myśl o samobójstwie

[carlosbueno]

carlosbueno, Na podróżę po świecie to zdrowie masz a do pracy nie masz ?:)

fizyczne zdrowie mam, poza tym podróże sa dużo przyjemniejsze niż praca i nie widzę tu związku.

Tyle tylko że nie martwiłbym się że kiedyś umre z głodu albo że bede miał pieniedzy na lekarza, bo teraz nawet nie mam ubezpieczenia zdrowotnego, ani renta też mi sie nienalezy bo bym musial miec choć5 lat pracy w ostatnim 10cioleciu a mam zaledwi 2 lata pracy.

też teraz nie mam ubezpieczenia, a te 2 lata legalnej udokumentowanej pracy przez ostatnich 10 lat to i tak sporo więcej niż ja bo ja nie licząc stażu po studiach nie mam żadnego oficjalnego doświadczenia pracy.

[hania33]

ladywind

 

Masz racje , gdyż jaka mamy pewność , ze nas by uzdrowili, żadnej.I co by te pieniądze dały..by leżały , bo nie byśmy byli w stanie , gdzieś wyjść, aby się nimi nacieszyć.

[carlosbueno]

hania33, ladywind, to Wy macie chyba typowo biologiczne źródło swych problemów psychicznych ja mam inne i mnie taka wygrana dałaby więcej niż psychotropy, terapia itd.

[hania33]

carlosbueno

 

Ja mam nerwice lękowa.Wiesz czegoś nie rozumiem , nie masz pieniędzy to się leczysz, a gdybyś je miał to byś zrezygnował z leków?

[ladywind]

hania33, ladywind, to Wy macie chyba typowo biologiczne źródło swych problemów psychicznych ja mam inne i mnie taka wygrana dałaby więcej niż psychotropy, terapia itd.

 

Możliwe że bilogiczne, trudno to ocenić, wszystko jest takie płynne

 

-- 20 sie 2013, 12:20 --

 

Ale fakt faktem niezaleznie czy przyczyna jest u nas biologiczna czy psychologiczna, cierpimy i żadna kasa nie jest w stanie poprawić nam nastroju.

[carlosbueno]

carlosbueno

 

Ja mam nerwice lękowa.Wiesz czegoś nie rozumiem , nie masz pieniędzy to się leczysz, a gdybyś je miał to byś zrezygnował z leków?

Moim głównym problemem jest brak pracy( a nawet jak ją miałem to wielka do niej niechęć), zależność od rodziców, brak dziewczyny, samodzielności i solidny przypływ gotówki by to znacznie zmienił, wyprowadziłbym się, a podjęcie pracy by mi wcale nie było potrzebne.

A leków nie biorę od 1,5 roku jeden psychiatra to mi nawet powiedział że właściwie to jestem zdrowy wystarczy że tylko znajdę prace i dziewczynę a wszystko będzie o.k no ale jakoś tego nie potrafię( a może bardziej nie chcę) a wygrana w totka by ten problem rozwiązała.

[Majka Miła]

do dupy ... to był temat o myślach samobójczych a nie o wygranych w totka .. lol

[1234qwerty]

Majka Miła, sorry za off-top

 

Jeśli chodzi o mnie, to ostatnio nie myślałem o zabiciu się, a to u mnie bardzo częste mysli.

[hania33]

carlosbueno

 

Wiec tylko pozostaje mi życzyć Tobie wygranej , lub dobrej pracy i dziewczyny.Gratuluje życia bez leków.Pozdrawiam.

 

Ktoś zaczął tutaj ten temat wygranej a mieliśmy pisać o samobójstwie.

[carlosbueno]

ja samobójstwo planuje już 26 lat( od 7 roku życia) ale na razie bez skutku i tylko z jedną bardzo marną pseudopróbą.

[1234qwerty]

carlosbueno, planujesz, czy snujesz fantazje na ten temat?

Bo po 26 latach planowania, to już powinieneś mieć opracowane jak np. udusić się z braku tlenu na Marsie

[carlosbueno]

1234qwerty, bardziej snuje fantazję, realnie planuje to może 2-3 razy w roku ale do skutku to nie dochodzi.

[Kalebx3 Gorliwy]

ja samobójstwo planuje już 26 lat( od 7 roku życia) ale na razie bez skutku i tylko z jedną bardzo marną pseudopróbą.

 

Planować to se każdy może , zawsze to nawet przynosi pewną ulgę w cierpieniu i jest trochę naturalne w depresjach .

Gorzej zaczyna się dziać jak z planów przechodzi sie do czynów . Byli i tacy na Tym Forum smutni Bohaterowie , którym sie to udało , NIESTETY.

[1234qwerty]

carlosbueno, a próbujesz zdobyć jakąkolwiek z tych rzeczy, których brakuje ci do szczęścia?

[hania33]

Kalebx3

 

Z takimi myślami nie ma żartów , smutne , ze ludzie odchodzą , gdyż szukali pomocy a nikt im jej nie udzielił.Byc może oni sami nie chcieli tej pomocy przyjąć.Zycie jest okropne , przez te nasze choroby. Najgorsze jest jednak , gdy choroba wpędza nas na samo dno , brakuje nam cierpliwości by z nią walczyć i jest koszmarne zakończenie

[carlosbueno]

carlosbueno, a próbujesz zdobyć jakąkolwiek z tych rzeczy, których brakuje ci do szczęścia?

nie bardzo. Ale nie off topujmy tu więcej.

[ladywind]

carlosbueno

 

Wiec tylko pozostaje mi życzyć Tobie wygranej , lub dobrej pracy i dziewczyny.Gratuluje życia bez leków.Pozdrawiam.

 

Ktoś zaczął tutaj ten temat wygranej a mieliśmy pisać o samobójstwie.

 

Mnie brakuje takiego chłopaka który by mnie wspierał w tej głupiej chorobie

 

No wlaśnie , co to za offtopy

[1234qwerty]

hania33, myślę, że nie wszyscy samobójcy szukają pomocy.

Ja wciąż się zastanawiam czy nie lepiej by było gdybym moja próba samobójcza się udała.

Jeśli już dochodzę do jakiegoś wniosku, to takiego, że byłoby lepiej, ale ostatnio znowu mam wątpiliwości.

[Majka Miła]

nic tylko się zabić !!!

 

-- 20 sie 2013, 14:04 --

 

schleję się w trupa a potem podetnę sobie żyły ...

 

-- 20 sie 2013, 14:05 --

 

ja też szukam pomocy ale nigdzie jej nie dostaję ...

[1234qwerty]

ladywind, myślę, że to nie do końca off-topy.

Nasza sytuacja życiowa i materialna ma bardzo duży wpływ na takie myśli i decyzje.

[ladywind]

1234qwerty, dobrze że udało Ci się zwalczyć nieco te myśli.

[Majka Miła]

w dupie mam !!! wszystko !!! całe moje życie !!! dzisiaj to zrobię !!!

[ladywind]

ladywind, myślę, że to nie do końca off-topy.

Nasza sytuacja życiowa i materialna ma bardzo duży wpływ na takie myśli i decyzje.

 

Poniekąd też, z resztą już sama nie wiem, strasznie się pogubiłam w życiu, w tym wszystkim...

[1234qwerty]

Majka Miła, nie polecam.

Źle to zrobisz i się nie wykrawawisz, a możesz sobie uszkodzić ścięgna.

A jesli się już będziesz wykrwawiać, a ktoś cię odratuje, to spróbuj sobie wyobrazić sytuację, że od upływu krwi możesz mieć niedotlenienie mózgu i będziesz upośledzona do końca życia.

[ladywind]

Majka Miła, nic nie rób, wiesz że ten stan zawsze przechodzi, predzej czy pożniej ale zawsze mija!!!!

rozumiesz??!!