Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zespół PSSD-dysfunkcje seksualne spowodowane zażywaniem SSRI


media

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko co podnosi serotonine będzie mieć fatalny wpływ. Dopamina przeciwnie, poprawia libido. Można też hamować serotonine np spamilanem, naprawdę pomaga a jak dorzuci się agoniste dopaminy to już naprawdę działa konkretnie. Np spamilan 2x5 i bromergonu też z 2.5 mg albo coś nowszego zamiast bromergonu. Tylko to nie leczenie jest. To znoszę nie objawów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem kilka miesięcy wersje XR, wersje CR przez pół roku na noc. Jedynie lek pomagał zasnąć. Nie wpływał w ogóle korzystnie na sfere seksualna, nawet pogarszał. Niektórzy zgłaszają pssd po trazodonie. Lek może powodować w rzadkich przypadkach piaprizm jak i impotencję. Nie rozumiem dlaczego lekarze przypisują ten lek jako lek poprawiający funkcje seksualne. Buspiron także próbowałem solo oraz jako dodatek do leku, zero korzyści i w dodatku powodował na kolejny dzień pogorszenie objawów depresji. Buspiron może przyspieszyć dojście do orgazmu podczas wchodzenia na ssri, które i tak po 2-4 tygodniach przechodzi gdy lek się wkręci. Wellbutrin tez jest bezużyteczny i powoduje tylko pogorszenie problemów somatycznych. Przerobiłem już większość leków aby poprawić pssd w tym leki ssri i snri. Jedyne korzyści jakie miałem to powrót do leków ssri, natomiast to jest tez temat rzeka. Pssd mam po escitalopramie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest jakikolwiek sposob, zeby choc troche poprawic sprawe z erekcja i libido?

zastanawiam sie od dluzszego czasu, jak to jest ze psychiatra moze przepisac ssri nie mowiac pacjentowi o mozliwych skutkach ubocznych? 

Edytowane przez valares

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne libido jest po Mirtorze solo bez SSRI.Z tego co pamietam to bylo naprawde super. Jesli komus ten lek nie sluzy to moze byc ciezko cos znalezc. Chodza sluchy o Piribedilu albo Amantadinie ale to tez nie potwierdzone. Gdzies w badaniach pisali ze wieksza skutecznosc od Piribedilu ma Bupropion ale on sam w sobie to porazka ( wedlug mnie). Na erekcje Cialis mozna ale co po tym ze fajka stoi jak nie bedzie orgazmu. A o to glownie chodzi. Ktos pisal o Johimbinie ale to tylko przed stosunkiem, dodatkowo dochodza nieprzyjemne skutki uboczne Johimbiny. Raczej nic ciekawego w obiegu nie ma. Moze za pare lat pojawi sie jakis ciekawy lek ktory nie bedzie zaburzal albo chociaz skontruje efekt SSRI. SSRI robia z faceta kaleke, jaka laske znajdziesz jak nawet nie mozesz byzkac? I tak kolo sie zamyka , jestes w depresji bo sam , baba zadna takiego chlopa nie wezmie ehhh . Kapota Panowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę ze 6 lat antydepresanty, praktycznie tylko SSRI. Mój pierwszy lek to była paroksetyna i zrobił mi się pełny pssd, tak samo działała sertralina, escitalopram, klomipramina. W ogóle żadnej poprawy nie było po przejściu na trazodon, który brałem kilka miesięcy. Nawet nie było poprawy na Coaxilu! Próbowałem nawet najniższych dawek i nic nie ruszało.

 

Porobiłem sobie badania i mam od roku diagnozę hipogonadyzmu. Mam brać testosteron w dużej dawce o tydzień. I po tym też nie było poprawy dlatego nie chodzę na zastrzyki regularnie a dopiero gdy zaczynam się gorzej czuć psychicznie.

 

W końcu spytałem się lekarza czy nie przepisałby mi fluoksetyny, bo po niej się chudnie i ma lepiej aktywizować. Zgodził się i mam brać jej 40mg. Też nie było poprawy w tych kwestiach.

 

Neurolog przepisał mi na padaczkę lamotryginę i tutaj zaczęło się w tamtych kwestiach poprawiać. Mam już normalne erekcje, pełne czucie, nie trzeba mi godzin by dojść, libido bywało takie że musiałem codziennie. I to mimo brania fluoksetyny 40mg.

 

Oprócz tego biorę też lakozamid też na padaczkę.

 

I ta poprawa trwa już 4 miesiąc? Jedynie libido jest chwiejne bywa, że nie mam ochoty przez 2 tygodnie, ale jeśli chodzi o kwestie fizyczne to tutaj nie mam już problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kuiklinau napisał:

Biorę ze 6 lat antydepresanty, praktycznie tylko SSRI. Mój pierwszy lek to była paroksetyna i zrobił mi się pełny pssd, tak samo działała sertralina, escitalopram, klomipramina. W ogóle żadnej poprawy nie było po przejściu na trazodon, który brałem kilka miesięcy. Nawet nie było poprawy na Coaxilu! Próbowałem nawet najniższych dawek i nic nie ruszało.

 

Porobiłem sobie badania i mam od roku diagnozę hipogonadyzmu. Mam brać testosteron w dużej dawce o tydzień. I po tym też nie było poprawy dlatego nie chodzę na zastrzyki regularnie a dopiero gdy zaczynam się gorzej czuć psychicznie.

 

W końcu spytałem się lekarza czy nie przepisałby mi fluoksetyny, bo po niej się chudnie i ma lepiej aktywizować. Zgodził się i mam brać jej 40mg. Też nie było poprawy w tych kwestiach.

 

Neurolog przepisał mi na padaczkę lamotryginę i tutaj zaczęło się w tamtych kwestiach poprawiać. Mam już normalne erekcje, pełne czucie, nie trzeba mi godzin by dojść, libido bywało takie że musiałem codziennie. I to mimo brania fluoksetyny 40mg.

 

Oprócz tego biorę też lakozamid też na padaczkę.

 

I ta poprawa trwa już 4 miesiąc? Jedynie libido jest chwiejne bywa, że nie mam ochoty przez 2 tygodnie, ale jeśli chodzi o kwestie fizyczne to tutaj nie mam już problemu.

 

Nie wiem w jaki sposob Lamotrygina miala cos by w tym temacie pomoc bo ja biorac Lamictal 200mg i Pregabaliny 300mg juz czulem ze mam libido zaburzone. A jak dolozylem Sertraline to kalectwo pelna gemba. 
 

Ciesze sie jednak ze cos tam pomoglo w Twoim  przypadku. Ciekawa sprawa.👍🏻😉 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm Kwetiapina tez zapewne lekko prolaktyne podbija wiec tu jej korzystnego wplywu bym sie nie doszukiwal. Niby najmniej z neuroleptykow zaraz po Abilify ale jednak swoje robi Lakozamid wogole jest mi nieznany. 

 

Czyli jaki masz teraz zestaw: Lamotrygina 200, Kwetiapina 300mg plua Fluo 40mg ? I Lakozamid? 

 

Kurde jestem lekko w szoku ze ten mix moze korzystnie na libido wplywac. Raczej bym atakowal Fluo plus moze Piribedil, Pramipexol als to juz be Kwety👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmienilem wenlaflaksyne na esci libido i erekcja gorwze niz wczesniej i to co srobila wenla to sie nie cofnelo a teraz w dodatku ten escitalopram... Wczesniej do wenli bralem rispolept i nulo kiepsko, tylko nie wiem czy yeraz te problemy to sa po rispo czy esci? Czy po neuroleptykach tez wystepuje PSSD po odstawieniu? Aktualnie biore 20 mg esci i 15 mg abilify. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w swojej przygodzie z neuroleptykami zawsze o odstawce libdio mi wracalo bo prolaktyna spadala do normalnego poziomu w miare.Abilify niby tez mial nie zaburzac ale bralem go bez SSRI i na bank troche mieszal. Nie jestem znawca ale problemy zapewne sa po Wenli i Esci, rispolept jak sie wyplucze to tyle. Taka moja mala opinia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę neuroleptyki w schizofrenicznych dawkach 11 lat, tylko haloperidolu i klozapiny nie brałem. Neuroleptyki u mnie raczej nie zaburzały tych kwestii, jeśli już to tylko popęd obniżały, ale zwykle na jakiś czas.

 

Nigdy nie miałem hipoprolaktynemii. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy przy wszystkich tak jest, bo nie każdy lek brałem długo. Pamiętam jak kiedyś brałem 400mg kwetiapiny, to były czasy gdy nie brałem żadnych antydepresantów, to libido spadło na miesiąc czasu i powoli wracało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej zasadzie działa viagra? Jeszcze rok temu kilka razu z niej korzystałem i działała bardzo dobrze. 

 

Kupowałem sobie wiele razy miłorząb na poprawę pamięci. Na pamięć specjalnie nie działał ale powodował, że mój penis w stanie erekcji jest zauważalnie grubszy, ciutkę dłuższy oraz żyły są wyraźnie zaznaczone.

 

Miłorząb poprawia krążenie i używa się go nawet w zaburzeniach erekcji a viagra? Po viagrze takich efektów nie miałem.

 

I z tym miłorzębem u mnie to nie jest żadne placebo, bo na przestrzeni lat próbowałem go kilka razy i efekt jest ten sam. Miłorząb jednak nie działał w czasie kiedy miałem pssd.

 

Nie wiem czy każdy tak ma, czy może po prosu świadczy o tym, że mam jakieś problemy z krążeniem.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kuiklinau w jaki sposob leki na padaczke mialyby pomoc przy pssd? Nie wydaje Ci sie, ze to raczej zbieg okolicznosci i pssd ustapilo samoczynnie u Ciebie?

 

Jak sie u was przejawia pssd, erekcja wystepuje ale jakby "ukrwienie" zwlaszcza w zoledzi jest bardzo slabe i do tego znieczulone cale genitalia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×