Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, biedronka napisał:

Gdybysmy nie mialy tych wszystkich watpliwosci to nie mialybysmy nerwicy nie?

Taka prawda, to właśnie te wątpliwości Nas nakręcają. Tylko najgorsze jest to...nie wiem czy tez tak masz, że ja podświadomie jakby wyczekuje tych objawów. Tzn zjem śniadanie i czekam kiedy pogoni mnie do toalety. Słyszę, ze Zaczyna mi jeździć w brzuchu i tylko czekam czy będzie z tego biegunka. Dosłownie mam obsesje na tym punkcie 😮 tez tak masz Biedronka? 

A jak już mam biegunke to się nakręcam. Mąż mnie pociesza ale od razu mysle sobie, ze nawet On nie ma takich problemów jak ja, obłęd 🙄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Issaa napisał:

Dokładnie tak! Przebywając na tych forach o chorobach miałam takie samo wrażenie. Ktoś napisał ze ma dobre wyniki ale cos tam go boli, to zazwyczaj większość osób go pocieszała, że to nie to, ze oni tak raczej nie mieli itd. ale zawsze znalazł się ktoś kto napisał, ze on tez miał dobre wyniki i raka. I jeszcze te teksty w stylu "NIE CHCĘ CIE MARTWIC, ale ja miałem najlepsze wyniki krwi w całym szpitalu, a teraz jestem po chemii". Po co w ogole tacy ludzie piszą takie rzeczy...chyba naprawdę, żeby sie poczuc lepiej, że komuś zepsuli dzień 😕

Issaa masz racje, teksty na forach w stylu...NIE CHCE CIE MARTWIC ALE JAK JA MIALEM COS TAM, OKAZALO SIE ZE TO RAK, to chyba ludzie piszą po to, żeby uzyskać odwrotny skutek i po prostu kogoś zdolowac. Ludzie powinni się wspierać a nie dolować na wzajem. 

Ty sie o te węzły też nie martw. Zobacz, czujesz się dobrze, nic Ci nie jest, jestes zbadana a węzły, nierówności ma każdy. Jak ja zaczne się macac to tez mogłabym wpaść w panikę. Kiedyś przez to przechodziłam takze wiem, jak to jest, jak czlowiek znajdzie jakaś kulke tu czy tam 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakazana, mnie też ciągle boli głowa. Dziś na przykład bardzo daje mi się we znaki 🙂 tyle, że nie zwracam na to uwagi, bo nie jestem nakrecona na jakiegoś guza mózgu itp., więc mnie to nie przeraża.. Tak jak jelita na przykład. Ale zobacz, co wyrabialam z węzłami. Tu chodzi o to, co sobie aktualnie wkrecasz. Wkrecasz sobie=masz objawy.

A któraś z was dziewczyny kiedyś obsesyjnie mierzyla temperaturę? 

Ania, miałaś kiedyś jazdę węzłowa? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Roza00 napisał:

Zakazana, mnie też ciągle boli głowa. Dziś na przykład bardzo daje mi się we znaki 🙂 tyle, że nie zwracam na to uwagi, bo nie jestem nakrecona na jakiegoś guza mózgu itp., więc mnie to nie przeraża.. Tak jak jelita na przykład. Ale zobacz, co wyrabialam z węzłami. Tu chodzi o to, co sobie aktualnie wkrecasz. Wkrecasz sobie=masz objawy.

A któraś z was dziewczyny kiedyś obsesyjnie mierzyla temperaturę? 

Ania, miałaś kiedyś jazdę węzłowa? 

Róża ja mialam jazde na węzły, chloniaka i białaczkę. Tez mierzylam temperature...baaaa...nawet jeszcze jakies dwa miesiące temu co chwila to robilam. Rano, po południu, wieczorem. Nawet jak bylam u mamy czy siostry to bralam ich termometry 🙄

A jak w zime zachorowalam na grype...chodzilam i plakalam, ze umieram, dlaczego mnie to spotkalo. Temperature jak mierzylam jeszcze nie dawno to ciagle mialam 37'2 i powyżej 😨 ale jako,ze potem wkrecilam sobie raka jelita, automatycznie zakonczylam historie z temperatura🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakazana88 nie tylko ty nasz tak ze cie boli głowa. Mnie kiedyś tez tak z nerwów bolała pare miesięcy i to taki dziwny do zidentyfikowania ból taki ściskający opaskowy . Już musksm iść ba tk ale jakoś przeszło . I teraz czasami tez mnie tak boli wtedy wiem ze to nerwica . Boli głowa od nerwicy . Generalnie wszystko może bolec i możemy mieć wszystkie objawy. Najgorsze dla mnie są te neurologiczne ufffff.....😪😪😪

Mnie coś urosło na udzie i ja wiem ze napewno nue jest nerwicowe. Wy jeszcze macie tą furtkę ( nerwica ) A muszę się domyślać co to może być . Niby wyglada jak tłuszczak, ale jego tez często można pomylić z miesakiem i tak cały czas myśle i kombinuje . Staram się nic nie czytać w necie o chorobach bo już dis sporo naczytałam a to niczego dobrego nue przyniesie nerwicowcom . Ale co swoje przeżyje to moje. 😭

Caly czas się zastanawiam czy iść z tym do tego chirurga . Zapisałam się ale czy będę miała odwagę pójść to nie wiem . Mój mąż mi powiedział ze on by z takim czymś w zyciu nie poszedł , koleżanka w pracy mi powiedziała ze ten lekarz każe mi się po głowie popukać ........ i teraz nie wiem co robić . Pójść pójdę bo głównie umówiłam się z synem ( on ma do wycięcia kaszaka - chyba bo tez sobie różnie już wkręcam . Ale u nas w rodzinie bardzo często u męższczyzn one się pojawiają ) wiec zobaczę ...... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój psycholog mówi, że spotyka się z podwyższona temperatura u ludzi z nerwica, chociaż niektorzy lekarze mówią, że to niemozliwe. Ale nerwica rozregulowuje wszystko, organizm się broni sam przed sobą, dlatego niektórzy mają podwyższone ciśnienie, temperaturę itp. Ja na przykład ciśnienie mam zawsze 120/80, czyli książkowe. Dziś jak mierzylam temperaturę to o 17 miałam 37, a o 19 36,7, więc normalny cykl dobowy 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Roza00 napisał:

A któraś z was dziewczyny kiedyś obsesyjnie mierzyla temperaturę? 

 

Tak, ja. Zreszta ja juz chyba wszystko robie obsesyjnie, mierze temerature, waze sie, ogladam kupe, siki ;). Macam sie wszedzie i ogladam swoje cialo codziennie 🙄

Edytowane przez biedronka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co...apropo tych obsesyjnych zachowań. Ja jeszcze za nim postanowilam po raz pierwszy napisać na tym forum, obsesyjnie oprócz kup 🙄  ogladalam...paznokcie. wydawało mi sie, ze moje paznokcie są jakieś dziwnie fioletowe jakby sine i oczywiście myslalam, ze mam anemie bo tez mało jadłam ze stresu, schudlam i byłam pewna, ze to oczywiście rak. 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, zestresowana1990 napisał:

Wiecie co...apropo tych obsesyjnych zachowań. Ja jeszcze za nim postanowilam po raz pierwszy napisać na tym forum, obsesyjnie oprócz kup 🙄  ogladalam...paznokcie. wydawało mi sie, ze moje paznokcie są jakieś dziwnie fioletowe jakby sine i oczywiście myslalam, ze mam anemie bo tez mało jadłam ze stresu, schudlam i byłam pewna, ze to oczywiście rak. 🤔

Ja paznokcie tez ogladam, boje sie czerniaka podpaznokciowego :(. A najlepsze, ze u innych ludzi tez zwracam uwage na rozne rzeczy, np. bylismy na wakacjach we Wloszech i w restauracji obok przy stoliku siedziala babka i wlasnie pod paznokciem miala taka czarna plame, kurde malo brakowalo, a bym jej powiedziala, zeby z tym szybko do lekarza poszla, ale nie wiedzialam nawet z jakiego kraju jest, jprdl ja naprawde jestem nienormalna 🙄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biedronka, ja to nawet czesto obserwuje ludzi i myślę sobie ..  oni na pewno normalnie się załatwiają, nie mają problemow z biegunkami, tylko ja mam ciągle jakis klopot z tym. Mi też czesto jeździ w brzuchu tak, ze nawet boje się iść do kina bo mam wrażenie, ze wszyscy to słyszą 🙄

Kiedys pewnie mialam podobnie, tylko nie zwracalam uwagi na ''kupe'' a teraz...patrze, zaglądam do kibelka, patrze jaki kolor, czy nie za żółty, nie za wodnisty...obłęd. pocieszylas mnie, ze tez tak robisz 😂

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Roza00 napisał:

Mój psycholog mówi, że spotyka się z podwyższona temperatura u ludzi z nerwica, chociaż niektorzy lekarze mówią, że to niemozliwe. Ale nerwica rozregulowuje wszystko, organizm się broni sam przed sobą, dlatego niektórzy mają podwyższone ciśnienie, temperaturę itp. Ja na przykład ciśnienie mam zawsze 120/80, czyli książkowe. Dziś jak mierzylam temperaturę to o 17 miałam 37, a o 19 36,7, więc normalny cykl dobowy 🙂

Sama widzisz Róża, że wszystko wraca u Ciebie do normy 🙂 masz normalną temperature, siniaki Ci zeszły a pojawiły się wtedy pewnie od tego drapania co? A świąd od nerwicy i tak to się jedno na drugie nałożyło. Ogólnie czujesz się lepiej? Psychicznie i fizycznie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biedronka i zestresowana, ja też się patrze innym ludziom na szyje i myśle, że im nic na pewno nie wystaje. Niedawno znajoma powiedziała mi, że ona tez ma węzły na szyi, ale jak się jej przyglądam to żadnych nie widze :/ 

Zestresowana, nie wiedziałam, że tez miałas faze na chłoniaka. To przez te węzly w pachwinach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, zestresowana1990 napisał:

Biedronka, ja to nawet czesto obserwuje ludzi i myślę sobie ..  oni na pewno normalnie się załatwiają, nie mają problemow z biegunkami, tylko ja mam ciągle jakis klopot z tym. Mi też czesto jeździ w brzuchu tak, ze nawet boje się iść do kina bo mam wrażenie, ze wszyscy to słyszą 🙄

Kiedys pewnie mialam podobnie, tylko nie zwracalam uwagi na ''kupe'' a teraz...patrze, zaglądam do kibelka, patrze jaki kolor, czy nie za żółty, nie za wodnisty...obłęd. pocieszylas mnie, ze tez tak robisz 😂

 

 

przypomniało mi się jeszcze, że moja siostra ma tez problem z jelitami i poszła do lekarza, który powiedzial jej, ze ma zespół jelita drażliwego. Ma problemy z załatwianiem się i często ja brzuch boli, np. alkoholu to w ogole nie moze pic, bo na drugi dzien ją strasznie brzuch boli. Wydaje mi sie ze biegunki tez mogą byc w tym zespole, więc moze to to?

Edytowane przez Issaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Issaa napisał:

Zestresowana, nie wiedziałam, że tez miałas faze na chłoniaka. To przez te węzly w pachwinach?

Wiesz co, zaczęło się od tego, ze kiedys wyladowalam w szpitalu z kamieniem w nerce, tam zrobili mi badania i mialam cos tam za duzo, czegos za mało i tak sie tym przejelam, ze zaczela sie jazda na białaczkę. Malo tego, autentycznie wyskakiwaly mi siniaki, czasem leciala mi krew z nosa i krwawily mi dziąsła. Ja byłam pewna, ze jestem chora, ze zostawie mojego wtedy jeszcze chłopaka, bliskich itd.To tak w wielkim skrócie. Ale później pod pachą wyskoczyla mi bolaca kulka. No i zaczelo sie z chloniakiem. Zaczelam sie macać tu i tam i odkryłam, ze tych kulek jest więcej 😮 w pachwinach takie twarde, mialam wrazenie, ze mam nierówności pod obojczykami, za uszami, wszędzie. Poszlam do lekarza, okazalo sie, ze pod pachą to bylo od depilacji i wdal się stan zapalny a w pachwinach to raz sie pojawily od depilacji i tak juz ze mną zostaly. Ale jazde na chloniaka i bialaczke mialam bardzo długo. Tez ciagle mierzylam temperature....ehh za dużo, zeby to opisać. Ja bylam pewna, ze umre. Ale jestem cała i zdrowa (mam nadzieję) także widzisz...nie wszystko jest rakiem!!! 🙂🙂🙂 doskonale Was rozumiem, ze martwicie się tymi węzłami, na prawdę wiem jak to jest z własnego doświadczenia. Ale uwazam, ze jest tak samo, jak ze mna...to musi po prostu samo minąć. Ta faza na chloniaka 🙄 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, bmm napisał:

Zakazana88 nie tylko ty nasz tak ze cie boli głowa. Mnie kiedyś tez tak z nerwów bolała pare miesięcy i to taki dziwny do zidentyfikowania ból taki ściskający opaskowy . Już musksm iść ba tk ale jakoś przeszło . I teraz czasami tez mnie tak boli wtedy wiem ze to nerwica . Boli głowa od nerwicy . Generalnie wszystko może bolec i możemy mieć wszystkie objawy. Najgorsze dla mnie są te neurologiczne ufffff.....😪😪😪

 

.. 

Jak poradzilas sobie z tym bolem glowy? Caly czas go mialas? Mialas jakies badania?

Mnie boli wroznych miejscach. I jakoa tak dziwnie sie czuje. Nie wiem moze to po prostu dol i ciagle myslenie o tej glowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zestresowana1990 napisał:

Biedronka, ja to nawet czesto obserwuje ludzi i myślę sobie ..  oni na pewno normalnie się załatwiają, nie mają problemow z biegunkami, tylko ja mam ciągle jakis klopot z tym. Mi też czesto jeździ w brzuchu tak, ze nawet boje się iść do kina bo mam wrażenie, ze wszyscy to słyszą 🙄

Kiedys pewnie mialam podobnie, tylko nie zwracalam uwagi na ''kupe'' a teraz...patrze, zaglądam do kibelka, patrze jaki kolor, czy nie za żółty, nie za wodnisty...obłęd. pocieszylas mnie, ze tez tak robisz 😂

 

 

Dzis tez moje posiedzenie pozostawilo wiele do zyczenia. Raczej luzno bylo takze, moze jednak to nerwy ale ja juz na kupe nie zwracam uwagi bo jestem przebadana w tej kwesti i wiem ze to zespol jelita drazliwego.

 

Gorzej z glowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakazana Ty sie caly czas nakrecasz na ten bol glowy i dlatego Ci boli, to to samo co mialas z jelitami. Ja powiedzialam mezowi kiedysc, ze jakby mi ten rak jelita przeszedl to bylabym najszczesliwsza na swiecie, a on, ze wcale nie, ze jak mi to przejdzie to wkrece sie w cos innego i chyba rzeczywiscie mial racje.  

Zestresowana haha, no ja nie wiem jak ludzie sie normalnie zalatwiaja i nie patrza co zrobili :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, biedronka napisał:

Zakazana Ty sie caly czas nakrecasz na ten bol glowy i dlatego Ci boli, to to samo co mialas z jelitami. Ja powiedzialam mezowi kiedysc, ze jakby mi ten rak jelita przeszedl to bylabym najszczesliwsza na swiecie, a on, ze wcale nie, ze jak mi to przejdzie to wkrece sie w cos innego i chyba rzeczywiscie mial racje.  

Zestresowana haha, no ja nie wiem jak ludzie sie normalnie zalatwiaja i nie patrza co zrobili :P 

Próbuje o tym nie myslec ale nie zawsze sie da. Najlepiej czuje sie wieczorem gdy poloze dzieci i zaczne czytac ksiazke.

Ale czasem mam tak, ze mam wrażenie, ze czasem sie za chwile przewroce. Takie dziwne uczucie. zaraz musze sie czyms zajac. Czaly czas sprawdzam czy dobrze widze lub czy w glowie mi sie nie kreci to chuba normalne nie jest. z mezem o ttm nie rozmawiam bo zaraz keat zly ze wymyslam. Az drugiej strony chorzy ludzie chyba nie mysla od razu o jakich powaznych chorobach to wychodzi z czasem. sama nie wiem co myslec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie martwię się już o siebie. Ale moja nerwica daje o sobie znać... Przyjechali do nas goście z daleka, rzadko ich widzimy, więc mój tata z wujkiem uczcili to alkoholem. Jak to w Polsce. No i niedawno zobaczyłam u taty, że lekko opada mu kącik ust z jednej strony, jest taki zniekształcony. Więc wpadłam w panikę i zrobiłam na cały dom raban, że tata ma pierwsze objawy udaru i natychmiast jedziemy na pogotowie. Tata mnie wysmial, że nigdzie nie jedzie, bo się dobrze czuje. A ja panikuje że ma pierwsze objawy. Na dodatek dziś jest cześć druga imprezy i jak znowu wypije to chyba zejdę na zawał. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×