemy farbkami na różne tematy i następnie omawiamy co namalowaliśmy, mamy zajęcia z tai chi i psychoedukację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, właśnie nie bardzo pomaga. Ja zmagałem się od 2 lat ze skrajną agorafobią. Z domu wychodziłem czasami raz na 2 miesiące. Teraz każde wyjście do ludzi to dla mnie wyzwanie. Najgorsze są momenty, gdy siedzimy w grupie, reszta rozmawia na jakiś temat, który mnie nie dotyczy, więc wtedy zaczynam się wsłuchiwać w swój organizm i zaczynam rozmyślać. Nasila to tylko mój lęk i doprowadza do ataków paniki.

Grupę mam najlepszą na świecie, super ludzie, no ale jeszcze potrzebuję trochę "oswojenia" z tym nowym światem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid mi tak zaleciła lekarka i jej posłuchałem.Też mi się wydaje, że mogłem przeczekać dłużej na tej 150, ale skoro już zacząłem brać te 225 to teraz chyba wypada mi brac tak jak zaleciła.Mi nieco ciśnienie troche zaczęło spadać mimo wypitej małej kawy z mlekiem, ale nadal czuje się odrealniony , rozdrażniony coś okropnego.Chce wierzyć, że tak jak napisałeś są to skutki uboczne podwyższenia dawki.Mimo tego nei zdecydowałem się wziąsć benzo.Obawiałem się jeszcze więkzego przytłumienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×