Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

ludzie-czy wyscie powariowali? piszecie takie bzdury na temat pronoranu /piribedilu/ ze rece opadaja. jestem na tym leku od 6 lat i wiem na jego temat wszystko.jednoczesnie pomogl i zrojnowal moje zycie.nie mam nic a mialam wszystko.bezwiednie zrobil ze mna co chcial a ja nie moge juz bez niego zyc. to gorsze niz narkotyki bo od nich mozesz sie uwolnic-od tego leku nie.to nie zabawka na chwile depresji.da ci szczescie na chwile a potem zniszczy i uzalezni.kazdy zrobi jak chce ale czytajac jak lekko i niefrasobliwie opowiadacie o tym leku zmrozilo mnie bo wiem jak sie to konczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maridadi, czy w tym wątku przeczytałeś coś na temat pronoranu /piribedilu/ ???

Chyba nie, więc nie pisz do nas takich pretensji: "ludzie-czy wyscie powariowali? piszecie takie bzdury na temat pronoranu /piribedilu/ ze rece opadaja", bo to NIE tyczy nas.

Napisz to wątku, w którym przeczytałeś te "bzdury". :!::!::!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim :D ... a nikogo nie ma :shock:

 

Cognac, kurujesz się u siebie czy w Kraku ? Buła z czosnkiem powiadasz :lol:

 

-- 09 gru 2014, 13:12 --

 

mirunia, coś Ty taka nerwowa dzisiaj :roll: ? Wyluzuj :P Kobitce się wątki pomieszały i trudno ... Swoją drogą ja na ten lek jeszcze na forum nie trafiłam, więc albo przeoczyłam albo tam się mało pisze ... Gdyby to było takie cudo, to pewnie prędzej czy później i na spamową wieści by dotarły :? W każdym razie ostrzeżenie przyjęte !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :-) ja też przeziebiona i tak się zastanawiam czy Wy też tak macie ze jak Wam coś dolega to i psychicznie gorzej się czujecie? Nie wiem już sama czy to skutek przeziebienia ze znowu gorzej czy kwestia siedzenia w domu i braku zajęć. .. do tego jestem jak bomba... wszystko mnie denerwuje... mała włączyła wyjącego kota i juz znieść nie mogę tej zabawki:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, no raz na jakiś czas chyba można być na dynamicie :mrgreen: .... w pracy było trochę zawieruchy i może dlatego nie spodobała mi się ta wypowiedź z pretensjami, bo i za co? zareagowałam z mety :mrgreen: bo trzeba najpierw poczytać o czym się tu pisze i w jakim wątku zanim puścimy palce na klawiaturę, tak mi się wydaje ;););)

a grzeczności nigdy dość!

 

chocovanilla, przykładaj sobie na zatoki /przed spaniem/ rozgrzaną na patelni sól, wsyp ją do jakiejś szmatki lub skarpetki i nagrzewaj zatoki. Bardzo dobrze robi taki ciepły okład. A samopoczucie owszem może być gorsze podczas choroby/przeziębienia, bo dodatkowo dokuczają nam inne objawy i wtedy czujemy się całkiem do kitu. Kuruj się :D i będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, specjalnie zaczęłam węszyć w sprawie tego piribedilu, bo mi to spokoju nie dawało 8) i faktycznie jest wątek poświęcony tej substancji liczący aż ... 3 strony :shock: Ale uwaga ! na spamowej ta nazwa też padła - dokładnie 8 listopada w zapytaniu ferdka do płatka odnośnie jej leczenia :? Ktoś musiał nieźle przekopać tę naszą spamową :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zatok to próbowałam z woreczkami z solą i nic nie dało, grałam tez lampa solux i tez bez rezultatów. .. mam krzywa przegrodę wiec chore zatoki to norma ale teraz mi strasznie dokuczają. .. te specyfiki w sprayu do nosa i gardła to kilkanaście razy dziennie używam ale i tak nie jest dobrze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, a to ciekawa sprawa :mrgreen::mrgreen:

 

chocovanilla, w takim razie zafunduj sobie w aptece tabletki Sinulan, to ziołowy preparat bardzo dobry na zatoki, rozrzedza wydzielinę zatok i ułatwia oczyszczanie. Jeżeli stosujesz krople do nosa na bazie xylometazolinu, to uważaj na nie, bo nie można zbyt często i długo ich używać... wysuszają śluzówkę nosa i uzależniają. Lepsze są spraye na bazie wody morskiej np. disne-mar, nawilżają i ułatwiają oddychanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, ja już jestem w domu, zdążyłam już nawet zjeść obiad. :mrgreen:

Miałam w pracy chwilę przerwy na kawę około południa, ale od rana miałam niezłą zawieruchę, później było trochę luzu.

 

 

Zastanawiam się właśnie za co by się wziąć, trzeba jakąś robotę pchnąć do przodu, ale mi się nie chce i to baaaardzo :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej :papa:

U mnie nadal w kratkę :bezradny: Trochę lęku i niepokoju się tli...

Ale udało mi się też wyskoczyć na zakupy i kupiłam sobie sweterek i bluzkę :mrgreen:

Jutro idę do lekarki. Paroxinor chyba na mnie nie działa :bezradny: Seroxat mimo, że substancja ta sama działał super, ale nie stać mnie na niego :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalatana23, a może się już uodporniłaś na ten lek, skoro tak długo go bierzesz :bezradny: Duża jest różnica w cenie między tymi zamiennikami ? Szczerze powiedziawszy, nie sądzę, żeby to była przyczyna słabszego działania :roll: ... w końcu liczy się dawka i substancja czynna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór wszystkim!

 

Leżę już w piżamce i szlafroku, bo gorączkę dziś miałam. Siadło mi kolejne odnóże. Rano nie mogłam z łóżka wstac, bo kolano napuchnięte i okrutnie bolące. Nasmarowałam maścią , zamówiłam taksówkę i dokuśtykałam na terapię. Tam też się rozwaliłam, w pewnym momencie ledwo mówiłam, tak mi ścisnęło gardło. Nie wiem jak dotarłam do pracy, bo miałam ochotę tylko położyc się spac.

Terapeutka powiedziała, że teraz będzie gorzej, będę do tego drażliwa, bo emocje wychodzą. Słowem kicha... Jest gorzej, żeby było lepiej.

 

Zalatana23, ciuszki sobie kupiłaś,oj fajnie, na humorek najprostsze rozwiązanie. Poopowiadaj dokładnie jakie. :105:

Może lekarka coś ci wymyśli. Koniecznie jutro napisz, jak poszła wizyta.

 

miruniaale nabuzowana byłaś z rana :lol: Jesteś nasz forumowy znachor widzę, to może mi coś na nogę polecisz? Szlag mnie trafia, bo najpierw ramiona, potem łokiec, teraz kolano. No kurde na wózek rychło... :hide:

 

arasha o żesz ty dociekliwa jesteś. Ale spodobało mi się to bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×