Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, dziekuje :********** wiesz ja nie wiem czy juz tak nie zostanie mi do konca , a tego nie chce.

Ja po prostu nie ejstem juz ta sama energiczna osoba co dawniej , teraz byle co przezywam jakby to miala byc podroz w kosmos.

A na miss to ja sie nie nadaje :)

 

O targi sniadaniowe mnie cieszyly ,,, zamkneli u mnie tez a mialy byc caloroczne :(

 

-- 26 sty 2015, 19:36 --

 

cyklopka, ja jeszcze na ostatniej wizycie nawet sie cieszylam z tego fryzjera a teraz zas bede sie bala tam chodzic :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, pewnie masz zupełnie inny cykl... Na wiosnę się urodziłam, wtedy też najlepiej się czuję. W ogóle wtedy kiedy nie jest za ciepło, za zimno i jest dużo światła - wystarczy. No i ładne okoliczności przyrody wokoło - listki, kwiatki takie tam...

 

platek rozy, myślę, że uda się powoli, bardzo powoli pogodzic z tym stanem. Moja T. powiedziała, że cały czas się zmieniamy, to jest naturalne i czas to zaakceptowac. Platku mnie akurat ta zmiana też załamuje, ale wierzę , że ją przyjmiemy z czasem. Może twój aktualny stan to są ostatnie wierzgania, przed spokojnym pogodzeniem się z tym co jest.

 

Ja idę do fryzjera w piątek. Nie przepadam za tym, nigdy nie byłam fanką (gdybym nie musiała, nie chodziłabym), ale to znoszę, dzięki temu, że jest to moja koleżanka. Zawsze to kawkę wypiję, pogadam, głupie gazety poczytam i jakoś minie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ja urodzona późną wiosną właśnie. Kocham wiosnę wczesną, delikatną, nieśmiałą, przed Wielkanocą, oraz anormalnie słoneczne dni jesienią i zimą (pełne słońce, ale nisko nad horyzontem).

Powinnam mieszkać na jakiejś planecie z poziomą orbitą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Kochana daj sobie czas, dziś nie, ale może jutro, a może za miesiąc, uda się nabrac dystansu. Ja tak sobie powtarzam. Że nauczę się cieszyc z tego, co aktualnie w danej chwili mam i osiągam. Tak, już nie będzie jak kiedyś, ale siłą rzeczy tak jest, nie tylko z powodu choroby, ale i dlatego, że się starzejemy. Dotyczy to każdego na tej planecie. Nie patrzmy na to jak na zmianę na gorsze, tylko po prostu jak na zmianę i kropka.

 

-- 26 sty 2015, 20:26 --

 

cyklopka, To też jesteś zodiakalnym Byczkiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Też specjalnie w astrologię nie wierzę. Ale całe życie pytałam się otaczających mnie ludzi o znak zodiaku. I ciekawostka - jeżeli z jakąś babką mam chemię i lubię ją tak od razu za nic, to okazuje się Bykiem, albo Skorpionem. Może jednak coś w tym jest... Więc twój znak zodiaku specjalnie mnie nie zdziwił. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Też specjalnie w astrologię nie wierzę. Ale całe życie pytałam się otaczających mnie ludzi o znak zodiaku. I ciekawostka - jeżeli z jakąś babką mam chemię i lubię ją tak od razu za nic, to okazuje się Bykiem, albo Skorpionem. Może jednak coś w tym jest... Więc twój znak zodiaku specjalnie mnie nie zdziwił. ;)

Ponoć rysuje się trójkąty, co 4 znaki i one się lepiej dogadują. Byk, panna i koziorożec.

Wszyscy niedoszli mężowie* - panny, nowa koleżanka - koziorożec. :bezradny:

 

*a jeden to już mistrzostwo, bo wg. chińskiego metalowa małpa, a słuchał/grał metal i miał brodę o taką:

images?q=tbn:ANd9GcTfBlSQ2iRlOzo2otRNOyjhoSSScRKwfOBYEg8_Eh4bzYYUD5W3sA

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Hej Słońce!!!! Boszsz, to już nas jest 3 byczki. Wiedziałam Mirunia, po prostu wiedziałam!!!

To faktycznie dziś ci główka niespodziankę zrobiła w pracy. Ale cieszy mnie twoje stoickie podejście do tematu, jakbyś mówiła - dostałam nagłego niespodziewanego ataku kaszlu, ale przeszedł... :great:

 

-- 26 sty 2015, 20:52 --

 

cyklopka, tak wiem, że niby z tymi znakami mamy się najlepiej dogadywac, ale u mnie się nie sprawdziło. Wręcz odwrotnie, a teoretycznie powinnam się z dala trzymac od Baranów, a spod tego znaku jest mój mąż i dajemy radę.... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Kolczyki jak zwykle mistrzowskie! :105: Dobrze, że się zmobilizowałaś! Jaki jesteś znak zodiaku?

 

acherontia-styx, no nie wierzę... :great: Jeszcze się okaże , że to najbardziej zaburzony znak. :mrgreen:

 

Skończyły mi się papierosy... A ja już w piżamie... Kiedyś z psem wyszłam w kurtce narzuconej na piżamę, ale to było o 3ej w nocy... Raczej w spożywczaku kraciasta flanela się rzuci w oczy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kosmostrada, Ciesze sie ze kolczyki sie podobuja :)

Coraz wiecej dziewczyn je lubi i moze kiedys na nich dam rade zarobic wieksza kwote?

Bo nawet to na reke bedzie skoro mam taki chorobsko zebym miala prace mniej stala i dorabiala w domu....

 

A ja wloski ulozylam ciut na jutro bo rano nie bede miala czasu, mam terapie o 10.

 

kosmostrada, tez mnie czasem kusi by znow palic .... :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, :lol: lepsza ode mnie.

 

platek rozy, będą się rozchodzic jak świeże bułeczki, tylko jak dotrzec z nimi do ludzi... Ale jak mówi mirunia musi byc to połączone z kontaktem z ludźmi, albo dodatkowa mała praca, gdzie będziesz miała się do kogo odezwac. Jest to nam bardzo potrzebne.

 

mirunia, Rozwaliłaś mnie skojarzeniem - torreadorzy, Pampeluna, nooo.... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kosmostrada, tak myslalam ,z eby miec prace taka gdzies na pol etatu , bo na wiecej to ja chyba nie dam rady :bezradny: i dorabiac sobie w domku? Teraz pare groszy udaje mi sie dorobic na tych kolczykach ale to takie w granicach 120- 130 zl,

 

 

mirunia, ahahahahaa smiecham w glos z tych torreadorow. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, tak by było chyba idealnie... Mam znajomą w Norwegii, artystkę robiącą ceramikę, która żyje z tego, że robi ją też na sprzedaż (fajne misy, kubki itp). Mówiła, że oszalałaby gdyby nie to, że ma warsztat pracy w w swoim sklepiku i może pogadac z klientami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po ciężkim dniu!

 

Już wczoraj wiedziałem, że ten poniedziałek nie będzie należał do udanych. Zaczęło się rano gdy włożyłem bilet do kasownika. I co się stało? Kasownik go wciągnął. :evil: Poza tym spędziłem dzisiaj prawie 14 godzin w szkole, zdobyłem 5 wpisów, z czego niestety jedna 2. Trudno, będzie trzeba poprawić. ;) Po ostatnich ćwiczeniach wyszedłem zadowolony, że to już koniec na dzisiaj. Poszedłem na pociąg i dojechałem do swojej miejscowości. Na stacji miałem samochód i oczywiście aby nie było za dobrze, nie udało mi się go odpalić. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie Pograłam, przyłączył się do mnie jakiś inny gracz i tak biegaliśmy po całej planecie, ale mówię, że już zmęczona jestem.

Wprawdzie się czuję, jakby mnie ktoś kopnął. Ręce mnie bolą, nie wiem od czego.

 

A Co Do Pracy To Odpisałam Na JEDNO zabawne OGŁOSZENIE. Jakiś Bogaty Facet Chce Napisać Książkę O Sobie I Potrzebuje Pomocy Redakcyjnej :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×