Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, rozbawił mnie bardzo ten obrazek :mrgreen: Kask niezwykle twarzowy...

Przejrzałam trochę zdjęć piesków w kaskach rowerowych i replikach hełmów, od razu mi się buzia uśmiechnęła.

 

A pamiętacie, który z naszych forumowych kolegów pracuje teraz jako hodowca gadów? Jak już się umebluję, to chyba pomyślę o terrarium, pytony mają takie sympatyczne pyszczki :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Tosia chyba ma z nim kontakt, znając jego pasję, to myślę, że jest hodowcą godnym zaufania, kupisz zdrową pięknotę. :smile:

A dostać kamulcem nerkowym, lub żółciowym to dopiero wydarzenie... Cały facebook by huczał... :P

Będę jutro ściskać macki za Twoje błyskotliwe tłumaczenie.

Upiekłam na wieczór Twoje muffiny. :smile:

 

Carica Milica, Grunt, że kombinujecie z doktorem i że uboków nie masz straszliwych i możesz popróbować różnych combo. Życzę, żeby Cię terapia jednak też wspomogła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór, Spamowa!

 

Wkładam kask, żeby nie oberwać rykoszetem, bo tu strefa wojny. Dresy biją, kamienie nerkowe latają :hide:

 

mnie to nawet przed oczami przeleciał martwy płód :bezradny:

 

co tu sie odpindala w ogóle, to nie klinika aborcyjna, do szeregu, węzykiem! węzykiem kurva!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name="

 

Oczywiście' date=' że jesteś zablokowana, jak wszystkie tępe dzidy tego forum. Zauważ, że odniosłam się do postu tosi, w którym był cytat z Twojego wpisu. A teraz sobie zajrzałam z ciekawości. I tak jak myślałam była to strata czau. Nie przypominam sobie, żebym klamala. Chyba, ze o czyms nie wiem lub sa to Twoje schizo urojenia.

 

[/quote]

 

Jestem powalony na dywan,lubię cięta ripostę ;)

Fajnie po pracy poczytać takie humoreski i napić się drinka :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, już wymyśliłam imię, samczyk mógłby się nazywać Sandro, a samiczka Ksenia, zależy jakiej płci egzemplarz by się trafił :105:

 

Mam problemy z woskiem zapachowym. Za pierwszym razem włożyłam za dużo i się przelał. Dzisiaj chciałam zdmuchnąć świeczkę, wosk wywiało na biurko, a świeczka nic. Nie ostrzegałaś, że to takie trudne hobby :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemanko Forumowicze :)

 

Kurcze a mnie się wydaje, ze mimo to, że nikt mi prawie nie spojrzy w oczy, to i tak wielu z nich się ukradkiem śmieją ze mnie :twisted:

 

Jaj, nie mają, żeby śmiać się prosto w oczy, albo nie chcą moją żenadę dobijać :twisted::mrgreen:

 

Spokojnie, nie z takimi sobie radziłem :twisted::mrgreen:

 

Eh... Wolę, jednak załatwiać sprawy delikatnie a wciąganie w krzaki i spuszczenie tam łomotu bez świadków, to ostateczność :twisted::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Zwariowała ta pogoda. Dzisiaj słoneczko od rana i mrozik szczypiący w poliki. Ciśnienie skoczyło w górę dość mocno, nic dziwnego, że mnie łeb boli.

Chyba bez procha się nie obejdzie. :bezradny: Jak nie urok, to przemarsz wojsk... na razie nie cieszy mnie to słońce przy bólu głowy.

 

A co tu się wczoraj w nocy działo? :shock: Chyba po raz pierwszy na Spamowej musiała moderacja interweniować.

Jedno słowo za dużo, a może tak zranić drugiego. :silence:

 

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirunia, różnie ludzie mogą siebie odbierać i potem jest dym :P pewnie tu wielu odbiera jakieś słowo w kierunku do siebie, jako pocisk w jego stronę.

Nie tylko, tu bo wielu ludzi tak ma :D Może ktoś kiedyś głupio zażartował, tak jak ja głupio żartuję czasami :twisted: odbiera potem taka osoba, że to jest prawda co wygaduje. Tosie troszkę znam i wydaje mi się, ze jest ok Kobieta a co do Dolores, to nie wiem jaka jest. Może, Dolores ma taki właśnie jakiś specyficzny humor, nie bronię jej :P Kurcze, ten mój świat jest taki fałszywy, nie dawno się o tym przekonałem :twisted:

 

Dziękuję i Nawzajem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry,

 

forum jest jakie jest, wszyscy mamy problemy i czasem jakis gorszy dzień może doprowadzić nas do konfliktu z drugą osoba, a ze mamy zaburzenia jakie mamy trudniej nam sie jest odnosić do takich rzeczy z dystansem, wiec czesto konflikty narastają. czasem lepiej jest napisac na priv, dlaczego taki piszesz, co miałeś-as na myśli, nie zgdzam sie z tobą w tej i w tej kwestii, niż eskalować konflitk i obrzucać sie łajnem :D na koniec uśmiech bo sam sie do tego nie stosuje, ale chciałbym :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, neon , BratKat, Jerzy62, witam moi Drodzy, w ten słoneczny dzień, który, jak wiem, cieszy wiele osób, choćby Mirunię, mimo bólu głowy :D

 

Ja czuję się trochę lepiej. Muszę wyjść do sklepu, bo z kolei Mąż bardziej niedomaga. Jakoś dam radę, choć słaba jestem bardzo.

Na temat konfliktów mam swoje zdanie, ale postanowiłam, że dopóki mnie bezpośrednio nie dotyczą, wypowiadać się nie będę, z różnych powodów. Należy jednak wziąć pod uwagę, na jakim forum jesteśmy...!

 

Miłego czwartku życzę, dla pracujących przypomnienie - jutro już piątek :yeah:

 

BratKat, Mietek Żul jest OK :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, BratKat, misty-eyed, kiedy byłam mała, bardzo lubiliśmy się bawić z kuzynem "w radio". Nagrywaliśmy swój "program" na kasety magnetofonowe, robiliśmy listy przebojów, czasem dokładaliśmy swój wokal do tego typu hiciorów :mrgreen: Poza tym Big Cyc, Kukiz, Lady Pank 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, BratKat, misty-eyed, kiedy byłam mała, bardzo lubiliśmy się bawić z kuzynem "w radio". Nagrywaliśmy swój "program" na kasety magnetofonowe, robiliśmy listy przebojów, czasem dokładaliśmy swój wokal do tego typu hiciorów :mrgreen: Poza tym Big Cyc, Kukiz, Lady Pank 8)

Znajoma zabawa. :D Mnie inspirowała Huta 99. :105:

[videoyoutube=08aHkhDRSwg][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemanko Forumowicze :smile:

 

Cyklopka, tak i inne kapele te znane i te z wąskiego grona :D;) Jak byłem starszy, już pełnoletni, to na bani wymyślaliśmy z Ziomkiem u niego tekst do Czerwone Gitary :mrgreen: nie tylko, a potem pod oknem naszej byłej Pani śpiewaliśmy :mrgreen::lol::D

 

Purpurowy, znam temat Mietka, chociaż nie piłem tego spirytusu na kościach tylko, reszta niestety tak: jabole, nalewki i spirol z szaberplaca. :twisted:

Huta 99, kilka kawałków słuchałem dawno temu :mrgreen::lol::D Nagły Atak Spawacza też słuchałem, miałem konkretną bekę z tych jajcarzy :mrgreen::lol::D Świry :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, witaj! Tak myślałam, że przyjdzie grypa i do Męża, to było nieuniknione. :bezradny:

Dobrze, że już Tobie minęło co najgorsze i możesz przejąć stery - jako tako, bo wiem, że osłabienie jeszcze dość długo trzyma po grypie.

Wzmacniaj się teraz witaminami i tranem. Takie krótkie wyjście do sklepu nie powinno Ci zaszkodzić, a z pieskiem też musisz przecież wychodzić.

 

Głowa po ibuprofenie uspokoiła się, ale jestem taka trochę oszołomiona. Za wysokie ciśnienie jest dzisiaj - lubię tak w granicach 1010.

 

kosmostrada, zapomniałam Ci odpisać... tak, to ten sam kot, który był już u mnie na wakacjach ponad 2tyg. - więc się znamy. :D

Dzisiaj rano mnie obudził jeszcze przed budzikiem i pozwolił się pogłaskać. Stał przy łóżku i czekał na głaski. :D

Jak tam dzisiejszy odpoczynek od prac domowych, dotleniłaś się trochę na dworku?

 

cyklopka, Tyś Kochana Pani Redaktor od dziecka, masz ku temu zamiłowanie i ciągoty od zarania. :great: Może w tym kierunku byś się realizowała?

 

Cześć Chłopaki! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BratKat, w podstawówce stworzyłyśmy z koleżanką parodię nowego hymnu szkoły, bo był patetyczny nie do zniesienia :mrgreen:

 

A ojciec za młodu układał parodie piosenek radzieckich i historie o kolegach.

Największe hity: "Nie oddamy Chinom Związku Radzieckiego" na melodię "Pamelo, żegnaj".

I piosenka o koledze śpiewającym samotnie w lesie na melodię "Laura i Filon", ulubiony fragment:

"Czy się umówił z jakąś dziewczyną?

Czy się odłączył od grupy?

Czy jest tak ciemno, że se ni może

utrafić palcem do d*py?"

 

mirunia, piszę, piszę recenzje, relacje, ale do radia się nie nadaję, bo się trochę jąkam :mhm:

 

Wysłałam próbki tekstów do biura tłumaczeń, niech się dzieje wola nieba :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

cyklopka, Jakie woski sobie nabyłaś? :105:

Świetne imiona dla milusińskich!

Ech przechodziło się ten etap nagrywania na kasety i latania z drewnianą łyżką jak z mikrofonem... ;)

Kiedy dadzą znać z tego biura?

 

mirunia, U mnie burość... :bezradny: No mówiłam, że będą kocikowe atrakcje. :smile:

Jestem rozbita, bo nie spałam w nocy, oprócz wydarzeń typu, że w nocy ni stąd ni zowąd zleciał karnisz z firaną :shock: , to u młodego był na noc kolega i po co spać, kiedy można gadać całą noc. Nie robiłam jatki, bo starali się być cicho, ale jak człowiek wybity ze snu, to nawet takie bzykolenie głosów też przeszkadza. Z rańca poszli na długi spacer z psem, chyba żeby zejść mi z oczu... ;)

Tak że dziś na razie drzemałam, snuję się, kawkuję. Zaraz mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia, takich kosmetycznych. Ale na jutro mam fajny sprytny plan. :mhm:

Negocjujemy z fachowcami robiącymi na dole, żeby ściany naprawili i pomalowali, bo i tak się nie wyrobimy ( monsz w pracy), a trzeba choć chwilę mieć dla siebie.

 

neon, misty-eyed, Też kiedyś o tym pisałam, że tu łatwo coś palnąć... Ale co innego coś chlapnąć, potem można przeprosić, wytłumaczyć ( jak się ma klasę ;) ), a co innego strzelać specjalnie z grubej rury. Nie wszystko da się usprawiedliwić zaburzeniami, czy nawet bezmyślnością.

 

misty-eyed, To dobrze, że idzie ku lepszemu i w lepszej formie jesteś! No szpital w domu to niestety duży kłopot logistyczny... :roll: Poproś młodych, żeby zakupy Wam zrobili i wyszli z pieskiem, bo jednak lepiej nie wystawiać nogi, jeżeli to coś grypopodobnego.

 

Miłego dzionka Wszystkim!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×