Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dorosłe Dzieci Schizofreników


Gunia76

Rekomendowane odpowiedzi

Gunia76, no i słusznie, że zaczynasz od siebie.

Bardzo możliwe, ze on się nie zdecyduje, ale na terapię trzeba być gotowym , sama to dobrze wiesz. Nie zmusisz nikogo do tego. Jeśli wg nic mu nie jest, to nic mu nie jest.

Mój mężczyzna jest ddd, próbowałam mu coś na ten temat mówić, no ale tak jak mówisz, facet przecież musi być twardy :roll: Dobrze, że mój mi mówi, ze mnie kocha, bo bym nie umiała bez tego żyć, zwłaszcza, ż ekuchni i tak by nie mógł malowac, bo nie nasza :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka poniedziałkowo. :buziaki:

W sobotę miałam rodzinną imprezę: 25 lecie ślubu mojej siostry. O dziwo ojciec się pilnował z piciem, bo jest po operacji oka i bał się żeby mu ciśnienie w oku nie skoczyło.Ale i tak dziwnie się czułam na tej imprezie i o 22 zawinęłam rodzinkę do domu.Kurde, i tak ojca miałam na oku, i pojechał z nami :x Zresztą to on łaził za mną i się wypytywał kiedy jedziemy. A ja zamiast mu powiedzieć że niech jedzie kiedy chce, powiedziałam że za pół godziny no i się zawinęliśmy.Jestem beznadziejna, nigdy go nie przestanę niańczyć...a on mnie traktować jak dziecko...

M chwilowo pracuje na miejscu i co wieczór będzie w domu, mimo to wcale nie czuję się zrelaksowana i spokojna, bo znowu ,musiałam przeorganizować plan tygodnia, i nie wiem jak długo m będzie na miejscu, bo sam tego nie wie. Nie lubię żyć w niepewności....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, hej :*

Jestem beznadziejna, nigdy go nie przestanę niańczyć...a on mnie traktować jak dziecko...

No cóż tym razem ci się nie udało być konsekwentną, ale przecież będziesz jeszcze nad tym pracować, starać się, prawda? Więc prędzej czy później ci się to uda!

nie wiem jak długo m będzie na miejscu, bo sam tego nie wie.

Jej, jak ja nienawidzę takich sytuacji. Daj spokój mnie potrafi wyprowadzić z równowagi jak się mój 15 minut na obiad spóźni, a co dopiero takie rzeczy. Mój czasem musi wyjechac służbowo, a najczęściej się tego dowiaduje na dzień przed. Albo szef mu mówi np w pon że w śr będą wyjeżdżać, a potem okazuje się że jednak nie. Masakra! To pewnie te zaburzenia adaptacyjne właśnie. Kurde, ja się nie potrafię pogodzić jak ktoś mi zje ostatni jogurt , a mój facet się cieszy jak ja mu zjem, że miałam chwilę radości.

Czy da się w ogóle nad czymś takim pracowac? By umieć byc spontanicznym, a nie planować wszystko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia :bezradny:

Też się wkurzam jak mi zjedzą ostatni jogurt... Nie potrafię się cieszyć jak mój wymyśli że np w tej chwili pakujemy się i jedziemy na weekend. Nawet się wkurzam jak dobra koleżanka wpadnie niespodziewanie z wizytą na kawę...Jak w sklepie w którym zawsze kupuję parówki z szynki raptem ich zabrakło, bo zawsze były, a tu nie ma... itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, hehhe, moi znajomi do mnie nie wpadają znienacka, myślę, że wiedzą, że tego nie toleruję.

Jak w sklepie w którym zawsze kupuję parówki z szynki raptem ich zabrakło

kurde, no to jest tak prawdziwe , a jednocześnie tak komiczne :bezradny:

Ja jak sobie coś wymyślę, to muszę to mieć, najlepiej teraz zaraz, natychmiast. Też tak masz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, mam. Najbardziej zdziwiony był kiedyś sprzedawca firan w Komforcie. Byłam w ciąży i zobaczyłam tam zasłonki granatowe w kolorowe uśmiechnięte autka. Musiałam je mieć natychmiast ( spodziewałam się starszego syna) . Okazało się że jest ich trochę za mało( brakło parę cm) Szału dostałam , i sprzedawca poleciał na magazyn szukać czy ma więcej....znalazł na szczęście hehe. Myślałam wtedy że tak się zachowałam przez tą ciążę, teraz już wiem że nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, no tak, najłatwiej zwalać na hormony:D No, ale ciąża myślę, że mogła też nasilić twoją reakcję.

Ja się boję ciąży, bo już teraz jest mi strasznie ciężko, a co dopiero w ciąży.

 

-- 16 lip 2012, 11:48 --

 

O, np ostatnio sobie wymyśliłam małego kotka.

Mam już w mieszkaniu (wynajmowanym)3 duże.

Wiem, ze nie jest to rozsądne, ale chciałabym, bo wiem ze mi pomoze w polepszeniu mojego nastroju, jak się zajmę kimś.

Mój partner odmówił, jak sie go zapytałam o zgodę, a potem widząc mój nastrój powiedział, że jeśli to ma mnie uszczęśliwić to daje mi wolną rękę. Nie wiem teraz co mam robić, sama chyba już nie wiem czy chcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za mną chodzą teraz rybki, chociaż to córcia chce ale mnie zaraziła pomysłem i też chcę. Syn ma myszoskoczka. Czekam jednak do końca wakacji bo wyjeżdżamy w sierpniu więc szkoda zaczynać akcji z rybkami. M nie bardzo się pomysł podoba, ale tu akurat nie ma nic do gadania bo i tak go nigdy nie ma w domu i nie on się będzie tym zajmował

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo w ogóle to już mam wybranego z całym zaopatrzeniem i koleś się mnie pyta na jaki adres ma go dowieźć.

Wczoraj jeszcze mojemu facetowi powiedziałam, że ma chyba rację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, No ale koty mają instykt łowczy, ja bym się bała. A dwa, że wtedy tego królika musiałabym trzymać w sypialni, żeby koty go nie próbowąły z klatki wyciągnąć, a w sypialni zależy mi na świętym spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, ja po prostu potrzebuję osoby, która by mi powiedziała że dobrze robię, no ale taka osoba się chyba nie znajdzie, bo ja sama rozsądkiem wiem, że to nie za mądre. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kafka ja ci nie powiem czy dobrze robisz, bo nie wiem jakie masz warunki bytowe. Moja siostra, żeby cię pocieszyć, ma 3 kotki i kota chyba, do tego każda kotka jej się właśnie okociła i ma po 4-5 małych :time: Jakoś koty kochają nas DD. Ja też kocham koty, ale mam mega uczulenie na ich sierść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, nie no moje są wykastrowane, nie wyobrażam sobie ich rozmnazac.

Candy14, moje koty takie nie są, zobaczymy jaki będzie ten, jednak się zdecydowałam i czekam teraz na dowóz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, no i jeszcze to ze mi się stany depresji nasiliły a jak się opiekuje taką bezbronna istotą to przecież muszę wstać z łóżka itd, mam lepsza motywację. Btw, to już 4 kot:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, no i jeszcze to ze mi się stany depresji nasiliły a jak się opiekuje taką bezbronna istotą to przecież muszę wstać z łóżka itd, mam lepsza motywację. Btw, to już 4 kot:)

a bierzesz jakieś leki? Jak się czujesz? co jest najgorsze do przezwyciężenia??Dajesz radę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, leków odmówiłam, ale zawsze mogę zmienić zdanie. W teście na skalę depresji wyszła mi łagodna wersja i to tylko 2 punktami się zalapalam, a mój facet sobie też zrobił z ciekawości i wyszło mu 2 razy więcej punktów ode mni a nig

dy żadnych leków nie brał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gunia76, leków odmówiłam, ale zawsze mogę zmienić zdanie. W teście na skalę depresji wyszła mi łagodna wersja i to tylko 2 punktami się zalapalam, a mój facet sobie też zrobił z ciekawości i wyszło mu 2 razy więcej punktów ode mni a nig

dy żadnych leków nie brał.

To nie jest źle :D Proponuję, żebyś zaczęła brać zwiększoną dawkę magnezu. Niedobory magnezu powodują obniżenie nastroju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×