Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

depas, po odstawieniu stabilizatorów (sprytnie chciałem szybko trochę schudnąć) okazuje się, że nie służy, nawet w zakresie nastroju. Powróciła apatia, brak motywacji, zamknięcie i zapadnięcie się w sobie. Generalnie mam taką ponurą puentę po 8 latach, że LPD nigdy nie działały naturalnie, nie leczyły stabilnie; a wpływały tylko sztucznie na poziom napędu. Im starszy człowiek jest tym bardziej to widzi. A skoro gówno dają to po co je brać? PS (ok, wenla działa przeciwlękowo, ale lęki nigdy nie były podstawowym problemem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, też tak myślałem, że to mniejsze zło, tylko to do niczego nie prowadzi. Nie mam stricte nerwicy, ataków paniki, fobii społecznej, tylko jeśli już przewlekłe stany niepokoju i napięcia. Przede wszystkim chce normalnie odczuwać, mieć motywację, zdolność do koncentracji, a to mi się zawsze polepszało przy karbamazepinie, kwetiapinie. Zawsze kombinowałem ze stabilizatorami, zmniejszałem dawki, odstawiałem ze wzgl na uboki. Może biorące je rzetelnie w przyzwoitej dawce, wszystko się utrzyma na odpowiednim poziomie. Będę brał 400mg karbamazepiny + 400mg kwetiapiny. Odstawie stopniowo wenlę, jak lęki wrócą, to do niej wrócę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ciągle problem z ciśnieniem i tętnem .W zasadzie tętno nie schodzi mi poniżej 90.Z reguły jest jeszcze wyższe.Ciśnienie tak samo 148/88 i czasami spadając.Pytanie czy to po wenlafaksynie czy przez ten stan w jakims sie znajduje przy nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LADYWIND ja poprawe odczulam bardzo szybko po ponad 2 tyg. To bylo takie bum nagle. Bardzo szybko. Moze dlatego że wcześniej bylam na fluo a slyszalam, ze jak sie bralo jakiś lek to następny jak ma zaskoczyć to zaskoczy szybciej. Nie wiem ile w tym prawdy ale u mnie sie sprawdzilo.

 

-- 05 wrz 2014, 16:16 --

 

ROBOTNICA nie strasz :(:(:( dlugo bylas na wenli ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myśle, że te podwyższone ciśnienie i tętno ma wpływ na moje samopoczucie, zresztą to chyba oczywiste.Kiedyś lekarka mi powiedziała, że jak d ami coś na spowolnienie tętna itd to z kolei inny lek będzie gorzej działał

 

Mnie to wkurwiało i pogarszało samopoczucie.Dlatego przestałem brać po 1,5tygodnia i wiadomo tętno i ciśnienie wróciło do normalności.Może gdybym spróbował jeszcze raz i poszedł do kardiologa po leki typu propranolol tylko nowszej generacji(co nie mają skutków ubocznych) to bym wytrzymał na wenli i spokojnie biegał i wrócić na siłkę i znalazł fizyczną robotę.Lek na skutki uboczne innego leku :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z nadciśnieniem nie ma żartów. Ja sie lecze od paru lat. Mimo mlodego wieku...biore avasart i nebicard. Bywalo ze mialam 190/119. Glowa napier...bylo slabo, ja czerwona, lapki sie trzesly. Wzielam sie za siebie i sie lecze. Mam przypadek w rodzinie śmiertelny 28 lat wylew od ciśnienia wysokiego...trochę sie wenli balam pod tym względem ale widzę, ze jak biore leki na cisnienie to wenla ok. Cisnienie mam piekne :) moim zdaniem jeśli komuś z Was po wenli caly czas utrzymuje sie nadciśnienie to lepiej skonsultować to z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Crazyalexxx ja teraz po wypiciu kawy( kawe pije z pół łyżeczki, taka lure, aby tylko poczuć jej smak w zasadzie), dwóch tabl. wenlafaksyny (75+75) cisnienie mam 137/86 t.96.Tętno oczywiście takie jest w miare natomiast tętno uważam, że jest zdecydowanie za duże, zwłaszcza po kilkuminutowym siedzeniu.Jesli to nie będzie się zmieniać to odstawie Efektin i albo wróce do paroxetyny, albo powiem by mi cos innego zapisała lekarka.Crazyalexxx piszesz, że się leczysz na nadciśnienie, ale czy to nadciśnienie jest spowodowane chorobą ciśnienai tętniczego czy po prostu mjusisz brac tabletki na to by złagodzić skutki uboczne wenlafaksyny?Bo to jest duża różnica.Ja nie mam zamiaru poakować w siebie dodatkowych prochów , bo tne lek ma takie skutki uboczne, zwłąszcza, że co raz mniej wierze w skuteczność wenlafaksyny jeśli chodzi o moje stany depresyjno lękowe.Być może u mnie to wszystko wiąże się, że dawka jest zdecydowanie za duża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

150mg to nie jest szczególnie wysoka dawka wenli, raczej standardowa a 75mg początkowa. Dopiero od 225mg wzwyż można mówić o wysokiej dawce. Brałem wenlę w dawkach 75, 150 i 225mg i w każdej bardzo mi ten lek pomógł na zaburzenia lękowe i fobię społeczną. Tylko paroksetynę mogę porównać do skuteczności przeciwlękowego działania wenli, przy czym paro początkowo trochę muli i jakby męczy, a wenla nie. Chociaż przyznaję że za drugim razem wejście na wenlę było znacznie trudniejsze niż za pierwszym podejściem, męczyłem się jednak dobry miesiąc, pierwszy raz był dużo mniej uciążliwy, ale skuteczność taka sama czyli bardzo dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, powodzenia w takim razie z karbą i kwetiapiną, ale moim zdaniem za często i za bardzo mieszasz, nie mi oceniać czy powinieneś brać LPD czy nie, ale mieszasz na pewno za często.

 

Pewnie masz rację. Ale jak się człowiek dobrze czuje, to chce brać jak najmniej leków i wtedy najczęściej sam zmniejszam dawki, albo odstawiam stabilizatory (waga).

Zostawiam tą wenlę (tyle się namęczyłem wchodząc na nią + powrót do antydepresanta jest najbardziej pracochłonny) i biorę regularnie (bez obniżania dawek, podmienieniem na topi) karbamazepinę. Wczoraj łyknąłem 600mg karby łącznie, i nastrój mi się rozjaśnił, zwiększyła motywacja, odczuwanie przyjemności. Dzisiaj jest na prawdę ok. A jeszcze wczoraj myślałem, że to całe leczenie o kant d. i nie wyobrażałem sobie w poniedziałek wrócić po urlopie do pracy.

I nie wiem co? jak? w jakim mechanizmie? Ta obserwacja się powtarza, bo już po raz któryś kiedy dokładam stabilizator, do branego długo, nie działającego lub źle działającego antydepresanta; nastrój bardzo szybko się poprawia, wyrównuje i powracam do rzeczywistości z normalnymi planami, energią.

Ja nie wiem którego leku jest to zasługa, na jakiej zasadzie to działa, ale chyba będę musiał brać obydwa. Być może na tym polega dobra politerapia, że łączne działanie leków powoduje, że osiąga się efekt, którego nie wywołają te leki brane osobno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że jest dokładnie jak piszesz, na tym polega politerapia że osiąga się efekty niemożliwe do osiągnięcia tymi lekami branymi solo. Mi obecnie całkiem dobrze na moim zestawie antydepresant + atypowy neuroleptyk, tylko miansa jest tutaj nowością i powoli się do niej dostrajam ale chyba już zaczynam odczuwać jej pozytywne działanie w synergii z pozostałymi dwoma. Mnie od Ciebie najbardziej różni podejście do brania w tym sensie że Ty kiedy poczujesz się lepiej myślisz o odstawianiu leków, ja z kolei odczuwam wtedy satysfakcję swego rodzaju że leki działają i tym bardziej odczuwam potrzebę brania ich. Perspektywa brania leków dożywotnio bardziej mnie "kręci" niż przeraża, ale tutaj już wychodzi moja lekomania, tudzież politoksykomania, że tak brzydko się wyrażę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depas jeśli Twój post tyczy się mojego to już odpisuje:). Ja biorę 150mg rano i 75 mg w południe.Zatem 225 mg.Stąd też napisałem, że może to wysoka dawka powoduje te zaburzenia układu krwionośnego.O skuteczności wobec stanów lękowych i depresji pisałem gdzieś powyżej.W zasadzie pomogła wenlafaksyna mi w tym, że nie dopadają mnie ataki paniki, przy odrealnieniu i lęku.Natomiast do stanu normalnego funkcjonowania w przeciągu 2 miesięcy powróciłem może na 2 dni.16.09 będę miał wizyte u lekarki i do tego czasu jeśli naprawde nie będę widział efektu, to powiem abyśmy pomyśleli nad czymś innym.Zadziwia mnie jeden fakt, wykonuje wiele czynności, prowadzę auto, piszę na komputerze, rozmawiam przez telefon, sprzątam itd.Zwykłe czynności.Nie leże jak kłoda na łóżku.I z tym sobie radzę, a w myślach mam tak a pustkę, że nie czuje swojego rozumu, swoich myśli.Anhedonia jaka mi towarzyszy poprostu robie ze mnie wrak nieomal, ponieważ w czole, w głowie nie odczuwam, w zasadzie nic, żadnych emocji, wrażeń.Gdyby tak człowieka zdrowego bez nerwicy pozbawić wrażeń, odczuwania emocji na 2 miesiące( tka ja mam) to by chyba naprawdę oszalał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kimek

Jeśli dokuczają ci lęki nieważne czy fobia społeczna czy ataki paniki czy derealizacja która ma miejsce u Ciebie musisz wiedzieć że pełna remisja na danym leku następuje po 3-6 miesiącach.Ludzie nie zmieniajcie tyc leków jak rękawiczki to nie cukierki tylko chemia.Dajcie pół roku czasu lekowi na dawce terapeutycznej a będzie remisja,Wiele z was tutaj odstawia leki po miechu dwóch trzech!Bzdury,po 3 miechach mijają wszystkie uboki i zaczyna sie prawdziwe działanie leku.Do 3 miechów są tzw brzebłyski czyli kurwa dzień nieraz pare godzin depresja ustepuje albo widzicie poprawe np.mniejsze lęki w sklepie,mniejsza fobia społeczna powtarzam to mogą być tylko przebłyski.Dajcie te 6 miechów nie ćpajcie nie chlejcie nic i bedzie wszystko git.

Nie ma tak że dany lek nie działa każdy działa jedne silniej drugie mniej silniej np paro najsilniejsze sedujące czy flou najsłabsza aktywizująca gdzies pomiędzy wenla sertra cita/esci jako takie średnie,ale kurwa nie chodzi o moc tylko regularne długie branie nawet śmiesznej dawki terapetycznej choć popieram ze w nerwicy dawki muszą byc nieco wyższe.Taka wenla zajebiście działa po pół roku w dawce 150mg.

Te leki działają każdy SSRI/TLPD na tej samej zasadzie tylko musi byc regularne długie branie. :D

Więc głowa do góry nie marudzić tylko cierpliwie i mozolnie czekać dłuuuuuuuuuuugo na efekt który na pewno będzie ! pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kimek

Jeśli dokuczają ci lęki nieważne czy fobia społeczna czy ataki paniki czy derealizacja która ma miejsce u Ciebie musisz wiedzieć że pełna remisja na danym leku następuje po 3-6 miesiącach.Ludzie nie zmieniajcie tyc leków jak rękawiczki to nie cukierki tylko chemia.Dajcie pół roku czasu lekowi na dawce terapeutycznej a będzie remisja,Wiele z was tutaj odstawia leki po miechu dwóch trzech!Bzdury,po 3 miechach mijają wszystkie uboki i zaczyna sie prawdziwe działanie leku.Do 3 miechów są tzw brzebłyski czyli /cenzura/ dzień nieraz pare godzin depresja ustepuje albo widzicie poprawe np.mniejsze lęki w sklepie,mniejsza fobia społeczna powtarzam to mogą być tylko przebłyski.Dajcie te 6 miechów nie ćpajcie nie chlejcie nic i bedzie wszystko git.

Nie ma tak że dany lek nie działa każdy działa jedne silniej drugie mniej silniej np paro najsilniejsze sedujące czy flou najsłabsza aktywizująca gdzies pomiędzy wenla sertra cita/esci jako takie średnie,ale /cenzura/ nie chodzi o moc tylko regularne długie branie nawet śmiesznej dawki terapetycznej choć popieram ze w nerwicy dawki muszą byc nieco wyższe.Taka wenla zajebiście działa po pół roku w dawce 150mg.

Te leki działają każdy SSRI/TLPD na tej samej zasadzie tylko musi byc regularne długie branie. :D

Więc głowa do góry nie marudzić tylko cierpliwie i mozolnie czekać dłuuuuuuuuuuugo na efekt który na pewno będzie ! pozdro

 

W 100% popieram cala wypowiedz mam takie samo zdanie, te leki naprawde dlugo sie rozkrecaja, sam to kiedys pisalem w jakims watku, pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od kilku miesięcy przyjmuje codziennie jedną tabletkę Alventy 150mg i od jakiegoś czasu, czuje się osłabiony, senny i kompletnie nie mam motywacji do robienia czegokolwiek. Czy może to być przyczyną zażywania tego leku? Nie pomaga mi nawet 200mg bezwodnej kofeiny. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×