Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

mam maly stan zapalny

 

Czyli jednak coś jest na rzeczy. :) Jeśli o ten pieprzyk chodzi - czerniak, jeśli nic się z nim brzydkiego nie dzieje, nie ropieje, nie krwawi - z reguły nie boli, uważam tak - jak to mówią - "na chłopski rozum". Ponadto aby była mowa o nowotworze, znamię musi spełniać pewne kryteria, nie znam ich, ale domyślam się, że musi być spore, nieregularne, jednym słowem: brzydkie. Z kolei wiem, że nerwicowcy lubią dopatrywać się czerniaka w znamionach z rogowaceniem łojotokowym (brodawka łojotokowa) - a to dlatego, że utarło się jakoś, że wszystkie takie myszki są potencjalnie nowotworowymi. To oczywiście możliwe, że ze znamienia może powstać nowotwór, ALE: takie ryzyko dotyczy każdego z nas, bo każdy z nas ma jakieś pieprzyki, jedne ładne, drugie całkiem brzydkie. Gdybyśmy tak wszyscy mieli w tej chwili tą czujność onkologiczną pod względem skóry - przychodnie dermatologiczne pękałyby w szwach. Po prostu zaufaj dermatologom. Problemem każdego hipochondryka nie jest samo wkręcanie sobie chorób a właśnie ten brak zaufania do starszych i doświadczonych ludzi, do specjalistów. :)

 

togolina, bardzo rozsądnie postępujesz szukając przyczyn bólu - ale kwestia zaufania do lekarzy czy radiologów dotyczy również Ciebie. :-) Musisz zaufać tym, którzy Cię dalej w diagnostyce prowadzą. Jeśli postanowiono RTG wykonać jeszcze raz, to już sprawą radiologa czy lekarza jest z jakiego to powodu. Twoim zadaniem jest jedynie uzbroić się w cierpliwość i w spokoju poczekać na opis rtg. Nie ma sensu zastanawiać się dlaczego badanie jest powtórzone, dlaczego to czy tamto.. widocznie zdjęcie nie było wystarczającym dowodem na to czy coś Ci jest czy nie jest. Rtg ma to do siebie, że bywa niedokładne (w przeciwieństwie do ultrasonografii, potrafi dawać mylne obrazy). Często potrzeba je powtórzyć by móc się w czymś upewnić. I niech no wpierw specjalista się upewni - a Ty w spokoju poczekaj i staraj się nie przypuszczać, cóż tam takiego mogli dojrzeć, bo to pierwszy krok do szukania dodatkowych objawów i napędzania sobie lęków. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HEEEEEJ Witam Wszytkich bardzo gorąco, dawno nie zaglądałam, co nie znaczy ze nie dokuczały mi różnego rodzaju "raki" i inne...:) Spokojnie dawałam sobie rade ale teraz znowu sie wszytko nasila, nie wiem czy jest to kwestia pogody, pory roku czy jeszcze czegos..Milego dnia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehh monii ja Cie nawet nie pociesze bo sam z soba dac rady nie potrafie , a slowa jest ok na mniew nie dzialaja ...

zetVi mam dzis taki dzien ze mnie raz tam piecze w roznych miejscach kolo tego pieprza raz boli raz to jest gdzie indziej poprostu nie wiem co sie dzieje...az poprosilem mame by dzis zadzwonila do lekarki i powiedziala ze to przezzywam i martwie mimo ze niby ok ...lekarka powiedziala ze znamie jest asymetryczne a takie znamiona z reguly sie usuwa by miec spokoj i sie nie martwic a w moim przypadku tym bardziej ...a ja czuje jakby juz jakies przerzuty byly czy cos ze tak piecze i niby boli ...nie wiem czy to nerwica czy moj organim mnie tak oszukuje juz i robi jaja czy cos na rzeczy...ale bylem u 2 dermatologow i dwa razy sie badalem tym przyrzadem powiekszajacym te znamiona i nie bylo slow " podejrzewam czerniaka u Pana i inne ze zle jest" wiem ze juz WAS to nudzi co pisze ale Wy chyba mnie rozumiecie...szukam kogos ze slaska jakiegos psychoterapety co mi przegada...tylko kogos dobrego i nie na NFZ tylko prywatnie ...aby wyleczyl mnie bo juz nie moge , nie mam sil wmawiac sobie i szukac chorob i martwic objawami ktore nie wiem czy sa naprawde czy mnie klamie organizm....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

perla86 wmawiam sobie poniewaz: coś mnie pobolewa w dole brzucha, ni to jajnik, ni to co...więc stwierdzilam,że to jelito...na domiar złego mama mojego kolegi wlasnie dowiedziala sei,ze ma raka jelita i to w stopniu zaawansowanym, wiec dlaczego nie ja? dodam, ze tez uskarzała sie na bole jajnikow a to wcale nie byly one :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć :smile:

 

Monii, rotten_luck, na pewno nie macie raka jelita, przecież na to chorują głównie starsi ludzie. I ten nowotwór na pewno daje inne objawy niż "bóle jajnika". Krew w stolcu z tego co pamiętam itp.

Ewelina Ty też go nie masz :!:

 

U mnie ostatnio ok, ale cały czas siedzi mi w głowie ten mięsak. Tzn nie macam się, ani nie czytam na ten temat ale czasami mam jakiś lęk. Ale i tak jest lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten_luck, tak. nowotwór kości i tkanek miękkich. Jeśli kości to boli, a tkanek miękkich jest bezbolesny i rośnie wolniej. A ja mam takie coś na żuchwie. :( No, ale pokazywałam to lekarzowi (4 :roll: ) i nikogo to nie niepokoi, tylko mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczynki i Chłopcy!

Co u Was? U mnie wszyscy zakatarzeni, chłop na zwolnieniu i burzy mi porządek dnia, czyli wszystko wywrócone do góry nogami i na nic nie mam czasu ;) ( "no weź się mną zajmij, bo chory jestem strasznie" :mrgreen: ). Czytałam sobie Was w wolnej chwili (bardzo krótkiej chwili :? ).

Mój niby-ganglion zmniejszył się do wielkości łebka od małej szpilki , więc to pewnie tylko ganglion :D . Przeczytałam ostatnio artykuł w gazecie o chorobie zakrzepowej, że to cichy zabójca i takie tam, no i teraz się boję :zonk: . Bo tam napisali, że człowiek może nawet nie mieć żadnych objawów i w ciągu kilku sekund po nim :why: . A do tego znowu pocę się w nocy. Zaczyna mnie to denerwować. I to bardzo :zonk: . Słowo daję, że jestem bardzo tym zaniepokojona.

 

Asia na pewno nie masz mięsaka, bo to co tam masz to tylko element żuchwy.Przecież ostatnio mnie nawet uspokajałaś, że ten mój niby-ganglion byłby już wielki jak kartofel, gdyby był mięsakiem. W takim razie Twoja kulka, która jest kością zwyczajną byłaby wielkości zmutowanego kartofla :mrgreen: , gdyby była mięsakiem.

 

Ewelinka a może zaciążyłaś ?? :mrgreen:

 

Monii właśnie mnie też od jakieś czasu boli jajnik i ja cały czas myślę , ze to jajnik tak po prostu pobolewa (na usg wszystko ok) , a jak to nie jajnik tylko to jelito?? :zonk:

 

-- 02 mar 2011, 17:53 --

 

O i jeszcze obejrzałam wczoraj "Chirurgów" , gdzie pacjentowi rozwarstwiła się aorta i niestety nie udało się go uratować... Szybko strasznie się to działo. I znowu się zdenerwowałam :zonk:

 

-- 02 mar 2011, 17:55 --

 

Ale najbardziej się martwię teraz o te poty w nocy :why: . A jak to płuca? Strasznie dużo kiedyś jarałam. Teraz już od 3 lat nie palę, ale wecie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewelinka, ja przy pierwszej i drugiej ciąży czułam się tak, jakbym miała za chwilę dostać okresu a on jednak się nie pojawiał i nie pojawiał, ja cały czas, że zaraz pewnie będzie, bo brzuch boli i cycki a tu nic z tego , dwie kreseczki na teście :D . Dlaczego ma być coś nie tak? Z drugą córeczką miałam plamienia, poleżeć trochę musiałam i się oszczędzać (na samym początku), a potem wzorowo :D . E tam, nie czekaj, leki przecież bierzesz i lepiej dowiedzieć się wcześniej, żeby odstawić- ale tylko pod opieką lekarza to odstawianie w razie czego.

 

togolina, siódmy obecnie oglądam :D . Ja w ogóle jestem uzależniona od seriali. Najpierw Soprano, potem Sześć Stóp Pod Ziemią, Nip/Tuck, House, Dexter, Chirurdzy, Gotowe na Wszystko, Czysta Krew, a jeszcze kiedyś Ostry Dyżur :mrgreen: Oczywiście seriale medyczne w celach edukacyjnych oglądam :mrgreen:

 

Kurcze, zauważyłam, że w ogóle mam zwiększoną potliwość :zonk: , prawie cały czas jest mi gorąco i mam uczucie pocenia się , chociaż nie mam nigdzie mokrych plam. Ale w nocy mam mokrą klatkę piersiową i szyję. Czasem koszulka od tego jest mokra. Strasznie mnie zaczyna to martwić. Bo przecież przy strasznych chorobach to zjawisko występuje :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

togolina, siódmy obecnie oglądam :D . Ja w ogóle jestem uzależniona od seriali. Najpierw Soprano, potem Sześć Stóp Pod Ziemią, Nip/Tuck, House, Dexter, Chirurdzy, Gotowe na Wszystko, Czysta Krew, a jeszcze kiedyś Ostry Dyżur :mrgreen: Oczywiście seriale medyczne w celach edukacyjnych oglądam :mrgreen:J

 

Ja też oglądam 7 sezon na serialeonline.pl, ogladam jeszcze Prywatną Praktyke i Gotowe na wszystko.... ale Chirurdzy wymiatają wszystko...

 

 

Kurcze, zauważyłam, że w ogóle mam zwiększoną potliwość :zonk: , prawie cały czas jest mi gorąco i mam uczucie pocenia się , chociaż nie mam nigdzie mokrych plam. Ale w nocy mam mokrą klatkę piersiową i szyję. Czasem koszulka od tego jest mokra. Strasznie mnie zaczyna to martwić. Bo przecież przy strasznych chorobach to zjawisko występuje :why:

 

Ja tez tak miałam ale jak zaczęłam zakręcac grzejnik w pokoju to minęło, może spróbuj wyregulowac temperaturę... Mnie to pocenie zaprowadziło na badanie HIV i jak wyszło ok to sie uspokoiłam więc może to tez pomogło... Myślę, że stany lękowe jakich doznajemy to niezły bodziec dla wszelkich dziwnych objawów, których doświadcza nasz organizm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, pocenie się - to po pierwsze - pierwszy dowód na stres i napięcie. Większość z nas w stresie czy lęku się poci. jeśli taki stan trwa dłużej - to i pocenie będzie twrało dłużej i będzie bardziej intensywne. Po drugie: takie pocenie się, nie ma niczego wspólnego ze "zlewnymi potami". Zlewne poty - jak sama nazwa wskazuje, zlewają dosłownie całe ciało. To nie jest tak, że ktoś ma przysłowiowe "kółka" pod pachami, czy pot na czole - i może powiedzieć, że ma zlewne poty. Takie poty - dla przykładu, "ziarnicze" - sprawiają, że całe ciało jest mokre jak po zlaniu ciała wodą z wiadra. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anetka a długo mialas te plamienia?? I czy one były troche z krwia czy nie??

Jesli chodzi o poty to sie nie przejmuj moj maz to jak zasnie musze go odkrywac bo caly morky jest :D i sie wkurza ze go budze

 

-- 02 mar 2011, 22:29 --

 

Anetka a te plamienia wystąpiły jak miałas miec okres czy jak??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, uspokoiłam się :DzetVi fenk ju fenk ju :mrgreen::uklon: , to ja takich jak opisujesz to nie mam :D

 

Pewnie masz rację togolina. Pewnie za gorąco jest w domu :D . Jeszcze sie nie bałam HIV-a. W ogóle nigdy tej choroby nie brałam pod uwagę :bezradny: . Może dlatego, że miałam 2 testy na HIV . Raz przed operacją, która się potem nie odbyła, a drugi w ciąży. Teraz to standardowe badanie przed zabiegami i w ciązy. No i dobrze, przynajmniej jestem pewna, że nie mam :mrgreen: . A w Chirurgach to mają dobrze, bo mogą sobie sami sie między sobą badać i nie muszą latać od lekarza do lekarza, jak my. :mrgreen: I nikt im łaski nie robi.

 

Ewelinka, właśnie wtedy miałam te plamienia, kiedy miałam mieć okres. Zrób test ;)

 

-- 03 mar 2011, 13:51 --

 

Tak, były trochę z krwią. Ale ja je miałam, jak już wiedziałam, ze jestem w ciąży i poszłam z tym do gina, który mi zapisał tabletki i poprosił, żebym poleżała.

 

-- 03 mar 2011, 13:51 --

 

Zrób test, nie czekaj Ewelinka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczynki ;)

Udało mi się w końcu tu zajrzeć ;) teściowa mi podnosi poziom stresu i odliczam dni do jej wyjazdu :D tak piszecie o tych potach i sie zastanawiam co ja mam sobie myśleć skoro ja wiecznie chodze z plamami pod pachami i przy najdrobniejszym wysiłku pot oblewa mnie cała :-| kiedyś tak nie było :( jeszcze przed zajściem w ciążę nic takiego się nie działo... W ogóle to wczoraj przeczytałam na wp artykuł o dziewczynie która walczy ziarnicą i jedynym ratunkiem jest juz dla niej tylko przeszczep szpiku :| pisała, że zaczęło sie od tego, że wymacała sobie guzka przy szyi i że sie tym nie przejmowała dopóki nie zaczął rosnąć... oczywiście w momencie zaczęłam macać swoje węzły na szyi i załapałam mega doła :why: aha no i byłam we wtorek na spotkaniu z psychologiem... trochę pogadałam, trochę porysowałam i wróciłam do domu. W poniedziałek ide na kolejną wizytę gdzie dowiem się jaką diagnozę mi postawili i co dalej ;) ech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×