Skocz do zawartości
Nerwica.com

Celiakia - przyczyna zaburzeń emocjonalnych


napoleon

Rekomendowane odpowiedzi

chcę się podzielić moim odkryciem z jak największą ilością osób.

może komuś to pomoże. poczytajcie sobie o Celiakii. Po wielu latach chyba wreszcie znalazłem przyczynę mojego cierpienia:

 

"Nieprzestrzeganie diety bezglutenowej może powodować u chorych na celiakię zaburzenia psychiczne, a zwłaszcza zaburzenia dotyczące sfery emocjonalno-popędowej. U tychże chorych najczęściej występuje charakteropatia wyrażająca się apatią, negatywizmem, obraźliwością, mniejszą cierpliwością i wytrzymałością oraz poczuciem niższej wartości.

 

Ponadto u chorych na celiakię nieprzestrzegających diety obserwuje się zaburzenia psychiatryczne, wśród których zdecydowanie dominuje depresja.

 

Powrót do ścisłego stosowania przez tychże chorych po pewnym czasie powoduje poprawę stanu psychicznego oraz własnej samooceny."

http://www.dietabezglutenowa.pl/poradni ... ologia.htm

 

 

"W celiakii nie leczonej może pojawić się szereg problemów natury psychicznej, z którymi pacjenci zgłaszają się do specjalistów. Są to głównie nerwice, depresja oraz różnego typu zaburzenia neurologiczne, zwłaszcza uszkodzenia nerwów obwodowych, ataksje, napady padaczkowe. Częstość występowania zaburzeń neurologicznych u osób z rozpoznaną chorobą trzewną szacuje się na 8-10% (można tylko domyślać się, że duża grupa chorych leczących się z powodów neurologicznych czy psychiatrycznych ma dolegliwości o podłożu nie zdiagnozowanej choroby trzewnej). Zaburzenia neurologiczne najczęściej dotykające chorych na celiakię to padaczka (ok. 5% chorych), drżenie mięśniowe, osłabienie odruchów, zaburzenia mowy, zaburzenia koordynacji kończyn górnych i dolnych.

 

Szacuje się, że ok. 15% chorych z rozpoznaną celiakią ma objawy chorób psychicznych, w tym 10% stanowią zaburzenia depresyjne. Dość częste są zaburzenia w sferze emocjonalnej, kłopoty z koncentracją uwagi, drażliwością, poczuciem wartości.

 

Zaburzenia psychiczne w celiakii są najczęściej konsekwencją bądź nie przestrzegania diety, bądź nieświadomego, ukrytego przyjmowania glutenu.

 

Z drugiej strony w celiakii nie rozpoznanej (a trzeba zaznaczyć, że blisko 40% chorych dorosłych nie ma we krwi przeciwciał antyendomysjalnych, więc rozpoznanie staje się trudniejsze) zaburzenia psychiczne będą jedynie pochodną nieświadomości swej choroby i ich leczenie standardowymi metodami zwykle ma mierne skutki a wędrówki po lekarzach nie mają końca.

 

Zwykle satysfakcjonującą poprawę w leczeniu zaburzeń psychicznych w celiakii daje ścisłe przestrzeganie diety i odpowiednia przy tym suplementacja mikroelementów, witamin itp. Nawet w przypadku padaczki zwykle udaje się zmniejszyć dawki leków i złagodzić objawy chorobowe. Sporadyczne są przypadki oporne na dietę, w których nie ma poprawy pomimo świadomego i skrupulatnego leczenia dietetycznego.

 

Podsumowując dział “psychologiczny” dla osób stykających się z dietą bezglutenową należy podkreślić, że najważniejsze obok prawidłowego rozpoznania i skrupulatnego leczenia dietetycznego jest wsparcie udzielone choremu, poszerzanie jego świadomości zdrowotnej, wiedzy medycznej i danie mu nadziei na satysfakcjonujące funkcjonowanie osobiste, rodzinne, społeczne w dobrym zdrowiu przez długie lata. Dla większości chorych jest to perspektywa równie pocieszająca co możliwa do zrealizowania. Najlepszym przykładem niech będą osoby, które spotkacie w naszym Stowarzyszeniu, a które od lat żyją z chorobą i funkcjonują dobrze we wszystkich sferach życia."

http://www.celiakia.pl/psyche-w-celiakii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×