Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czym się różni lenistwo od ciężkiej depresji


jetodik

Rekomendowane odpowiedzi

ladywind,

 

Napewno większym zrozumieniem ludzie obdarza tych, którzy nie robią czegoś z powodu cieżkiej depresji aniżeli osoby, które czegoś nie robią z powodu braku motywacji do tego.

 

no właśnie, a czemu bardziej rozumieja depresje? lenistwo tak samo przeciez jest wynikiem dzialania mozgu jak depresja :D

 

Autodestrukcja, niedobre to chodzilo mi wlasnie o reakcje otoczenia, cos nie mam weny dzisiaj ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napewno większym zrozumieniem ludzie obdarza tych, którzy nie robią czegoś z powodu cieżkiej depresji aniżeli osoby, które czegoś nie robią z powodu braku motywacji do tego.

ja raczej spotykam się z pogardą dla depresjii i niezrozumieniem tego ze ta chotoba powoduje realną niemoc.

 

l lenistwem za to można sobie wyrobic markę/ np w szkole. zdolny ale leniwy. nic nie robi ale ma 5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uwazam, ze leniwi sa dyskryminowani w naszym spoleczenstwie, a powinno sie ich traktowac na rowni z pracowitymi :?

 

-- 30 wrz 2013, 16:10 --

 

dobra spadam, pozniej zajrze, pilnujcie mojego tematu przed spadnieciem na poziom gimbazy, jak to sie dzieje w innych watkach, hej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja raczej spotykam się z pogardą dla depresjii i niezrozumieniem tego ze ta chotoba powoduje realną niemoc.

 

l lenistwem za to można sobie wyrobic markę/ np w szkole. zdolny ale leniwy. nic nie robi ale ma 5.

Yep. A jak tego zdolnego i pracowitego weźmie depresja w swoje łapska, to się rozleniwił, nie działa w drugą stronę, damn*

*z cyklu fakt autentyczny**, który załamuje Vett

**błąd celowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

noo. ja jeszcze slyszalam ze przez to mam depresje ze za mało pracuje... :brawo:

 

-- Pn wrz 30, 2013 3:14 pm --

 

co jest prawdą. potrzebuje zyc na wyzszych obrotach ale blagam... wlasnie cos mi przeszkodzilo, prawda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moze odwrotnie ? Osoba z depresją tez energie, bo jej nie ma :) Byc moze serio dlatego ze całą marnuje na myslenie o tym ze to bez sensu. A leniwa raczej stwierdza ze nie warto marnowac na cos energii bo to bez sensu jesli mozna to zrobic oszczedniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresja to choroba, lenistwo to cecha charakteru - nie powinno się tego rozpatrywać na tej samej płaszczyźnie moim zdaniem. Tak samo jak np. bycie agresywnym "z natury" i katowanie żony regularnie, a zamordowanie jej po przyłapaniu jej w łóżku z kochankiem. Prawnicy nazywają coś takiego zdaje się "afektem" i jest inaczej traktowane niż czyn przemyślany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porównywanie lenistwa z depresją i kładzenie ich na dwóch szalach tej samej wagi już samo w sobie świadczy o sterotypizacji i tym, że nie ma się pojęcia czym jest piekło prawdziwej depresji- klinicznej, a nie depresji w rozumieniu potoczną na "dołek" czy chwilową melancholię.

 

W lenistwie masz siłe, żeby coś zrobić, ale się nie chce- i jest nam z tym dobrze.

W depresji i sie nie chce i sie nie ma siły, alb sie chce, ale nie ma siły- i wierz mi, że nikomu nie jest z tym dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W lenistwie się nie che- i jest nam z tym dobrze.

W depresji i sie nie chce i sie nie ma siły- i wierz mi, że nikomu nie jest z tym dobrze.

Ja to mam przemieszanie, moje lenistwo rodzi we mnie wyrzuty sumienia, ale jest wygodniejsze, bezpieczniejsze od tzw wzięcia się za siebie. Pamiętam jak po długim okresie nic nierobienia zacząłem pracę zawodową to od razu zacząłem tęsknić do tego słodkiego nieróbstwa którego wcześniej nienawidziłem zdawało mi się.

A co do depresji przynajmniej tej mojej długofalowej to nic się mi nie chce poza niektórymi przyjemnościami ale siły to mam tylko nie potrafię ich wskrzesić, czy bardziej w konstruktywny dla siebie sposób wykorzystać, no ale w epizodach cieższej którą miewałem w krótkich okresach to rzeczywiście trudno zrobić cokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, tak, ale w pracy czules sie obrzydliwie ze wzgledu na depresje, leki, niedopasowanie pracy do Twoich sklonnosci, to jednak roznica, czyz nie? Sa leserzy, ktorzy nie maja takich problemow, ale leca najnizsza linia oporu i chleja vode, to jest piepszone lenistwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×