Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :D

 

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i od poniedziałku powrót do obowiązków ale od razu na dwa etaty więc na samą myśl cieszę się i skaczę z radości ;) Popijam drugą kawę i zastanawiam się jak umilić sobie końcówkę urlopu :D Miłego dnia wszystkim życzę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, ja to taka przewrotna jestem i postanowilam umyc okno póki co :D wiec umilam sobie jak nie wiem co ale wieczorem planuje jakies domowe spa :D

Dla ciebie weekend za pasem wiec zacieszam z toba :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

kia_ sportage, za 150 zł, prywatnie, wszystko można załatwić, niestety ;)

 

Dla mnie, rencistki, niby obojętny jest dzień tygodnia, jednak lubię weekendy.

Chyba z przyzwyczajenia :?:

 

mirunia, Lunaa, sobota i niedziela tak szybko miną, odpoczywajcie więc, nie przemęczajcie się :D:!:

 

Lubię zimę, a nie pogodę ani jesienną, ani zimową. Wilgoć nieprzyjemna dzisiaj...

Podobno zima/śnieg i tem. do -4 mają powrócić :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię zimę, a nie pogodę ani jesienną, ani zimową.

Nie bardzo rozumiem :bezradny:

 

 

Wolę lato ale nie upały żeby w domu aż 30,5 stopnia.

Latem to nie trzeba się ubierać żeby wyjść do sklepu tylko podkoszulek, klapki i marsz ;)

Tu zima ja o lecie, dziwnie się czuje :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, frajda była a co sobie żałować mam..tyle mojego :D Teraz kocyk, słuchawki i muzyczka...idealny piątkowy wieczór ;)

 

misty-eyed, nie ma mowy o przemęczaniu, po tygodniowym urlopie zaczyna mnie ciągnąć do pracy wręcz...leki działają chyba ;) Miłego weekendu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt dziś jeszcze nie przywitał spamowej wyspy więc ja to zrobię.. :D Co u Was słychać weekendowo? U mnie praca aż się pali w rękach :mrgreen: Walczę z oknami...leki mnie wystrzeliły w kosmos :mrgreen: Z dawien dawna nie czułam takiej motywacji i chęci...miłe uczucie. Tak normalnie...jak kiedyś. Trzeba korzystać bo nie wiem czy szybko nie opadnie zapał. Miłej soboty życzę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam weekendowo ;)

w końcu weekend i odsapka po ciut emocjonującym i nerwowym tygodniu. Przynajmniej nareszcie wyjaśniła się kwestia moich nawracających zapaleń oskrzeli :mrgreen: z tym, że czeka mnie leczenie dość długie i z nie do końca pewnym efektem :roll: ale trzeba być dobrej myśli :!: bo po co być złej ;)

W ramach pocieszenia kupiłam sobie książkę i będę przez weekend leżeć i czytać , o ! Taki mam plan :yeah:

Tylko jeszcze najpierw musiałabym w pokoju ogarnąć :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Halo Robaczki Drogie!

 

Wróciłam wczoraj w nocy. Niestety 2 dni wcześniej, bo młody tak się rozłożył chorobowo, że żal nam było, że biedak tak leży w obcym miejscu.

Ale pokorzystałam - po drodze pozwiedzałam, na miejscu wspaniała zima, cudowne fotonowanie, a i dzień śnieżycy i tuptania w stylu survivalowym. Było i siedzenie na słoneczku z kawką i siedzenie w blasku księżyca z herbatą z rumem, wgapiając się w góry :105: ( idealny balkon :smile: ).

 

Zrealizowałam swój plan medytacyjnych spacerów, w zachwycających i surowych okolicznościach przyrody, w ciszy, samotności, tylko z szumem potoku w tle, w skupieniu tylko na pracy nóg. Rzadko udaje mi się uzyskać ten stan - jestem wszystkim, jestem niczym.

Dużo dobrego zawsze wynika z takiego zresetowania mojej głowy. Jej zawartość jest na chwilkę przejrzysta i czysta niczym to powietrze na tysiącznym metrze. ;)

 

Wypakowałam się, teraz już odpoczywam po podróży.

 

Miłego weekendu Kochani!

 

Na skasowanie konta przez Holika - no comments...

 

Lunaa, A Ty co też straszysz usuwaniem konta, chciałaś żebym się zapłakała po powrocie? ;)

Cieszę się, że urlop Ci posłużył! Co prawda dwa etaty na horyzoncie, ale będzie piniondz na marzenia i przyjemności. :yeah:

Jest błysk w chałupie? :smile:

 

mirunia, A co Cię Kochana złapało dzisiaj, że taka lichutka jesteś? :bezradny:

Nie odzywałam się, bo rwało neta, a i miałam potrzebę milczenia...

 

acherontia-styx, Dobrze Cię widzieć! Najważniejsze, że jakiś plan na Twoje oskrzela jest i tak - bądźmy dobrej myśli. Jesteś na pewno w najlepszych możliwych rękach. Bardzo Ci życzę tego powrotu do zdrowia.

Co sobie za książkę nabyłaś? :105:

 

kia_ sportage, Ale ten dzień mija Słońce , już wieczorem zapewne odetchniesz.

 

misty-eyed, jak dziś się czujesz? Udaje się złapać trochę przyjemności?

 

JERZY62, A u Ciebie jak dzionek? Forma jest?

 

neon, A ostatnio nawet myślałam, a co ten Neon się w ogóle nie odzywa, niedobry... ;) A tu proszę, tadam, telepatia. :D Cieszę się, że jesteś, świeży rześki i w dodatku anglojęzyczny. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, zazdraszczam wyjazdu i oderwania się od codzienności :105: szkoda tylko, że skróconego z powodu tego, że Dziecię poległo... ale fajne wspomnienia zostaną :mrgreen:

A kupiłam Amerykańskich bogów Gaimana :smile:

acherontia-styx, w takim razie idzie ku dobremu z Twoim zdrowiem fiz. - poradzą sobie doktory, znajdą sposób by Ci pomóc. Odpoczywaj, zbieraj siły przez weekend na działanie po niedzieli, w codzienności.

No doktory muszą sobie poradzić, innej opcji nie przewiduje ;) pytanie tylko jak bardzo oporny okaże się gronkowiec na eksmisję z moich oskrzeli :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracam do domu wskakuje na kompa a tu kosmostrada wróciła nam :great: czytam z zapartym tchem i wyobraźnia mi popłynęła

Było i siedzenie na słoneczku z kawką i siedzenie w blasku księżyca z herbatą z rumem, wgapiając się w góry :105: ( idealny balkon :smile: ).
co ja bym dała aby przysiąść się choć na chwilkę i podelektować :105:

Mieszkanko wypucowane, że aż błysk :D

Doczytałam też, że skoki mnie ominęły ale no cóż musiałam iść na hybrydę bo do pracy wracam więc trzeba się trochę przygotować ;)

mirunia, bardzo dobrze odpoczywaj jeśli coś pobolewa :(

ogarnęłam dom a teraz muszę wpuścić zło :twisted: i znosić cholera wie ile :105::why: :why:

cóż to za zło :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Oj to Kochana żeby szybko minęło i żeby nóżki znów Cię rączo niosły. Na szczęście masz swoje sposoby wspomagające i jutro już może będzie lepiej.

Nie uruchomili saneczkowania, było mało ludzi, poprzestraszali się tych lawin i zasypania. :bezradny: Kiedyś jeszcze nadrobię.

Czy jak mówisz zaprocentuje w samopoczuciu, to nie wiem, w sumie nie w takim celu wyjechałam. :bezradny: Moje samopoczucie jest bytem niezależnym. ;)

 

acherontia-styx, bardzo mi się podobali "Amerykańscy bogowie". :105: To masz doskonały dodatek do wieczornego kocykowania. :smile:

 

Lunaa, Przysiąść na chwilę poza codziennością - właśnie tego mi było najbardziej potrzeba.

Już niedługo wiosna, będzie reset w pięknej naturze w zasięgu ręki. Możesz sobie już robić sprytny plan na mały wypad. :smile:

No to urlop wszechstronnie wykorzystany - przyjemności, odpoczynek, błysk w chałupie... :great:

Jaki kolor pazurków zrobiłaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już niedługo wiosna, będzie reset w pięknej naturze w zasięgu ręki. Możesz sobie już robić sprytny plan na mały wypad. :smile:

O tym samym pomyślałam, dawno nigdzie nie byłam ale dopiero maj lub czerwiec mogę sobie pozwolić na większy wypad... :bezradny:

Nie wiem co będzie u mnie w tym czasie ale mam nadzieję, że fala wznosząca.

Luna zło wcielone :twisted:

Wykurz jak najszybciej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

kosmostrada, miło Cię widzieć :yeah: Zrelaksowaną, wypoczętą, zadowoloną :D . Brakowało Ciebie na Spamowej...

Żal chorego Młodego, który nie mógł w pełni skorzystać z wyjazdowych atrakcji, na szczęście jeszcze wiele takich wyjazdów przed Nim :!:

 

acherontia-styx, pogubiłam się - czy już przeprowadziłaś się?

Pozbycie się gronkowca w ogóle nie jest łatwe, ale wierzę, że doktorzy poradzą sobie :!:

 

kia_ sportage, moje dzieci były starsze, gdy byłam w sytuacji takiej jak Ty teraz, spotkania odbywały się poza domem, mimo wszystko przeżywałam to okropnie :!: Bałam się, by różne "chwyty" manipulacyjne nie zaszkodziły dzieciom ;)

Współczuję Ci bardzo...

Z czasem emocje wyciszą się, opadną, będzie Ci łatwiej. Trochę czasu jednak to zajmie.

Lunaa, czyli jutro do pracy - hybryda zrobiona?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, myślisz, że dolegliwości może powodować zmienna pogoda? Też czasem miewam takie stany, leczę się aspiryną, zazwyczaj jedna na noc pomaga, no i oczywiście maści różne... :D

Kamil ma trochę słabszy czas, ciekawe, czy odbuduje formę do olimpiady? Cieszą bardzo dobre wyniki pozostałych Polaków, to daje nadzieję na drużynowe zwycięstwo :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunaa, Jaka przyjdzie fala, to nikt nie wie, nawet będąc w pełni sił fizycznych i psychicznych nie znasz przyszłości... :bezradny: Więc chyba nie ma co się pozbawiać przyjemności rozmyślania o atrakcjach, a co będzie to będzie... :smile: Poczekam cierpliwie do maja, żeby się poekscytować, tym co wymyśliłaś. ;)

 

misty-eyed, O tak Kochana, jestem zadowolona, wyciągnęłam sobie same dobrości z tego wypadu. Szklanka jest zawsze do połowy pełna, wiesz o co chodzi. :smile:

 

kia_ sportage, Polezie, polezie, a jak nie, to miotłą go dzióbnij. ;)

 

mirunia, Czasami jest tyle obiektywnych okoliczności sprzyjających i wewnętrznych i zewnętrznych, a czuję się jak koopa. Czasami jest koopa okolicznościowa, a czuję się świetnie. Więc jest to byt niezależny. ;) Odłożyć na półkę nie mogę, ale myślę, że lepiej żebym się na nim nie skupiała. :smile: Celem samym w sobie moich działań nie ma być poprawa samopoczucia, tylko zaspokojenie moich potrzeb.

Powiesz - :blabla: , ale bardzo mi to pomaga, jest w tym więcej intuicyjnego działania, niż logiki. :bezradny: Jeśli miałabym to określić konkretnie - powiedziałabym jest to nareszcie odpuszczanie kontroli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×